Hopefull
Nie gniewam się, ja jestem w tej samej sytuacji co Ewcia 8, jeżeli nie takiej samej ale bardzo podobnej, wszystkie na tym forum pragniemy zajść w ciążę i cieszyć się ze zdrowego maleństwa i niestety nam nie wychodzi. Moje pierwsze miesiące wyglądały bardzo źle, mój mąż czasem miał dość kochać się z "zegarkiem w ręku", zawsze wtedy kiedy trzeba, a i tak nic z tego nie wychodziło, były płacze i myśli tylko o ciąży (doszukiwanie się objawów), myślę że na tym forum nie ma osoby , której łatwo się o tym mówi, bo każda z nas tego pragnie, jedne przyjmują to na przysłowiową klatę, inne bardziej to przeżywają, każda z nas jest inna. Powiem szczerze, że z nikim z rodziny o tych problemach nie rozmawiam, nie zwierzam się dlatego cieszę się że trafiłam na to forum, i mogę poczytać o waszych problemach, wesprzeć was a jednocześnie wy wspieracie mnie. Każda z nas ma też inny problem zdrowotny, ktory wpływa na to że się nie udaje. Trzymajcie się ciepło❤