Kasiuta

Żegnam się z Wami kochane... Trzymam za Was i Wasze maleństwa mocno kciuki!!

Wczoraj była duża a z dzisiaj jeszcze wyników brak...

Od 2 dni bolał mnie brzuch kłuło mnie po lewej stronie jakby nad macicą i czasem odczuwałam ból z tylu po lewej stronie lekarz mówił ze wszystko ok ze to od macicy napewno i żebym się nie denerwowała jak już bolało 3 dzień to zadzwoniłam do niego z samego rana kazał przyjść na badanie i się okazało ze już krwawię i zostawili mnie na oddziale na obserwacje. Ból na szczęście przeszedł krwawienie tez ale ważna jest przyczyna i czy z maleństwem wszystko ok bo wczoraj na usg przez krew malutko było widać... no i czy beta rośnie...

Z powodu tego bólu myślałam ze to jelita a okazało się ze to ból jajnika.. i wczoraj rano zaczęłam krwawić..

Ja od wczoraj w szpitalu... trzymajcie za nas mocno kciuki!!!

Hej dziewczyny. Mam takie pytanie czy macie może problem z jelitami? Mnie od wczoraj kłuje co jakiś czas po lewej stronie ale wyżej jakby nad macica i bardziej z tylu niż z przodu i mam wrażenie ze to jelita tak jakby zaparcia... dzwoniłam do mojego gina mówił ze to raczej macica się powiększa i nie ma się czym stresować ale ja serio mam wrażenie ze to nie macica tylko jelita i teraz nie wiem..

Dziękuje dziewczyny za informacje. Ja przyjmuje kwas foliowy już od kwietnia z małymi przerwami bo właśnie wszędzie czytałam ze jest to najważniejsze dla dziecka na początku stad moje zdziwienie ze mój ginekolog twierdzi inaczej

Hej dziewczyny a jak to jest z witaminami i suplementami dla kobiet w ciąży? Ginekolodzy wam coś mówili na ten temat? Ja jak zapytałam swojego to mówił ze na początku nie trzeba nic brać nawet kwasu foliowego jeżeli w mojej i partnera rodzinie nie występowały choroby genetyczne.. i tak się teraz zastanawiam bo wszędzie o tym kwasie foliowym mówią ze taki ważny zwłaszcza na początku ciąży..

Sandawilla pewnie masz racje :) u mnie na kolejnej wizycie teoretycznie będzie 8tc5d wiec zobaczymy :) zawsze trzeba być dobrej myśli i będzie dobrze :)

Hehe no widzisz, a u mnie z objawów to jedynie zmęczenie, ciągniecie w brzuchu i ból piersi i jak narazie nic więcej

Olcik00 nic się nie dzieje na szczęście tylko ja do tych niecierpliwych niestety należę hehe

Olcik00 to mnie trochę uspokoiłas ale do następnej wizyty i tak jeszcze tyle czasu..

pena89 to daj koniecznie znać co i jak po wizycie. Ja nie wiem jak wytrzymam te 3,5 tygodnia prawie na kolejną wizytę..

Pęcherzyk był widoczny ale nie było widać serduszka ani nic

A widzisz możliwe bo z mojej aplikacji wynika ze owulacje miałam ok 17dc szczerze nigdy tego jakos nie kontrolowałam sama