
MiliG
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MiliG
-
Iwo87kau każdej z Mam moze być to pewnie nieco inaczej odczuwane,ale na pewno nie boli i nie jest związane ze skurczowym napięciem czy to części brzucha czy całości --Tak jak napisałaś.
-
Iwo87kaimina mam ,te torebka wybrałam już w ciąży z Synkiem.-Milenka lub Blanka.I tak zdecydować się nie mogę Może dlatego,że nie mam podobnie jak było z imieniem dla Leosie-id razu to i bylo wiadomo ,że żadne inne. M.onikamam podobne uczucia jak Ty .to głaskanie, muskanie Maleństwa jest takie jedyne w swoim rodzaju .i intuicja,serce podpowiada ,że to "to".że tak z środka zaczepia nas nasza mała Istotka. U mnie już teraz potrafi dość mocno kopnąć,ale w 16tc ,gdy odczułam delikatne muśnięcia to wiedziałam,że to to. ijuliapoznasz na pewno.I to niesamowite uczucie,które wprawia wręcz w bezdech bo to maleńka chwila na początek .a cudo
-
Bardzo ładne.ja dlugo nie miałam wybranego imienia ,gdyby był drugi Synek .i spodobali mi się właśnie Ignacy(Ignas).więc gdyby mój Leos miał brata to byłby Ignacy:) Będzie u nas Córeczka i tu się nadal waham między dwoma imionami.A wydawało mi się ,że dla dziewczynki to szybko wybór będzie.nue chce imienia z pierwszej 10nadawahych najczęściej .Mimo,że kilka z nich mi się podoba.
-
iwo87ka to gratuluje Synusia.bedziesz Księżniczka dla swoich mężczyzn;)imię już wybraliście? Możliwość świętowania niepodległości dziś jest dla mnie dużym przezyciem . jak w spocie na 100lecie niepodległości z Melem Gibsonem, to że nasze dzieci mają wolny dom ,w którym mogą żyć jest cenna wartoscia.piekny jest ten spot.wzrusza mnie.
-
98n8BGu8uRA[/yt]]
-
Iwo87ka no i pewnie tak sobie będzie borykał bo teraz na jeszcze miejsca dużo bo Synuś u Ciebie będzie tak? MartaMartaspokojnie z ruchami Maluszka .ok 20tc w pierwszej ciąży są wyczuwalne u większości Mam.taka jest norma. Czekaj cierpliwie jeszcze troszkę;)
-
Iwo87kaja z moim Młodym 10isieczniakiem w ciągu dnia nie mam tak czasu by na spokojnie wsłuchiwać się w kopniaczki od Małej z brzuszka,ale bywa wieczorem,że jednego dnia kopie intensywnie a w innym dniu czekam i czekam i nic.Na tym etapie to normalne.ta miarowosc nie jest jeszcze tak regularna.jak Cię dłuższa cisza niepokoi to zjedz coś słodkiego i połóż się na spokojnie.Powinno Maleństwo się wtedy uaktywnić. MartaMarta strategia bardzo dobrą do zakupów.Bo zbiera się wydatków .ciuszki i dodatki dla Maluszka to w zasadzie moznaby wydawac i wydawać $$ -worek bez dna;)ja poluje na dobre oferty na lokalnych grupach sprzedazowych.i też czekam na black friday-wtedy shopping z pełną siłą:) :) :)
-
Joilko generalnie w domu ,z Maluszkiem swoim wiele rzeczy samemu się indywidualnie wybierze czy stosować czy też nie.Niedrapki u nas nie były praktycznie w użyciu Mały był dużo w różach,zawinięty szczelnie ,bo jak to noworodek tak czuł się najlepiej i niedrapki nie były potrzebne. Rożki polecam,kokony muślinowe.owijanie Maluszka w pierwszych tygodniach dużo daje. No chyba,że dziecko nie lubi.ale raczej tak bo jest jak u mamy.
-
-
Ja w pierwszej ciąży nie musiałam kupować ani jednej rzeczy typowo ciążowej.Chodzilam w swoich tunikach oversie_ach i leginsach.Brzyszek miałam malutki nawet w 9mcu.odstawilam tylko typowe swoje jeansy bo to sllimy,rurki itp i gniotly brzuch. Teraz jednak kupiłam bluzę bo mi wpadla w oko -z napisem "madame& bebe" :)i jeansy z tym pasem ciążowym.sa świetne,bo typowe rurki a w pasie miekkkie i bardzo wygodne.wlawjie z h&m. Iwo87ka. -ja robie tak jak Ty.zaurocze się czyms i kupuje.dla Dziewczynek te to rzeczy tak zauraczaja,ze aż powstrzymać się trudno. Magdalena 31 --Tak blog mamagibekolog jest świetny, czytam w wielu tematach i jest bardzo pomocny. Podobne jak rady mamygibeolog ,lubię analizy kosmetyków Sroki.zwlaszcza kompletujac wyprawkę,kremy dla Maluszka itd szukałam tam co wybrać najlepiej. Dziewczyny to świetnie,że emocje coraz wyraźniejszych ruchów,kopniaczków i smyrania są juz u każdej z nas w grupie. Ja tak jak Ty Magdalena31 poczułam już w 16tc.delikatne,ale bez wątpienia,że to to<3<br />
-
Iwo87kato tak jak u mnie.Terkin na 04.04 ,ale będę rodzic końcem marca bo CC.wiec u mnie już "większa połowa"minęła. Tez już fajnie czuje wieczorami i po przebudzeniu jak Mała bryka.Maz kilka razy już też przylozyl rękę i czuł kopniaczki wieczorem a wczoraj rozpychanie się pod pepkiem. Kupiłam wczoraj spodnie z pasem ciążowym -jeansy a bardzo wygodne i uruchomie w weekend rogala do spania . Udanego dnia Mamuski
-
Iwo87ka. ---to prawda z tą glukoza .do opanowania.ja kupilam smak cytryny i wypiłam na 2lykki bez ceremoniowana tego.dotkliwsze było później siedzenie w przychodni 2h do pobierania kontrolnego. Szczerze Wam współczuję przymusowego leżakowania,ale jako dzielne Mamy to czego się nie zrobi dla Maluszka. Jest po 20 a mnie już senność bierze.też tak macie w te jesienne dni?
-
Nattto Córa duża.a niby przeważnie Dziewczynki są malutkie i wagowo i gabarytem. Ale to też wiadomo różnie.Od wielkości brzucha nie zależy przecież wielkość dziecka.ze duży brzuch to duże dziecko .Ale podobno brzuchy "z dziewczynka"są większe i mniej zgrabne niż z chłopakiem. M.onika u mnie też z pomiarem wagi Synka było na wyrost.w dniu porodu o ponad 500g mniej niż wcześniej prognozowo. Świetnie,ze Dzidzia rośnie dobrze.a nie chce się tak obrócić by lekarz uchwycił płeć?u chłopca dużo łatwiej wypatrzeć . Ja w środę mam połówkowe.alez ten czas mknie.oby wszystko z Kruszynka było dobrze .no i u mnie 2x potwierdzone ,że Dziewczynka.chociaz ostatnio tj w 17tc lekarz w pierwszej chwili zobaczył ,że chłopiec ,ale to była pępowina zawinięta.
-
Cebulka ja mam na dziś 20tc 53,5kg .nogi chude i cała reszta a brzuszek wystaje sporo. AA co do syfiastego jedzenie.to nawet nie mow---mam to samo!ogólnie jemy zdrowo w domu.ale teraz ciągnie mnie właśnie na słone przekąski typu paluszki,chipsy,grzanki z musztardą !no i łyka coca coli czasami muszę zrobic. Ale o tyle dobrze,że nie jest to częste ,no i plus,że nie ciągnie mnie do słodyczy wcale.
-
Część to ja wielka Brzuchata:)poważnie.stanelam dziś z profilu w lustrze i brzuch mam jak z Synkiem w pierwszej ciąży w 8 mc. Nie przytyłam dużo,ale brzuch wielki.Wiele razy słyszałam,że w 2ciazy brzuch jest większy iii na wlasnym przykładzie potwierdzam. A jakie z Was "kuleczki"?duże czy małe?
-
Asia1986tak sok z malin to jedna z licznych ciążowych plotek ,że zagraża wczesnemu porodowi itp. Skóra naciąga się ,gdy brzuch rośnie i warto ją nawilżać .To bez 2zdan.Czytalam analizę,że niezbyt warto kupować serie "mama"dedykowane ciężarnym bo są po prostu droższe o 30-50%. Warto dobry balsam ze składnikami dobrymi, bez niepotrzebnych dodatków.lubie analizy sroki pod względem kosmetyków. A druga sprawa to dużo racji,że skłonności genetyczne mają duże znaczenie czy rozstępy będą czy też nie.
-
Cebulka dzięki za podpowiedź.ja uwielbiam wszelkie herbaty ziołowe a ,że teraz niewiadomo czy każda można pić to pije klasyki. Teraz dodaje też naturalny własnej roboty syrop z malin ,ale to bardziej dla zdrowotności. Marlenka noo śniadanie zaserwowawalas sobie struktur ciążowe.sjrajnosci smaków wysokie;) Ja poukładałam ubranka i póki co postanawiam nie dokupować nic więcej.Obym się tego trzymała.spory kufer mam 56/62 a 68 to już w zasadzie letnie ciuszki będą ,więc pora się zatrzymać na tą chwilę. Jak u Was z rozstępami?temat taki był właśnie w PnS .stosujecie kremy ciążowe przeciwdziałające temu? Ja jako ,że jestem alergikiem to stosuje dobry emolientow z biodermy .Po ciąży z Synem nie miałam ani jednego rozstępu,więc to działa u mnie.
-
Mam pytanie -jakie herbaty pijecie?pije bardzo dużo herbat ,ale już mam się pomysły kończą jakie herbaty mogę pić?może coś od Was zaczerpne.Teraz jesienią aż chce się czegoś ciepłego.a słodkich napojów typu kakao, czekolada wieczorami mi nie wchodzą zupełnie.
-
Mamuskawłącz myślenie na pozytywne,wyłącz myślenie o cyferkach i parametrach.skoro lekarz nie mówił,że coś nietak to oznacza ,że jest dobrze. Mi na ostatniej wizycie też w 16tc mówił,że mam 4cm i poparł to słowami -dobrze.wiec bądź spokojną. Asia1986reklama swietna
-
Marlenkaco do wzruszeń to mam podobnie.bardzo szybko łzy kręcą mi się w oczach teraz.czasami to mówię,że niedługo płakać będę na reklamie proszku do prania,gdy tylko jakaś scenia z dziećmi będzie:) Co do lezaczkow ,koszy kojzesza,kołysek to przy Synku nic takiego nie kupiłam.Ze wzgl.praktycznych.Syn mial urodzić się duży i obawiałam się sytuacji jak u Koleżanki,gdy po 4 m-cach kosz byl za mały i musiał iść w odstawkę. Co do łóżeczka dostawnego to nie rozwazalam,bo chciałam by Synek spał w swoim łóżeczku(by nie przyzwyczaić do spania z nami).Syn spał wzorowo w swoim łóżeczku,więc było ok.karmienie,odbicie i odłożenie do łóżeczka.ale bywa różnie z dziećmi -mam pełną świadomość. Mieliśmy leżaczek 3w1 Tiny love i od 3mca super się sprawdzil
-
Joilkogratulacje. Ruchy zwłaszcza te pierwsze to niesamowite przeżycie. Wizytę też mam 14.11 i tez juz czekam. AsiaMamuskaja też biorę duphaston.Nie robiłam wynikow w tym kierunku -poziomu progesteronu,ale Gin przepisał mi na wzmocnienie ,bo wewnętrzny szew po CC jest dość słaby.i tak aby "dmuchać na zimne".bo też nosząc nie poprawiam sprawy. Przodujące łożysko to dość częste ,już tu w grupie Dziewczyny pisały,że też mają. I ruchy później można poczuć. Ja czuję moja Iskierkę zazwyczaj wieczorem,nocą.Bo na spokojnie leżę i mogę z nią spędzać czas,wsłuchiwać się.Nie bryka jeszcze intensywnie ,ale pod ręką czuje i to wspaniałe. Gaceka ja na kwaśne rzeczy to mam takie branie,że mogłabym na kilogramy jeść.Ogorki,jabłka,pomidory i sledzie---to moje ciążowe menu. Przytyłam do 53czyli +3kg na tą chwilę 18+4tc . Pewnie ok 10kg na całą ciążę mi wpadnie ,tak jak bylo w pierwszej.
-
Nattu mnie będzie 14-15 m-cy Synuś miał ,gdy będę planowo rodzic.oby tak było i modlę się aby było wszystko dobrze i abym mogła po 3dniach wrócić z Córeczką do domu.Moj Synuś dla mnie jest taki jeszcze malutki,kochany przytulasek i bardzo za mną tęskni.Max 3-4godziny to najdłużej do tej pory jak mnie nie było .Pobyt w szpitalu będzie trudny pewnie,ale myślę,że mój Leos będzie dzielny <3 ,bo opiekę będzie miał oczywiście dobra -Babcia,Ciocia,Tata.<br /> Aż mi się serce zacisnęło jak przeczytałam co napisałaś jak było u Was...
-
Natt te smaki nasze to ciążowe,ale też pewnie jesienne.Bo te długie wieczory to tylko by się coś skubalo:) My też puszczaliśmy Małemu szumy z telefonu -z YT i z aplikacji,ale jednak szumis najlepiej działał -zwłaszcza przy kolkach.a jak go dostaliśmy to uznałam ,że to tylko zbędny drogi gadżet,aaa po pewnym czasie jednak zmieniłam zdanie. Mąż u mnie tez Złoty ,ale mdleje z miejsca na widok krwi a ja miałam CC i teraz tez bedzie. Potrzebny mi ,więc Ktoś przy kim się nie krępuje a kto pomoże ogarnąć się higienicznie i nie zemdleje na widok rany po CC :) A z dziećmi jest już strategia kto będzie u Was zostawał jak Ty pójdziesz do szpitala na poród?
-
Gacek ja właśnie kupuje póki co ubranka.Bo nie mam w otoczeniu koleżanki czy kogoś od Kogo bym przejęła chociaż te startowe dziewczęce,bo sami chłopcy u nas w koło. Sporo rzeczy mam po Synku ,bo my w zasadzie na bieżąco jesteśmy -Mlody ma teraz 10m-cy:d .Jednak wiadomo kusza ubranka typowo dziewczęce.Wiem jednak co się sprawdza i nie szaleje kupując falbanek,sukieneczka i temu podobnych,bo do rozmiaru 68 to są rzeczy jak dla mnie totalnie nieużytkowe.Bo po co i jaki sens ma ubierać Maleństwo w sukienek z falbanką tiulowa ,gdy Ono śpi cały dzień i jest w łóżeczku pod kocykiem ,czy kołderka.Wygoda i praktyczne zastosowania -to u mnie nadrzedne . A wiele rzeczy masz rację jest też bezsensu kupować jako startowa wyprawkę -podgrzewacz do butelek to jedna z tych rzeczy. Ale za to miś szumis to porządany gadżet i warto od poczatku w domu go mieć.u nas się sprawdził . A ja dziś tyle zjadłam,że czuje się jak prawdziwa ciężarówka:] Mąż schodząc z góry zobaczył mnie siedząca przy kuchennej szafce i pyta :co robisz? A ja -szukam ogórków konserwowych bo mam smaka. I tak co godzinę na coś smaka miałam.Dobrze ,że na spacerze byliśmy dłuższym:)
-
Asia1986ojj zdecydowanie pajacyki rozpinane po całej długości z przodu to najlepsza i najwygodniejsza rzecz do ubierania Maleństwa.Moj Mąż Kubiak ubierać Syna w takie ubranie jak był maleńki i wszystko co przeciskanie przez głowę było problematyczne.a już jakieś zapięcia od tyłu to odpadają zupełnie. Warto zwracać uwagę na praktyczne rozwiązania. Choć i ja mimo ,że wiem co nam pasowało to nakupilam małych wąskich leginsow jak głupia;)i uwaga---korba nierozwaznej matki opaseczki na główke.(założę pewnie raz i na 5minut zaledwie)ale tak to jest .spodoba się coś iii nie ma sily ,muszę kupić. Gacek a na tą chwilę nie było można ujrzeć czy to Synuś czy Córeczka? Może jutro;)a najważniejsze aby Dzidzia zdrowa i same dobre wiadomości na wizycie jutro. Co do odwiedzin to ja mam w pobliżu małe Grono rodzinne.Najblizsza mi Siostra mile widziana,bo pomaga i przy niej to nawet pod prysznic po CC szłam. Reszta raczej po ok tygodniu w domu będzie dopiero zapraszana.Znaja moje zdanie,że dziecko musi najpierw poznać swój dom,oswoić się z flora bakteryjną itd i dopiero pora na kolejne. Ale po poprzednim porodzie byłam na sali przez chwilę z Dziewczyną ,do której po kryjomu przed Położnymi przylazlo !!!ok 10 ludzi .matka,teściowa,tesciu,siostra itd itd. Masakra!!ludzie bez rozumu i taktu.i już pomijając fakt ,że ja też byłam na tej sali ,czyli bez związania na innych. Warto zdecydowanie i asertywnie ustalić z rodziną,bliskimi i przyjaciółmi by jednak wizyty odbyły się po ustaleniu i po jakimś czasie.Chodzi o spokój i rekonwalescencję mamy,ale i ogromne znaczenie przecież ma to dla Maluszka ---polecam bakteryjną,która on dopiero poznaje na zewnatrz.Juz nie mówię o ewentualnym przeziębieniu,opryszczce czy temu podobnych sprawach,ktore owy życzliwy Odwiedzacz może przynieść. Więc zdecydowanie jestem na nie w pierwszych dniach.