pauli.ma6

Ja się obudziłam dzisiaj koło 4 i naszły mnie takie same myśli co Ciebie Ada. Też nic nie czuję w brzuszku, mało co przygyłam i zastanawiam się czy wszystko w porządku. Też spędziło mi to sen z powiek na dobre dwie godzinki, ale później udało mi się zasnąć na chwilę.

Natalia nie łam się. Pamiętaj, że zza każdej chmury wychodzi słonko. Ja też trochę w dołku finansowym, bo będziemy urządzać mieszkanko. Więc teraz wydatki, a wydatki. Ale trzeba zacisnąć pasa i dać radę. Ja planuję zakupić wózek od mojej szwagierki. Prawie, że nówka, ale zanim podejmę decyzję to muszę go obejrzeć. Planuję kupić porządny fotelik i to mocowanie też, żeby łatwo się wpinało.

Agatka mnie z kolei męczą wzdęcia. Raz dziennie zalewam lyzeczke siemienia lnianego wrzątkiem i później wypijam. I do tego jak czuje, że brzuszek puchnie to mam zawsze zmielony kminek z majerankiem i zjadam łyżeczkę popijając wodą. Co do wózków też na razie jestem zielona. I nie wiem jaką taktykę obrać, bo nie chciałabym wydawać milionów monet, ale też nie chcę kupić badziewia co się zepsuje po miesiącu. Laktator planuje również kupić. Elektryczny. Chciałabym karmić piersią, ale nie wiem czy się uda. Mojej koleżance, która urodziła dwa miechy temu się nie udało i ściąga pokarm i karmi małego butlą.

No nareszcie jakaś odmiana od wszystkich chłopaków ciekawe czy jutro uda się lepiej dostrzec.

Dzięki Madzia. Uspokoiłaś mnie, bo jednak nigdy nie miałam zadnych odchyleń od normy. Ale fajnie Kasia, ze miałaś dzisiaj usg. Ja się też nie mogę doczekać swojego. Super, że wszystko jest w porządku! I czekamy na info czy kolejny zawodnik będzie

Dorota nampewno będzie cudowną mamą! Pewnie każda z nas ma czasamo czarne myśli, ale musimy pamiętać, że będziemy najlepszymi mamai dla swoich dzieciaczków.

Dzień dobry dziewczyny, Ja siebie akceptuję w stu procentach. Siebie i swoje ciało. Przed ciążą ważyłam 54 kg, a teraz 55,5. Jem normalnie plus dodatkowy posiłek jak jestem głodna. Nie wymiotowałam, ani nic więc trochę dziwne, że tak mało przybrałam. Pogoda taka jak ostatnie kilka dni- zimno i pada :( aż się wszystkiego odechciewa. Wczoraj miałam morfologię i granulocyty wyszły mi poniżej normy. Naczytałam się, że może to być przez stres. 27.05 mam kontrolę u gina- zobaczymy co powie. Wczoraj byliśmy na warsztatach Bezpieczny Maluch. Gorąco polecam! Jeśli w Waszym mieście bedą organizowane to śmiało idzcie. Warsztaty są bezpłatne. Pokazują jak udzielić pierwszą pomoc w momencie zakrztuszenia i bezdechu, jak prawdiłowo zapiąć malucha w foteliku i jaki wybrać, położne mówią o laktacji i dbaniu o skórę. Przydatna wiedza.

U mnie właśnie na razie też nic nie widać. Tylko brzuszek delikatnie odstaje bez ciuchów. Tak normalnie to nikt by się nie domyślił, że jestem w ciąży. Ale po spodniach czuję, że jest ciasnawo i kupiłam sobie taką przejściówkę, żeby guzik przytrzymywać

Hej dziewczyny, ale miałam nadrabiania haha Co do kawy to ja piję max 1 filiżankę dziennie. W 1 trymstrze zapach kawy w ogóle mnie odrzucał, ale teraz pokochałam go na nowo Kaśka ja też jeszcze o wózku nie myślę na razie. Zacznę się rozglądać lipiec/sierpień, bo może wtedy uda nam się przeprowadzić. Teraz przed przeprowadzką to bez sensu. Adaa ja też dzisiaj lecę do laboratorium z moczem i na morfologię

Adaa też mam tę jeansową z Lidla i rzeczywiście jest super. Nawet bez brzucha w niej chodzę, bo jest mega wygodna. Kasiek witamy! Na kiedy termin? Nataliaa ja bym sama chyba umarła ze strachu. Ze mną bedzie mąż- jest tak samo współwinny jak i ja haha. Ale jak nie decydujesz się na męża to koleżanka to super sprawa. A wszeczólności taka, która poród ma już za sobą.

Hej dziewczyny. Ja mam dzisiaj gorszy dzień- złe samopoczucie, trochę mnie boli podbrzusze i czuję się zmęczona. Na szczęście nie jestem w pracy, więc mogę odpocząć w domku. Miałam wplanach sprzątanie i prasowanie, ale na razie za nic się nie zabieram tylko trochę poleżę. Na poprawę humoru poszłam do Biedronki, żeby sobie coś kupić z tych rzeczy dla mam, ale u nas bida- dla mam nic nie było, a dla dzieci jedynie kołderki, której nie kupiłam, bo jak wysłałam zdjęcie mężowi to powiedział, że za wczesnie :( Adaa ja używam Elancyl zapobiegający rozstępom. Smaruję się codziennie wieczorem od jakiś dwóch tygodni. Ma neutralny zapach, ładnie się wchłania. Do tego kupiłam sobie w rossmannie takie roler do masażu i tym lęcę codziennie wieczorem Magda ja na NFZ. :) Naczytałam się sporo o niemiłych położnych itd, ale mam polecony szpital przez znajome i liczę, że będzie w porządku. Jutro idziemy z mężem na szkolenie Bezpieczny Maluch. Może dowiem się tam czegoś ciekawego

Ale Wam współczuję tych wymiotów. Mnie męczyły tylko mdłości w I trymestrze. Całodniowe mdłości i zmęczenie jak na kacu haha. Ja już dzisiaj od 9:30 w pracy. Pogoda brzydka, deszcz siąpi, więc nawet za bardzo nie jest mi szkoda tego dnia. Ale Wam życzę udanego pomimo deszczu!

Mi koleżanka pożyczyła z całą wyprawką taką długą poduszkę. Ostatnio bardzo niewygodnie mi sie spało bez niczego, a dodatkowo się naczytałam, że powinno się spać na lewym boku, żeby maluch był bardziej dotleniony. Co chwilę się budziłam i a to ścierpnięta ręka, a to ból w biodrze. Od dwóch dni testuję tę długą poduchę. Jest jakby ciut lepiej, ale nadal się budzę w nocy. Może to kwestia przyzwyczajenia. Co do erytrolu to ja też bardzo często go używam, ale w większych ilościach wyczuwam ten specyficzny posmak :/ wolę ksylitol, ale z nim z kolei trzeba uważać, bo w większych ilościach powoduje rozwolnienie.

Właśnie poczytałam o sanco i cena jednak odstrasza. Ponad 2 tysiące

Kurczę chyba jednak warto dla spokoju ducha zrobić. Muszę to przemyśleć. Ale jak mam się później denerwować, albo jak coś będzie nie tak to będę sobie w brodę pluła.