Hej dziewczyny ! uuuffff.....
Byłam z samego rana porozmawiać z szefową o ciąży.
A stresowałam się przed rozmową strasznie, dlatego poszłam rano żeby z głowy mieć.
Powiem wam, że zareagowała bardzo fajnie. Pogratulowała mi, życzyła dużo zdrowia. Powiedziała, że niepotrzebnie się denerwowałam, żeby jej powiedzieć. Bo to jest normalne jeżeli pracuje z młodymi dziewczynami i że w końcu zajdę w ciąże.. i na koniec powiedziała, że się bardzo cieszy i że jak nie teraz to kiedy rodzić dzieci