Ja juz jestem po wizycie :) z Maluszkiem wszystko wporzadku. MIALAM dzisiaj usg genetyczne, troche trwalo bo Maluch nie chcial do konca współpracować;) Caly czas sie odwracal w inna stronę. Także dzisiaj usg trwalo dobrą godzinę. Moglam oglądać swojego Malucha przez godzinkę;) Ma juz 6.5 cm i na 60 procent bedzie to Synuś:) . Kolejna wizyta już 31 lipca także wtedy juz dowiemy sie na 100 procent czy to chlopczyk;) . Ciesze sie ze to usg wyszlo dobrze i ze ryzyko wad wyszlo naprawde bardzo male.