Sunflower

Dziewczyny ja dzis bylam umowiona z fryzjerka w domu. Wlos zrobiony -na porod moge isc Jeszcze henne zrobie i bede calkiem gotowa hehehe Takie oto przygotowania poczynilam nie majace nic wspolnego z ubrankami i pakowaniem toreb :p Magda22 wspolczuje. Pamietaj zeby jechac do szpitala jakby jednak ci sie pogorszylo. Dobrze ze jutro masz ktg. Ja jutro tez jade na ktg. Basia wspolczuje tego kataru. Moze pogadaj z lekarzem i po porodzie Ci jakis lek wlacza skoro tak kiepsko sie czujesz. Szkoda ze lekarka nie chciala przesunac terminu cc zebys mogla dojsc do siebie. Ale przynajmnie jutro bedziesz juz tulic swoje malenstwo. :) Natalia z tym ktg to jest roznie moj lekarz karze robic od 30 tc. Ale wiem ze np. Moja kolezanka w ogole nie miala robione bo u niej sie praktykuje dopiero od terminu potodu... Zonia z ta rywalizacja to i tak nie wygrasz nawet jakbys miala dziecko z innego rocznika. Ja to jestem zalamana tym ze niektorzy rodzice poprostu klamia. Mowia jakie to maja super dziecko. Np. mowia moje to już siedzialo jak mialo 5 miesiecy i pokazuja zdjecie oblozonego poduszkami posadzonego dzieciaczka. Nie dosc ze robia mu krzywde to jeszcze taka sciema. Nie wiem czemu ma to sluzyc. Mam pelno przykladow np. W rodzinie mam taki przypadek ze dziewczyna urodzila wczesniej 36tc no i wiadomo cc ciezko o laktacje dziecko przyzwyczailo sie do butelki wiec karmili troche sztucznym troche piersia. Nawet mowilam jej jakie jest ok mleko. Mamy od niej kilka pustych puszek po mleku na duperele mojego meza. A ostatnio na imprezie rodzinnej ta dziewczyna siedzi na przeciwko mnie. I wszytkim tlumaczy jak to ona przez pol roku tylko i wylacznie piersia karmila i jakie to wygodne i proste.... Ja sie prawie zakrztusilam. Ja karmilam przez 9 miesięcy tylko piersia ale w zyciu bym nie powiedziala ze to takie proste i latwe choc nie mialam wiekszych problemow ale jednak to tez wyrzeczenia. A ktos tu gada takie rzeczy jak widzialam za każdym razem jak gdzies szla to karmila mlodego butla z mm. Na prawde nie rozumiem ludzi...

Czesc Dziewczyny! Zaniepokojona faktycznie dziwny system ja przy takim systemie na bank bym w domu urodzila. :p To chyba nie mogl byc czop skoro mowisz ze bezbarwny ten czop. Swoja droga taki czop moze odejsc nawet 2-3 tyg przed porodem. :) I wcale nie musi to byc za jednym razem moze tak sobie stopniowo odchodzic. Ewinka to przy twoich doswiadczeniach mozesz przynajmniej liczyc ze nie zacznie sie w domu. :) Queen mnie tez to najbardziej martwi. Smieszne jest to ze nie boje sie az tak samego porodu co tego jak to logistycznie ogarnac. Swietnie by bylo jakbym zaczela rodzic jak Kajtus bedzie w zlobku. Ale chyba nie ma co liczyc na takie szczescie. :p Boje sie tez czy zdazymy do szpitala. Tymbardziej ze ja juz tej szyjki nie mam, rozwarcie jest czyli praktycznie ta faza utajona za mna. :/ A do szpitala mam 100km... Magda22 Tak to jest ze chyba ten stres nie zmienia sie czy to sie rodzi pierwsze czy drugie czy tez kolejne dziecko. Bo w sumie za kazdym razem moze byc inaczej. Choc wiadomo za poerwszym razem czlowiek ma jeszcze taki stres przed nieznanym. Choc moja kolezanka mowila ze znacznie bardziej bala sie 2 porodu bo znala juz ten bol... Wiec roznie to bywa. Acha z tymi bolami okresowymi to mi chodzilo o to ze jak sa nieprzerwane przez kilka godzin. Tak jak pisalam wczesniej ze np. sa wieczorem i rano sie budzisz nadal sa i nie przechodza pomimo ze np sie odpoczywa. Ja to w ogole mam skurcze ciagle. Takie jak na okres ze 3 razy na dzien tylko ze przechodza. A spinanie brzucha za kazdym razem jak pochodze troche szybciej albo cos zrobie. Ale mysle ze takie skorcze nie sa grozne przynajmniej w moim przypadku. Tylko taki dlugotrwaly bol nie ustajacy po odpoczynku. :) Polozne na tej porodowce mowily zawsze dziewczyna jak mialy taki bol na okres zeby szly pod cieply prysznic i tam troche postaly pod ciepla woda. Jak to pomagalo skorcze przechodzily to na pewno nie porod ale jak nie przechodzily to mozliwe ze sie zaczyna. :)

Zonia piekny ten rozek! Madzia22 teraz 37 i 2tc. Ja pod razu mialam taki mega mocny bol. Tzn wczesniej pewnie tez takie bole jak na okres jakies byly. Ale ignorowalam. A podobno przy takich bolach jak na okres to jest pierwsza fsza porodu od nich sie szyjka otwiera. Tak mi tlumaczyla polozna ostatnio w szpitalu.

Hej Dziewczyny u nas kolowrotek od rana. Ale w koncu mlody spi i mam nadzieje ze tak ze 2h pospi. :p ;) Okropna matka ze mnie. :p Kurcze wy juz dziewczyny szykujecie sie na serio do szpitali. Nie moge w to uwiezyc ze to juz. Basi dzidzus juz we wt. bedzie z nami. Nie moge sie doczekac. :) Mnie za to strach lapie i to nie tyle przed porodem co przed szpitalem. We wt. mam znowu wizyte. Boje sie ze lekarz da mi juz skierowanie do szpitala i bede tam lezala 3 tyg. :( Jest to prawdopodobne bo w czw kazal mi juz na nastepna wizyte torby do szpitala brac. W sumie wiecie ja od 3 tyg chodze bez szyjki i z rozwarciem na 1,5 -2 palce...Madzia ja z doswiadczenia powiem wam ze jak macie takie bole jak na okres i one sie utrzymuja powiedzmy macie je wieczorem i rano wstajecie znowu sa. To nie czekajcie jedzcie do szpitali! Na prawde nie ma co czekac. Ja po takich bolach mialam od razu zgladzona szyjke i rozwarcie. Pozatym powiem wam bo lezalam na porodowce i lezaly ze mna dziewczyny po terminie albo takie ktore zaczely rodzic i im się porody zawsze od takich boli zaczynaly. Bol w dole plecow i na okres tak mialy nawet przez kilka godzin i do porodu szly. Poza tym nudnosci i biegunka. Lezalam 6 dni na prodowce. Kilka tych rodzacych przerobilam. I prawie sama zaczelam przez to rodzic:p Poza tym w moim przypadku najbardziej mylace i nie zasadne bylo zdanie ktore wszyscy mi w pierwszej ciazy mowili"skorczy porodowych z niczym nie da sie pomylic" To jest bzdura. Ja przez ten tekst ledwo do szpitala zdazylam. Bo mialam jakies tam bole, jakies tam skorcze i wszyscy mi mowili " oj tam jak zaczniesz rodzic to poczujesz, nie przesadzaj to nie skorcze" . I niestety jak dostalam juz takie skorcze mocne ze nie dalo sie usiedziec,ustac, nic. Tylko od razu mnie zlapalo i byly co 3 min. Ja mam 5 min do szpitala ledwo zdazylam... Ta izbie wiezli mnie juz na lozku prosto na porodowke, a rodzilam w sukience i biustonoszu. Takze nie czekajcie lepiej pojechac do szpitala, sprawdzic. Bo moze byc roznie. Porod to zywiol i tego nie da sie przewidziec raz jest bardzo wolno a raz bardzo szybko.

Kasia ten bol co opisujesz to podobno najpopularniejszy w ciazy. Tzn. taka kontuzja typowo ciazowa. Mnie tez czasem dorwie. Ale jak bylam u tej rehabilitantki to mi powiedziala zeby rozmasowywac posladki pileczkami. Ja mam takie specjalne z lactosee. Bo kiedys duzo trenowalam i moj maz nadal trenuje. Ale z powodzeniem moga byc tenisowe. Najlepiej zeby ktos Ci to ktos robil bo samemu ciezko docisnac. Trzeba turlac pilke po posladku uciskac tam gdzie najbardziej boli dopóki nie pusci. To dziala cuda. :)

Natalia faktycznie jest tak dziewczyny pisza ze najlepiej sprawdzic na stronie szpitala. Bo kazdy ma inne wymagania. Ja np. musze miec wszytko swoje. Ale takich trikow i ulatwiajacych rzeczy. To ja np. biore wode mineralna ale taka w butelce ze smoczkiem. Biore troche wiecej koszul bo chyba 4. Gumke do wlosow, reczniki papierowe zeby po porodzie nie podcierac sie takim zwyklym. Tantum rose, oktanisept. Ubranka dla malucha mam popakowane w takie duze strunowe torebki wiec jak nie wykorzystam to nie bede musiala prac. Mam tez troche wiecej pajacykow bo chyba 5-6 w razie jakby sie wybrudzily. A i zamkniety sloik z dzemem bo nigdy nie wiadomo co sis na sniadanie dostanie. A pieczywo raczej daja. :p No i oczywoscie batony energetyczne do porodu i cukierki.

Madziak masz racje z tymi skladami. Najgorsze jest to ze skrobia jest tez w produktach dla dzieci. A Guma ksantynowa to juz jest wyjatkowe gowno (sorry za okreslenie) ale tak jest. Fo tego jeszcze wszedzie syrop glukozowo-fruktozowy. Nawet w biszkoptach dla dzieci. Wiem ze Ikea sa takie fajne woreczki strunowe to moze w tym moglabus pomrozic. Kasia a to Cie jakos tak w stawie boli czy poprostu jakies sciegno?

Madziak kurcze ale to myslisz ze pestki dyni mu zaszkodzily? To juz by bylo na prawde okropne jakby pestki czyms nasaczali. Ja ostatnio takie rzeczy tzn orzechy, pestki, przyprawy kupuje an allegro. Jakos tak ja duzo lepszej jakosci. Wspolczuje kiepskiej nocki. Ale biedny musial sie umeczyc skoro tak nie mogl spac.:( My dzis mielismy ok noc. Kajo poszedl spac o 20. Obudzil sie o 5 ale chcial tylko mleko. Nawet nie wstal. I poszedł spac jeszcze do 6:30.

Czesc Dziewczyny. Chyba jeszcze spicie bo tak tu spokojnie. Wszystkie macie sliczne brzuszki. Takie zgrabne. Moj ciagle ma 97 cm. Choc mi sie wydaje ze jest wiekszy to jednak cm nie rosnie :p:p. Przytylam jednak ostatnio kg. Wiec teraz mam 9 na plusie. :) Madziak niezla akcja z ta obraczka. :) Dobrze ze sie odnalazla widac to przeznaczenie. Nie mogla zginac :) Natalia ja dosc dlugo pralam rzeczy w delikatnych plynach chyba do 1,5 roku.Ale mi to jakos nie przeszkadzalo poprostu nam tez pralam w takim plynie. :) Jak ja urodzilam Kajtusia to prawie wszytkie dzieci mialy alergie na oddziale. Jak sie okazalo byla promocja na lovele w biedrze wszystkie mamy ja kupowaly. Polozne pytaly kazda o ta lovele z biedry. I kazaly prac w czyms innym i to pomagalo. My akurat mielismy inny plyn wiec nam nic nie bylo. Wiec cos w tym jest takie male dzidzusie maja delikatna skore. Syliwia ja tez ciagle jezdze autem choc juz mi coraz ciezej :) Z tymi ubrankami to nigdy nie wiadomo. Moj Kajo urodzil sie i mial 56 cm a ubranka na 56 byly za duze. 62 to tak na 3-4 miesiace nosil. Za to szybko nivh wyrosl i juz ok 5 miesiaca mial 68. Wiec kazde dziecko inaczej. Pozatym warto miec jezeli mozna troche wiecej bo na poczatek jestbtyle nowych obowiazkow ze pranie w kolko tych malych ubranek to malo pozadana czynnosc :) A niektore dzieci ulewaja duzo wiec trzeba je czesto przebierac. Nigdy nie wiesz jaki okaz sie trafi. :p Magda jak tam te twoje skurcze? Ja tez mam juz takie spore na ktg w czw zapisaly mi sie 4 takie na 100%. No ale w pierwszej ciazy tez tak mialam ze skurcze na dlugo przedbporodem mi sie pisaly. Agatka 2800 to zacna waga. :) Duza dziewczynka Ci rośnie :)Super.

Mialo byc 2 razy. 2 mi cielo :)

Madziak masz racje jak dziecko zdrowe, nic mu nie dolega to spi. Kurcze wyszlo tak jakby moj ancymonek zupelnie nie sypial. A tak nie jest. Ale jest taki czas ze zbierze sienkilka takich gorszych dni i noce sa do niczego. Moj Kajo zawsze lubil spac jak byl taki malusi to pil mleko 20-21, 24, 2-3 i wstawal z nami ok 6:30. Jawsze wystarczylo mu podac piers pociumkal i zasypial. Nie bylo z tym problemu, nie musialam nosic ani bujac. :) Teraz tez przesypia cale noce. Ale czasem wlasnie zdarzaja sie takie dni ze nie spi. Albo budzi sie bo mu sie siku chce wiec siada na nocnik na spiocha robi swoje i idzie spac. Ale wiadomo musze mu towarzyszyc. Chodzilo mi o to ze jak sie ma dziedzi to juz trzeba sie przygotowac ze mozna sie nie wyspac. :) Moj Kajo tez ma tak ze od jest bardzo radosnym i bezproblemowym dzieckiem. Wszedzie pojdzie, pojedzie autem, z kazdym zostanie. Nie robi mi wiekszych problemow. Ale wiem ze jak jest jakas zmiana to on mi wlasnie tego nie pokaże bedzie grzeczniutki, zawsze usmiechniety, ale odreaguje w nocy bedzie mu sie to snilo, bedzie sie wybudzal i pil milon razy mleko. Tak juz ma:) Queen zazdroszcze tego spania po roku. Moj jak skonczyl rok to jeszcze tak w razy budzil sie na mleko. :)

Czesc Dziewczyny. Tak sie napisalam i wszystko mi sie skasowalo :( I juz sama nie wiem co komu mialam napisac. Emilka mam nadzieje ze to jednorazowa noc i ze Lilka nadal bedzie aniolkiem. Pewnie teraz odsypia to Ty tez sobie odpocznij. :) Fajnie ze laktator Ci sie sprawdza bo ja tez w koncu medele kupilam. :) Dorotka, Agatka trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! Jeju to juz prawdopodobnie w przyszlym tygodniu forumowe bobasy sie posypia :) My wczoraj wrocilismy bardzo pozno od lekarza. Oczywiscie mlody tez byl z nami. Wiec wszystcy bylismy padnieci. Na szczescie Kajo juz w aucie godzinke pospal i tylko do lozeczka go przelozylismy. Nie wiem niestety ile Tadzio wazy bo lekarz nie robil usg. Na ktg oczywiscie skurcze sie rysuja. We wtprek mam kolejna wizyte mam sie przygotowac na to ze da mi od razu skierowanie do szpitala. Jutro koncze 37 tc. Wolalabym jeszcze troche poczekac. Nie widzi mi sie takie lezenie w szpitalu... :( Ostatnio jestem padnieta strasznie. Kajtek ma kiepskie noce. Jednej nocy budzil sie 3 razy, kolejnej 5 a dzis postanowil wstac o 5:30. :/ Ostatnio nawet z mezem rozmawialam ze jak to jest ze z dziecmi te nieprzespane noce nigdy sie nie koncza. Najpoer placza sa malutke, jedzabw nocy, pozniej zeby, w miedzy czasie choroby. A jak nam juz wszystkie zeby wyszly to teraz np. budzi sie w nocy na siusu wola na nocnik. Albo jakis zly sen. I tak ciagle cos no chyba zeinni maja bezproblemowe dzieci a moje jest jakies wyjatkowe... I jeszcze te skurcze ciagle mam, ktoras z was pisala ze czuje dziecko bardzo nisko jakby wychodzilo juz. Dokladnie tak samo mam. Strasznie dziwne to uczucie.:/ Hehe Ale sie wyzalilam....

Hej Dziewczyny. Wlasnie czekam na wizyte. Dzis troche kiepsko sie czuje od rana, wiec nic nie pisalam. Magda22 wspolczuje choroby. Z lekarzami tak jest ze boja sie leczyc ciezarne i takie wlasnie bledy robia. Ja jak chorowalam to ciagle dostawalam ten sam antybiotyk bo jak juz jeden lekarz podjal taka decyzje to inny nie odwazyl sie jej zmienic. A wcale super nie dzialal. Tez mam jakis zatkanyn nos nie wiem czy to kwestia ciazy czy cos mnie bierze :( Natalia ja dostalam mlodego od razu. I tak juz lezal. Ale pozniej jak mnke szyli to nie bylam w stanie go utrzymac wiec zabrali go do wazenia ale szybko go oddali i tata mogl go kangurowac. Pozniej mnie przebrali. I znowu ja go mialam caly czas tak przez 2 h. Queen zazdroszcze pogody. Nieznosze takiej jesiennej aury. Moj Tadzio tez ciagle wypycha mi dupke z prawej strony i piastke z lewej. A czasem odpycha sie o lewe biodro i wypycha dupke. To juz jest mniej przyjemne. Wiem dokladnie ze to te czesci bo na usg widzialam i ciagle tak jest ułożony :)

Madziak najgorsze ze ta sktobia modyfikowana obecnie prawie we wszystkim jest :( Nawet do smietany dodaja zeby byla gesta :/ Co do szpitala to oczywiscie jest w naszym miescie ale nie chce w nim rodzic. Juz po ostatnim porodzie mam traume. Wtedy tez mialam rodzic gdzie indziej... Ale ledwo do naszego zdazylam a mam 5 min. Dlatego teraz analizuje najmniejszy skurcz :p Jak wytrwam do 39 tyg to sie przeprowadze do kolezanki która mieszka blizej. :) Jutro mam wizyte u gina wiec zobaczymy czy cos sie ruszyło. Agatka ja do szpitala zaplanowałam kilka takich zestawow: body na krotki rekaw + pajac. Ale nie wiem czy body bede zakladac. Na tych odzialach po porodowych przewaznie jest bardzo cieplo. No i mam cieply rozek i kocyk.

Emilka ja tez tak robilam jak dziewczyny zatykalam palcem dziurke i mocno trzepalam. Przewaznie sie to pomagalo oczywiscie rece wcześniej mylam porzadnie. Moj maz np. uzywal zawsze takiego malego mikserka jak do spieniania mleka kawy. Wtedy to wogole pieknie siebgrudki rozbijaja. Ale w sumie to tez zalezy od mleka jedne latwiej rozmieszac inne gorzej. A jakie macie mleko?

Agatka faktycznie w gemini jest. Chyba sobie zamowie. Jeszcze troche o tym poczytalam. Madziak biedny Filipek ale pewniebjuz spi bidula. Moze tej nocy odpocznie sobie. Tez kiepsko masz z ta bakteria ale w ciazy to tak wlasnie jest ze te antybiotyki co mozna brac to srednio dzialaja. Troche mi sie poprawilo chyba jednak nie bede rodzic. Strosuje sie bo moj pierwszy porod od pierwszego bolesnego/odczowalnego skurczu trwal okolo godziny... Boje sie ze nie zdazymy do szpitala a mamy 100 km :/

Jeju ja to juz na prawde mam mozg jak gabke w tej ciazy. Pisze acerole a mysle arnike. W kazdym razie o arnike mi chodzilo. :)

Ja sie dzis jakos dziwnie czuje. Mam skurcze i troche mi niedobrze. Mam nadzieje ze to jescze nie porod a skutek niewyspania. W kazdym razie probowalam troche dospac. Agatka faktycznie arnika to na krwiaki przeciez sa masci z arniki. Jakos mi moz przycmilo. A powiedz mi a gdzie ta acerole ze schematu mozna kupic? Bo ja sie kompletnie na homeopati nie znam. To sa jakies granulki? Queen ja mam atona z baza. Baza pasuje tez do wiekszego fotekika z cybexa do sirony. Tez go mamy. Przynajmniej nasza baza z tego co pamietam to chyba baza M. Bo tych baz tez jest kilka. Basia My mamy szumisia po Kajtku ale on jakos za nim nie przepadal wolal szuszarke. :p Wlasnie moze karuzeli tez nowej poszukam ale to juz po porodzie. Madziak duzy juz twoj chlopczyk. :) Pytalas lekarki co z tym pecherzem? Czy musisz jednak badania zrobic. Jak tam Filipek? Odsypia po nocy?

Czesc Dziewczyny. U nas dzis ciezka noc. Byla okropna burza wszystko na balkonach latolo. My posprzatalismy ale u sasiadki chyba doniczka tukla sie strasznie. Kajtek 3 razy si budzil. Na szczescie moz do niego wstawal jannie moge go nosic ze wzgledu na ta szyjke. Pozatym mialam juz mega skurcze. Mozmi rano powiedzial ze juz myslal ze zaczne rodzic w nocy. Madziak tak u mnie w grupie byl chlopczyk z alergia pokarmowa przynosil swojego boxa na sniadanie. Czasem obiad tez ale przewaznie szedl wczesniej. Choc ja mysle ze to wynikalo bardziej z tego ze mamie logistycznie ciezko bylo rano obiad zorganizowac. Bo on chcial zostawac dluzej. Wiedzial ze musi jesc co innego i nie mial z tym problemu wrecz inne dzieci chcialybod niego probowac :) W zlobku u Kajtusia za to kazde dziecko przynosi swoje sniadanko ze soba i przekaski. Obiad maja z kateringu i on mi nie do konca pasowal nawet pytalam Pano czy mpge swoje przynosic i nie bylo z tym problemu Ale pozniej Kajtus czesto sie przeziebial i stwierdzilam ze jak i tak juz zadko chodzi to niech je to co wszyscy. Ale na pewno bezproblemowo byla taka opcja. Powodzenia na wizycie. :) Natuska ciagle masz najmniejszy brzuszek :) :) Agatka o co chodzi z ta arnika po porodzie? Ona jakos przyspiesza gojenie ran? Ja bralam wiesiolka przed pierwszym porodem. Teraz tez zaczne chyba po 36 tyg. Nie wiem czy on cos pomogl ale moj porod byl maga szybki, wrecz za szybki. Masazu krocza nie robie nic mi nie dal ostatnio. Bylam u fizo uroginekologicznej i ona mi polecila masac posladkow i wewnetrznej str ud i jakby tych miesni krocza wlasnie. Podobno to je rozluznia i ułatwia porod choc powiedziala ze ja nie mam ich napietych. Ale masuje sie ta pilka czasem. :) Pisalyscie o podliczaniu wydatkow. Ja tonza bardzo nie mam co podliczac bo wszystko mamy po Kajtusiu plus jeszcze ubranka od szwagierki. Wiec wlasciwie dokupilam tylko kombinezoniki 2 z czego jeden uzywany i pieciopak body na krotki rekaw. :p Z nowych rzeczy to tylko ta mate edukacujna kupilismy no i wiadomo zamowienie z apteki. A i jeszcze domowilam gongole ale to tez uzywana do spacerowki Kajtka. Bo wozek 5w1 sprzedaje. Wiec wlasciwie my to nie mamy zbytnio wydatkow mysle ze w tysiacu zl sie zamkniemy. Jak jeszcze ta chuste dokupie i otulacz. Moze nawet mniej.

Madziak tak chodzi mi o mate z puzzli widac jakos zle zrozumialam. :) Ona faktycznie jest inna niz taka zwykla piankowa, takie piankowe to w ogole sie niszcza szybko wiem bo w przedszkolu w ktorym pracuje ciagle kupowane sa nowe. A ta ze skip hopa ma taki inny material to nie jest do konca pianka. I ma wypustki na calej powierzchni przez co nie jest gładka. Dlatego polecaja ja rehabilitanci. A mate edukacyjna z linelo tym razem kupilismy. Calkiem spoko wyglada i cenowo ok. Nosidlo tez mam po Kajtku teraz keszcze chuste dokupie ale na pewno uzywana. Mysle ze nie ma sensu nowa.

Zonia baby bjorn polecem w 100% kupilam uzywany za jakies 200zl. I to byl naprawdę dobry wybór trzeba szukac na olx. Moj byl taki wyblakniety ale ufarbowalam na czarno i jest git. Kajo go uwielbial, pozniej szwagierki synek a teraz bedzie dla Tadza. Wiadomo ze to na troche sie dzieciaczka wklada, ale my tez np dlugo karmilismy w nim Kaja bo on usiadl dopiero na 10 miesiecy. Poza tym jest malutki i wszedzie go zabieralismy.

Czasc Dziewczyny. Ja wlasnie odpoczywam troche. Zaprowadzilam mlodego do zloba, zrobilam zakupy i wstawilam rosol. Musze ogarnac mieszkanie po porannym zamieszaniu. Nas tez choroba dopadla. Ja na szczescie sie trzymam jeszcze nic mnie nie bierze. Kajo tylko reszte gila ma. Ale moj maz tragedia. I jeszcze musi do pracy chodzic. :( I dlatego wlasnie u mnie dzis rosol hehe EmilkaLilka jest cudowna. Jaka ja mam slabosc do takich maluszkow drobniutkich. Wyglada jak laleczka. Moj mlody najnizsza wage w szpitalu mial 2800 i tez tak ginal w rozku Madziak wiesz my mamy mate ze skip hop i szczerze uważam ze nie jest wcale warta swojej ceny. Choc fakt nie mam porownania bo innej nigdy nie mialam. Kupilismy nowa. Rehabilitantka nam polecila bo to podobno jest jedyna mata ktora nie jest sliska z takich popularnych. I ogolnie jest i tak najtansza w porownaniu do tych ktore jeszcze polecala. Ale zeby sie nie niszczyla to niestety nie prawda. Nasza ma jakies 2lata moze troche mniej i juz jest troche zajechana. Mysle ze jeszcze jedno dziecko wytrzyma ale juz wtedy bedzie na bank do wyrzucenia. Fakt my ja na prawde uzywamy nie skladamy jej, Kajo czesto sie na niej bawi. Wiec trudna decyzja. Widze ze ty juz wlasciwie gotowa na dzidzusia jestes wszytko przygotowane. My juz tez mamy wszystko musze jeszcze tylko posprzatac w walizkach do szpitala bo po tych pobytach w szpitalu troche tam sie przemieszalo. Mam juz zlozone lozeczko ale musze je jeszcze odswiezyc. I chyba znowu je zloze bo rozkladanie go to 2 min a nie chce zeby sie kurzylo. Mysle jeszcze nad jakas bujawka (mam lezaczek z babybjorn), chusta elastyczna i jakis otulacz do fotelika. Kaska nie mam pojecia o co chodzi z ta reka, ale mam to samo dretwieje choc na niej nie spie. Pewnie jakis ucisk na nerwy, slabe krazenie alebo nie wiem nie mam juz pomyslow. Mysle ze po porodzie przejdzie. Choc ja wlasnie po pierwszym porodzie mialam problemy z krazeniem. Natka przeciez ty masz taki malenki brzuszek jak tam 3 kg chopczyk sie miesci. :) Moj brzuch tez nie jest jakis duzy wczoraj mierzylam nadal 97 cm. Ale moj bobas raczej maly bedzie ;)

Queen Ty juz pewnie po wizycie daj znac jak tam dzidzuch. :) Natka dobrze ze nie pojechalas w ciazy czlowiek bardziej przezywa takie historie. Z reszta szpital to zawsze szpital bakterie itp lepiej trzymac sie z daleka szczegolnie teraz na finiszu. Magda22 mnie sie przypomnialo ze jak mialam taki zatkany nos w ciazy to jeszcze robilam sobie oklady, takie cieple kompresy na zatoli i to mi pomagalo jakos szybciej ta wydzielina splywala (tak wiem okropnie to brzmi :p). Pozatym ja spalam prawie na siedzaco bo tylko tak nie dusilam sie. Wiec wiem co przezywasz i wspolczuje. A i jeszcze plukalam uszy woda utleniona. Ja to juz na prawde zdesperowana bylam teraz tak sobie mysle hehe no co to z czlowieka robi 5 miesiecy ciaglej choroby. Najgorsze że moj maz mowi ze go wlasnie rozlozylo w pracy mam munleki przywiesc. Kajo tez jest jakis pociagajacy... Tylko ja sie jakos trzymam. Dzis wypilam cala wode z ogorkow kiszonych na odpornosc :p:p Basia zazdroszcze takiej rodziny. Bardzo bym chiala tak wychować moje dzieci. Aby w przyszlosci mialy ze soba i z nami taki kontakt. Ja rodzenstwa nie mam wiec tym bardziej zazdro. :)

Natka ty to moze poluz sie spac i przespij juz ten dzien. Wstan tylko na wizyte. :) Co za podstepny serek na prawde! Jak mnie wkurzaja takie sytuacje :) To sa tacy mali niszczyciele dnia. A sytuacja z kolejki okropna. Madziak ma racje tez wlasnie mialam napisac ze najgorsze sa takie babki i faceci tez 50-60 lat. Madziak to ja ci powiem ze ja lubie ciasta i jak jestem gdzies w gosciach to je jem. Na codzien nie kupuje ciast bo uwazam ze te ze sklepu sa poprostu chemiczne i nie zdrowe. Ale czesto cos sama upieke. :) I mi wszystcy wmawiaja bo juz nie maja co powiedziec jak widza ze jem, ze na pewno w domu nic nie jem. Dramat ludzie zawsze znajda swoje wytlumaczenie.A boistonosze takie. Jeszcze jeden zamowilam bardzo fajny z koronki ale juz go nosze. :p Nie moglam sie powstrzymac. Ten na dole to taki na noc do spania.

Czesc Dziewczyny u nas niedziela minela leniwie-rodzinnie. :) Nadrabialismy czas kiedy bylam w szpitalu. Czytam tak o waszych perypetiach rodzinnych i faktycznie tak to jest jak Madziak napisala ze z rodzina to najlepiej na zdjeciach. Ja np. wiem ze teraz po porodzie musimy liczyc tylko na siebie z mezem, na to jak sie zorganizujemy. Byc moze akurat okarze sie ze rodzina zapragnie pomoc i wtedy bedzie fajnie ale nie licze na to bo bylo wiele takich sytuacji gdzie musielismy sami dawac sobie rade. Wiec juz organizujemy opiekunki, zlobek i ewentualnie sasiadow/znajomych w razie W. A z mamami to jest tak ze czasem nas wkurzaja, wydaja sie nieprzydatne albo poprostu nie umiemy sie z nimi dogadac ale jak ich zabraknie to wtedy jest dopiero na prawde zle. Wiem cos o tym tez mialam trudny kontakt z mama choc tak na prawde bardzo sie kochalysmy jednak bylam jej jedynym dzieckiem i ciezko bylo jej odciac pepowine. No ale moja mama nie zyje od roku. I powiem wam ze teraz dopiero jest ciezko... Ehhh smutne tematy z weselszych to musze wam sie pochwalic ze przyszly do mnie biustonosze do karmienie z mamatube kture zamowilam i sa przesliczne. W ogole nie wygladaja jak do karmienia. Magda22 ale mnie rozbawila ta historia z ta dziewczyna. To jest dopiero dieta. :) Ale tez tak jest ze ludziom nie dogodzisz ja znowu ciagle slysze ze zle jem albo za malo bo jestem za chuda. Troche powinnam przytyc ale kiepsko wygladam. Jej jak to jest jak ktos jest gruby to takich rzeczy nie slyszy. Pozatym ja jem duzo tzn mysle ze jem normalnie a czasami wrecz duzo. Poprostu spalam wszystko przy dziecku :) Natuska jakie ty masz ostatnio przygody wspolczuje Ci. Teraz jeszcze to zamieszanie z wynikami. :( Mam nadzieje ze sie wyjasni i odzyskasz wyniki.