-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez natalis88
-
-
A JA wierzę, sama mam kumpla takeigo do pogadania o wszystkim, i nigdy nie było miedzy nami sytuacji dwuznacznych a nic z tych rzeczy.....
no kazdy mysli inaczej ja nie wierze wszystkich facetow co powiedzmy uwazałam za kupli predzej czy pozniej pokazywali co chca....facet to facet zawsze mysli h..em
Może i masz rację kochana facet to facet, my kobitki do wszystkiego podchodzimy z dystansem..
Moi juz spia, stary chrapie ze hej , Ja niewiem jak ten Borys tak spi tamno wiesz ja tak właśnie uwazam:) skoro śpi to widocznie mu to nie przeszkadza hehe:) Ty sie też wyśpij i jutro na zakupy marsz:)))
-
Dokładnie.....
ale wyszedł z tego całkiem ??
Osrodek skonczyl w 2008r chyba w pazdzierniku i od tamtej pory nic. Nie jezdzi na dyskoteki nie spotyka sie z kumplami ktorzy tu mieszkaja i namawiali go do tego. Ja zabronilam w sumie kategorycznie i trzyma sie tego Wiec mysle ze wyszedl calkiem.. Teraz wie ze nie jest tylko odpowiedzialny za siebie ale za dzieci... Ma rodzine i nie moze znow spasc na dno....
i oby tak zostało :) gratulecje dla niego że dał rade bo nie jest łatwo rzucic nałog w cholere..
-
teraz ma pretensje ze juz 22 mowi ze go huj strzeli
a co ja mu czas przesunellam?
no kur....a od trzech dni uwaza ze dziecko wszystko robi zle
kur...a ona ma pol roku ma juz wszystko umieca jego kur...a co matka nauczyla...
spokojnie kochana bez nerwow:)) sprobuj sie wyluzowac i o tym nie myslec..wiem ze jest trudno ale sprobuj:) dobrze ze jest ten parenting i mozna sie wygadac wyzalic itp
-
mój to sie koleżankom żali nie kolegom
oooo to juz nie przyjemna sprawa...kolezanki??ja nie wierze w przyjazn pomiedzy facetem a kobieta
A JA wierzę, sama mam kumpla takeigo do pogadania o wszystkim, i nigdy nie było miedzy nami sytuacji dwuznacznych a nic z tych rzeczy.....
no kazdy mysli inaczej ja nie wierze wszystkich facetow co powiedzmy uwazałam za kupli predzej czy pozniej pokazywali co chca....facet to facet zawsze mysli h..em
-
On nie jest stad. Kiedys miał problemy i wylądował tu w ośrodku. Miał kumpli z tego ośrodka ale jak zaczął być ze mną i tylko ze mną sie spotykac dobrzy koledzy odwrócili się. Ma wiecej znajomych w Kaliszu ale to jednak od nas 400km:/// Ma tu jednego znajomego z dawnej naszej pracy, bo kiedys razem pracowalismy i on bedzie swiadkiem na naszym slubie. A prace ma taka ze prawie same baby pracuja hehehe
aaa no jo a z czym miał problemy dragi???
Dokładnie.....
ale wyszedł z tego całkiem ??
-
dziewczynki dobrej nocki
do jutrai aby faceci was nie wkurzali już dziś
trzymajcie się
moj to w TV wgapiony wiec wcale nie gadamy czyli kłótni nie bedze hehe
Spij słodko kochana!!!!!!i pamiętaj jesteś młoda i atrakcyjna kobieta powtarzaj to sobie kazdego razu jak jestes przed lustrem:)) -
Hahaha moj to nawet nie ma się komu wyżalić na mnie hehehe
coś Ty??nie ma kumpli??w robocie ani nigdzie??
On nie jest stad. Kiedys miał problemy i wylądował tu w ośrodku. Miał kumpli z tego ośrodka ale jak zaczął być ze mną i tylko ze mną sie spotykac dobrzy koledzy odwrócili się. Ma wiecej znajomych w Kaliszu ale to jednak od nas 400km:/// Ma tu jednego znajomego z dawnej naszej pracy, bo kiedys razem pracowalismy i on bedzie swiadkiem na naszym slubie. A prace ma taka ze prawie same baby pracuja hehehe
aaa no jo a z czym miał problemy dragi???
-
mój to sie koleżankom żali nie kolegom
oooo to juz nie przyjemna sprawa...kolezanki??ja nie wierze w przyjazn pomiedzy facetem a kobieta
-
z facetami to zawsze problem ciekawi mni tylko co oni na nas gadaja z kumplami...ze dlaczego my jestesmy beznadziejne....itp
no ciekawę
ja kiedys podslyszalam rozmowe swojego przez tel. to mowił o mnie ze znowu mam pier..lca bo sie o wszystko czepiam...:/ a wtedy chodziło o pomycie naczyc..nie no to na pewno jest czepianie sie przeciez jak smiałam kazac swojemu pomyc niech se naczynia stoja co tam...na szczescie to było dawno temu i teraz juz pomywa hehe
-
z facetami to zawsze problem ciekawi mni tylko co oni na nas gadaja z kumplami...ze dlaczego my jestesmy beznadziejne....itp
Hahaha moj to nawet nie ma się komu wyżalić na mnie hehehe
coś Ty??nie ma kumpli??w robocie ani nigdzie??
-
tak to nas denerwują wkurzają ale w razie jakiś problemów razem łatwiej
u nas jak jest jakis problem to sie kłócimy zamiast wspierac..i to nas bardzo oddalilo od siebie:(
-
z facetami to zawsze problem ciekawi mni tylko co oni na nas gadaja z kumplami...ze dlaczego my jestesmy beznadziejne....itp
-
a wyszłyście za mąż z miłości???tzn czy partner to ta wasza prawdziwa miłosć???
Ja wyszłam za mąż z miłości, ale wiesz wtedy byłam młoda i zwracałam zbytnio uwagi na jego wady
to chyba kazda na poczatku ma te rozowe okulary
-
a wyszłyście za mąż z miłości???tzn czy partner to ta wasza prawdziwa miłosć???
Jeszcze nie wyszłam za mąż ale tak to ten jedyny wkurzający ale kochany To moja druga miłość taka prawdziwa i ostatnia
to dobrze:)) dużo szczęscia!!!
-
Ja też zaraz zmykam, ale czekam aż mój "mąż" sie wykąpie i położy bo nie chce mi sie juz z nim dzreć dzisiaj, wiec udaję, że jestem zajęta
hehe:) połóż sie i spokojnie prześpij odbijesz sobie jutro leć na jakies zakupy to moment humor lepszy:) zrob cos dla siebie
-
a wyszłyście za mąż z miłości???tzn czy partner to ta wasza prawdziwa miłosć???
-
ja zmykam pluskac sie jutro wpadne do was z kawcia rano= Dobranoc i milego weekendu
spokojnej nocki!!!!!!!!!!!!
-
Jejku mój mąż to samo robi, to jest przykre dla dzieckaale dobrze my mamuśki jeszcze jesteśmy
oo tak mi sie na prawde czasem ryczec chce jak widze jak mała chodzi wokol niego...a on wgapiony w TV i jeszcze na nia pysk wydrze ze mu przeszkadza a ona taka nadzieje w oczkach ma...:((( strasznie mi jej zal w takich momentach no to wtdey biore ja i ide sie bawic:( ale nie tak powinno to wygladac
dobrze że ma super mamę
za super mame to sie nie uwazam ale staram sie bardzo:))
-
ja muszę uciekać zebule małej spać nie dają
trzymam kciuki zeby wyszły jak najszybciej i jak najmniej bolesnie..biedna mała
-
Ja wieczorkiem ide na zakupy Ale batoniki za mną chodzą cholerka.............
ja sie wyłamałam i piekę placek drozdzowy
oj biedny Twoj maz wspolczuje wstawaniamoj tez chodzi na 4 rano
AGAILILA gdzie jestes???
A tutaj ja dzis z doskoku bo Lili zabki przebijaja i siedzi osliniona i plakusia co chwile;/ ona zawsze tak ciezko ząbkuje;/
A tu nasza focia:)piekne kobitki
my dzis dwa razy na spacerku
wyszlo sloneczko i bylo cieplutko ludzie w krotkich rekawkach chodziliangela trzy razy spala w ciagu dnia a teraz tez padla
moj mial chrzest bojowy, kapal dzisiaj angele i tak sie darla ze pol godz prubowal ja ubrac az w koncy przyniosl ja i powiedzial ze sama mam ja ubierac
oczywiscie byl wkurzonya co on mysli ze ja to z nia mam tylko rozowo
a teraz ja karmil i znow zasnal z mala na kolanach
ja tego strasznie nie lubie a jakby spadla
to juz trzeci raz nic sie nie nauczy
i wyobrazcie sobie juz go obudzilam a ten duren zasnal znowu nie odlozyl malej do lozeczka
JA ZARAZ WYSKOCZE Z SIEBIE
nie nerwuj sie:)) moj kretyn kiedys zostawił mała na bojaku na cała noc i ta biedna spadła myslałam ze go wtedy za jaja powiesze...
-
Dobra koniec o mnie..
Co tam u Was kobitki????nic nowego, no chyba ze to ze mam nowa kanape heheh ciekawe jak bedzie sie spało:) juz nie wspomne o innych rzeczach hihi
No kanape koniecznie przetestuj dzisiaj
moj siedzi w TV wiec wątpie hehe
-
ja mojego jutro zostawiam z mała chodz wiem ze nic tym nie wskuram on właczy sobie laptopa lub plejke i bedzie siedział a ta sierotka bedzie biegac w koło niego...zal mi jej czasem
Jejku mój mąż to samo robi, to jest przykre dla dzieckaale dobrze my mamuśki jeszcze jesteśmy
oo tak mi sie na prawde czasem ryczec chce jak widze jak mała chodzi wokol niego...a on wgapiony w TV i jeszcze na nia pysk wydrze ze mu przeszkadza a ona taka nadzieje w oczkach ma...:((( strasznie mi jej zal w takich momentach no to wtdey biore ja i ide sie bawic:( ale nie tak powinno to wygladac
-
Dobra koniec o mnie..
Co tam u Was kobitki????nic nowego, no chyba ze to ze mam nowa kanape heheh ciekawe jak bedzie sie spało:) juz nie wspomne o innych rzeczach hihi
-
[ATTACH]34595[/ATTACH]
ja z dziewczynami rok temuale z Ciebie laska:)) masz b.ładna twarz:) a dzieci urocze:)
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
w Kącik dla mam
Opublikowano
Osrodek skonczyl w 2008r chyba w pazdzierniku i od tamtej pory nic. Nie jezdzi na dyskoteki nie spotyka sie z kumplami ktorzy tu mieszkaja i namawiali go do tego. Ja zabronilam w sumie kategorycznie i trzyma sie tego Wiec mysle ze wyszedl calkiem.. Teraz wie ze nie jest tylko odpowiedzialny za siebie ale za dzieci... Ma rodzine i nie moze znow spasc na dno....
i oby tak zostało :) gratulecje dla niego że dał rade bo nie jest łatwo rzucic nałog w cholere..
No dokladnie. sa tacy ludzie ze nie wciagnie ich tak jak ja a tacy ze od razu po pierwszym razie tak jak on:/
moj tez popalał ale rzucił z dnia na dzien i to juz lata temu to zalezy od człowieka i od jego silnej woli