A może do tematu podejść tradycyjnie i jeśli nie ma możliwości iść akurat na basen albo na plac zabaw, to zainstalować najprościej huśtawkę taką drewnianą z materiałowym siedziskiem np. ja znalazłam Heze retro, która w moim domu jest uwielbiona i przeze mnie i przez moje dziecko. Dodam, że łatwo ją utrzymać w czystości a zabawy mamy całkiem sporo, bo synek domaga się huśtania kilka razy dziennie. Poczytałam trochę i okazuje się, że huśtanie całkiem dobrze wpływa na rozwój dziecka. Bujanie zachęca do aktywności, ćwiczenia motoryki - maluch zyskuje świadomość ruchu i swojego ciała, bujanie wpływa na zmysły – maluch uczy się łączyć doświadczenia zmysłowe w spójny, całościowy obraz. Więc huśtajmy nasze dzieciaczki :)