Skocz do zawartości
Forum

astra192

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez astra192

  1. grzecha ale ci dobrze z mama jak tez tak chceeeeee tylko ze moja mama pracuje buuuuuuu a co do babci powiem ci tak ona byla fajna cudna mila i wogole nieba by cie uchyliła jak widzieliy raz na miesiac i tak jest dla wszytskich a całkiem inaczej jest jak sie z nia mieszka i podejrzewam ze tak jest w większości. Mojej świetej pamiecie babcia a mama mojego taty ona uierala w meczarniach mozna powiedziec cierpiala po smierci dzidzia zaczle chorowac na pecherz i niekomu tego nie mowila bo sie wstydzila az mój tato to odkrył ochrzanił ja i zaczl ja wozil na badnai po szpitalach okazalo sie ze musza jej wyciac pecherz wiec skonczylo sie na tych ze nosila cewnik z workiem i tak dalej zaczelo sie jezedzenie do niej opiekowanie sie otowanie wiec wzielam to na siebie razem tata patrzy na to choc jak wychodzilam z tamtąd mialam ochote sobie zyg........później okazallo sie ze na jedna nodze wdała sie gangrena i nie bylo innej mozliwosci jak amputowac noge powyzej kolana nastpena tragedia, były opiekunki ja tato tam nocowal az w koncu przyszla noc kiedy została sama wszytsko miala zostawione na stole cewnik przebrany pamietam na nastnym dzien miały sie odbyc moje zaręczyny ja nic nie wiedzialam dowiedialam sie dopiero w dniu zareczyn kied przyjechalam do domu mama mi powiedziala bo taty nie bylo ze w nocy babcia cos zaczela kombinowac i strącila lampke na podloge i podloga zacela smierdziec i zaczlo sie dymic babcia walila kula o sciane sasiad zadzwonil do mojego taty tato za 10 minut byl na miejscu wzieli ja do szpitala mój tato był tak zmeczony wszytskim ze juz nie dawal rady Pielegniarka w szpitalu załatiła jej hospicjum zgodzilsimy sie bo juz nikt nie wyrabial kazdy mial swoje obowiazki prace i tak dalej po nie całym miesiacu zmarła tam. i do cZego dołze ze kiedy przyjedzlqam do babci przywozilam obiad i chailam jej pomoc bo lekarz kazal jej duzo wstawac i wogole to ona zawsze na mnie wszczeszala zebym spier.....ze bym sie odjeb... ze o to nam chodizlo zeby ona byla w takim stanie ja wychozilam z stamtad z placzem. Pamietam ciocia mojego R raz powiedziala z eona nie wierzy w to co My mówimy e ona nie mogla sie tak zachowywac ze to jest klamstwo az mineły 2-3 lata ciocia R mial pos swoim dachem swojego ojca i jak pomieszkala z nim 4 miesiace wtedy zobaczyla jak to jest ze starszymi ludzmi i przyszla do nas z przperosinami i pamietam jak dzis powiedziała tak : " Aga przepraszam cie teraz wierze jak to jest ale widzisz musialam sama to przezyc." Tak wiec nie dajcie sie zwiesc pozorom kzda starsza osoba ma na starosc jakies schizo. Ja przezywam to po raz drugi z tym ze troche w innych wydaniu. A to troche inne wydanie wyglada tak ze babcia z która mieszkamy byla kiedy oddziałowa w szpitalu a pod nia pielegniarki i rzadzila calym oddziałem i tak jej zostalo do dzis dzidział byl po jej dyktando i wszyscy do tej pory sie znia zgadzali bahhhhh i padlo na mnie ze jedna xzaczela sie nie zgadzac a ona ielki foch wielka obraza Wybaczcie ze sie rozpisalam ale musialam sie wygadac bo mnie juz trafiało

  2. kim, Niki, Madzix, ucia dziekuje za dobre slowa wiem z emusze byc silna a co do drugie dzidzia to powiem ze ze trudna decyzja ale My chyba z mezem zrobimy tak jak i wyszlo z Bartusiem ze jak wyjdzie teraz to bedzie terazjak bedzie później to bedzie później.
    Kate butki zajefajne kupilas je pewnie CCC hehe i to za 30 zl :Psoty::Psoty: Pewnie zapytasz skąd wiem a wiem bo moja znajoma kupila córce takie same

    Dziewcczyny to ja zapraszam do siebie :Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech: przyjedzcie do rzeszowa ktora ma blizej

  3. kim dziekuje za dobre slowo jakos sobie radze chodz czasmai ogarnia mnie totalne lenistwo i nie chce mi sie nic staram sie wszytsko w domu robic na bierząco ale nie mieszkay sami mamy duzy dom ale mieszkamy z babcia ktora przez 5 lat mieszkala sama mamy znia same konflikty co rpawda dom jest przepisany na mnie ale ona tu mieszka i dopóki zyje nie zrobie zadnych remontów bo mi szkoda jets to tak uparta osoba ze sie nie da inaczej na dole mamy 3 pokoje w tym jeden jest babci a drugi nasz i 3 to taki duzy goscinny My z Baroszkiem jestem w jednym z pokoi to sobie wyobraz ze my w trójke plus rzeczy nasze ciuchy i wogole na gorze sa tez nasze rzeczy ale cała gora jest do remontu kupilam 2 lata temu nowy karnisz na góre do pokoju to spadal mi bo sciany sa strae i sie kruisza wiec schowalam na strych. Ona chomikuje rozne stare rzeczy ktorych nie używa c doprawoadza nie do stanu nerwicy. Juz wiele rzeczy wywalilam a jeszcze 3/4 nadaje sie do wyrzyceia ale ona nie da. Pozatym mamy jedna wspólna kuchnie wiec juz wogole jestem uzaleniona ona gotuje sobie sama My sami. Dlatego świat w domu jeszcz enie robilam i chyba zrobie dopiero po jej smierci.Dlatego jestem troszke z wieloma rzeczami związana wlasnie przez nia wogole to jest taki szpieg slyszy wszytsko nie wazne ze uslyszy piate przez dziesiąte a później opowiada juz takie nie stworzone historie obcym ludziom. Ale juz sie chyba przywyczaiłam. Juz nie wspomnie ze dzieli rachunki na 3 Na mnie Na R i na nia (brakuje zeby dzielila na 4 chyba by ja szlak jasny trafił)to juz wogól nie jest dla mnie zrouzmiale bo przeciez ja nie pracuje no ale nie przetłumaczysz satrej głupiej babie ona ma taka emeruture na siebie sama jak mój mąż co zarabia na nasza cala rodzine. I My mamy miec a ona nie. Wogole ubiera sie jak jakis łachman brudas i wogole ehhh szkoda dziewczyny gadac długo by tu opowiadac. Osttanio mysleliśmy na drugim dzeckiem ale jakos czarno to widizmy w tej sytuacji a tak bylo by drugie odchowalo by sie i pozlabym do pracy a dzieci do przedszkola. Nie wiem sama co zobic. Jak to moja mama powiediala młodzi powinni mieszkac sami no ale tak wybralismy wiec mamy musimy sie męczyć, dlatego wiekszosc rzecy robie rano jak babka jeszcze spi albo w poludnie jak ona gdzies wychodzi. jakos sobie radze chociaz wiem ze moglo by byc lepiej. Ale sie rozpisałam :Uśmiech::Uśmiech:

  4. Witajcie dziewczyny u nas dzisiaj pogoda do bani pada deszcz brrr zimno nic mi sie nie chce a musze pranie sciagnac z góry i nastpne nastawic do prania i tamto prasowac Zurek juz ugotowany keilbaska z zamrazalnika wyjeta i jeszcze jajeczka musze ugotowac aa i odkurzyc bo wczorja bawilam sie w Super Pnia domu heheh i czyscilam Bartoszka pizamke z kudełków które powychodzily i wygladała jak brudna wziełam swoja mazynke do golenia (oczywiscie jednorazówke) i zaczełam usuwac kudelki słuchajcie dziewczyny normalnie szok jestem pod wrazeniem pizamka wyglada jak nowa kudleki zniekneły tzn sa na dywanie heheheh(nie chcialo mi sie juz wczoraj odkurzac :P ) To chyba tyle co u nas Barti zrobil sie mamin synek wszedzie mnie ciągnie za reke niegdzie sam nie pójdzie wrrrrr dobrze ze chociaz tatus jak pryjdzie do do tatusia sam pójdzie czasami

    Ucia sliczna sypialnia sliczne zdjecia ze spotkania zazdroszcze Wam ze tak niedaleko siebie mieszkacie

    kate super ze dalje bez smoczka za pomnie jeszcze pare dni i wogole o nim nie wspomni i pokazuj adidaski :Uśmiech:

    Niki super ze Wam sie udaloz tym mieszkankiem po remoncie bedzie jeszcze. Moje gratulacje

    Grzecha cos pisalas o tym czy mam siostre nienie mam siostry mam tylko brata ale podobno mam sobowtóra hehe tylko nie wiem gdzie

  5. Madzix nie nie odezwala sie pomimo ze byla dzisiaj na gg dostpena przez pół dnia a ja tez nie pisalam nie chce byc namolna jak bedzie chciala to sie odezie podejrzewam ze ona sie czegos dowiedziala od rodziny ja byla w domu na siweta i nie wiem co to bylo ale ja to wyciągne od niej :Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech: Super ze spotkanie ze wspólniczką w miare sie udało.

    ucia sliczne zdjecie ale malo prosimy o więcej :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

    MamaNikoli a skąd wiez ze mam dzisiaj zły nastój az tak bardzo daje sie to odczuc heheh no nie mialam dzisiaj nalepszym relacji z moim małzem ale juz jest lepiej :Śmiech::Śmiech:

  6. Madzix
    Jestem już. Popsrztałam ;) Nałozyłam maskę na gębę i odpisuję. Obiecuje sobie dziś, że teraz będę na bieżąco!
    A tak w ogóle to musze Wam się przyznać, że oglądam "Modę na sukces":lol::Spoko: I tak codziennie o 16 mam chwilę dla siebie przy tym burdelu na kółkach :)

    Kochana nie przejmuj sie ja tez ogladam hehe moj sie z emnie smieje ze to gorsze od wypalenia dwoch papierosów :Psoty::Psoty:

  7. Gosia czemu cie zwiolnili ?????A co chcesz bo ja mam dzisiaj kiszke a wczoraj mialam potrawke z kurczaka po meksykańsku jeszcze troszke zostalo jak chcesz to sie czestuj :Śmiech:

    Niki wspóllczuje ci bardzo ja bym tez nie wytrzymala trzymam kciuki zeby bylo dobrze . Czekamy na relacje z mieszkania czy Wam sie podobało

    grzecha super z emama do Ciebie przyjeżdza ja mam mame 10 minut drogi stad wiec widujemy sie co chwile a co do porzadkow to ja mam je codzinnie i codzinnie powstaje nowy bałagan :Śmiech: My wczorja bylismy na rowerku z Bartusiem po poludniu to w jedna strone siedzial i jechal a w druga strone u tatusia na raczkach:Śmiech::Śmiech:

  8. Witajcie Moje kosiane jakos nie mialam weny pisac dzisiaj w poludnie Podczytywałam

    Wiola moje Gratulacje

    Sliczne zdjecia Twojej córci :Śmiech::Śmiech:

    ucia jak tam spotkanko czekamy na fotki noi i jak ta Kamil

    Kate i jak z tym smoczkiem udało sie

    grzecha ja tez czytalam i poprotu wlos mi sie zjerzył na głowie szkoda mi ich strasznie i tez bede sie modlic ale później czytalam ze juz lepiej bo jofia pisala na N
    A u nas w goscienie bylo super Barti bawil sie jak opetany a jak ze stolu zmiatało jedzenie jak nigdy w zyciu moje dziecie nie ma napedu na jedzenie przy zabwie i to w gosciach to tym razem caly czas iedzial przy stole i jadł :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

  9. No i jestem moje dziecie spi :Spoko::Spoko::Spoko:

    Grzecha zdjecia sliczne laseczk jak tralala a ta dziewczyna co ma niby 16 lat to chyba na legitymacji bo tak wyglada na 20 conajmniej :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

    Niki przeczytałam to co napisalas ale nie wiem o kim piszesz czy to ktos z Twojej rodziny?????
    Juz doczytam ze to brat twojego M :Śmiech: Przykra sprawa

    madzia wspólczuje proeblemów z Twoja wspólniczka mam nadzieje ze rozwiazecie wspólnie problemy

    Gosia wracaj do nas szybciutko a co do drinka to ciekawa receptura musze spróbowac :D

    Ucia hop hop gdzie jestes jak tam kamilek sobie radzi ???

×
×
  • Dodaj nową pozycję...