Margaret w moich poprzednich ciazach nie miałam bolesnych skurczy przepowidajacych. Jak zaczęło boleć to zaczął się poród. Teraz od jakiegoś czasu brzuch boli jak na okres, skurcze są dość nieprzyjemne, mega boli spojenie, Nie miałam tak przedtem, widocznie mam teraz wszystko bardziej wrażliwe. Dzisiaj też kiepsko się czuje, brzuch boli w dole, twardy, ciagnie i to wrażenie że zaraz coś wyleci. Rano myślałam że będę juz jechać. Mam nadzieję że ten jeden dzień jeszcze damy radę. Jutro szpital i zobaczymy co będzie. Czy któraś z listopadowek juz urodziła?