Annulla01
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Annulla01
-
-
Domka, kciuki zaciśnięte. Czekamy na wynik.
A co masz za objawy? -
DoMaRy bardzo mi przykro. Nie wiem co jeszcze mogę napisać. Mocno Cię ściskam :*:*:*
-
DoMaRy wszystko będzie dobrze
3mam kciuki -
Zaneta, Bardzo mi przykro...
Jeszcze zostaniemy Mamami... Trzeba W to wierzyć.
Poza tym, jeszcze chyba nie masz @ więc jeszcze wszystko się może zdarzyć -
Mininka ja ślepa ale widzę blade kreski. Tak więc trzymam mocno kciuki!
-
Czarna przykro mi... :*
-
Czarna, kciuki zaciśnięte i czekamy na wieści
-
Czarna, zrób betę - uspokoisz seiebie i nasza ciekawość :-)
Razem z Żaneta trzymajcie napięcie.
Będzie dobrze! -
Pena GRATULUJE
-
Czarna czekamy jutro na wieści ;-)
-
Madalena wierzę że buzia Ci sie usmiecha. I oby ten uśmiech nigdy nie schodził :-)
Sama bym na pewno siedziała z bananem na twarzy... No I mam nadzieję że kiedyś będę :-) -
Magalena czekamy na wieści :-)
-
Pena GRATULUJĘ ;-)
-
Magalena3 Beta śliczna:-) No i może na prawdę to podwójne szczęście
-
Znowu ucielo...
Ale głowa do góry, cycki do przodu i walczymy dalej
Nie ma co się poddawać. -
Dziewczyny, Wy macie dzieci. Jedno, ale jest. Ja walczę o chociaż jedno... A czas leci i młodsza już nie będę...
-
Żaneta, zrób test w sobote rano. Ten negatywny jeszcze o niczym nie swiadczy poki nie ma @
Ja też miałam testować, ale jak pisałam nie będę bo mam plamienie a to jest zapowiedź @ :-( Kasie też pisala ze odpadła z testowania, a Ty jeszcze walczysz bo nie wszystko stracone póki @ nie ma :-) -
Mininka, te doły są chyba "normalne" w naszych przypadkach. Wiadomo, że każdy by chciał aby ot tak od razu sie udalo jak sie tylko o tym pomysli. Tak jak napisala Kasie, najgorzej jest jako znowu przychodzi @ No ale trzeba jakoś wyluzować (sama wiem że to zdecydowanie łatwiej powiedzieć niż zrobic) i działać.
Tez często czuje się jak to powiedziałaś "wybrakowana", gorsza, itd Ale żyć trzeba dalej. I wierzyć że w koncu nasze marzenie się spełni. -
Kasie, ja do wczoraj jeszcze tak po cichu liczyłam że pomimo plamoenia jeszcze jest szansa. Jednak dziś już czuje że to będzie @...
No ale trudno. Teraz mój wyjeżdża więc ten cykl będzie stracony, ale może następny... Pomimo moich zwątpienień i czarnych mysli nie będę się podawała w staraniach, bo to przeciez takie fajne i mile -
Czaarna tez slyszalam, że dupek nie wpływa na wynik progesteronu.
-
anulla takie twoje podejście jak dla mnie najbardziej zrozumiałe. Ja też TaK miałam. Niby nie myślisz a jednak ja ta @ się zbliża to tylko o tym się myśli. Bociany mnie 2 lata przesladowaly. Dzień przed testem widziałam ładnie latajacego nade mną. To się czasem sprawdza a czasem nie niestety. Ale przyjdzie pora i na was. Czego serdecznie życzę i super że się cieszysz z innych ciężarnych bo to nie buntuje się w tobie.
Dlaczego mialabym się buntować? Wszystkie Dzieci Nasze Są
-
Uciekł mi znowu.
Coraz częściej myślę o tym że chyba nigdy nie będę Mama...
Niby się nie nakręcam aż tak tzn nie robię testów, nie mierze temp, sex jest bo chcemy a nie bo są dni płodne, itd Mimo to z tylu głowy cały czas gdzieś jest analiza czy tym razem się udało.
A na dodatek od wiosny "przesladuja" mnie bociany. Miałam nadzieję że to dobra wróżba, ale jednak to zabobon ;-)
Dlatego, godzac sie z tym ze sama raczej nie zobacze II, cieszę się z każdego Waszego testu jak ze swojego. -
Tak, byłam z wynikami hormonów
-
Dziewczyny, a może jest tu ktoś z okolic Białegostoku i polecacie jakiegoś dobrego gina?
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
w W oczekiwaniu na bociana
Opublikowano
Nie do końca się znam, ale jak 0,1 to chyba coś jednak może być na rzeczy... Przykładem jest Pena która miała 0,2 jak dobrze pamiętam :-)