-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez luizaa
-
Witam! W Gdyni ładna pogoda słonko świeci, wiaterek chłodny, ale ogólnie ładnie :) Zoska polecam do miodu i cytrynki jeszcze świeży imbir (podobno właściwości 15 razy lepsze niż czosnek a w smaku naprawdę dobry) sama stosuje od kilku dni. mag349 fajnie, że będziesz miała ubranka. Ja muszę zrobić przegląd ubranek po dzieciach mojej siostry, bo odkładała dla mnie, ale już minęło trochę czasu i pewnie więcej będzie na takie już większe maleństwo. A ja wczoraj odebrałam wyniki morfologii i moczu i mi się pogorszyły:( najgorzej z krwią żelazo niby ok, ale hemoglobina i reszta znowu spadły. Podobno marchewkę trzeba jeść. Może lampionka mi doradzi jak sobie poprawić morfologie
-
Brak słów......
-
straszne
-
Miłego dzionka. Ja też uciekam na spacerek.
-
Muszę zrobić nowy, może teraz będzie ok.
-
Dzisiaj usunęłam ten który miałam bo mi nie działał
-
j.anna gratulacje super, że wszystko ok. Zajeb.... zdjęcia
-
Połówkowe badanie mam 8 października więc z tego co zdązyłam się zorientować będę czwarta.
-
Witam piątkowo Nie było mnie tu trzy dni a tu tyle wiadomosci. Agnieszka trzymam za Ciebie i Jasia kciuki musi być dobrze.
-
W końcu nadrobiłam zaległości :) Lampionka i Agnieszka wielkie gratulacje !!!!!!. Super, ze macie to już za soba i wiecie, że wasze maleństwa są zdrowe. Co do suwaczka wydaje mi się, że cały czas wskazuje tyle samo dni. Później to sprawdzę. I witam nowe lutóweczki !!!
-
Widzę, że z moim suwakiem chyba coś nie tak
-
Witam popołudniowo. Staram się nadrobić zaległości w czytaniu a naskrobałyscie strasznie dużo (miałam problem z komputerem pojechał do serwisu i musiałam przeprosić starszy sprzęt). A mam dzisiaj troszkę więcej czasu na to, bo mój M ma dzisiaj służbę i wróci z pracy niestety dopiero jutro rano. No cóż taka praca. Ale najważniejsze, że potwierdziły się chyba moje odczucia co do ruchów mojego dzieciątka bo podobne jak ostatnio wczoraj wieczorem poczułam trzy delikatne kopniaczki teraz czekam, na więcej. A teraz jestem strasznie padnięta zaliczyłam nie przespaną noc strasznie bolał mnie brzucho i krzyż dopiero po nospie udało mi się zasnąć.
-
Ja uciekam na spacerek, zeby z tych moich + 5 kg nie zrobiło się w tym miesiącu + 10 kg.
-
Angelaa89Jej niby pomoc społeczna pomaga, nie wiem w jaki sposób bo się nie znam, K@chna by cos powiedziała więcej na pewno, dziecko ma nazwisko matki i adres zamieszkania też. Chodzi do caritasu po rzeczy, wózek jak najtańszym kosztem itd, wiecie niby kocha to dziecko,nie jest tak że wcale sie nie zajmuje, ale wlkohol jest ważniejszy od dziecka, ja tam dzisiaj idę jak wróce do domu bo babka mówiła żeby przyjść zobaczę czy oni wrócili czy nie, ona niby tak sie zna na dzieciach gówno prawda, do mnie chasłem walneła żebym sobie budzik nastawiała i się uczyła dziecko karmić a ja do niej że nie muszęsię uczyć tego bo jak dziecko będzie głodne to je go piersi przystawie i w nocy też, samo sobie ułoży ,,grafik" Jak bedą oni i ciś będą pieprzyć to taką zadyme tam zrobie dzisiaj że mnie popamiętają, i powiem że jak zobaczę że ona nawalona albo pije to nie zawacham się tego zgłosić. Myslę cały dzień o tym. Jutro moja szwagierka ma przyjechać do mnie to z nią pogadam jeszcze. Angelaa porozmawiaj ze szwagierką i razem podejmijcie decyzje co dalej zrobić, tylko się nie denerwuj za bardzo bo swojej dzidzi zaszkodzisz. I uwazaj na siebie żeby Cię zbyt agresywnie nie potraktowali jak ich tak osobiście postraszysz. Wiesz mogą być pod wpływem alkoholu a wtedy ludzie różnie reagują. Biedne to maleństwo.
-
lamponinkaagnieszkab31Angelaa89A więc... Kiedyś pisałam wam na temat pewnej ,,kobiety" (dziewczyny wujka mojego S, która ma jakieś 26lat i jet z tym wujkiem i mają 2miesięczne dziecko, synka) PAmiętacie, pisałam wtedy o alkoholu,że piła na początku że się upiła mimo,że wiedziała już o ciąży i że paliła 2paczki dziennie przez całą ciąże i dziecko urodziło sie na szczęście tylko z niedowaga(nie wiadomo co później wyjdzie z tego, oby nic złego)Po tygodniu urodzenia, przestała karmić piersia(zresztą po takiej iliści fajek w tym pokarmie to tak chyba sama nikotyna była) brzuszek cały czas go bolał i płakał, zaczęła piś dalej, jak kiedyś chodzi pijana, ojciec (ten wujek ) tak samo, w jednej ręce fajka, w drugiej dziecko jakby 3miała to by piwo trzymała. jako niby samotna matka bierze pieniądze tam jakieś nie wiem dokładnie jak to wygląda, przepijają te pieniądze i przepalają, na siebie nie żałują pieniążków a na niego owszem, wczoraj przed 10:00 rano, była juz nawalona, była u nich jej matka i kompała małego, mieszkają z matką tego wujka, a mojego S babką, ona płaci za wszystko,za jedzenie, za prąd itd. Wczoraj sie ta babka tak wkurzyła,że pijani byli i wylała tej Dorotce całej piwo, wujek oburzony do niej z rekami skakał, darł się ta tak samo babka powiedziała że na policje zadzwoni zaraz to uciekli z domu z dziecckiem pijani w nocy, widzialam jak taxi zajechała do nas na mostek, biedne dziecko:( Ona mu od jakiś 2 czy 3 tygodni GRYSIK daje:/ ma brzuszek napięty cały czas, płacze, ta babka się nim zajmuje więcej chociaż ona też dobra agentka jest ale bynajmniej za tym dzieckiem i się nim opiekuje, tyle sie dzisiaj dowiedziałam rano, oni nie pracuja obydwoje, na wszystko maja ale na dziecko by coś dobrego kupić to blee... Serce mi się kraje, płakać mi się chce i jestem zła na to, że tak jest:( Ciśnie mi się na język słowo PATOLOGIA,Angelko ja wiem,że takie widoki w rodzinie są porażające,ale co zrobisz?szkoda maluszka.na policje pójdziesz?do opieki?opieka ma obowiązek teraz powiadomić o swojej wizytacji,ci ludzie wtedy mogą być trzeźwi,dziecko zadbane,czyste,nakarmione i nic im nie udowodnią...głupie polskie prawo ale tak jest. nie denerwuj się bo swojemu maleństwu zaszkodzisz... A co ma patrzec na to co sie dzieje !!!!!!!!!! Agnieszka i co ? ty bys nic nie zrobila , bo oni nic nie zrobia jak sie do nich zglosi taka sytuacje , a nawet chocby nie mieli nic zrobic jakis sygnal juz by byl a tak coraz czesciej sie slyszy o biciu i znecaniu sie nad dziecmi a sasiedzi nic nie robia bo sie nie chca wtracach , pozniej takie dzieci niedosc ze uraz psychiczny do konca zycia to jeszcze sa kalekami , bo sa obrazenia tak obszerne . Ale oczywiscie to twoje zdanie agnieszko , aj bym poszla i zglosila . lampionko popieram Cie w 100% kto ma zareagować na krzywdę takiego maleństwa jak nie dorośli z najblizszego otoczenia. Można przecież zrobić to telefonicznie jeżeli nie osobiście. Zawsze będzie już jakis sygnał, ze w tym domu dzieje się coś nie tak.
-
kingusia1991Hej dziewczyny !!! Byłam na USG ;P i jest wszystko w porządku radość mnie ogarnęła i spokój ... . Widziałam główkę, kręgosłup hihi :) aż miło było popatrzeć... ale nie chciało się rozkraczyć maleństwo :P ! a następne USG za 6 tygodni . Ogólnie napisał mi, że TP mam na 1.03.2010 , a moja ginekolog mi wpisała w kartę ciąży 27.02.2010 . No cóż, nic nie wiadomo ... do końca ;) Napiszę Wam co na tej kartce jest napisane, mniej więcej, bo za bardzo w tych "wymiarach" się nie orientuję i w skrótach : ' W jamie macicy pojedynczy płód w położeniu podłużnym główkowym. Rp (+), Tp140/min. Serce czterojamowe, żołądek, nerki, pęcherz moczowy widoczne. Cewa nerwowa cała. PL - 0stopni AFI - "N" BPD - 36 mm HC - 127 mm AC - 113 mm FL - 20 mm Wielkość płodu wg USG - 16 Hbd + 2 dni. Przewidywany termin porodu wg USG - 01.03.2010 FW - 182 g. ' kingusia1991 Gratulacje !!! super, że wszystko w porządku
-
Witam Dziewczynki gratuluje pięknych brzuszków Monica co do wagi ja jestem 5 kg na plusie i pocieszyłaś mnie bo patrząc na dziewczyny troszkę się przeraziłam, że tak szybko przybieram na wadze. Italy gratuluje pierwszych ruchów dzidzi !!! Ja juz nie mogę doczekać sie swoich, wczoraj wydawało mi się, że coś czuje, ale to było raz sporadycznie i ciężko stwierdzić czy to moja kruszynka. Wszystkim przeziebionym życze dużo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia. W moim przypadku muszę bardzo uważać żeby odporność nie spadła więc codziennie obowiązkowo miód, cytrynka trochę rzadziej czosnek i mam nadzieje, że nic mnie nie dopadnie.
-
j.anna ja równiez witam. Co do egzaminu to napewno dasz rade. Życze dużo wytrwałości i trzymam kciuki.
-
annulkaaluizaa no ibardzo dobrze:) ja tez bylam ok.10 tygodnia na zwolnieniu 3 tyg bo mialam ciagłe nieustajace bol brzucha kiedy chodzilam i nie tylko, to od razu chcieli mnie klasc. ale dali nospe i duphaston i sie wszystko poprawilo i teraz sie nie pala zeby mi zwolnienie dawac... a zgadzam sie , dzidzia najwazniejsza i naprawde nie ma co olewac drobnych sygnalow. ale teraz juz wszystko dobrze?> dobrze sie czujesz? Ewik784, ciesze sie ze dobrze sie czujesz, masz racje, jest odpoczynek- sa efekty. ja tez jak przestalam szalec biegac skakac przemeczac sie to od razu lepiej buzka Czuję sie dobrze i wyniki teraz już troche lepsze, ale jeszcze nie jest do końca ok więc cały czas jestem na zwolnieniu.
-
annulkaa ja jestem na zwolnieniu od 10 tc. Mój szef mówił, ze wszystko rozumie, ale zadowolony nie był. Ja w sumie nie miałam zamiaru tak szybko iść na zwolnienie, ale wyniki mialam kiepskie a dzidzia najważniejsza.
-
Życzę spokojnej nocki. Dobranoc
-
Dziękuję za miłe przywitanie.
-
Cześć dziewczyny !! Od kiedy dowiedziałam sie, że zostane mamą - przewidywany termin porodu 24 luty 2010 przeglądam to forum regularnie. Niestety moja pierwsza ciąża zakończyła się poronieniem bałam się strasznie i w dalszym ciągu boję żeby to się nie powtórzyło. Nie chciałam zapeszać i tylko przyglądałam forum, dzisiaj jednak postanowiłam do was dołączyć jeśli oczywiście nie macie nic przeciwko temu.