Skocz do zawartości
Forum

kati8

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kati8

  1. No tylko pozazdrościć że wszystko macie spakowane. Ja ubranka do szpitala mam.
    Gorzej z tymi na wyjście. Nie mogę zdecydować się na kombinezony. Mam dwa misiowe, ale różne. (A ja chcem dwa taki same).Ale przeszukuje je ma wypadek jak bym wcześniej trafiłam do szpitala. No i czapek nie mogę znaleźć. Takich unisex. Bo do końca nie wiem czy dwie dziewczyny czy parka.

  2. Kawa,ja termin na 20 stycznia mam. Ale mam nadzeje do końca grudnia wytrzymać i święta w trojpaku spędzić
    A może i sylwestra. Tylko ciekawie czy wytrzymam. Strasznie spuchnieta jestem. Choć wszystko wyniki w normie. No i spać nie mogę. Wszyscy mówią żeby więcej odpoczywać. Ale jak to robić jak leżeć nie możesz.

  3. Ja miałam gryczany z pierwszym dzieckiem i byłam zadowolona. Teraz to powtórzę.
    Anielica,myślałam ze porodu będziesz w szpitalu. Chociaż mnie w pierwszej ciąży że szpitala wpisali z odchodzacym czopem parę dwa ni przed porodem. To znaczy w poniedziałek do domu a w środę pojechałam rodzić.

  4. Już 5 tygodni! Ale ten czas leci. Sliczna I silna dziewucha z niej. Aby tak dalej. To fajnie że jeszcze trochę i będziecie w domku.
    U mnie to strasznie ręce drętwieją. W palcach prawie ie mam czucia no i przez o w nocy nie mogę spać. Bo strasznie bolą. Przytulam już 17 kg. A jeszcze koło miesiąca przede mną.

  5. Anielica, trzymaj się . Co lekarze mówią?
    Tak czytam was i myślę e również już powinnam torby mieć przygotowany. Bo nie wiadomo kiedy moja dwójka zarządzi wyjść.
    I niby już wszystko mam,ale jeszcze troche potrzebne. A zostało już nie wielie czasu.

  6. Misia21,to niesamowite uczucie pierwszy raz przytulić kruszynkę!Gratuluje!
    Mamarobercika, zazdroszcze,że cię udali się z tym zębem. Mnie ostatnio trzy razy podal znieczulenie i nic. Mój organizm odmówil wspólpracy. Teraz dopiero po porodzie będę mogła wyrwać.

  7. Witam.Dziewczyny,rzadko się odzywam,ale regularnie was czytam.
    Ja też spać nie mogę. Mam duszności i drętwienie rąk . Już śmieje się że przyzwyczajam się do nieprzespanych nocy.
    No i wyprawkę już po woli również szykuję. Dziś przyszla paczka z apteki. Ubranka też prawie gotowe, jeszcze tylko trochę wyprać i wyprasować.

  8. Ja też mam prawie 50 km. Ubranek mam sporo po synku. Część juz wyprana i wyprasowana, reszta czeka. Dopiero w sobotę poskładaliśmy komodę. Teraz musze wszystko poukładać. Ale dla dziewczyn i tak będą potrzebne w rozmarzę 50, no i trochę dziewczęcych. Bo niby po synku wybrałam taki unisex, ale różowych również się chce

  9. MamaRobercika, ze strojem nie pomogę. Ale powiem ze nie puchłam tak wcześnie. I ciśnienie mam wyższe nic przed ciąża, ale w normie. Tylko wczoraj tak spuchłam. Może przez to ze ostatnio dużo chodzę? No bo wszystkie wyniki mam w normie. I ogólnie w miarę dobrze się czuje, tylko ciężko.
    Misia, Michasia jest urocza.Przybiera już na wadze?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...