Skocz do zawartości
Forum

Agunia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agunia

  1. Hejka. Wiecie co ten okres to jakaś masakra,dosłownie...wstałam rano z uczuciem że coś mi mokro....no i pięknie zalało mnie na maksa,aż materac się wybrudził :((( leje się jak nie wiem aż mi słabo....a taką mega podpaskę założyłam na noc i kicha. Ale tak miałam po pierwszym porodzie więc się spodziewałam... O vigantolu oglądalam w dzień dobry tvn,ale nic konkretnego nie mówili....
  2. gadziaqmpeelagadziaQmpeela...zostaje jeszcze Tobie wypraktykowanie podmywania dziecka własnym mlekiem...wiem brzmi dziwnie;) Mleko jest antyseptyczne i tłuste zatem nie szczypie. U nas sie sprawdzało do pewnego czasu, potem mąż zaczął na mnie krzywo patrzeć i przestałam;). Niestety, chyba już nic mi nie pozostało oprócz konkretnego dermatologa...Mleko praktykuje od 3 dni... Tonący brzytwy się chwyta... A czy wiesz, że na katar ponoć kropla mleka też dobra? ;) Tak wiem...kilka razy zachłysnął sie mlekiem podczas karmienia i niezłe mu nosek przeczyściło;) Ale chyba wkropla sie to mleko czy jak? W temacie @...ja tez nie mam. Maz mnie straszy ze to już mezopauza;) Musze isc do lekarza bo mam wrażenie ze w ogole mało mi się macica obkurczyła... ja w sumie jestem dość zaskoczona,że dostałam @ karmiąc ale tak bywa :)
  3. racuszekgadziaracuszekgadzia bo poznaniary to twarde kobity .. ja też wiele rzeczy robiłam ale moja obecna praca to dla mnie niewolnictwo i wiiieeelka tragedia nienawidze tego miejsca i tych tępych ludzi na stanowiskach bo ich kolega jest dyrektorem oddziału .... masakraRacuszek - zawsze uważałam ze warto szukać pracy, która połączy się z pasja...Nie dorobiłam się jak inni moi znajomi domu, ani wypasionego samochodu, odkąd przestałam pływać nie spędzam wakacji za granica ...ale przynajmniej robiłam to co choć trochę sprawiało przyjemność choć kokosów to nie przynosiło. Z reszta póki byłam singlem wolałam wydać na rejs niż na meble w kuchni:) Dziecko i to zweryfikowało - meble są...nie ma wakacji:) ja też pracę zmieniłam z ukochanej na znienawidzoną z powodu " nowego życia " miało być dziecko , okazało sie że ne mogę mieć dziecka , więc miał być ślub dziś nie ma ślubu :) jest Amelka i wiem że gdyby nie ta praca nie mogłabym sobie pozwolić nawet na myślenie o dziecku... nie wrócę nigdy do ukochanego baru , nie będę słuchać smętnych opowieści pijanych ludzi :) ale mam nadzieje że jak już wygram w totka będę miała swoją restaurację i swój bar i wtedy Racuszku wszystkie się do Ciebie zjedziemy na pyszne drinyyyy ;))))
  4. gadziaAguniagadziaPierwsza praca to było składanie segreatorów...na czarno;) Później zaczęłam pracować na studiach jako ankieter i jakoś udało mi się zachować ciągłość. Wiesz czego ja nie robiłam - ankieter, koordynator badań, pomoc cook'a na rejsach, pani od zajęć plastycznych dla dziecka, ogrodnik u "Państwa", opiekunka dla psa:), uczestniczyłam w badaniach terenowych opisujących krajobraz Biebrzy czy Kotliny Jeleniogórskiej...jak skończyłam studia pracuje w wyuczonym zawodzie ale i tak co chwile zmienia sie to co robię - od projektów po nadzory nad inwestycjami...Nudno nie było;) wow chylę czoła :) Agunia bo ja chyba jedna ze starszych tutaj jestem;) czemu tak sądzisz ? :)
  5. qmpeelaAgunia No tak, Twój synio troszke starszy. ;) Może i na mnie przyjdzie w końcu pora:) no pewnie,że przyjdzie :) może dla pewności test ?
  6. qmpeelaAguniaqmpeelaNie, a Ty? no właśnie dzisiaj mam pierwszy dzień :) Aaaaaaaa kochana nic nie mów, u mnie nadal cisza, mało tego ja przecież ciągle podaje oprócz piersi modyfikowane... Bosh a może ja znów w ciąży ::O :O :O wiesz a ja tylko cycem karmię, ale mam wrażenie że odkąd podaję malemu inne jedzonko to powoli organizm zacząl się przygotowywać do @ bo mały mniej ssie,mimo że jednak nadal nie zjada zbyt dużo nowego,zresztą to już pół roku :) więc chyba pora była
  7. gadziaKasia1983Gadzia a czym sie zajmowalas jesli mozna spytac???Pierwsza praca to było składanie segreatorów...na czarno;) Później zaczęłam pracować na studiach jako ankieter i jakoś udało mi się zachować ciągłość. Wiesz czego ja nie robiłam - ankieter, koordynator badań, pomoc cook'a na rejsach, pani od zajęć plastycznych dla dziecka, ogrodnik u "Państwa", opiekunka dla psa:), uczestniczyłam w badaniach terenowych opisujących krajobraz Biebrzy czy Kotliny Jeleniogórskiej...jak skończyłam studia pracuje w wyuczonym zawodzie ale i tak co chwile zmienia sie to co robię - od projektów po nadzory nad inwestycjami...Nudno nie było;) wow chylę czoła :)
  8. qmpeelaAguniaqmpeelaMam nadzieję, że nie zbagatelizuje sprawy. Mnie pobolewa blizna po cc od dwóch dni... sama nie wiem... może nadciąga fala powodziowa? :szok: Qmp a dostalaś już@ po porodzie? Nie, a Ty? no właśnie dzisiaj mam pierwszy dzień :)
  9. qmpeelaracuszeka ja zapisałam się dziś do innego ginekologa... obecny na moje skargi że mam potworne bóle podbrzusza ( takie że czasem Tomek musi podbiec zabrać mi z rąk Mele bo nie mogę sie wyprostować ) pomacał mnie - bo USG nie ma i powiedział że nic mi nie jest i mam wracać do pracy .. tylko ze w pracy wykonuję pracę fizyczną , magazynową , dźwigam i biegam cały dzień... Idę do innego lekarza , ciekawe co ten powie, oczyiście najpierw upewniłam sie czy w gabinecie jest ultrasonograf :d Mam nadzieję, że nie zbagatelizuje sprawy. Mnie pobolewa blizna po cc od dwóch dni... sama nie wiem... może nadciąga fala powodziowa? :szok: Qmp a dostalaś już@ po porodzie?
  10. racuszeka ja zapisałam się dziś do innego ginekologa... obecny na moje skargi że mam potworne bóle podbrzusza ( takie że czasem Tomek musi podbiec zabrać mi z rąk Mele bo nie mogę sie wyprostować ) pomacał mnie - bo USG nie ma i powiedział że nic mi nie jest i mam wracać do pracy .. tylko ze w pracy wykonuję pracę fizyczną , magazynową , dźwigam i biegam cały dzień... Idę do innego lekarza , ciekawe co ten powie, oczyiście najpierw upewniłam sie czy w gabinecie jest ultrasonograf :d no to dobrze zrobiłaś,lepiej się skonsultuj z innym i zrób usg,może tak Ci się tam zrasta w środku że czujesz ból albo może zrost się zrobił czy coś. Ja po drugim cc nie mam żadnych dolegliwości tylko swędzenie...a blizna jest już sporo bledsza i nie ma guzków,jakie mialam po pierwszym cc,więc jestem zadowolona
  11. gadziaAgunia[ Qmpeela...wlanie zdecydowałam ze zawieszam działalność:) Owszem stracę ciągłość pracy od 14 lat....ale trudno Gadziu gratuluję poważnej decyzji ;) Wiesz nie wiem...kobiety namawia sie aby zakładały firmy mając dzieci..ja odwrotnie:) ale skoro Twoja praca ma taki charakter,że byś nie wyrabiala na zakrętach to może to nie jest taka zła decyzja,a Mikuś napewno zyska na tym :)
  12. qmpeelaOgólnie to padnięta jestem dzisiaj... Straaaasznie... Ninek chyba skok przechodzi, ogólnie szaleje lada dzień pewnie zacznie raczkować ;) No i w czwartek będę próbowała dostać się z nią do dermatologa... Ręce mi opadły... Chwilowo nie podaje jej nic oprócz mleka, odstawiłam wszelakie chusteczki, kosmetyki i inne, a pupa jest koszmarna... :( Nie wiem już sama jak z tym walczyć. Qmpelo mam nadzieję,że w końcu lekarz coś na to zaradzi,bo naprawdę nie ciekawie. Kurcze niech Nince minie to w końcu,bidulka...
  13. Kasia1983AguniaKasia1983Agunia jak piszesz te mega posty bo ja ciemna masa jestem Klikam multi wył,żeby było wł. pod postem na który chcę odpisać i czytam dalej i znowu zaznaczam multi jeśli chcę tej osobie odpowiedzieć itd. a potem odpowiedz na samym dole i wtedy wpisuję odpowiedzi do tych postów co się wyświetlą :) bla bla blacos tam cos tam hjkkkllklk Kasia1983Kurcze no wiedzialam ze mi nie pojdzie, nie pokazaly mi sie te posty wrrrr hhjkklsk Kasia1983Dzieki Ci!!! Jestes wielka!!! Zaraz cos na probe walne, ciekawe czy takiemu tepakowi jakos to sie uda :) ghjdkklkl no widzisz :)))) udało się :)))
  14. Kasia1983Dzieki Ci!!! Jestes wielka!!! Zaraz cos na probe walne, ciekawe czy takiemu tepakowi jakos to sie uda :) mam nadzieję,że w miarę zrozumiale wytłumaczyłam :)))
  15. Kasia1983Agunia jak piszesz te mega posty bo ja ciemna masa jestem Klikam multi wył,żeby było wł. pod postem na który chcę odpisać i czytam dalej i znowu zaznaczam multi jeśli chcę tej osobie odpowiedzieć itd. a potem odpowiedz na samym dole i wtedy wpisuję odpowiedzi do tych postów co się wyświetlą :)
  16. gadziaqmpeelahttp://www.youtube.com/watch?v=GyNPqud3MhcQmpeela...wlanie zdecydowałam ze zawieszam działalność:) Owszem stracę ciągłość pracy od 14 lat....ale trudno Gadziu gratuluję poważnej decyzji ;)
  17. Kasia1983Witam ponownie moja juz wykapana i wlasnie zasypia....i tu wlasnie jest problem, bo do dzisiaj wystarczylo, ze poczula mleczko po kapieli i juz kimala a dzisiaj sie kreci z boku na bok i nie moze zasnac. Dostala 120 mleka z kleikiem (jak zwykle zreszta i jeszcze 20 zostawiala przewaznie) , zjadla wszystko i w placz. Dorobilam 90 i jeszcze 70 wciagnela. Az w szoku jestem bo nigdy to jej sie nie zdazalo. oO juz spi :))) Moze chociaz pospi dluzej a nie jak ostatnio do 1-2 :( może będzie potrzebowała teraz więcej mleczka i dłużej pośpi
  18. Kasia1983Aguniu a jaka robil po Twoim mleku??? Moja jak byla na cycku to praktycznie woda zolto-pomaranczowa sie zalatwiala a odkad jest na modyfikowanym kupy byly takie plastelinowate. Jak zaczela jesc sloiczki to zrobily sie rzadsze ale taka pacia. Poza tym czesciej robi kupala bo nawet 2 razy dziennie sie zdaza a wczesniej to bylo raz na 3 dni.Postanowilam dzisiaj sprobowac jeszcze raz z deserkami, dodam ze jadla je bez problemu poki miecha nie poczula i jej sie odwidzialo. Dzisiaj dalam jej jabluszko, pol sloiczka wciagnela......i poprawila jarzynowa z krolikiem hehehe Kasiu po moim robił normalną musztardową,nie za gęstą ani za rzadką taką w sam raz :) A teraz idzie gęsta i pomarańczowa,ale dziś robi na raty i ciężko mu idzie,nie wiem dlaczego.
  19. Wiecie co małemu po tych nowościach ciężko kupka idzie,jest taka mocno gęsta i stęka bardzo...
  20. racuszekkupiłam Amelce nową moskitierę hih taką przesadnie landrynkową :) przykuje jej uwagę bo drugą ma białą ( u moich rodziców) a ta jest różowa z ksieżniczkami futerkiem i jeszcze naszytymi koronami jak wyschnie i zawieszę to się pochwalę no,no Racuszku szalejesz
  21. racuszekHejo ale naskrobałyście :)My po szczepeniu i mała wcale nie płakała przy szczepieniu , za to wcześniej wyrwała się pani doktor z rąk i uderzyła głową o wagę - wtedy się wybeczała :) Co do vigantolu to Pani doktor nic o tym nie słyszała i nie chciała mi zbytnio uwierzyć ( mówiła ze to plotka) zapisała mi vita D w kapsułkach , ale jak wychodziliśmy to spotkala nas przy samochodzie i potwierdziła ze są wycofane te vigantole bo są zanieczyszczone gumą z pipety . Po prostu nikt z aptek ich nie poinformował i dopiero jak ja zasugerowałam to poszukały tej info (choć na stronie sanepidu nie było nic na ten temat ) Mela waży 7.360 jest super zdrowa i nad wyraz rozwinieta ( nie żebym się chwaliła ) i wszyscy mnie pytali jak sobie radzę z tak ruchliwym dzieckiem i jak ja to robie że udaje mi się ją ubrać heeh super waga :) no i widzisz jak pięknie się rozwija ja swojego R wyprawiłam do przychodni i kazała kupić vita D o vigantolu słyszała i kazała odstawic.
  22. stokrotka_87proszę ale super :)) ale Cypuś będzie miał teraz rozrywkę ;)
  23. stokrotka_87Aguniastokrotka_87hejka dziewczyny co tam ? bylam dzis u gina i dostalam new tabsy.. sylvie 20.. slyszalyscie cosik o nich ?? i miedzy 15/16 przywioza skoczek hej Stociu nie słyszałam nic o tych tabsach. Daj znać jak skoczek będzie się sprawował :)))okey zamieszcze wieczorem jakies foto i relacje z zabawy ok,czekam :) stokrotka_87Aguniaa mi udało się w końcu obciąc te pazurki....ufff ale były długie naprawdę a teraz popijam kawkę bo coś spac mi się chce, pogoda tak dziala i pewnie ciężka nocka też...hi hi to super ! ze sie udalo obciaz mlodemu krogulce mi tez sie chce kawy... ululam Cypiego i se strzele ! no miał krogulce jak nie wiem...aż się zdziwiłam Redberryzancia - super pomysł z przyjątkiem, na pewno synuś będzie wniebowzięty! kasia-hehe, dobre filmiki! Kasia1983Redberry a ktore szcepionki wybralas dla Mikolaja normalna (panstwowa) czy skojarzona??? państwową brałam, niepłatną. AguniaA ja właśnie karmiłam Kacperka deserkiem bo się obudził :) całkiem ładnie mu to idzie :) powoli zaczyna mu się podobać nowe jedzonko jupi, robi się z niego smakosz! No narazie próbujemy co mu posmakuje,a od kiedy podawałaś coś z mięskiem ze słoiczków? RedberryAgunia-śliczne zdjęcie w avku! dzięki, Twoje też pikne :)))) madzialenkahej KobitkiWidzę , że choróbska to nie tylko u nas:) u nas wszyscy chorzy i mały coś zakatarzony, mam nadzieje ze nie będzie mu gorzej i szybko przejdzie. kurcze nie fajnie z tym vigantolem nie wiadomo jaki to miało albo ma wpływ na dzieciaczki. my używamy VitaD. Zdrówka dużo dla wszystkich dzieciaczków i ich mam też:) zdrówka Madzialenko stokrotka_87aaa tak jak u mnnie.. leje i leje... wrrr i ten vigantol w glowie mi siedzi... a Fabi tez kurcze kicha i pokasluje..ale daje mu juz kropelki i syropek zeby sie nie pogorszylo.. i kurcze Cypikowy tez cos podlapuje wrrr ja też myślę o tym vigantolu,dzisiaj wyprawię R do pediatry i ma popytać co podawać dalej, wykorzystam go póki jest w domu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...