
Kasia_Katowice
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kasia_Katowice
-
A ja mój dzień spędziłam z praniem, odkurzaczem i mopem ;) Myślałam, że dam radę poprasować ubranka dla Małej, ale na dziś odpuszczę...byłam u lekarza; szyjka mi się lekko skróciła, ale jest zamknięta. Mała waży 2500 g, głową do dołu, ale główka jest nisko, więc mam odpoczywać i brać magnez 3 razy dziennie, dlatego prasowanie zostawiam na następne dni. Najgorsze dla mnie to odpoczywanie- nie potrafię tak tylko leżeć; zawsze wyszukuję coś do zrobienia, a teraz w ciąży chodziłam na basen, bo to bardzo fajnie odciążało moje pachwiny. Ehhh... no ale na szczęście to już końcówka, wiem że są osoby, które praktycznie całą ciążę leżą plackiem...a propos placków naszła mnie ochota na racuchy idę zaraz smażyć. W ogóle końcówka ciąży a mnie ciągnie do słodkiego, nigdy tak nie miałam. Emilka pewnie zajęta na 100% córeczką, stąd jej nieobecność.
-
Hej :) Cieszę, że jesteście zadowolone z chicco next to me, bo u mnie właśnie stoi w kartonie, jeszcze nierozpakowane. Dziś przyszła również wanienka, ale bajer- taka składana, można ją wcisnąć w każdą lukę i mało miejsca zajmuje np. w transporcie, na wakacje, itp. - dla zainteresowanych Stokke Felxi Bath. My kupiliśmy z wkładką do kąpieli noworodka, jako że nie mam doświadczenia w higienie maleństw; wszelkie ułatwienia dla mnie mile widziane ;) Czekam jeszcze na rożek, kokon, a dziś od rana piorę ubranka, u mnie 34 tc., więc powoli już muszę :) Mam mętlik w głowie z laktatorem, wiem, że chciałabym elektryczny, ale kompletnie nie wiem, jaki model... dzisiaj za duży wybór wszystkiego i stąd te dylematy decyzyjne.... Nie było mnie standardowo przez weekend, a tu mamy forumowe, pierwsze maleństwo...Dla Emilki- GRATULACJE!!! Jesteś wielka, całą noc się męczyłaś, kobiety to silna płeć!!! Niech Lilianka zdrowo Wam rośnie :) Tak się się cieszę, że upały zeszły i dzisiaj takie przyjemne słoneczko!
-
Ja tak samo- na chwilę obecną nie mam zamiaru kupować bujaczka. Znajoma- psycholog dziecięca powiedziała mi, że w pierwszych tygodniach życia niemowlę potrzebuje spokoju, bliskości, czułości, dotyku, naszego zapachu, dźwięku. Z wszelkimi gadżetami, które świecą, dzwonią i posiadają jeszcze inne bajeranckie funkcje, należy uważać, może dojść do przebodźcowania, co prowadzi do ADHD, ona wręcz odradza zakup takich akcesoriów. Mówi, że zabawek powinno być nie za wiele, niezbyt elektroniczne. Układ nerwowy małego człowieka jest bardzo wrażliwy i niewykształcony. Zresztą nasze pokolenie wychowało się bez tylu rzeczy, które teraz są dostępne w sklepach i wszyscy żyjemy :) a czasem dopadają mnie smutne myśli, jakie wartości będą miały dzisiejsze nastolatki... i jak tu wychować mądrego, wrażliwego, wartościowego człowieka, który szanuje ludzi i zna wartość pieniądza. W celu uwolnienia rąk- myślę o chustonoszeniu. Będę chciała umówić się z doradcą od chust, aby pomogła mi to dobrać, związać, czyli ogarnąć :)
-
Agatkaa właśnie miałam pytać, czy któraś przygotowuje się do porodu SN :) Planuję wprowadzić w życie masaż krocza, a moja ginekolog bardzo poleca Aniball; ponoć porody bez nacięć :) warto poczytać.
-
EMIlka1985 Tak mi Ciebie szkoda, jestem dobrej myśli, bo to jeszcze nie czas... Na Twoim miejscu pojechałabym do szpitala. Dostępne leki już nie pomagają, w domu się męczysz, a w szpitalu Ty i Maleństwo macie fachową opiekę medyczną. Tam może warunki nie są jak w domu, ale głowa spokojniejsza.
-
Sztyft ochronny do ust zupełnie wyleciał mi z głowy! Muszę domówić- wtedy też zamówię wit D. 400, syrop z paracetamolem i profilaktycznie espumisan, Infacol. Ja to sobie podzieliłam tak, że najpierw zamówiłam wszystko, co mi potrzebne do higieny i kąpieli. W drugiej turze będzie apteczka- ww. leki, termometr, aspirator do wyciągania wydzieliny z noska. Akcesoria: wanienka, termometr do wody, ręczniki kąpielowe, przewijak, kosz na pieluszki, pieluszki jednorazowe, pieluszki tetrowe, łóżeczko, kocyk, rożek/becik, torba do wózka.
-
Basiaa- to pytanie do MadziK83 :) Też czekam na odpowiedź A Madzia pewnie biega z mopem, odkurzaczem, tudzież poleciała do paczkomatu. Czekajmy cierpliwie ;)
-
Agatkaa- wkleję, co ja zamówiłam: 1 OILLAN Baby, płyn do mycia i kąpieli 2w1, od urodzenia, 400ml + 400ml w prezencie (można również używać, jako szampon) 2 OCTENISEPT (0,10g+2g)/100g, 3 Disnemar Baby (Disnemar), woda morska w aerozolu do nosa dla dzieci, 4 MUSTELA Bebe Enfant, serum fizjologiczne, ampułki, 20x5ml (do oczu) 5 Gaziki włókninowe do dezynfekcji, AlkoCLEAN, 100 sztuk (do przemywania oczu, uszu, itp.) 6 CANPOL, szczotka do włosów z naturalnego włosia z grzebykiem, Newborn Baby, Biały, 7 Linomag Bobo A + E, krem ochronny dla dzieci i niemowląt, od urodzenia, 50ml (może być do buzi i do ciała) 8 NUK, nożyczki dla niemowląt, 9 Chusteczki nawilżane Fresh baby, 10 Linomag, oliwka dla dzieci i niemowląt, od urodzenia (ew. na ciemieniuchę) 11 CLEANIC Kindii, Pure (dawniej Baby Sensitive), patyczki higieniczne dla niemowląt, 12 BARWA, Hipoalergiczne Tradycyjne Polskie, mydło szare w plynie (do dla mnie- do przemywania krocza, ranę po CC też można) 13 Podkłady higieniczne, SENI SOFT SUPER, 90cmx60cm, 30 sztuk 14 Podkłady higieniczne, poporodowe BELLA MAMMA, 10 sztuk 15 Linomag 200mg/g, maść, 100g 16 AKUKU, majtki siateczkowe, poporodowe
-
MadziaK83- dziękuję :) jaki kosz zamówiłaś? Widziałam ceny worków-i mnie lekko zszokowało, dlatego chciałam poznać Wasze zdanie. Co to za farba, co daje połysk włosom?
-
Cześć Wam Wszystkim po weekendzie :) Wreszcie upał zelżał, cieszy mnie pochmurna aura za oknem :) Mogłoby jeszcze trochę popadać, bo powietrze lekko ciężkie. W weekend byliśmy wychłodzić się na Słowacji, spokojne spacery w Tatrach i temperatura w okolicach 20 C, bez słońca- idealnie. Współczuję tym, co muszą leżeć :( ja nie potrafię, w weekend staramy się gdzieś wyjeżdżać, a i w tygodniu szukam jakiś aktywnych zajęć, czy to spacer w cieniu, czy basen... Na zajęciach ze szkoły rodzenia położna, która pracuje w Siminie w Chorzowie mówiła o tych plastrach "miodu" na ranę po CC. Tam je kleją i ogólnie bardzo je chwaliła. Ja mam zamiar rodzić w Zabrzu, bardzo bym chciała w wodzie, ale do tego muszę mieć idealną czystość bakteriologiczną, gbsy, itp. Jestem jeszcze przed pobraniem wymazów, więc zobaczymy jak to będzie. Ciąża + pokazuje mi dzisiaj 31 TC i brzuch już mnie męczy czasami, dobrze że nie muszę butów wiązać, bo całe lato przechodziłam w klapkach ;) Jak jechałam na badania krwi- zrobiłam sobie fotki. Pokażcie swoje brzuszki Dzisiaj zabieram męża do Ikei, po komodę. Wczoraj zamówiłam kosmetyki dla małej, czekam na dostawę z apteki. Teraz moja wyprawka musi przyspieszyć, bo Wy tak ładnie do tego podchodzicie, szyjecie, powoli kompletujecie wszystko, aż mi głupio... Chcę zamówić kosz na pieluchy, najlepiej taki, aby sam skręcał worki. Uważacie, że jest to potrzebny czy zbędny gadżet?
-
Dziewczyny- nie sugerujcie się bardzo wagą, jaką liczy USG; nie stresujcie niepotrzebnie, miara jest bardzo orientacyjna. USG to nie waga :) Błędu może być nawet 500 g i mam kilka znajomych, które były nastraszone, że małe dzieciaki, że waga poniżej 2,5 kg do porodu, a we wszystkich przypadkach dzieci miały w okolicach 3 kg. :)
-
W Katowicach od rana 28 C i słońce, więc już wiem, co będę robiła wieczorem- basen. Pomaga mi na bolące pachwiny, trochę się ochłodzę i poruszam. W takim upale jestem rozdrażniona i rooobię wszytsko taak powoli, a i tak jestem cały czas spocona. Dziewczyny- Wy takie przetwory narobiłyście, a mi wstyd, bo ja nigdy nic nie wkładałam do słoików. Takie leczo, ogóreczki swojej roboty w zimie najlepsze... Zaniepokojona 44445 spory już Twój chłopak :) niech rośnie zdrowo! Mi zgaga nie dokucza, miałam może ze dwa razy, ale to dlatego, że jadłam szybko pikantne potrawy. Kiedyś męczyłam się z refluksem, więc wiem jakie to uciążliwe. Imbir nie pomaga? Basiaa- moja w upały jest mniej ruchliwa, pewnie odpoczywa sobie, nie denerwuj się :) albo zjedz jakieś lody, wypij szklankę zimnej coli, połóż się, napewno wróci aktywność.
-
Rownież proszę dopisać mnie do listy "niegadających" do brzucha... ;) czasem pogłaszczę i nic więcej. Mój mąż też nie mizia mnie ciągle po brzuchu, a właściwie to prawie wcale... Chyba takie rzeczy są tylko na instagramie. Pięknie, sielsko, anielsko, a jak naprawdę w życiu? Tego nikt nie wie. Mi weekend szybko zleciał, w sobotę zrobiliśmy pyszne chilli con carne i rosół wołowy na moją anemię (jak mi jeszcze spadną wyniki lekarka już mnie straszy transfuzją) i byliśmy na basenie, a w niedzielę zrobiliśmy wycieczkę do Szczyrku- zjeść góralskie jadło, pospacerować w górach i posłuchać kapel :P Mnie też coraz mocniej bolą pachwiny, wysiąść z auta to czasem jest męka. W sobotę po basenie zauważyłam, że pływanie super działa na te dolegliwości i już mnie nic nie bolało, ani w niedzielę. Normalnie chodziłam, z samochodu wysiadałam, et. Dziś już trochę pobolewa, dlatego jutro mam zamiar wybrać się na base- ulżyć sobie w bólu. Może wam też pomoże...?
-
Emilka- mi na cellulit pomogła swego czasu seria masaży bańką chińską. Trochę bolało, jak mnie tak masażystka 45 minut tarła, ale efekt był bardzo zadowalający. Wiem, że w ciąży cellulitu może przybyć, na szczęście, jak napisała MadziaK83 po ciąży znika. Niestety rozstępy (takie białe bądź czerwone, purpurowe pasy) są nieodwracalne, bo to są naderwane głębsze warstwy skóry. W dużej mierze są genetyczne, więc jak mama, siostra miała, to warto prowadzić profilaktykę i natłuszczać skórę. Ja mam kupiony śpiworek, mam nadzieję, że się sprawdzi, bo czytałam, że część dziecki lubi spać w rożkach, otulaczach, mocno spowite. W Ikei upatrzyłam komodę z przewijakiem, Sundvik w brązie i chyba na nią się zdecyduję, ma półeczkę na akcesoria, półkę na przewijanie/wanienkę, szufladki na ciuszki. Na początek mi wystarczy, ewentualnie do postawienia obok kupię jakieś fajne boxy.
-
QueenP ja też mam czasem takie dni, że mała jest mniej aktywna, a są dni, że daje o sobie znać już od rana. Być może tak się ułożyła albo sobie drzemie. U mnie te ruchy są inaczej odczuwalne niż 2,3 tygodnie temu, są takie jakby płynniejsze- pewnie przez to, że ma coraz mniej miejsca. MadziaK słodkie masz te komplety. Powiem szczerze, że nad tym z Kubusiem Puchatkiem też się zastanawiałam :) i z tego, co widzę prężnie Ci to wszystko idzie; sporo już masz naszykowane dla Małego. Ja wczoraj byłąm u mojej lekarki; przedwczoraj na prenatalnych Mała miała położenie główkowe, a wczoraj na wizycie pośladkowe, ale spokojnie ma jeszcze trochę czasu. Pomimo zażywania tardyferonu spadły mi wyniki, mam jeść więcej wołowiny, buraków, wiórek kokosowych i pestek dyniu. Zobaczymy za 3 tygodnie, czy zda to egzamin. Pisałyście też o badaniach- ja mam co wizytę robić morfologię, mocz, ale to chyba standard w Polsce. Teraz jeszcze będę musiała zrobić Coombsa, bo jestem Rh- (mój mąż też, mamy tę samą grupę krwi ), ale jak tak lekarka powiedziała... Odnoście smarowania się, czy profilaktycznie nacieracie czymś ciało- więc ja jestem freak'iem kosmetycznym i po każdym prysznicu smaruję brzuch, pośladki olejem migdałowym. Z czasów nastoletnich zostały mi pręgi na pośladkach właśnie, teraz chciałabym uniknąć rozerwania włókien kolagenowych i elastynowych, więc natłuszczam newralgiczne miejsca, a na resztę ciała balsam bezzapachowy, bo te w ciąży mi wyjątkowo przeszkadzają. Zauważyłam też (o zgrozo!) więcej cellulitu- więc chociaż raz na tydzień robię masaż na sucho szczotką ud, pośladków, okolicy nad kolanem. Potem pewnie nie będzie czasu na takie zabiegi, więc teraz siebie dopieszczam. Ogólnie to psychicznie czuję się różnie- jestem podatna na rozdrażnienie, czasem płaczliwa, a czasem jakby nic...średnio fajny czas. Zawsze byłam osobą aktywną- w weekend się nie nudziłam, a teraz mam właściwie żadne możliwości jakiejś aktywności, bo na rowerze nie pojadę, po górach nie pochodzę, basen- z tym to różnie bywa, czy można czy nie można korzystać z basenu w ciąży. Szybko się męczę, a same spacerki też mnie nudzą, ileż można. Szukałam zajęć dla kobiet w ciąży i w całych Katowicach nie znalazłam. Oglądałam buteleczki, czy któraś ma doświadczenie z butelkami antykolkowymi?
-
Emilka- czemu masz ryzyko wcześniejszego porodu?
-
Emilka- jak Ci fajnie ułożyła się do zdjęcia :) u mnie dziś na prenatalnych cały czas zasłaniała się ręką, nawet lekarz próbował ją "ruszyć", stukał sondą w brzuch, to odsłoniła się tylko na chwilę i znowu ręka na buzię, więc nie mam tak efektownego zdjęcia. Waży około 1300 g. i jest słodka :) Kaśka.o bardzo podoba mi się ten kokon, już takie kolory jesienne- akurat na nasze październikowe szkraby :) pięknie wyszedł, serio!!!! Jak fajnie mieć taki dar i móc coś uszyć dla własnego dziecka- satysfakcja podwójna. Dziś w Katowicach był0 38,5. Pogoda nie do życia. Chętnie jeżdżę samochodem ;) , bo wtedy mam możliwość schłodzenia się klimą. W domu ucięłam sobie popołudniową drzemkę i obudziłam się cała mokra, spocona. Dodatkowo dziś niskie ciśnienie, więc chodziłam ścięta. Takie temperatury toleruję tylko przy basenie z zimnym drinkiem w dłoni, a że teraz nie czas na to, to już nie mogę się doczekać optymalnych temperatur, tj. 25 C....
-
Co do wózka wybraliśmy najbardziej funkcjonalny dla nas. Liczyło się to, aby był lekki (w miarę, bo przy wózkach chyba nie istnieje pojęcie lekki), łatwy do składania, miał stabilne koła z możliwością blokady przednich, regulowaną wysokość rączki, wygodną gondolę, sporą oraz ergonomiczną siatkę na zakupy i aby nie był czarny :) W sumie wybór padł szybko, bo im dużej wybieraliśmy, tym mieliśmy większy mętlik w głowie...
-
Moja znajoma ma syna z cukrzycą i jak patrzę, jaki on w tej swojej chorobie jest odpowiedzialny, kiedy wie, że nie może jeść wszystkiego, mimo 3 lat, to robi się przykro na serduchu. Potrafi patrzeć na jedzenie z takim smutkiem w oczach albo prosić mamę, czy może zjeść choć 1 chipsa (i na tym jednym naprawdę się kończy). Taki mały, a już taki dorosły.... A czym się kierowałyście przy etapie wyboru szpitala, w którym będziecie rodzić? Ja dzisiaj mam badania prenatalne, więc jestem ciekawa :) lekarz jest podobno bardzo dokładny, skrupulatny, a pojutrze wizyta u mojej prowadzącej. W wysokich ciążach wizyty są co 2 tygodnie :)
-
I ja również zaliczam się do tych, co nie mają przestrzeni i muszą kombinować. U nas to jeszcze jest tak, że być może w styczniu 2020 będziemy musieli przeprowadzić się 300 km. od Katowic, także na tę chwilę kombinuję, aby jak najbardziej ergonomicznie pomieścić łóżeczko, komodę, wanienkę, itp. My wczoraj kupiliśmy wózek- taki nasz pierwszy zakup dla Małej... TO SIĘ JUŻ DZIEJE :))) Dziewczyny, napiszcie proszę, bo mam mętlik w głowie- jakie ubranka kupujecie dla Waszych Maleństw, ile sztuk i w jakim rozmiarze. Weszłam do Smyka, teraz są przeceny, można okazyjnie kupić ubranka.... i stałam tam, jak wryta; 56, 62, 68. Ile czego? W jakich rozmiarach?
-
magda22- szumiś Sophie, właśnie takie imię rozważamy dla naszej dziewczynki. Mój mąż chce imię niemieckie, a pośród Helg, Berthilde, Melin, Sophie brzmi tak dźwięcznie i wdzięcznie. Może też skuszę się na szumisię imienniczkę. Macie doświadczenie z tymi misiami? Wiem, że są hitem; znam jedną osobę u której się nie sprawdziły. Dzisiaj nawet na zajęciach w szkole rodzenia Pani psycholog coś o nich wspomniała, ale obiektywnie.
-
Problemy z euthyroxem są już chyba od czerwca, nota bene myślałam, że już rozwiązany, że to był chwilowy zastój w hurtowniach. Sama mam jeszcze jedno opakowanie i za tydzień na wizycie będę prosiła o receptę. Poszukacie euthyroxu na stronie: KtoMaLek. Wpisujecie miasto, lek i wyszukiwarka znajduje apteki, które mają medykament. Queen- ja biorę magne B6 forte. nataliaa3g-j a zapisałam się do szkoły rodzenia, z NFZ :) i w przychodzi, gdzie mam zajęcia, wybrałam położną środowiskową, z którą zresztą mam część zajęć w szkole. Ja to w mam takie dziury w pamięci, że sama sobie nie wierzę. Nigdy nie miałam problemów z zapamiętywaniem, myślałam, że problemy z pamięcią to miejska legenda, a tu jednak nie... zapominam o wielu rzeczach często i gęsto. Też jestem ciekawa, co już macie skompletowane z wyprawek, bo ja zaczęłam się przygotowywać w tym tygodniu dopiero, na relaksie, a widzę, że Ty jesteście mocno z przodu.
-
A ja dziś byłam oglądać wózki i zdecydowałam się na maxi cosi adorra w kolorze marble plum :) borodowy ze zdobieniami. Ma praktyczny, duży kosz na zakupy, łatwo się składa, w miarę lekki, nadaje się i do miasta i w teren, do tego dobrałam fotelik samochodowy peble pro w digital flower też maxi cosi oraz bazę pod isofixa. Na dniach pewnie zacznę kupować ciuszki i inne akcesoria, więc będzie zakupowy szał :) To wszystko takie słodkie i piękne.
-
QueenP- czekam na dziewczynkę i mój obwód brzucha również ma 96 cm. Co do imienia- mamy faworyta, ale jeszcze wertuję księgę imion. U mnie sytuacja jest trudniejsza, bo mój mąż jest niemieckojęzyczny i takie też chce imię. kasiek87- nie wierzę w to, co czytam, żeby buty kraść? Nie spodziewałabym się. A czy chodzicie na jakieś zajęcia dla kobiet w ciąży? Wczoraj szukałam, bo wiem, że czasem fitness kluby prowadzą takie ćwiczenia, a plusów jest kilka: poród łatwiejszy, samopoczucie lepsze (endorfiny), można wyjść z domu do ludzi, poznać osobiście inne ciężarne, ale nie znalazłam nic poza jogą. Szkoda. Zostają mi spacery... ;)
-
EMIlka1985 Moja ginekolog prowadząca ciążę przyjmuje w Zabrzu w Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka, więc prawdopodobnie tam :) Myślałam też o Bogucicach, ale na dzień dzisiejszy skłaniam się bardziej u CZKiD w Zabrzu. Piszecie, że macie problem z czerwonymi krwinkami- ja brałam Chela Ferr Forte, dodatkowo moja lekarka kazała jeść czerwone mięso 3 razy w tygodniu, a powiem szczerze, że jakoś do mięsa w ogóle mnie nie ciągnie, jeszcze w te upały... Brałam Chela, wprowadziłam wołowinę, ale nie pomogło. Przepisała mi gyno-tardyferon, w czwartek będę robiła morfologię- zobaczę czy poprawiła mi się krew.