
Rysia06
Użytkownik-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Rysia06
-
Iwa pamiętasz jak pisałam o mojej szwagierce z endometiozą?... dziś jest po laparoskopii, prawy jajnik nieaktywny a w lewym zrosty które usunęli, wcześniej gastroskopia, kolanoskopia i USG brzucha, macicy, wykryto endo właśnie w prawym jajniku, i taki dzień kobiet w nerwach... aż płakać się chce, a ja narzekam jak zdrowa owulacja i się denerwuje że przyszła @ głupol że mnie chyba....jak tu tak kobiety cierpią żeby zajść w upragnioną ciąże Przepraszam że zamuliłam ale musiałam się wygadać...
-
Iwa nawet nie wiesz jakbym chciała żeby to wszystko zadziałało... KAŻDA żeby była w ciąży, teraz tylko odliczanie do @ tą druga faza cyklu jest okropna;-P daj znać jak przeczucia
-
Daruu bd że wyniki się poprawiły, kciuki, daj znać jak po wizycie Dokładnie Ciekawska, 2 tabl. powyżej 60kg, jak mniej 1 tabl./rano, bierzemy codziennie przez 90dni później odstawiamy, Daruu tak na zbicie prolaktyny i owulke, ja też zaczęłam w połowie cyklu z Inofem choć wiecie, wszystko zaleca się od początku cyklu żeby nie namieszały specyfiki, decyzja indywidualna, ja 2,5 cyklu=2 saszetki Inofem+2 tabl.Castagnus i II kreseczki, więc bardzo wierzę w to połączenie Miaa jasne, każda ma swój "patent" na cykl;-) też zawsze planuje, teraz próbuje z Clostilbegyt, gin. pisze że mam brać tą Luteinę dowcipnie;-P
-
Miaa jeśli pytasz o ból owulacyjny, to czuje zawsze i to bardzo, przed ovu czułam ćmienie brzucha a w samą ovu i dwa dni po mega ból brzucha nawet tam, jajnik owulacyjny bardzo bolał, no i te wzdęcia...ja nauczylam się badać szyjkę, bardzo pomocne zwłaszcza przy owulacji i zapisuje w kalendarzyku, czy otwarta czy zamknięta, śluz też, dzięki tobie też kibicuje
-
Ja dopiero po ovu, dziś 16dc, a @ 20go Miaa powodzenia w starankach bo niedługo ovu;-) Ja chyba jakoś to wszystko przeżywam, że snu mi się to, dziś np że wzięłam Luteine i zamiast pod język to ja popilam wodą i połknęłam... Ciekawska ja też się bardzo przejmuję ciążami innych kobiet ale na szczęście pamięć krótka i szybko idzie w zapomnienie i jest ok
-
Iwa nie pisałam do gina, nie miałam dziś czasu i wyleciało z głowy, jutro z rana napisze czy mam brać Luteine Madzia, no ciekawe wiadomości Już po staraniach dziewczyny, teraz odliczanie do @ czy przyjdzie czy nie Ciekawska szkoda że przyszła @
-
~Miaaa Rysia mam nadzieję, ze i u nas tak będzie , ze niedługo zajdziemy! :) Ty starasz się 3 lata i nic ? :o Miaa, byłam 2 razy w ciąży do 8 tyg. obumierały, brak serduszka, po drugiej zrobiliśmy badania genetyczne co jest?1 gen za dużo, źle się połączyło, przypadek, prawie rok starań o każdą ciążę, no nie było łatwo, bo bardzo to przeżyłam, a teraz z Clostilbegyt może szybciej pójdzie;-) staranka pełna parą były w tym cyklu, zobaczymy, obserwuje swoje ciało dalej, Ciekawska niech nie przychodzi @ Miaa który masz dc?
-
Miaa Ciekawska mam nadzieję że szybko wam się uda z dzidziusiem, gin. mówił że zdrowa kobieta do roku powinna zajść, to normalne i nie ma obaw do niepokoju, ja w maju 3 lata....a po 8,9 mięs.staran zachodziłam, coś w tym jest Co u naszej Nadii, tak cicho u niej...Ewi a u cb?
-
Madzia, dziewczyny zobaczcie co znalazłam o bólu owulacyjnym, co prawda na Clo ale chyba to bez znaczenia Ja już popołudniu czułam ulgę....
-
Iwa zastanawiam się czy nie brać, może jutro napiszę do gina, myślę o tych moich poronieniach.... Brałam zawsze dowcipnie po teście pozytywnym, rano wieczór ale nie wierzyłam w nie bo słabo się rozpuszczały, w drugiejc. koleżanka podpowiedziała żeby trochę zmoczyć wodą.....a teraz może tj piszesz pod język;-) duphaston źle się czułam jak brałam przy staraniach Jak myślisz Iwa?doradz...
-
Sorki;-) jeszcze raz zapytam doustnie? czy dowcipnie?
-
Iwa to możesz spokojnie brać Luteinę od jutra, bierzesz?jak zalecił ci gin? byłaś u tego samego co ostatnim razem?
-
Iwa ty to umiesz humor poprawić;-P
-
Iwa to cudownie, jeden pęcherzyk pękł a nadzieja ogromna!mocno trzymam kciuki żeby się udało, Madzia za ciebie również, teraz tylko wypatrywać objawów do końca cyklu??;-) ciekawe jak moje 3sztuki ehh no nie sprawdzę, dobrze że Iwa sprawdziłaś, lżej chyba Madzia to podobnie przeszłyśmy owulację, ja dziś rano miałam taki ból brzucha, jajnika owulacyjnego że miałam nie iść do pracy, położyć się i się popłakać, chyba też emocje Czytałam o tym bólu że może sygnalizować pękanie pęcherzyków... ale nie musi
-
A owulacjia to dzień pik, po tym dniu się bierzemy do roboty 3 dni, licząc z pik to 4 dni
-
Madzia dokładnie, mnie w Naprotechnilogii uczyli że owulacja po dniu pik czyli (po skoku temperatury albo śluzu najbardziej płodnego) szyjka wiadomo wysoko że dosięgnąć jej nie można, temp.nie mierze, śluz tylko obserwuje w ovu i zapisuje w apce, u mnie niedziela, dziś jeszcze też spróbujemy o ile wytrzymam bo tak boli że się obudziłam, 3 dzień, oja ale mam wzdęcie... Madzia niby boli ale dobrze że też odczuwasz owulację, trzymam kciuki
-
Widzę że wszystkie dziewczyny nastawione na II krececzki super super super! Madzia będzie wysyp;-)
-
Miaa myślałam że ci się udało i dlatego cisza, chociaż dziewczyny jak wam się uda to pochwalcie się koniecznie! powodzenia w tym cyklu z testami ovu, dobry pomysł Nadia ty twardzielko, to rano zatestujesz?? brak objawów na @?to też dobrze;-) Iwa trzymam kciuki za dobre wiadomości u gin.jutro, jak owocne staranka to nie może być inaczej, daj znać U mnie dziś śluz kremowy, więc ovu wczoraj, ale powiem wam że skrupulatnie piłam do wczoraj guajazyl i wiesiołek, kubek SIEMIE łyżeczka nasion iii wczoraj był rozciągliwy śluz (chyba to dużo daje bo jak piłam raz po raz to za chiny nie miałam takiego) aaaaa i jeszcze jedno Iwa czujesz jeszcze prace jajników, ja tak, wiem ovulka...ten prawy wcz i dziś tj delikatna jakby kolka, dziś dodatkowo wzdęcia, kurcze w tamtym cyklu też miałam ale bardzo boleśnie brzuch i zakończyłam starania chyba dzień przed a teraz rozumiem, owulacja ehhh, zagadka rozwiązana....
-
Ann przykro mi, ale nie trać jeszcze nadzieji Ten twój wykres to z jakiej apki?flo? Z ciekawości to jakim termometrem mierzysz?zwykłym czy owulacyjnym? Nadia jak testowanie?czy przyszła @?
-
Jak pszczółki się wzieliśmy do roboty;-)
-
Iwa wogole to cieszę się że napomniałaś o tym Clo, ja miałam w szafce i ciach zaraz we 2 brałyśmy, bardzo ci dziękuję że razem przez to przechodzimy, bo byłam, jestem posrana mimo wszystko, czy uda się czy nie to ryzyko i tak duże, fajnie pociaglaś mnie za rękę;-*
-
Ok te lepsze zdjęcia, faktycznie 10 i 11 najładniejsze krechy, miałaś potwierdzone monitoringiem to nic tylko czekać do kolejnej wizyty, że się powiodło, owulacja piękna, kiedy masz?śr dobrze pamiętam? My staranka wt,śr,czw, przerwa a teraz niedz, pon, wt, jak to gin. mówił "musicie się" zobaczymy, tj mówisz, mój też troszkę marudzi i nie zawsze ma siłę po pracy ale co tam;-)
-
Z pojedynczego zdjęcia odczytałam a tych podwójnych nie mogę bo za dużo dla mnie tych kratek, pasków, szkoda że nie położyłaś pasków na gładkiej kartce, jak coś to wrzuć jeszcze raz;-)
-
Iwa widzę u ciebie najwyraźniejszą ovulacyjna kreskę w 10dc, ucb czwartek więc myślę że pt sob to idealny czas, pamiętam jak robiłam testy ovu i wizytę miałam wieczorem, to test ovu pokazał 2 wyraźne kreski a on mówił że "zaczyna się ovu" i pęcherzyk miał 19mm, czyli kazał bardzo późny wieczorem, a najlepiej na drugi się przytulać i w 3 dzień ale ucb było cały czas wiec super! Naprawdę będzie dobrze Iwa...trzymam baaaardzo mocno kciuki, żeby pękły te jajeczka bo tj najważniejsze
-
Ciekawska *słownik mi zmienia My w drodze do domu