Skocz do zawartości
Forum

Anita_Anitka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anita_Anitka

  1. a ja...? juz jedno jest na fb
  2. Księgową nie jestem, ale wiem na bank, że działalność nie może być zarejestrowana na Ciebie. Jest to o wiele mniej korzystne niż L4 na umowie o pracę, bo tam płaci za Ciebie pracodawca i ZUS. Ale zawsze można to obejść.. założyć działalność na męża
  3. ja póki co wykorzystuje 2 tygodniowy urlop do końca stycznia, bo skoro mam za niego dostać kasę w budżetówce to szkoda, aby wczasy pod gruszą mi przepadły od lutego idę na zwolnienie, więc i tak stosunkowo długo pracowałam :P na wizycie 16 stycznia dostałam znowu skierowanie na badanie moczu i morfologię, kolejna wizyta dopiero 20 lutego... strasznie dłuży się ten czas od wizyty do wizyty; pewnie za niedługo na dobre będzie czuć ruszające się maleństwo to będziemy trochę spokojniejsze, że serduszko mu bije i ma się dobrze skoro sprzedaje takie kopniaki :)
  4. ale skoro u nas oboje mami minus to jest ok?
  5. A jak to jest z tym różnym RH? Oboje z mężem mamy (-) ujemne, ale za bardzo nie rozumiem o co w tym chodzi..
  6. ja też mam wrażenie jakbym coś czuła takie bąbelki i czasem gilganie w brzuch tak jakby jestem w tygodniu 15+3 nie wiem czy to już, trudno mi to powiedzieć, bo to pierwsza moja ciąża tak daleka... :P
  7. Nie piszę nic ostatnio, ale jestem na bieżąco z czytaniem postów, bo potem za dużo jest do nadrobienia :P Ja jutro mam wizytę, wczoraj zaczęłam 16 tc. Z genetycznych nic nie wyszło i mam nadzieję, że po jutrzejszej wizycie nic się nie zmieni. Co do grupy na fb to ja jak najbardziej tylko terqaz nie będziemy wiedzieć, która była która, bo ja niektóre z Was kojarzę tylko po nickach :P
  8. Mała, też mam ze spodniami problem, bo mam 186 i nie jestem szprychą, więc muszę mieć długie i nie wąskie. Znalazłam ciążowe w HM, w rozsądnych cenach, bo za 60 zł, leginsów też mają sporo, dużo wyprzedaży teraz. Nawet dresowe ciążowe kupiłam za 20 zł, więc można fajnie trafić. Żal byłoby mi dać teraz 180 zł za ciążówki jeansowe, których potem nie założę, bo latem bedzie mi w nich za ciepło. Ja nie ukrywam, że dwie pary kupiłam z OLX, używki, ale w idealnym stanie, bo też krótko noszone. No i kasa o wiele bardziej akceptowalna :)
  9. zdziwiłam się Twoim brzuchem, ale potem doczytałam, że to bliźniaki, więc teortycznie masz prawo mieć większy ponoć; u mnie też ciągnięcia, zakłucia, w nocy jak przewracam się z boku na bok to już mam problem i się budzę, bo czuję, że nie jest tak jak zawsze; ja z uwagi na wcześniejsze poronienie w 16 tc biorę kwas foliowy 5mg na receptę i do tego tylko zestaw witamin, w sumie to nie zauważyłam, że żadna z was o tym nie pisze, więc się zdziwiłam, że tylko mój lekarz mi to zalecił; co do upławów to faktycznie jakieś większe ostatnio, czuję je w toalecie, więc nie wiem czy to jakieś zakażenie czy już tak mają; a powiedźcie mi jeszcze czy któraś z was korzystała ze znieczulenia w ciąży? mam zamiar się wybrać do dentysty i mam świadomość, że bez znieczulenia się nie obejdzie i zastanawiam się czy te dla kobiet w ciąży są faktycznie bezpieczne? pielęgniarka mówiła, że nie przechodzą niby przez łożysko i tym się różnią od zwykłego. macie jakieś doświadczenia w tej płaszczyźnie ?
  10. Kobietki,a jakie bierzecie witaminy dla kobiet w ciąży?
  11. Dzięki waszym opiniom zainteresowałam się wózkiem husky. Znalazłam na olx pełen komplet za 1000 zł w stanie idealnym,ale nie ma do niego nosidelka. Jak dopasować do tego fotelik? Może to głupie pytanie,ale jestem w tym temacie kompletnie zielona :o Co do aliexpress to zamawiał już ktoś jakieś ubranka dziecięce i może coś polecić? Też bym się pewnie skusiła na coś w dobrej cenie,ale boję się,że gatunek materiału będzie do niej adekwatny..
  12. Zaczęłam dziś 14tc i cały dzień co chwile boli, zakłuwa i kłuje mnie w brzuchu. Nie wiem czy to kwestia rosnącej macicy czy coś się dzieje. Denerwuje się tym,tym bardziej,że przyjechaliśmy z Pomorza do znajomych z Kielc i ciągle leżę w łóżku dziś... Macie też podobne objawy czy nic wam nie dolega??
  13. Jestem po badaniu prenatalnym USG, wczorajszy dzień do godziny 15 był pełen nerwów i bólu głowy. Na szczęście z dzieciątkiem wszystko ok, jak w poprzedniej ciąży i poronieniu miałam przezierność karkową 17,6 tak teraz mam 1,2!! Lekarz stwierdził, że jest dość wcześnie, ale widzi, że dzieciątku coś wisi, więc chyba będzie Tymoteusz :) No i z badania termin mi się przesunął na trochę wcześniejszy, bo dzieciątko dłuższe niż być powinno, ale to dlatego, że z mężem mamy ponad 185 cm, więc Mały już od początku będzie długi :))))
  14. Ja dziś mam prenatalne na 14:30, całe Święta siedziało mi to w głowie, dziś to już w ogóle od rana w pracy siedzę jak na szpilkach. Wiem, że to nic nie da, ze nerwy nie sprzyjają, ale mam za sobą poronienie w 16 tc i wtedy od prenatalnych zaczęło się wszystko co złe, dlatego teraz chciałabym przyśpieszyć trochę czas...
  15. ja też idę tylko na USG, zrezygnowałam z pappy, stwierdziłam, że szkoda nerwów; USG prenatalne mam 27 grudnia czyli zaraz po świetach, bo niestety 20 było jeszcze za wcześnie; niby staram się dla dobra dziecka tym nie stresować, ale nie raz przychodzą do mnie myśli, czy serduszko bije, czy ono zdrowe, co robić, aby miało jak najlepiej..
  16. Wzdęcia swoją drogą też mnie często męczą. Chociaż póki co już o wiele rzadziej niż na początku. Ciebie nic w brzuchu nie boli, nie kłuje?
  17. Cześć dziewczyny, zaczęłam dziś 12 tc ( dokładnie 11+1) i co jakiś czas pobolewa mnie brzuch. Raz dłużej trzyma, raz krócej, raz zakłuje. Ponoć w pierwszej ciąży wszystkim sie kobiety strasznie przejmują i może stąd też moje jakiś troski. Jak to u was jest z pobolewaniem brzucha? Widać już po was, że w lipcu będzie Was wiecej? Ja to widzę po sobie, bo nie wchodzę już w swoje ulubione jeansy, w których chodziłam praktycznie non stop.
  18. ja też mam prenatalne USG w ten sam dzień co Ty Bajka, na 14:30 idę, już się stresuję na samą myśl co będzie po tym co już przeszłam.. z badania pappa zrezygnowałam, powinnam je zrobić w środę, aby na spokojnie odebrać wyniki na 27 na USG.. za dużo złego o tym słyszałam, wolę się nie nastawiać i nie denerwować w tym świątecznym czasie...
  19. Dziewczyny a jak u Was z odzieżą? Dziś zaczęłam 11 tydzień i noszę teraz jedne spodnie z lacry i sukienkę, która maskuje wdęty brzuch. Kupujecie coś typowo ciążowego czy zwykłe ubrania, ale większe? Macie coś sprawdzonego? Polećcie jakiś korzystny pomysł :)
  20. Moje dwie koleżanki miały robione te badania prenatalne z krwi i w obu przypadkach w wynikach pojawiła się informacja o chorobie genetycznej dzieci. Amniopunkcja tego nie potwierdziła i dziś dzieciaki mają się świetnie, bez genetycznych przeżyć. Czy słyszałyście kiedyś o takim przypadku? Jeśli tak często zdarzają się błędy to czy jest sens robić to badanie? Nie będą to zmarnowane nerwy skoro może wyjść coś co nie musi mieć przełożenia w rzeczywistości?
  21. Jestem już po wczorajszej wizycie. Serduszko bije, dzieciątko ma 25 mm. Tyle się w sumie dowiedziałam. Wyniki krwi też ok, nie ma się generalnie czym martwić. Ale na obecnym etapie ( wczoraj było 9+2) nic więcej lekarz nie potrafił powiedzieć. Dalej mam przyjmować kwas 5 mg i witaminy. Dodatkowo 27 grudnia mam USG prenatalne (wykonywać je będzie ten sam lekarz, ale prywatnie) i na to badanie mam przyjść z wynikami wcześniej zrobionej Bety HCG i testu Pappa. To chyba na tyle z wczorajszego dnia.
  22. Też chyba wybiorę się na szkołę rodzenia. Siostra męża nie poszła,bo to wstyd niby. Strasznie się męczyła,długo rodziła,stwierdziła,że to była jej najgorsza decyzja,że się nie zdecydowała. A wybieracie się na ten kurs z małżonkami czy same? Wizytę mam dziś na 8:40, więc się cieszę,bo już rano wszystko się wyjaśni i nie trzeba czekać do wieczora,wystarczy mi,że spałam dziś tylko 4 godziny..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...