Dzien dobry panie doktorze. Mój trzyletni synek jest po badaniu gammaglobulin. Zaczęło sie od tego, ze dwa lata temu dziecko przeszło trzy razy zapalenie oskrzeli w okresie 6 miesięcy. Obyło sie jednak bez leżenia w szpitalu. Wszystko leczone antybiotykiem, raz encortonem. Zostaliśmy skierowani do pulmunologa. Zlecił on badania przeciwciał odpornosciowych. Wyszedł duży niedobór igg. Wynosił 3,55 przy normie 5. Później po kolejnych 6 miesiącach poziom tych przeciwciał wyniósł 3,99. Od czasu tych badan mija już rok. Dziecko nie choruje wcale. Przez ten rok przydarzył mu sie dwa,razy katar. Ale szybko przeszedł. Tydzień temu badania wykazaly, ze dziecka białka odpornosciowe igg stoją w miejscu. Nie urosły. Ani tez nie zmalaly. Dziecko ma głównie niedobor przeciwciał igg1. Ma ich prawie 2 tysiące przy normie 3 tysiące. I stad ten niedobor w ogólnej wartości igg. Reszta podklas w normie. Lekarze zastanawiają sie nad przetoczeniami immunoglobulin. Nie wiem czy to nie,zs,dalekie posuniecie. Niemal od,dwóch lat mam praktycznie zdrowe dziecko. Ostatnie leczenie antybiotykiem miało miejsce rok temu w marcu. Rozumiem, ze wartości immunoglobin powinny rosnac. Ale może trzeba,dać mu jeszcze czasu. A nie skazywac na ciągle przetoczenia. Pozdrawiam Monika