Skocz do zawartości
Forum

Anella

Użytkownik
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anella

  1. Miink próbuje wszystko poszykowac żeby mąż miał łatwiej ogarnąć wszystko jak mnie nie będzie więc za bardzo o tym nie myślę ale cieszę się że to już ☺️ tylko spać mi strasznie już ciężko bo wszystko boli
  2. Magdalena 22 stycznia mam termin Mininka gratuluję, nie denerwuj się już na pewno będzie dobrze, a co do tego jedzenia to może masz za niski cukier?
  3. Magdalena spokojniejsza bo wiem kiedy i że z miednica mi się nic nie stanie, poza tym nie mogę się doczekać spotkania z Alicja 😁
  4. Magdalena końcówka najcięższa i się ciągnie strasznie ale może u Ciebie szybciej zleci niż u mnie 😁
  5. Miink niby fałszywy alarm ale każdy był zdziwiony że tak się skurcze pisały mocne i regularne i się nic nie rozkręciło. W każdym razie się uspokoiło trochę i rozwarcie się nie powiększyło
  6. Byłam dzisiaj na wizycie u swojego gina i dał mi skierowanie na CC jednak. W środę mam się zgłosić do szpitala a w czwartek zrobi mi CC. Spokojniejsza jestem teraz przynajmniej o to moje spojenie, bo po tych skurczach to już kompletnie się ruszyć nie mogę
  7. Magdalena no właśnie te przedszkola. Rodzice posyłają chore dzieci i wszystkie się zarażają
  8. Magdalena ale się te chorobska was trzymają 😔 zdrówka życzę
  9. Magdalena na to liczę że porobie co jeszcze mi zostało z synkiem się zobaczę i pobawię, wezmę długa kąpiel i może coś w tygodniu ruszy
  10. Domka jasne że w domu lepiej tym bardziej że synek na mamę czeka
  11. Dziewczyny nic z tego chyba już nie urodzę idę do domu bo postępu porodu nie ma a wywoływać nie chcą i mam się dalej męczyć 😭
  12. Rozwarcie 1cm skurcze regularne ale słabe. Lekarka zrobiła mi masaż szyjki i czekam na rozwój sytuacji
  13. No to ja się zgłaszam ze szpitala, ciekawe ile tym razem to potrwa. Syna rodziłam od piątku do niedzieli 🤣
  14. Magdalena ja bym chciała już zacząć rodzic 😝 Bibs dzieci tak czasem mają że staja się nagle wrażliwe na jakiś dźwięk może źle jej się kojarzy. Mój Michaś nie lubi małpki jak wydaje dźwięki ucieka przed nią ale widzę teraz że jak się przez przypadek włączy to już tylko szuka źródła dźwięku i nie ucieka także Twoja córka może się też przyzwyczai do tych dźwięków
  15. Teska bez decyzji nie wyjdę i koniec mąż mi pomoże się zaprzeć nie wyrzuca mnie 🤣
  16. No już nie dużo zostało, ale chciałabym chociaż wiedzieć na czym stoje. Byłam wczoraj na ktg i mała ma za wysokie tętno i w poniedziałek znowu muszę iść na ktg kontrolne eh ciągle coś. 17 stycznia idę na wizytę i nie wyjdę bez konkretnej decyzji 😤 Iguana bardzo się cieszę że u Ciebie na reszcie wszystko się dobrze układa Magdalena nie zazdroszczę leżenia, ja musiałam leżeć przez święta bo szyjka się skracała i była miękka do tego skurcze mnie męczyły, a po sylwestrze wszystko się unormowało i jak mogłabym rodzic to nagle nic się nie zapowiada 😕
  17. Straszne to forum, ale może się da przyzwyczaić po jakimś czasie. Gosia polecam Ci forum "ciąża zaraz po poronieniu" tam dziewczyny są bardzo obeznane w badaniach i specjalistach Teska czuję się strasznie i czekam na ostateczną decyzję gina czy będę miała CC czy sn ze znieczuleniem zewnatrzoponowym. Ogólnie to już psychicznie i fizycznie jestem wrakiem i wyczekuje tego dnia kiedy się skończy ta ciąża
  18. Gosia tak strasznie mi przykro Kochana ściskam mocno :*
  19. Gosia Kochana jesteśmy z Tobą trzymamy kciuki :* bądź dobrej myśli
  20. Gosia to rzeczywiście nieciekawie u Ciebie, ale nie musisz przecież tam rodzic, nie masz gdzieś niedaleko innego szpitala?
  21. Gosia u mnie jak coś to i tak tylko z opcją znieczulenia zewnatrzoponowego więc i tak bym bólu nie czuła
  22. Gosia ja nawet bym wolała sn bo mniej później boli i dziecko się ma od razu na brzuszku przez 2h i można się sobą nacieszyć nie ma rany na brzuchu. Tylko boje się że mi miednica się całkiem posypie i będzie problem wtedy.
  23. Cyrki wychodzą u mnie. Na poród się nie zapowiada, więc odpoczynek przez święta dał radę. Mówił że jest szansa na naturalny poród ale ze znieczuleniem zewnatrzoponowym. Mała już nie jest taka mała tylko jest klockiem 3 razy aż mierzył bo nie wierzył że w 37tc ma 3500g ostatecznie stwierdził że 3200g. Jeszcze mam wizytę 17 stycznia żeby pomierzyć Alicję i zdecydować czy nie jest za duża na sn
  24. Na razie bez zmian. Boje się że będzie mnie tak męczyć cały czas i nic się nie zacznie do terminu CC
×
×
  • Dodaj nową pozycję...