Izula85

A jak się nazywa ta Pani gastrolog co byliście? Ja czasami jestem w Tomaszowie mazowieckim więc do łodzi mam nawet blisko. Ten nutramigen lgg jest też bardzo paskudny mała nawet jak był mieszany z bebilonem pepti nie chciała pić. U mnie mała ostatnie mleko pije o 19-20 a później dopiero o 2-3 i jak się przebudza to staram się ją jeszcze po ciemku nakarmić o 6 ale ostatnio nie chce jesc, później jak wstanie około 8 to przed 9 jej daje ale dzisiaj nie chciała wypić dopiero o 10 jak szła spać to wypiła i to z płaczem bo nie chciała zjeść.

Jak ma chęć to zje jak nie to będzie trzymać butle w buzi i nie pociąga albo będzie plakac. Wody nie chce pić wogole. Nam gastrolog powiedział że jak nie chce wody to nie musi pić bo ma w mleku. A w jakim mieście byliście u gastrologa?

To chodzicie do gastrologa? My byliśmy raz prywatnie w Warszawie jak mała miała 2 miesiące to kazał nam zagęszczać nutritonem a jakby nic nie pomogło to Gastrotuss

Moja na bebilonie i Bebiko comfort miała drobna kaszkę na buzi i do tego bardzo się prężyła i stękała. Gazy ma dalej ale już nie ma z nimi takich problemów. My też dostaliśmy nutramigen lgg ale ona nie chciała tego pić więc zostaliśmy przy Bebilon pepti próbowaliśmy już przejść na zwykłe Bebiko ale wróciła wysypka za miesiąc też będziemy znowu próbować ale tym razem może jakieś inne mleko może nan albo HiPP biocombiotic

Już 2 miesiące je, najpierw był zwykły Bebilon później Bebiko comfort. A jeżeli chodzi o syna to miał razem szczepienie a tak gorączkę 38,5 miał tylko raz i dałam mu wtedy paracetamol a tak to utrzymywała się w granicy 37,8-38,2

Syn dostał paracetamol bomiak wtedy 7 tyg. Ale dawałam mu dopiero jak temperatura była 38,5

My też już dwa razy lezalysmy w szpitalu raz na Zumi a drugi na zapalenie płuc i oskrzeli. USG brzucha i głowy też wyszło ok. Leżąc na brzuchu to ona cofa ręce do tyłu i wygląda tak jak spadochroniarz cały ciężar ciała opiera na klatce piersiowej.

A że tak się zapytam jak mały się fizycznie rozwija bo moja nie chce leżeć na brzuchu wydziera się i w pionie głowy też nie trzyma, chociaż zaczyna się przekręcać z pleców na brzuch i sama ciągnie głowę do góry leżąc na plecach

Moja potrafi i 20 godzin nie jeść i nie woła o jedzenie. Jesteśmy teraz na wyjeździe i jak wrócę to pójdę do innego pediatry może ona coś na to poradzi, bo to tak nie może być. Jak lezalysmy w szpitalu to lekarz stwierdził że jest niejadkiem dbający o linię. Ja nie wiem jak 2 miesięczne niemowlę może dbać o linię. Jak odliczam dni do rozszerzenia diety, może to będzie lepiej jeść. 22 grudnia kończy 4 miesiące ale ja będę chciała to trochę przeciągnąć a Wy już rozszerzacie dietę?

Butelka mam była jej pierwszą butelka piła z niej 2 tyg później był Avent też słabo, teraz pije z Canpol babies, próbowałam też z nim z szeroka szyjka i lovi. Za szybki przepływ nie może mieć bo się krztusi. Ona też bardzo słabo ssie i karmienie trwa długo

Dawałam nutriton ale też ulewala nawet podczas spania. Zaraz będzie szła spać to może zje. Tylko tyle że ona jest coraz starsza i mniej drzemek jest. Ona nawet nie woła jedzenia.

Moja mała ma takie objawy od 3 tyg życia. Dzisiaj jest znowu kryzys bo odmawia kompletnie jedzenie od 3 w nocy nie je. A odnośnie szczepień to moja już dwa razy była szczepiona 6 w1 pneumokoki ale te płatne i do tego rotawirusy i jak narazie po ich było ok. Syn za to po pierwszych miał gorączkę przez prawie dwa dni, po drugiej wylądował w szpitalu na zapalenie ucha, po trzeciej nocą na roczek miał czerwone i spuchnięte miejsca po szczepieniu

U nas małej cofa się po jedzeniu czasami tylko do gardła czasami i wyleci takie już przetrawione mleko że czuć jak wymioty. Gastrotuss czy działa może jako tako ale jakiś rewelacji nie ma. Jak dokarmiam strzykawką to zjada 700 ml. Ale u nas karmienie trwa bardzo długo bo je około 30 min czasami trochę krócej. Wygląda to tak jakby nie umiała ssać. Za tydzień mamy wizytę u neurologopedy. Moja przez 3 miesiące przybrała tylko 2 kg z czego 1 kg przez pierwszy miesiąc a lekarz pediatra stwierdziła że to też ok. Moja pije Bebilon pepti że względu na podejrzenie alergii.

Ja mam taki problem,tyle że moja mała ma problemy z refluksem. Daje jej Gastrotuss baby ale ostatnio rzadko bo je praktycznie tylko na śpiocha bo inaczej drze się a jak nie śpi to zjada 70 a resztę tak do 100-120 dokarmiam strzykawką, bo jak dla mnie to 600 ml na dobę dla prawie 4 miesięcznego niemowlaka to za mało chociaż pediatra stwierdziła że to jej wystarczy bo swoją normę 100 ml na kilogram masy ciała wypija a waży 5300.

Moja mała ma to samo z tym że zmagamy się z tym od 3 tyg życia. Przez te lekkie ulewania i cofający się pokarm mała zaczęła mało jeść i ogólnie jest problem z karmieniem a też jest na mnie. Na dobę zjada 500-600 ml mleka. Jej pediatra stwierdziła że to jej wystarczy. Waży 5300 a ma 3 miesiące. Za radą gastrologa podaje je Gastrotuss baby ale jakieś lepszej poprawy nie ma.

No i po rozmowie z gastrologiem mamy zmienić z nutritonu na rzecz tego syropu gastrotuss baby i zobaczyć jak będzie.ala coś mi dzisiaj zaczyna kasłać i trochę charczeć mimo że nie ma kataru

Zani dzięki za informację tak myślałam o tym syropie. Dzisiaj mam dzwonić do gastrologa czy coś sie zmieniło po włączeniu nutritonu i zmieniło się to że mała zaczyna już płakać jak ja biorę do karmienia i nie chce zbytnio jeść, kręci się wypych smoczek.

Mnie ten refluks martwi bo mała na widok butli placze i nie chce zbytnio jeść. Wczoraj byliśmy na kontroli mała przybrała 100 g przez tydzień pediatra nie widzi problemu bo refluks to naturalny jest u tak małych dzieci. Tylko ona nie widzi jak wyglądają karmienia ile stresu to mnie kosztuje czy mała zje. Do tego dochodzi jeszcze ciężkie spanie w dzień mała co chwilę się budzi. Nie jest może taka malutka bo ma 10 tyg a waży 4800.

mamazuzi a czy Twoja mała też ma taki problem z jedzeniem? Moja zjada 70 ml i muszę się nagimnastykowac żeby chociaż jeszcze te 10 ml wypiła a i przy jedzeniu jest bardzo niespokojna. A je 6-7 razy zależy jak się w nocy obudzi. A już myślałam że będzie dobrze po wyjściu ze szpitala bo poniżej 100 na karmienie nie schodziła

Czy Wasze maluchy przez refluks nabawiły się wstrętu do jedzenia? W piątek byliśmy u gastrologa i po wywiadzie przeprowadzonym przez pana doktora okazało się że moja 2 miesięczna córka ma lęk przed jedzeniem. Je bardzo mało tak w granicach 600 ml na dobę a był tydzień taki że i 500 jadła ale to byliśmy w szpitalu. Picie jest bardzo chaotyczne wygląda to tak jakby nie umiała pić z butelki. Doktor kazał zagęszczać nam mleko nutritonem ale to i tak nic nie daje nawet je jeszcze mniej. Miała teraz taka fazę że jadła po 130 na porcje ale było to też przez 2 dni. Bardzo się o nią martwię że jak będzie tak mało jadła to będzie się źle rozwijać a na dodatek w dzień bardzo mało śpi i jest strasznie marudna tak jakby była glodna a jeść nie chce