Madzia Lena

Zaczęłam.lekko plamic na brązowo tak jak mówił lekarz że jesCze trzeba poczekać ale się zacznie... Dziękuję za wsparcie

najgorsze jest to ze ja bylam 19 grudnia na usg i wtedy serduszko bylo, a teraz go nie ma . lekarz mowi ze nie chce ingerowac w to zabiegiem zebym potem nie miala problemu z zajsciem w ciaze. a ze ja nie krwawie to zdecydowal sie na odczekanie i ingerencje farmakologiczna. jednak mam jeszcze cien nadzieji ze bedzie dobrze. dziekuje za odpowiedz po jutrzejszej opinii lekarza pewnie zrobie bete. dziekuje :)

Tak to wygląda na 8 stycznia

Według usg z 8 stycznia 8 tydzien i 2 dzień a kolejna wizytę mam jutro. Beta nie miała robionej wiem. Ze mogłam. Ja zrobić na własną. Rękę ale przez to wszystko jej nie zrobiłam i liczyłam że czekanie pomoże

Witam, dwóch lekarzy potwierdziło brak akcji serca mojego dziecko, jest to jakiś 9 tydzień. Drugi lekarz mówi o czekaniu na poronienie zatrzymane więc czekam. Byłam. Dziś na usg nie widać akcji. Serca jednak. Albo ja świruje albo wydaje. Mi się że wygląd płodu jest całkiem inny niz tydzień temu. Zauważyłam teraz widoczna główkę okrągła. Czy jest jeszcze w ogóle jakas nadzieja ze płód się rozwija a serce jakimś cudem się rozwinie? Pomocy!!

Dziękuję za wsparcie, czekam do środy na wizytę w szpitalu i mam nadzieję że się coś zmieni i będzie dobrze :)

Byłam we wtorek na usg u mojego lekarza który stwierdził brak akcji serca dziecka. Zarodek ma 2,2 cm co świadczy na jakiś 8 tydzień, jednak lekarz twierdzy że powinien być 10 twierdząc po dacie ostatniej miesiączki. Jednak ja stosunek miałam 20 pazdziernika a 27 dostałam okresu, kolejny stosunek był 4 listopada co może świadczyć że do zapłodnienia mogło dojść później i mogę być jednak dopiero w 8 tygodniu jak świadczy zarodek. Jednak największym problemem jest brak tetna, każda czekać tydzień czyli do przyszłej środy, czy jest szansa że serduszko zacznie bic? :((((

Dziękuję. A czy czekanie tydzień nie będzie miało złego wpływu na mój organizm? Wiem że lekarze wiedzą lepiej i poszłam. Do naprawdę dobrego, ale wiadomo ktoś kto to przeżył wie też lepiej. Liczę na cud że będzie serduszko biło :((

Witam, byłam wczoraj u lekarza ciąża powinna mieć 10 tydzień, jednak okazało. Się że zarodek ma jedynie 2,2 cm i świadczy to na 9 tydzień jakoś. Najgorsze ze lekarz nie widzial bicia serca, zapadł wyrok lyzeczkowanie. Poszłam. Więc do innego lekarza który niestety powiedział że także nie widzi serduszka. Badania mam dobre nie mam krwawienia ani bólu. Lekarz wyznaczył mi wizytę w szpitalu na za tydzień jeżeli nic nie będzie się dzialo na podanie tabletki. Czy jest jakaś szansa żeby za kilka dni jeszcze zrobić 1 usg? Czy jest jeszcze szansa na bucie serduszka? Lekarz mówił że widać pecherzyk zoltkowy który mógł wskazywać na wadę zarodka. Pomocy!!