I uzyskał realną pomoc, a nie tylko garść wytartych frazesów i receptę na "pigułki szczęścia"?
Wiecie, krążę tak po różnych gabinetach od jakiegoś czasu i nie czuję, żeby mi się cokolwiek poprawiało. Mam pewne nadzieje związane z pewną poradnią - ale pierwsza wizyta tam jeszcze przede mną. I chcę wiedzieć, gdzie warto się udać, gdyby tam też coś (odpukać) nie zagrało...
Znacie psychologów, których polecicie z czystym sumieniem?