Agula89

Dzień dobry Ady tak to moja pierwsza ciąża w której widać brzuszek. Z rok przed ciąża ćwiczyłam z wolnymi ciężarami ale nigdy nie miałam mega mocno umięśnionego brzucha ;) Dziewczyny współczuje wam z tymi przeziębieniami. Widzę, że każda po kolei leci :/ Ja odpukać na razie jakoś się trzymam. Zobaczymy jak długo ;) Paatka ja zacznę może coś kupować jak lekarz w poniedziałek potwierdzi mi płeć ;) Na razie jeszcze mnie jakoś nie kusi.

Magda.aa super! Mamy drugiego chłopca :) A poza tym wszystko Ok? Pomiary na usg wporzadku? Co do imbiru to ja ostatnio robiłam drugie podejście i nie. U mnie działa odwrotnie. Albo zgaga zaczyna mnie męczyć albo wymiotuje albo to zbieg okoliczności bo widzę, że większości pomaga ;)

Klaudia Teska nad suwaczkiem ma link do listy kwietniówek i tam masz wszystkie wizyty wpisane ;) U mnie niestety maluszek też leżał bokiem także mam też niezbyt zdjecie :) Dziewczyny maja takie piękne z profilu a mój uparciuch nie chciał się obrócić :/ Magdaaa miałam na początku też taki ból. Pisałam wam nawet, że pośladek mnie bolał albo kość ogonowa a szczególnie jak miałam stanąć lewa noga. A to pewnie przez to tyłozgięcie kurcze. Mama Aleksandra mam nadzieje, że dali coś Tobie na te wymioty, żeby nie było powtórki z rozrywki. Trzymajcie się :* Wrzucam wam zdjęcie moje po całym dniu :) 1,5 kg na plusie.

Cześć dziewczyny Ja właśnie jestem u siostry i czekam na rosołek dawno nie jadłam a ostatnio miałam akurat ochotę. Magdaaa ostatnio zastanawiałam się właśnie kiedy ta linia się pojawia bo u mnie nie ma jeszcze tego. Mi też zachcianki dopiero się zaczynaja bo lepsze samopoczucie wraca. Chociaż rano owsianka poszła do toalety jeszcze Ale to chyba takie epizody już tylko bedą. Mama Aleksandra cieszę sie, że juz wróciliście. Nie ma jak w domu Miejmy nadzieje, że będzie już tylko dobrze! Klaudia czekamy na info po wizycie i zdjecie maluszka. Dziewczyny ja też mam już brzuszek widoczny. Wyślę wam zdjęcie jak wrócę do domu. I też mam tyłozgięcie macicy o którym nawet nie wiedziałam. A w którym miejscu plecy wam dokuczają w związku z tym? Bo wczoraj mnie strasznie bolały wzdłuż kręgosłupa ale to chyba nie od tego. Bardziej pewnie odcinek lędźwiowy nie?

Aneczka8585 pewnie, że możesz dołączyć ;) Witamy Cię serdecznie. Fajnie jest tutaj pogadać z dziewczynami na tematy, które nas nurtują. Czuj się jak u siebie ;) To Twoja pierwsza ciąża? Opowiedz coś o sobie. Magda.aa robiłaś tylko usg genetyczne czy też pappa? To dobrze, że wszystko wyszło w porządku z maluszkiem. Moja dzidzia też nie chciała współpracować ale lekarz stwierdził, że prawdopodobnie córeczka chociaż ja nie przywiązuje się jeszcze do tej myśli. Zobaczymy co w poniedziałek powie ;) Ja mieszkam pod Poznaniem. A Ty? Ile masz lat jeśli można wiedzieć?

Paatka dobrze wiedzieć, że wszystkie tu jesteśmy takie niecierpliwe Każda odlicza do wizyty. Magda.aa witaj! Fajnie, że dołączyłaś. Napewno będzie Ci z nami raźniej :) Każda z nas martwi się o maluszka, szczególnie te po poronieniu to zrozumiałe. Też mam to za sobą niestety. Musimy myślec pozytywnie choć to nie łatwe. Damy radę. Pierwszy trymestr za nami. Trzymam kciuki za wizytę. Koniecznie daj znać. Ady jak w poniedziałek masz 15+6 to Twój termin porodu wypada jeszcze na marzec chyba co?

Magda ja też dzisiaj po 12 dopiero wstałam z łóżka. Najchętniej wcale bym nie wstawała, taki dzień dzisiaj zamulony. Wczoraj było zdecydowanie lepiej ;)

Mery, Teska super wieści ;) Można odetchnąć z ulga co? Przewaga dziewczyn na razie. Kobiety góra :) Ja też powoli myśle nad imieniem ale mam duży problem z wyborem.

Teska, Mery trzymam kciuki! Wiadomo, że będzie dobrze! W jakich godzinach macie? Magda a zimne mleko Ci nie pomaga? Ja wczoraj pół szklaneczki po łyczku popijałam i dało mi to ogromna ulgę :)

Iskierka ja biorę omega med optima forte. Nie stresuj się tak tą tarczyca. Wiele dziewczyn ma z tym problem w ciąży. Biorą leki i jest okej ;) Dobrej nocy dziewczyny. Mnie meczy straszna zgaga :/

Halszka super, że test wyszedł pozytywnie ;) W tym teście wychodzi też płeć? Kolejna wizytę mamy razem :) Iskierka a Ty miałaś teraz usg genetyczne czy zwykła wizyta? Cieszę się, że wszystko w porządku. Każdy pisze, że dzidzia macha rączkami, skacze, fika a moja jak na złość spała i nic nie chciała się ruszyć. A chciałabym to zobaczyć :)

Ady to ja mam odwrotnie. Przed ciąża musiałam codziennie zjeść coś słodkiego a w ciąży kompletnie mnie odrzuciło. Dopiero teraz są dni kiedy najdzie mnie ale to naprawdę rzadko ;) Paatka współczuje, powroty są ciężkie. No chyba, że ktoś lubi swoją prace. Ja bym lubiła, gdyby kierownik nie zwalił na mnie większości swoich obowiązków. Albo gdyby chociaż dobrze za to płacili ;) Mama Aleksandra oj ale mi Cię żal. Kurczę ale to Ty musiałaś naprawdę często wymiotować, że doszło do odwodnienia? Jak to się u Ciebie objawiło? Trzymajcie się :* Magda ja to np. nie mogę pic herbaty z imbirem. Mój żołądek nie ogarnia wtedy. A w pracy to tak już jest niestety. Ludzie czasami potrafią być okropni. Nie ma co się tym przejmować ;)

pAleksandra gratuluje! Coś czuje, że kreseczki się posypią

Dzień dobry w poniedziałek ☺️ Zaczynamy kolejny tydzień - ja z dobrym samopoczuciem i mam nadzieje, że wy też ;) Za oknem mroźno ale słoneczko się przebija. Nawet lubię taka pogodę. Lepsze to niż deszcz i chlapa. Iskierka czekam na info po wizycie ;) A wam dziewczyny życzę miłego dnia :*

Ady ja dokładnie robiłam tak samo. Chora chodziłam do pracy i nikt mi za to nie podziękował a poźniej lądowałam na L4 z zapaleniem oskrzeli i zdażyło mi się to może z dwa razy na 8 letni staż w tej firmie. A jak wracałam ze zwolnienia i powiedzmy za jakiś czas miałam planowo urlop to słyszałam od kierownika, że przecież wróciłam niedawno z wolnego. Wolnego, na którym leżałam w łożku... brak słów. Dlatego nie miałam skrupułów idąc na zwolnienie praktycznie z dnia na dzień. I to w najgorszym momencie dla firmy. Dla mnie ta ciąża jest najważniejsza. Poza tym nie wyobrażam sobie pracować z takim samopoczuciem. Mama Aleksandra to skorzystaj przy następnej wizycie i poproś o zwolnienie ;)

Patunia gratulacje! Obyś zapoczątkowała podwójne kreseczki! ☺️

Dziewczyny ja jestem na zwolnieniu od 5 tygodnia ciąży. Dwa dni po pozytywnym teście zaczęłam plamić wiec lekarz odrazu mnie wysłał. Plamienie przeszło ale nie jest mi źle z tym, że do pracy nie wróciłam i już nie wrócę. Nie mam pracy fizycznej ale mam stresujące stanowisko. A dodatkowy stres nie jest mi potrzebny. I tak sama ciąża jest dla mnie stresująca pod tym względem, że poprzednia poroniłam wiec jakiś strach w głowie jest. Dlatego odpoczywam w domu. Kiedy jak nie teraz Co do podbrzusza to ja codziennie czuje jakieś ciągniecie czy ukłucia. Dzisiaj szczególnie po tych porannych wymiotach. Udało mi się obejrzeć film w kinie i nawet zjadłam nachosy a potem pączka z kinder bueno

Mery ale zazdroszczę Ci tej energii!! Też bym chciała tak się czuć. Dzisiaj wymiotuje i już mnie podbrzusze boli wiec już widzę siebie teraz na weselu No ale musze się pogodzić z tym, że ja akurat ciąże przechodzę gorzej niestety. Iskierka na która godzinę masz wizytę?

Ja jednak za szybko się pochwaliłam dobrym samopoczuciem, bo jestem już po drugiej wizycie w toalecie. Zwracam wszystko co zjem :/ I humor się zepsuł bo akurat dziś kiedy mamy zaplanowany dzień to ja musze wymiotować :( Ady ja mam wizytę za tydzień w poniedziałek i też już nie mogę się doczekać. Jestem ciekawa co tam u maluszka ;) Brzuszek też już mam odstający. Poźniej wam wrzucę foto :)

Dzień dobry dziewczyny Jak się czujecie? U mnie jest całkiem dobrze :) zaczynam żyć w końcu. Dzisiaj u nas normalnie przymroziło! Szyby w autach do skrobania Mimo wszystko zapowiada się ładna pogoda, słoneczko się przebija. My dzisiaj planujemy kino popołudniu. Trzeba się wyrwać z domu, wykorzystać lepsze samopoczucie :) Miłej niedzieli kochane!

Cześć dziewczyny Dawno się tu nie udzielałam chociaż czytam was na bieżąco. Dzisiaj chciałabym wam dodać otuchy i jakoś wesprzeć. Wiem, że moja słowa tu niewiele dadzą ale taka poczułam potrzebę. Ja co prawda starałam się o ta ciąże tylko trzy cykle po poronieniu ale udało się w najmniej spodziewanym momencie czyli wtedy kiedy odpuściliśmy. Pojechaliśmy na wakacje na Mazury do znajomych. Trzy dni imprezowania, wolna głowa, zero myślenia o ciąży i udało się. Może to jest jakiś sposób? Nie wiem... Bardzo bym chciała, żeby każdej z was się udało. Trzymam za was mocno kciuki co miesiąc. Czekam na wasze dwie kreski jak czekałam na swoje. Ja test robiłam dzień przed miesiączka i była jedna kreska. Tego dnia mieliśmy rocznice ślubu mojej siostry i była impreza a na drugi dzień na kacu zrobiłam ponownie i pokazała się druga. Myślałam, że jestem jeszcze pijana Także pamiętajcie, że dopóki nie ma @ jest nadzieja! ❤️

Cześć Dziewczyny Chwile mnie nie było i tyyyyle do nadrobienia :) Nie będę się odnosić do konkretnych osób bo nie ogarnę tego ale mniej więcej pamietam co pisałyście wiec szybko odpisuje do ogółu. Dzisiaj miałam rewelacyjny dzień jeśli chodzi o samopoczucie. No tak dobrze czułam się ostatnio przed ciąża. Przez chwile myślałam czy aby napewno jestem jeszcze w ciąży. Chora głowa. Wiec skorzystałam i praktycznie cały dzień byłam poza domem, to u siostry, potem u koleżanki na kawce i odwiedziłam też dziewczyny w pracy. Rozmawiałam z koleżanka właśnie dzisiaj o wózkach i się śmiała, że tak naprawdę musiała by zaprojektować swoj wózek żeby miał wszystko to czego potrzeba bo zawsze coś się znajdzie co mogłoby być inaczej ;) Piszecie o tych domach i tak wam zazdroszczę. My na razie mieszkamy w bloku na wynajmie niestety. Niestety nie jesteśmy w stanie odłożyć pieniążków żeby kupić coś wiec będzie trzeba wziąć kredyt. Powoli będziemy działać w tym temacie. Mieszkania u nas są tak strasznie drogie, że przeraża mnie to. Ale lepiej płacić kredyt sobie niż komuś spłacać wynajmem. Tutaj mieszkamy w okolicy mojej rodziny ale jest też opcja wyprowadzić się w strony mojego partnera 100 km stad i tam maja działkę na której moglibyśmy się wybudować ale to wiąże się ze zmiana pracy wiec nie wiem :/ Co to cery to ja nie mam żadnych problemów z tym. Nawet bym powiedziała, że mam ładniejsza buzie. Dzisiaj za to byłam zła z innego powodu a mianowicie nie miałam co na siebie włożyć. Spodnie uciskają brzuch a sukienki mam letnie a zimno jak nie wiem co :/ Musze jakieś zakupy zrobić bo inaczej zaszyje się w domu w dresie i nie będę nigdzie wychodzić Bardzo wam współczuje tych przeziębień. Ja się bronię rękoma i nogami i na razie jest dobrze ;) Któraś z dziewczyn pisała o infekcjach intymnych i ja też się tego bałam w związku z przyjmowaniem luteiny dopochwowo ale nic mnie nie zaatakowało na szczęście. Odkąd śpię bez majtek problem z infekcjami zniknął a miałam z tym problem kiedyś. Przepraszam, że tak chaotycznie odpowiadam ale cieżko ogarnąć to co pisałyście. Aaaa i okazuje się, że wyniki pappa musze odebrać osobiście. Nie udostępniają ich na platformie wiec odbiorę dopiero przed wizyta 14.10 :/ Będę żyła w niepewności chociaż jestem jakaś spokojna co do wyników ;) Miłego wieczoru ☺️

Magda u mnie to zależy od dnia. Ostatnio przeważnie nie wymiotuje ale dzisiaj znowu gorszy dzień. Teraz zjadłam jajecznice i nie czuje się dobrze. Już wiem, że będę miała cały dzień taki :/ Mam nadzieje, że mi partner nie przyniesie nic do domu. Ostatnio źle si czuł ale wypił fervex czy coś i spoko. Super, że będziecie się budować. Zazdroszczę. My na razie na wynajmie ale też myślimy o czymś swoim. Spałam do 9 i teraz znowu mnie muli po śniadanku ;)

Jaga nie można wstawiać emitokonek bo ucina wiadomość. Zawsze przed wysłaniem sobie skopiuj w razie czego ;) Wszyscy chorzy naokoło. Mam nadzieje, że mnie to ominie :/ w sumie gdzie mam się zarazić jak większość czasu spędzam w domu Ja się obudziłam razem z partnerem bo wstawał do pracy o 5:30 wiec musiałam zjeść dwie małe kromeczki chleba ale niestety już je zwróciłam. Mam nadzieje, że to jednorazowy incydent dzisiaj wiec idę szybko spać dalej :)

Patka kamień z serca ☺️ Cieszę się, że z maluszkiem wszystko dobrze. Odpoczniecie trochę ;)