Skocz do zawartości
Forum

Biska03

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Biska03

  1. Anusiak a na kiedy masz umówiony kolejną wizytę w ogóle? Probowalas rano zanim wstaniesz coś przegryz, napić się i poleżeć jeszcze ? dużo schudlas? Agula też strasznie denerwują mnie te nocne spacery do łazienki przez co nie jestem wcale wyspana bo mam problemy z zaśnięciem. Kiedyś właśnie czytałam że łożysko przejmuje te funkcje tzn produkcję ale ja też tak jak Anusiak brałam leki do 37tc. Co lekarz to inaczej. O prowadzonych nie myślę narazie bo bym zwariowala. Ok 19 listopada mam iść na krew.
  2. Dzięki Tosia :* Kama w ogóle nie orientuje się w cenach powiem Ci szczerze. W pierwszej ciąży robiłam tylko ust bez krwi i placilam 200zl czyli tak samo jak teraz. Teraz jeszcze 150 krew. A wody podobno trzeba pić dużo a ja pije max litr dziennie bo później mnie brzuch boli :/
  3. Tosia powiem Ci ze też tak nieraz mam...ze jest dobrze dobrze a w momencie kibel i niby nie mam po czym. Chociaż powiem wam że już parę dni oszukać jest lepiej bo i apetyt mam i zachcianki. Ja po lekarzu Ciaża starsza o parę dni z usg ale to tydz w tą czy w tą to żadnej różnicy dla mnie nie robi. Termin na 10 czerwca. Cukier mam za wysoki i do powtórzenia. Wszystkie wyniki tak mam porobione ale muszę co miesiąc robić przeciwciala bo mam minusowa a mąż dostania grupę krwi. Mocz do powtórki. 30 listopada badanie prenatalne i z usg i krwi (350zl). Jak ten wynik cukru będzie nadal ponad 95 to czeka mnie badanie z tą okropna glukoza i bedziemy myslec co dalej. Przy tej glukozie to dopiero będę bleee. I dzidzia na 2.2cm.
  4. Dzieki Anusiak :* Cześć stokrotka - fajnie ze nas coraz wiecej. Powiem Ci ze mam to samo - pierwsz ciąża bardzo trudna więc wizyty raz na 2 tyg to standard ale teraz też panicznie się boję - może to te hormony (mam nadzieję ze minie). Mika ale masz dobrze z tym apetytem - tu niektóre dziewczyny to ciężko niestety przechodzą na początku - ja od jakiś 3 dni lepiej a która to ciąża u Ciebie?
  5. Tym chorujacym życzymy zdrówka - ale się zalatwilyscie dziewczyny ! Ja mam dzisiaj wizytę i już się boję a to dopiero o 16.
  6. Viviana ja bym jutro poszła do lekarza pierwszego kontaktu zeby Cię osluchowo zbadał chociaż i wtedy jak będzie ok to przetrwasz "jakoś" do tego pon. Jak coś nie będzie mu się podobało to lepiej się połóż na oddział.
  7. Witamy Mike Viviana i jak się czujesz ? Wybraliśmy się jeszcze z mężem wieczorkiem na groby bo wieczorem zawsze taki klimat jest...
  8. Ja już byłam u taty na cmentarzu. Wczoraj objezdzilam z mamą dalsze groby więc popołudniu i wieczorkiem pójdziemy jeszcze na cmentarz do znajomych i do dalszej rodziny. Zaraz szykuje jeszcze jedna sałatkę bo mnie naszło i sie byczę
  9. Myślę ze nie będzie potrzeby ale lepiej zapytaj jutro lekarza - upewnisz się. A co ile masz ginekologa ?
  10. Anusiak bidulo zdrowiej szybko...może jakieś napary by Ci pomogły - dobrze ze idziesz jutro do lekarza - lepiej dmuchać na zimne. Agula od jakiś 3 dni mam apetyt nareszcie wcześniej na mięso musiałam mieć konkretną ochotę ale odkąd M przywiózł kiełbasę z dzika to najeść do jej nie mogę
  11. TosiaTosia Dziewczyny jak tam Wasze piersi? Bola? Tosia wcześniej bardzo mnie bolały i nawet biustonosz mi przeszkadzal. Teraz się unormowalo choć rano jest zawsze gorzej.
  12. Reszta dnia to zakupy i kuchnia az do teraz. Mieszkamy na przeciwko cmentarza i zawsze w dniu wszystkich świętych od rana mamy mnóstwo gości więc musiałam zrobić ciasto, śledzie i 2 sałatki...dobrze że M mi pomógł przy zmywaniu bo brzuch mnie już tak bolał.
  13. Witamy nowe mamusie Ale dzisiaj naskrobałyście - aż miło poczytać miłe rzeczy po tak ciężkim dniu. Ja też robię prenatalne ale usg tylko. Dziewczyny 38lat to wcale nie wiek - ja zanim się obejrzę też będę przed 40 :) A 40 -stka to podobno super czas (choć dla mnie pięknym okresem był 24-27 lat) Dzisiaj przegielam z jedzeniem...mojego M brat ma restaurację i jak rano weszłam to od razu poczułam kapustę - oczywiście byłam pierwsza ;) po 5 min jadłam naleśniki z czekoladą i jak wracałam do domu musiałam wjechać do rybnego po śledzie :/ mix straszny.
  14. Zaglądaj kochana zaglądaj :* Dobrze ze w szpitalu otoczyli Cię taka opieka - mocno ściskam! Tilana witamy i zapraszamy Cię oczywiście. Kiedy masz kolejną wizytę ?
  15. Angel jesteśmy z Tobą - czekamy - trzymaj się !!!!!
  16. TosiaTosia Biska może to tylko infekcja w moczu. Lub za duzo tych fosforanow w diecie. Leukocyty sa nie duze więc myślę że nic z nerkami. Nie stresuj się. Dodzwonilam się do labo - w pt nieczynne więc powtórzę w pon i zobaczymy. Dzięki bardzo :*
  17. ~anna13 Biska nie jest zle.kup sobie sok z zurawiny 100 procentowy.najwazniwjsze ze bakterii nie ma.sprawdz tylko jeszcze raz ten slad bialka.reszta jest ok.tez mialam jakies fosforany są bez znaczenia.zakwaszaj mocz bo wtsokie ph.pozdrawiam laborantka. Bardzo dziękuję - trochę się uspokoilam ...
  18. Zadzwoniłam do tej mojej położnej chrzestnej i powiedziała że koniecznie musze działać. Rutinoskorbin , sok z cytryny i żurawina i do tego dużo pic- to jedyne co mogę zrobić do piątkowej wizyty. Jeszcze tylko muszę zadzwonić do laboratorium czy w pt jest czynne.
  19. Ewelina no cudnie kochana ale super- cieszę się!!! W piątek jeżeli będzie otwarte laboratorium to powtórzę wynik bo jestem załamana powiem wam. Natalia w takich chwilach docenia się pomoc i to że się ma tatę. ..dużo bym dała by mój tato był z nami. A to moje wyniki.
  20. Też nie lubię wpadać na teściowa ;) Odebrałam wyniki - mocz mam fatalny az się boję.
  21. Witamy nowa mamusie - super ze nas coraz wiecej. Margo już zakładaliśmy taka grupę na fc ale nie wszyscy mieli konta i zostaliśmy tutaj bez kombinowania :)
  22. MT_85 nie mecz się kochana - tym bardziej że czujesz się tak jak mówisz. Tosia tez mnie to właśnie dziwi-u nas tez sa tego samego dnia zawsze ale my mamy w budynku laboratorium a tam może wysyłają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...