EMIlka1985
Użytkownik-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez EMIlka1985
-
-
Ten kocyk szaro różowy zrobiłam sama. I do tego dywanik do kompletu szary:)
-
Cześć dziewczyny, standardowo budzę się o 5 rano i już nie śpię. Pokażę Wam co już mniej-więcej mam dla Małej. Kupiłam kolyske, pościele do kołyski i łóżeczka, ochraniacze, takie przyborniki materialowe, rożek, podusie ozdobną, kocyki, reczniczek jeden na razie, spiworek, matę na podłogę i mnóstwo ciuszkow( na razie spakowane w kartony,bo nie mam jeszcze komody i łóżeczka)
-
Niestety nie mam żadnego zdjęcia, jedyne jakie dostałam to takie typowo anatomiczne, serduszko, nereczki, półkule mózgu itp. Madzia, no tak, nie można zaniedbywac małego, musi czuć, ze pomimo pojawienia się rodzeństwa nadal jest bardzo ważny:). A takie osmiorniczki podobno są bardzo fajne:)
-
Jestem po badaniach prenatalnych, jest zdrowa dziewczynka, w trakcie badan ziewala:))). Lekarz powiedział, że na 100% dziewczynka. Magda, twój brzusio jest malutki, ale bardzo zgrabny:). Ada, spojrzałam na stronkę, którą polecasz. Ciuszki wyglądają ładnie i cena jest zachęcają. A jak z jakością, nie rozwlekaja się po jednym praniu? I jak wychodzi rozmiarowka, raczej standardowo? Chyba zaryzykuję i zamówię parę rzeczy:)
-
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. Raz tylko wykąpałam się w troszkę bardziej gorącej, ale i tak nie była jakoś super gorąca. Lepiej nie ryzykować, gdyby trzeba bylo to i w zimnej bym się kapala, jezeli miałoby to zapewnić zdrowie maleństwu;). Na 16.40 mam badania prenatalne, już chciałabym wiedzieć że wszystko jest w porządku, odliczam minuty do wyjścia.
-
Dziewczyny, mam do Was takie pytanko- w jak gorącej wodzie kapiecie się? Uwielbiam gorącą wodą, ale odkąd jestem w ciąży staram się kąpać tylko w ciepłej, żeby nie doszło do krwawienia. Ale ostatnio nalalam troszkę bardziej gorącą i zastanawiam się czy na tym etapie ciąży już można czy jednak nadal jest to ryzykowne? Może wiecie coś na ten temat. Z drugiej strony nie chcę zaszkodzić maluszkowi. Jak to jest u Was?
-
Madzia, to Ty bardziej doświadczona jesteś w tej kwestii, skoro to twoja druga ciąża;). Ale tego uczucia pukania nie można pomylić z niczym innym:). Dzisiaj o 16.40 mam badania prenatalne, czekam z niecierpliwością, mam nadzieję że z dzidzia wszystko ok. Mój gin caly czas zapewniał, że będzie dziewucha, więc liczę, ze drugi doktor to potwierdzi. Inaczej chłopak będzie chodził w różu;). Ostatnio coraz częściej słyszę o przypadkach wśród znajomych, ze nagle pod koniec 7 miesiąca dziewczynka zmieniła się w chlopca. Myślę, że to może zależeć od jakości sprzętu, na którym lekarz robi usg. Dlatego nastawiam się jednak na dziewczynkę ( moj lekarz ma bardzo dobry sprzęt, sam zachwalal że klinika jest super wyposażona:))). Miłego poniedziałku dla Wszystkich
-
Adaaa, ja też jestem w pierwszej ciazy a ruchy poczułam na przełomie 16-17 tygodnia. Ale nie było to przelewanie, czegoś takiego nie mam do tej pory. Jak się zaczęło to od razu wiedziałam, że to jest to. Wrażenie jakby od środka ktoś Ci "miznal" brzuch a w następnym tygodniu, czyli pod koniec 17, to już tak jakby lekkie ale wyraźne uderzenia, takie "pukanie' w brzuszek. Teraz, czyli w 20 tygodniu to jest jeszcze mocniejsze i widać to gołym okiem, brzuch to się lekko unosi w miejscu uderzenia( tak na sekundę dosłownie). Na pewno się zorientujesz :)
-
Trochę się Wam wyzalilam, ale smutno mi że on mnie nie docenia, moze te hormony jeszcze dodatkowo działają. Nawet jego znajomi mówią mu że ze mną ma super, wszystko podane, zawsze o niego dbam. Ale teraz gdy jestem w ciąży mógłby trochę mnie wyreczyc. Nie marudzę już więcej, miłego dnia życzę Wam dziewczynki:)
-
Madziak, tesciowa( w sumie to na razie przyszla tesciowa) twierdzi że mam brzuszysko:))). Ale tylko ona, w pracy koleżanki mówią że w sukience nic nie widać, w kolejce w sklepie mnie nie przepuszczaja a to juz półmetek ciąży (tydzień). Wczoraj miałam intensywny dzień, piekłam tort i sernik dla przyszłej teściowej na dzisiejsze imieniny, musiałam jeszcze odebrać ją i teścia z dworca, bo byli pociagiem w Warszawie na sympozjum a narzeczony jest po operacji stopy i nie moze prowadzić auta. Trochę się poklocilam z narzeczonym, bo nic mi nie pomaga, ciążę do tej pory znosilam bardzo źle, miałam problemy ( jeden lekarz to już mi skierowanie na lyzeczkowanie wypisal- kiedyś Wam o tym opowiem) a w domu wszystko jest na mojej głowie. Boję się że tak go przyzwyczaiłam przez 10 lat mieszania razem. Wczoraj poprosiłam go, żeby położył się ze mną w sypialni i wziął laptopa, zeby obejrzeć wspólnie film. To stwierdziła ze on na laptopie nie chce tylko w salonie i ze jeżeli ja chcę to moge przyjść do niego. A ja padalam z nóg i chciałam wygodnie się położyć, w ogóle nie docenia, że wszystko w domu robie i jestem zmęczona., ech....
-
-
Adaaa, mam nadzieję że masz rację. Z drugiej strony ja jestem typem choleryka, więc może córcia ma to po mnie. Twój synek po prostu jest kulturalny i nie kopie mamusi;)
-
Dziwne że u mnie tak szybko bylo czuc ruchy dziecka, też słyszałam że w pierwszej ciazy to zazwyczaj po 20 tygodniu. A mnie końcówka 16 juz się zaczęło. Teraz jestem w połowie 20 tygodnia, ale kopmiaki są widoczne nawet jak ktoś patrzy z boku. Trochę się martwię, bo tesciowa powiedziała mi, ze jak się szybko czuje ruchy plodu to może być wczesniejszy porod ( jest lekarzem, więc sądzę że jakieś podstawy miała, zeby tak powiedzieć). Mam nadzieję, ze wytrwam przynajmniej do 38 tygodnia:)
-
Cześć dziewczyny, co do ruchów dziecka to ja juz czułam na przełomie 16-17 tygodnia. Byłam zaskoczona że tak szybko, bo to moja pierwsza ciąża. Od 18 tygodnia to już nieźle dawała popalić, zdarzało mi się że leżąc spokojnie widziałam jak w miejscach, w które uderza na brzuchu robi się wypustka:))). Teraz położyłam się na chwilę i znowu czuję kopniaczki, silna jest dziewucha:)))
-
U mnie 19t4d i +2 kg. Ale pierwsze 4 miesiące to były niesamowite wymioty i brak apetytu, teraz dopiero to wszystko przechodzi, więc boję się że teraz waga wystrzeli
-
Natkka, swiat jest mały, moja znajoma robiła Ci te badania:). Ja jestem z Chorzowa, widzę że badania robiłaś w szpitalu w Świętochłowicach. Zupełnie nie ma potrzeby robić powtórnie IgG ani awidnosci, ale akoro lekarz zlecil to nie będę wchodzić w jego kompetencje;). Tak czy inaczej wynik masz bardzo dobry, swiadczy o tym ze w przeszłości przebylas toxoplazmoze i nie grozi Ci pierwotne zakażenie ( w zasadzie ono jest niebezpieczne dla dziecka). Czasami lekarze nie orientują się, jeżeli coś wychodzi poza ich specjalizację. Kazdy lekarz zakaznik odpowiedzialby, ze awidnosc jest zbędna ( to jest nadgorliwosc lekarza)
-
Natkka, co do samego pytania sama awidnosc wystarczy. Nie musisz powtarzać IgG, bo one sie powtorza, wynik będzie prawie identyczny. Awidnosc daje konkretną odpowiedź
-
Natkka, dopiero teraz przeczytałam twoje pytanie dotyczące toxo. Zdecydowanie lekarz jest przewrazliwiony, wynik ewidentnie swiadczy o infekcji przebytej. Każde laboratorium ma swoje normy, ale sądzę ze twój wynik p/c IgM jest ujemny(sprawdz jeszcze na wyniku, wartość liczbowa to miano i powinno byc napisane czy jest dodatni czy ujemny). Natomiast IgG masz dodatnie najprawdopodobniej ( tak jak pisałam mogą byc różne normy w laboratorium). Jeżeli IgM jest ujemne badz nieobecne( to jest to samo) a IgG dodatnie swiadczy o przebytym zakazeniu i dla kobiety ciężarnej to dobra wiadomość, gdyż ponowne zakażenie nie jest już niebezpieczne dla płodu, tylko zakażenie pierwotne. Awidnosc wykonuje się, aby potwierdzić fazę zakażenia (dawne zakażenie to awidnosc w granicach 80-100%). Zawyczaj Jeżeli IgM jest dodatnie to wtedy się je wykonuje lub gdy IgG sa na bardzo wysokim poziomie ( co może świadczyć, ze infekcja była stosunkowo niedawno). Wysokie IgG to mam na myśli wartości powyzej 600( ja mialam IgG 1200 ) . Daj znać jakie są u Ciebie wartości referencyjne z wyniku to będziemy mieć pewność na 100%, ale tak jak pisałam sądzę że nie masz czym się przejmować :)
-
Łowianka, nie przejmuj się krysztalami w moczu, to jest zupełnie normalne w ciąży. Jest to zależne od spozywanego pokarmu. Ja osobiście mam mnóstwo kryształów szczawianu wapnia( bardzo liczne w polu widzenia) - pojawiają się one przy piciu dużej ilości soków i jedzeniu owoców. Możesz spać spokojnie ( tak jak wcześniej pisałam pracuję w laboratorium szpitalnym- jestem diagnosta laboratoryjny, więc informacja jest pewna;). Pozdrawiam
-
Dororko, imię dla córeczki Liliana. Natomiast wózek kupiliśmy joolz hub a fotelik cybexa, nie wiem jak się nazywa ten model, ale jest to najnowszy który się pojawil w ostatnim czasie. Łączny koszt 6,5 tys, ale kupiliśmy w ramach prezentu od moich rodziców i rodziców narzeczonego. Wózek wizualnie nie podoba mi sie jakoś szczególnie, ale jest bardzo wygodny w użyciu, składa się do bardzo małych rozmiarów a gondolka jest stosunkowo duża (79 cm) - z narzeczonym jesteśmy raczej wysocy a w rodzinie rodziły się zawsze duże dzieci;)
-
Może będę pomocna, ponieważ jestem diagnosta laboratoryjnym i pracuje w laboratorium szpitalnym, w kwestii badań mogę coś podpowiedzieć w razie wątpliwości:). Ja juz zaszalalam z zakupami, mam już kolyske i tekstylia do niej i do łóżeczka a ostatnio kupiłam wózek i fotelik samochodowy ( jeszcze ich nie odebrałam). No i mnóstwo ciuszkow:). Mam nadzieję że się nie pospieszylam i poniedziałkowe badania polowkowe potwierdzi, ze będzie dziewczynka
-
Dziękuję za podpowiedzi, widać nie tylko w kwestii ciąży jestem zielona;)
-
Nie wiem co zrobiłam źle, ale ucielo mi połowę wcześniejszego wpisu
-
Witam dziewczyny, mam nadzieję że nie jest za późno żeby do Was dołączyć. Obecnie jestem w 19t2d ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża, od 13 tygodnia lekarz zapewnia, że będzie dziewucha