Anella

Domka ja się podmywalam przed pobraniem i w badaniu nie wyszło że jest jakikolwiek śluz w moczu więc chyba nie to, chociaż badanie na pewno powtórzę za parę dni

Dziewczyny pomocy. W moczu mi bakterie wyszły i nie wiem co mogę na to brać. Wiem że furagine w pierwszym trymestrze nie można jutro sobie kupie syrop żurawinowy, acos jeszcze mogę brać?

Kasie przykro mi :( Zaneta kup sobie jeszcze Wit C naturalna 1 000 najlepiej w proszku do rozrabiania to zmniejsza krwawienie i uszczelnia naczynia krwionośne

Magdalena to super że młoda ma takie podejście gorzej jak by się bała :) Uspokoilyscie mnie dziewczyny. Nie będę się ta luteina przejmować bo i tak mam takie mdłości ostatnio że chyba tych hormonów musi być sporo

Emilia dzięki :) już myślałam że coś nie tak z wchłanianiem bo już biorę ponad dwa tygodnie i od wczoraj mi tak wylatuje ale właśnie nie od razu tylko po 3 godzinach conajmniej

Nacia jest jest. Gratulacje

Dziewczyny od dwóch dni po zaaplikowaniu luteiny po 3 godzinach ona ze mnie wylatuje cała tylko rozmieknieta. Boję się czy ona się wchłania w takim razie. Miała któraś z was tak?

Ja również trzymam kciuki za jutrzejsze kreseczki dziewczyny :)

Emilia to mam taka sama dawkę tylko że ja mam 1 dwa razy dziennie bo 100 jednostek tylko mi nie kazał odstawiac na razie

Emilia 50 czy 100 jednostek?

Emilia mi gin przepisał ale powiedzial że mam wziąć jakby mnie brzuch zaczął boleć jak na okres albo jakby pojawiła się krew, więc nie jak nie masz takich dolegliwości to nie ma sensu zaczynać z ta luteina

DoMaRy koleżanka miała to mówi że najgorszy był cewnik, a tak to spoko

Zaneta a może wybrałabys się na ginekologiczna izbę przyjęć bo możesz się wykrwawić i zaslabnac od tego. Moja mama mi mówiła że też tak z niej leci tylko że ona ma endomerioze i czasami się krwawienie nie chce zatrzymać i wtedy na lyzeczkowanie musi iść do szpitala. Mam nadzieję że u Ciebie to nie endometrioza bo to straszne holestwo jest

Dzięki dziewczyny. Trochę mi ulżyło jak serduszko zobaczyłam i gin też mnie pocieszył że macica daje sobie ładnie radę z tymi zrostami :)

Magdalena dziękuję :) jakoś teraz mam wiksza nadzieję że będzie dobrze chociaż uspokoję się na następnej wizycie dopiero. Co do skrzepow to ja miałam przed pierwsza ciąża i nawet nie uważałam tego za coś nienormalnego.

Ja już po wizycie. Maleństwu serduszko bije choć jest młodszy o 4dni. Jeden zrost się rozciągnął, został jeszcze jeden ale gin mówił że on nie przeszkadza i stwierdził że ciąża mnie może wyleczy i nie będzie trzeba zabiegu jak się jeszcze ten jeden też rozciągnie :)

Kasia92 to jesteśmy na tym samym etapie. U mnie 7tc i jutro wizyta u gina zobaczyć czy wszystko dobrze

Madziak miałam tak samo też zima rodziłam to mąż spał opatulony kołdrą jak naleśnik a ja najchętniej nago bym spała tak gorąco mi było cały czas

Madzaik to się tylko cieszyć że tak lekko przechodzisz ciążę. Mnie dzisiaj już tak perfidnie mdłości męczą, a do tego te upały wykańczają

Patka tak mi przykro :( ale już kiedyś też tak miałaś co nie? Jakoś w lutym?

DoMaRy śliczne widoki. Też bym chciała nad morze pojechać jak taka piękna pogoda :) Magdalena u mnie już 32 stopnie w cieniu także zapowiada się baaaardzo gorący dzień

Mika dziękuję. Okaże się w piątek czy jesteśmy na dobrej drodze :)

Patka a bety nie robisz? Mika no udało się ale nie wiem jak ten mój cud przetrwa z sąsiadującymi zrostami w macicy

Gosia też miałam do pracy iść bo na razie jestem na urlopie wychowawczym a tu z planów nici Mika też miałam rodzić w czerwcu ale mam synka i jak na razie jestem w ciąży więc tragedii nie ma. Nie myślę tak o tym poporostu

Gosia ja na słodkie kompletnie nie mam ochoty ale na mięcho bym poleciała :) Mój synek też padł dzisiaj po 11 chyba pogoda tak męczy bo ja też się słabo czuję jakbym miała z krzesła spaść. Dodatkowo mdłości męczą więc kolorowo dzisiaj nie jest mimo że piękna pogoda