Mam mały sklep wielobranżowy, w sumie działamy jak dotychczas, klienci też są. Wprowadziliśmy dodatkowe zabezpieczenia, jak dezynfekowanie klamek, lady, czytników kodów kreskowych, płatność jedynie kartą, maseczki, rękawiczki, przyłbice. Ale klienci i tak narzekają, że to za mało i nie czują się bezpiecznie. Też tak macie w swoich sklepach?