Agula89, u Ciebie tak jak u mnie 1-sza ciaza, tak? Ja mam podobnie. Pierwsza wizyta nie okazala sie zadowalajaca, bo lekarza musialam ciagnac za jezyk. Nastepnego dnia plamienie, ktore bylo wywolane mechanicznym uszkodzeniem naczynka w macicy - zrobil sie mikro krwiak. Jak pojechalam do niego na konsultacje, to mnie troche olal i nie przyznal sie do bledu. Wyjsnil mi to inny lekarz, do ktorego zadzwonilam i dopiero wtedy sie uspokoilam, troszke... Dlatego dzis ide na kontrole do lekarki mojej bratowej, ktora prowadzi jej druga ciaze. Agula u lekarza musisz czuc sie komfortowo a nie jak klient w kolejce w sklepie. Byle skasowac i nara. Zmien, bo jak sie lekarzowi nie chcialo poswiecic Ci czasu, to podobnie jak moj nie zachowal sie OK. To nasze pierwsze dzieciatka i niby skad mamy wszystko wiedziec, wlasnie od lekarza.