Nadziejadzidziusiowa

Oj to Cię chorobsko dopadło... ale kuruj się :) niech minie ta fstretna gorączka i będzie lepiej :)

Ania super ! Niech rosnie dzidzia :) kiera co bierzesz na zabicie temperatury ?

Jijana widzę ze masz takie samo uprzedzenie do teścia jak ja. Mój też mnie ogromnie wkurza swoim niewyparzonym jezorem i głupimi zachowaniami. Ale omijam go szerokim łukiem i idę do teściowej na herbatkę

Magdalena super ze u Was wszystko ok i jak fajnie ze będziesz mieć dziewczynkę:) mi się marzy czesanie cudownych blond włosków w kucyki :) ale jak będzie chłopak to tez będę kochać i cieszyć się całym serduchem ;) Co do macania po brzuchu to tez tego nie lubię przynajmniej narazie bo się stresuje ze się tak bardzo wszyscy nakręcimy i nie chce żeby później wszyscy lamentowali do mnie tak jak ostatnio... po 7 miesiącu niech maca kto chce ;D A w rodzinie to od strony męża nikt nic nie gada a od strony mojej to słyszę ze chłopak ale zobaczymy ostatnio też miał być chłopak jak nic a była dziewucha jak ta lala

My do grilla tez brykietu nie używamy tylko drewna. Co do jajek to bardzo lubię te w płynnej postaci ale jakoś w ciazy nie ryzykuje z tym. Później by mi tylko to w głowienia siedziało... Mnie też coś dziś pobolewa na dole brzucha bo postalam przy smazeniu nalesnikow, poszłam się położyć to zaś jajniki mi ciągnie ze aż kluje... ehh tak źle i tak nie dobrze

Magdalena bo jestem w grupie ryzyka utraty ciazy. Pierwsza moja ciążę straciłam w 6 miesiącu z niewiadomych przyczyn i powiedziała mi pani dr żeby odpuścić na czas ciazy. No i zakaz plywania w basenach i roznych kąpieliskach.

A ja mam "odgórny" zakaz wiec 9 miechów kompletna abstynencja plus okres po porodzie ....

Kasia ja chodzę raz prywatnie raz nfz. Tez nigdy nie miałam problemu z l4. Zawsze mówiłam ze nienajlepiej się czuje ze niedobrze ze zawroty głowy ja jestem kosmetyczka i jak długo wachalam żele i hybrydy to dusilo mnie dlatego też zrezygnowałam.

Jeszcze nigdy nie czekałam tak nie swoeta Bożego Narodzenia jak w tym roku

Liath chyba masz rację bo ja w domu siedzę sama do 15 i ta ciaza niesamowicie mi się dluzy

Moonik to cudownie ze wszystko jest w porządku ☺ a odnośnie dektektora to i co tym lekarzom dokładnie chodzi? Czemu nie są zadowoleni?

I oto jest nasza fasolka ☺ i trochę się stresuje bo za 2 miesiące pyknie mi 24 lata i boję się bo wtedy wypadnie mój 23 tc. A w poprzedniej ciazy właśnie w 23 wody odeszły. .. pech chciał ze wtedy mój mąż miał urodziny... modlę się zery tym razem na moje było wszystko w porządku ☺

Kurcze jak za długa wiadomość wyślę to mi ja urywa ... Ale w wieku już 22 lat byłam w ciąży z pierwszym dzidziusiem. Niestety skończyło się w 6 miesiącu. Postanowiliśmy odczekać chwile i tak minął rok (nowa praca i strach czy się uda tym razem). I po roku ruszyliśmy z tematem

A u mnie historia zaczęła się wcześnie ☺ bo ja wyszłam za mąż w wieku pod koniec 20 lat z własnej nie przymuszonej woli

Dziewczyny bardzo się ciesze ze wszystko u was w jak najlepszym porządku ☺ I oczywiście witamy kolejna brawa grupowiczke ☺

Jerba kawę w ciazy mozna pić jak najbardziej ale delikatna rozpuszczalna z mlekiem i mówią żeby z ilością nie przesadzić 1 na dzień. Nie szkodzi to dzidziusiom a wgl to jak moja malutka była w inkubatorze to dostawała dożylnie kofeinę. Zdziwiłam się niesamowicie ale kofeina działa zapobiegawczo na bezdechy wiec dla nich jest bardzo ważna w tak wczesnym okresie życia. Oglądam na instagramie mameginekolog i ona bardzo dużo też mówi tam na tematy ciążowe min. O kawie tez było ☺

Witamy witamy grupowiczke nowa ja też jestem świeżakiem ☺ Moja teściowa raczej jest spokojna i swojego zdania mało co wypowiada na głos. Tez ja lubię Choć czasami mnie wkurza. Ale za to moja mama jak ja kocham tak czasami daje w d...ę. Ona to 180' inna od teściowej. Aż współczuję mojemu mężowi

Asiosio ja nie chce sobie wyobrażać co byłoby ze mną jakbym musiała urodzić martwe dzieciątko. Ja swojego tez nie mogłam przytulic nawet nie widziałam, dopiero mąż zrobił mi zdjęcie po kilku godzinach jak juz była w inkubatorze z milionem rurek. Nie było łatwo ale ciągle do wszystkich powtarzam ze czuje się jakbym wtedy stała obok tej całej sytuacji mam wrażenie ze byłam w takim ogólnym szoku ze myślałam że to mnie nie dotyczy. Taki kompletny amok. Ale wiem ze Bozia dala mi to uczucie żebym mogła w tym wszystkim wejść na oddział neonantologii i mówić do mojej kruszyny i dotykać jej jednym palcem. Musiałam być dla Majki co prawda tyloko tydzień ale byłam.

Ja rodziłam naturalnie pierwsza ciążę dzidzia żyła ale ważyła 750g dlatego nie wiem jak będzie jak przyjdzie mi rodzic normalnie w terminie dzdziusia czy ja wgl podołam ale też jestem dobrej myśli i chciałabym naturalnie ☺

Magdalena nawet nie chce wiedzieć co przeżywałas wtedy... ale teraz musimy być dobrej myśli i wszystko będzie super trzymam kciuki ☺☺ daj znać jak będziesz juz po wizycie ☺

A odnośnie wózków orientujecie się czy można w wozku zmienić sam materiał? Bo mam jeden nowy ale kompletnie nie podoba mi się wzór na nim. Nie chce go sprzedawać bo mega super się składa i mieści się do bagaznika małego.

Natalia szczerze nawet nie wiedziałam że jest coś takiego do użytku domowego ☺ zaraz poszukam coś więcej na ten temat w internecie. Ja śpię ostatnio z nogą wyłożona na mojego męża hah taki tam osobisty rogal ☺ ale i tak zbieram się za zakup Rogala ☺ brzuch będzie większy a mąż nie jest taki miękki

Natalia i Jerba a myślałam że jestem sama. Tez mam to uczucie i najchętniej to bym codziennie oglądała na usg jak dzidzius się porusza. Ja mam o tyle problem ze nie mam określonej rzeczy której musze pilnować bo nikt u mnie nie zna powodu dlaczego wody płodowe odeszły dlatego żyjemy w niepewności. Ale chcę być bardzo pozytywna. Mam nadzieje ze mój Aniolek dopilnuje zeby dzidzius urodził się w terminie☺ i trzymam kciuki żeby u was też było wszystko w porządku i żeby naszym dzidziusiom nie spieszylo się na świat ☺

Mag82lena ja mam 21 października urodziny i wtedy skończę 24 lata ☺ O to przeżycia faktycznie podobne.. a co się stało jeśli można wiedzieć?

A ja 23 w październiku 24 lata