Witam. 
Mam 27 lat i od roku staramy się z mężem o dziecko, jednak póki co nic się nie pojawia, jedynie strach i nerwy z mojej strony.  
Od zawsze miałam problemy z miesiączka, bóle, nieregularne okresy, ostatnie 3 lata brałam tabletki antykoncepcyjne zrezygnowałam że względu na dzidziusia i dalej nic.... 
Nie wiem juz co robić, byłam u lekarza wszystko w normie, wykonałem badania krwi podwyższony tsh i prolaktyna... 
Póki co dostałam duphaston i mam się zjawić na wizytę za 2miesiace, z powodu że jestem za granicą nie mogę iść teraz z wynikami a korci mnie żeby dowiedzieć się czy coś ze mną jest nie tak. 
Proszę o opinie i rady, pozdrawiam.