Skocz do zawartości
Forum

Tysia2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tysia2

  1. Dzień dobry :) A nawet się wyspałam, jakoś od kilku dni śpię znowu w nocy. Głodna jestem, ale najpierw muszę lecieć z psami.
  2. TosiaTosia Zrobiłam :) piękny hahaha widać? agula To ja pokramowej nie mam i skórę lepszą niż przed, ale zrezygnowałam teraz przez alergię z makijażu. Izu88 Ja na codzień mam takie plamy w okresie jesień/zima skóra niestety sucha i atopowa, ale jakieś maseczki, nawilżanie itd. I znika. Może będzie pierwsza zima, w której się nie bedą robić.
  3. magdziaska To ja zrobiłam, bo chyba nie wierzyłam :) 2660 i to był dopiero 4t1d, a w 4t 4 było 8770.. ale mówią, że mam się nie martwić i nie czytać.. mam też krótsze cykle, więc może dlatego. Mi wczoraj robili usg w szpitalu, ale nawet nie pokazał, wydrukował i dał do papierów.. ale jak szłam na konsultację sama, to sobie przeglądałam i były jakieś girki :) W poniedziałek będę miała wizytę, to będzie 9 t 3d pewnie się pochwalę ;) nawet jak nie chcecie ;)
  4. agula Bardziej niż przed ciążą. Często kicham, katar i łzawienie oczu. Jeden dzień miałam taki co pisałam, że na oczy nie widziałam, a nos cały zapchany i obsmarkana nawet podłoga.. Zamiast kropli które miałam, kupiłam sobie wodę morską. Często myje twarz i ręce, szczególnie jak sprzątam i zaczynam kichać, zaraz po szybko do wanny żeby się nie rozkręciło, zmiana ubrań i jakoś daję radę. Jeśli chodzi o astmę, to cały czas biorę inhalator, więc tu ok.
  5. Agula Wiem cieszę się, chociaż tu nie ma problem :) wystarczą w sumie codzienne choroby Co do aplikacji to też nie wiem jak, ale wprowadzają w błąd. magdziaska My też bedziemy robić prenatalne. A Wasze wyniki bety sie zgadzały z normami w danym tygodniu? Bo u nas były ciut wyższe, przyrost prawidłowy i lelarz mówił żebym się tym nie martwiła i nie czytała.
  6. Kama Ja nie, nawet w ciagu dnia.. co mnie dziwi, bo raczej lubię jeść. Na wadze nic więcej.. Jakoś mało tych objawów, nawet humorki mi przeszły.
  7. No i ciśnienie zwariowało.. po 16 miałam 150/100 więc wzięłam wcześniej tabletkę, ale po 17 już 170/100 i już nie czekałam tylko do szpitala. Dostałam jakieś dodatkowe leki.. mam nadzieję, że coś to da. Z dzidziusiem ok, zrobili usg, w sumie sprawdzili czy serce bije. Chyba niestety będę musiała więcej odpoczywać i leżeć.
  8. No to ja mam tylko lekko obolałe sutki i mogę latać bez stanika w domu, urosły tylko trochę.. ale lepiej żeby nie rosły. Jeśli chodzi o brzuch, to tylko podbrzusze mam większe trochę. I usg w szpitalu i był sam pęcherzyk i to było 4 t 4d II 5 t też w szpitalu pechęrzyk, ciałko żołtkowe III 5t 3 d na nrf bo tak miałam wizytę i nic się nie zmieniło IV 7t 3 d tez nfz już miało 15 mm i serce A badania u nas opóźnione ze względu na zmianę lekarza, lekarz powiedział mi na 2 wizycie że odchodzi i mam się zastanowić... a badań nie da, bo muszę podpisać "koc" i nawet karty ciąży nie założył.
  9. Współczuję Wam tych wymiotów... ja jedynie nie mogę na mięso patrzeć i mam uczucie takiego stania w gardle cały czas. No i muszę często jeść, bo inaczej mi niedobrze, a nie zawsze mi się chce. A jest ktoś z nadciśnieniem? Ja dopiero w trakcie ciąży zmieniłam tabletki na te niby bezpieczne i ciśnienie jako tako, ale puls trochę świruje.
  10. Ja od zabiegu na l4, ale nie chce wracać... bo się wykończe nerwowo. Co do przeciwbólowych, to w szpitalu mowili, że paracetamol tylko można. Po dobie sie pytali czy dam radę bez, bo lepiej dla dziecka jak najmniej. Ja mam wizytę prywatnie w poniedziałek i nie umiem się doczekać... ostatnio na usg to jeszcze taki glizdus był. A na nfz 19.11 bo musiałam zmienić lekarza, jest tylko do grudnia niestety. Anusiak codziennie czytam i trzymam kciuki za powrót do zdrowia.
  11. Witam To i ja się przywitam :) Podglądam Was od kilku dni, ale jakoś nie umiałam się zebrać. Jest to moja pierwsza ciąża i w sumie była lekkim zaskoczeniem, bo pierwsza próba. Dowiedziałam się w 26 dniu cyklu.. Po kilku dniach wylądowałam w szpitalu, bo bolał mnie brzuch, no i niestety wyrostek robaczkowy. Na szczęście wszystko ok, jakoś to poszło. Na wizycie 29 października zarodek miał 15 mm i biło serduszko. Dziś to 8 tydz 2 dni i czuje się nawet dobrze. Nie wymiotowałam ani razu, trochę mdłości, najbardziej dokucza zły humor, zmiany nastroju i alergia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...