Redberry

No i w końcu przyszły moje kapcioszki bamboszki - są super wygodne i ciepłe-co najważniejsze, bo marzłam w stopy czasami. W drodze od gina wstąpiliśmy na pizzę i teraz mam lekka zgagę, zaraz sobie zaparzę mietę i chyba się po prostu zaszyję pod kocyk z M., który właśnie pochłania nową 'Angorę'.

Agunia jesteś kochana! A ja dziś jestem przeszczęsliwa! Mam 3 zdjęcia buzinki synusia, ale mój gin ma dość stary sprzet, także nie za wiele na nich widać, ale w styczniu może się wybiorę na 3D... zobaczymy. Uff.... co za ulga, a po wizycie to zawsze unoszę się nad ziemią.

Oooo i w końcu się pojawiło trochę Was więcej!

Jestem jestem! Mały wazy ok. 1080 - A ja od ostatniej wizyty przytyłam ... uwaga .. tylko 1 kg!!! czujecie? Jednak może rozsądne jedzenie słodyczy cos daje, albo może taka moja uroda? Ale najważniejsze, że: szyjka macicy szczelnie zamknięta i nieskrócona, łożysko odpowiednio dojrzałe a ciąża bez żadnych patologii i mały buszuje!! Był dziś złożony jak scyzoryk - nóżki miał rozprostowane a jedną z nich w buzi... Gin się śmiał, że pisiorka ma jak godło Polski - żebyście widziały mine mojego M. jak to usłyszał.. hahahahaha - myślałam, że padnę - dumny jak paw! qmpeelaZaraz bedziecie na mnie krzyczec, ale ja to jednak mam nadzieje ze pojdzie odwilz albo chociaz w swieta nie bedzie sypalo, inaczej nie ma szans zebym pojechała do rodziców na wigilie, niestety ranczo jest na zadoopiu a do rodziców mam prawie 40km, potem jeszcze ponad 50km zeby meza zawiezc na noc do pracy i jeszcze jakies 15km do domu. Nie no jasne, my jedziemy do moich ponad 100km i też wolę, żeby była odwilż qmpeelaKurde, wiesz nie suygeruj sie zbytnio bo ja ogólnie żebra mam jakoś nisko, kiedyś lekarz sie cholernie dziwił bo nie mógł mi wymacać sledziony;) Dlatego tez brzuch mi tak strasznie wysoko nie podchodzi I nigdy nie mogłam zrobić pełnego skłonu chociaż szpagat robiłam bez problemu hahaha odmieniec jestem ;) hehehe-odmieniec-do tego powoli się przyzwyczajam :P ;-)

qmpeelaCzuje czuje, jak sie zaprze to po zebrach wali :) Lec polezec do potem :) No coś Ty!! Nie mogę w to uwierzyć.. ten mój mały chyba ma za wygodnie na pęcherzu... racuszekja też muszę jechać na zakupy i pozałatwiać kilka spraw.. brrrrr no i kup zasilacz do kompa :P:P:P

qmpeelaRedberryJeny, jak mały daje mi po pęcherzu..... no co za piłkarz!Moja na pęcherzu to już główkę opiera bo leży już do góry nogami a kopie mnie po żebrach ;) W każdym razie jak się przeciąga i zaprze szkitkami to muszę lecieć juz teraz natychmiast ;) Mąż się smieje ze dopalaczy dostaje ;) czujesz już na żebrach? ja nie.. Moj mały też miał główkę na pęcherzu ostatnio i mam nadzieję, że nadal ma. A ja dziewczynki muszę iść się położyć, bo nie dość, że wali po pęcherzu, to brzuch mnie znów zaczyna kłuć. pa - -do potem Kochane!

qmpeelaRedberryqmpeelaCHOLERA JASNA CO SIE Z TYMI FACETAMI OSTATNIO DZIEJE??Zaczynam się bać, żeby czasem mojemu sie jakaś głupawa nie udzieliła... No, ja też mam czasem takie myśli... tfu tfu. Oj tfu, tfu... masz racje, na szczęście mój nie przejawia żadnych odchyłów od normy jak narazie, to że na żarty się sprzeczamy i robimy sobie na złość to już norma więc nie dziwi mnie np. to że nazywa mnie 'mastodontem' Hehehe -mastodont Mój M. też jest kochany, czasem to myślę, że ja jestem największą wredota w tym związku, on to oaza spokoju.

Jeny, jak mały daje mi po pęcherzu..... no co za piłkarz!

qmpeelaCHOLERA JASNA CO SIE Z TYMI FACETAMI OSTATNIO DZIEJE??Zaczynam się bać, żeby czasem mojemu sie jakaś głupawa nie udzieliła... No, ja też mam czasem takie myśli... tfu tfu.

kingusia1991qmpeelakingusia1991Płakać mi się chce przez niego Szczerze?? NIE WARTO PRZEZ TAKIEGO IDIOTE PŁAKAĆ!! Jak mu wygarnęłam wszystko i zaczęłam klnąć tak jak on to napisał, że idzie sobie pograć... olewka totalna i w ogóle... a mam dość jego , muszę scinąć tyłek i się w ogóle do niego nie odzywać do lutego jak nie lepiej ... ale to będzie ciężkie zadanie... Kinia-my tu Ci nie pomożemy zbytnio-decyzja i tak nalezy do Ciebie. Nam łatwo się pisze. bądź dzielna.

kingusia1991Już nie wiem co robić... jeszcze napisał przed chwilą "ciągnij się" ... wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ... brak słów... qmpeelakingusia1991Płakać mi się chce przez niego Szczerze?? NIE WARTO PRZEZ TAKIEGO IDIOTE PŁAKAĆ!! masz rację -zgadzam się w 1000%

kingusia1991Ja po prostu już sił nie mam na tego człowieka... napisałam, żeby w ogóle do mnie nie pisał jak ma pisać takie bzdury i klnąć co chwilę, a on napisał, że mogę być pewna , że on nie napisze już do mnie... nosz ku***wa... g*wno go obchodzi co ze mną a co z małą to w ogóle... popi****olony gościu , myślałam, że coś się zmieni, ale k*wa dalej to samo ja pi**rdole no nie mogę po prostu... !!!!!!!!!!!! A jedynie wczoraj napisał, żeby się pochwalić, bo niby laptopa sobie kupił , co za drań... a małej to nic ... brak mi słów!!!!!!!!!!!!! baran

qmpeelaJa uzywałam wcześniej żel z avonu z rumiankiem, ale podrażniał, potem ziaji Intimę i tez podrazniała a teraz ten i jestem meeega zadowolna :) Ja wcześniej tylko używałam mydełka dla dzieci do higieny intymnej-potem zaczęłam eksperymentować. Mnie Intima tez podrażniała.. bardzo. Od czasu jak używam lactacidu zapomniałam co o podrażnienia i swędzenie. kingusia1991Po ch********j do mnie pisze ten bęcwał ?? jak go g*wno obchodzi co ze mną... mam dość... i pisał ciągle "NOM" albo znowu k*rwił ... nie no nie wyrabiam ... trzymajcie mnie , bo nie wiem co zaraz zrobię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tylko nie wybuchnij-spokojnie.

qmpeelakingusia1991qmpeelaI co będę teraz pisać sama do siebie ??No pewnie,że tak moze jednak nie redberry Czekamy na wiesci jaktam maluszek i powiedz o tych wymiotach i kłuciu. Mnie od rana bolą plecy, przeczuwam nadciągający atak rwy... Oby tylko nie w święta bo nawet nie będę w stanie prowadzić samochodu. Dzięki Kochana! Dam znać na bank. A Ty nie nachodziłaś się za dużo, albo nadźwigałaś.... odpędzam tę okropną rwę od Ciebie-a kysz. Może to nic takiego-oby!

qmpeelaI co będę teraz pisać sama do siebie ?? Nieee, jestesmy tu kingusia1991Redberry no musisz swojej GIN powiedzieć o tych kłuciach i wymiotach koniecznie! dzieki Kochana-powiem na pewno. wystraszyłam się. qmpeelaCholera ludzie to wszystko zrobia zeby tylko zarobic a potem sie trzeba meczyc z efektami. A idź, to nie są ludzie dla mnie. Do dziś takie słowa mi się cisną na usta, że szkoda gadać, ale cóż, za naiwność sie płaci. teraz jestem mądrzejsza i jak kiedykolwiek będę kupować mieszkanie to przewrócę do góry nogami. Ale to raczej w gre nie wchodzi, bo za par lat chcemy się budować

O widzisz! A ja używam Lactacyd i bardzo sobie też chwalę. Nawet po goleniu okolic intymnych nie mam krostek jak go zastosuję.

kingusia1991A nooo i dziewczyny lusterko to fajna sprawa jeśli chodzi o golenie się ale i tak pozacinałam się choleraaaaaaaaaaaa! Kurde, ja się zaraz musze ogolić, ide do gina na 17.... grr... a tak mnie brzuch kłuje... qmpeelaredberry Kurcze to nie fajnie z tym wymiotowaniem, jak ci nie przejdzie to smignij do lekarza...A co do ścian to fakt przerąbane całkiem, sami chyba nic nie zdziałacie chociaz ja to sie w sumie nie znam, moze sa jakies metody. do bani, my kupiliśmy to mieszkanie i poprzedni właściciele ukryli przed nami pleśń na ścianach, dopiero po wyniesieniu przez nich mbli przeszliśmy szok-nawet do sadu chcieliśmy iść, ale to kosztowało 10 tys żeby w ogóle zacząć sprawę, wię zrezygnowaliśmy a oszuści mają się dobrze..buu.. zlikwidowaliśmy pleśń przy pomocy fachowców, założyliśmy w całym mieszkaniu kratki wentylacyjne-bo tamci je wszystkie usunęli- i zrobiliśmy generalny remont.... czekaliśmy z niepokojem na zimę, co dzień oglądałam te twa rogi od sufitu w tych pokojach aż do wczoraj nic nie był.... a tu patrzymy, ściana mokra ale jakby od zewnątrz, tak od rogu sufitu, bo ręką po niej jadę i mam suchą... więc to przemarzanie ścian.... kur*a, jak ja w Nowym Roku się zjawię u prezesa spółdzielni to mu jaja wyrwę z korzeniami! kingusia1991Redberry chorera... a nie wiadomo co jest tego przyczyną??? no jak grzyb się pojawi to kaplica... wiem coś o tym , bo u mojego A. w mieszkaniu był grzyb w łazience przez wilgoć ogólnie w mieszkaniu, i kurde felek nic się nie dało zrobić nawet szorowaniem itp. jedynie to u niego był sposób , żeby wykuć te ściany i od nowa stawiać ściany czy jakoś tak... całe mieszkanie do remontu ... no masakra...jestem załamana-mamy gwarancje od foirmy mykologicznej, że pleśń nie wróci ale nie na przemarzanie ścian od zewnątrz, to po prostu niedocieplony budynek... Boże... jestem załamana..a le nie będę tu truć, musimy się wziąć w garść i poszukać rozwiązań.

Jezu, a mnie coś wzięło i całe śniadanie zwróciłam.. nie wiem co mi jest, kłuje mnie podbrzusze okropnie, jakby mi się gazy zatrzymały... makabra... w dodatku zauważyliśmy wczoraj, że nam w dwóch pokojach ściany przemarzają, jestem załamana... w pokoju dziecięcym też.... Nie wiem co robi8ć, M. szuka dziś rozwiązań,ale jak nie ociepla bloku to wyjdzie grzyb na pewno...boże.... jestem w kropce.... izabell30Redberry zdecydowałaś się juz na zakup konkretnej butelki? Jeszcze nie-muszę dotknąć i pooglądać na żywo :-) qmpeelaDzień dobry laseczki :) Helo hello lasencjo! stokrotka_87witam !! marcoweczki w ten obrzydliwie mrozny poranek.. musialam dzis jechac na badania i ten test glukozy...jezuuuuu dramat...-16 stopni a ja o 7:30 musialam jechac wymarzlam za wszystkie czasy.... i sie w korkach nastalam... a teraz czuje sie jak .... k.u.*.a Oj, ale masz już za sobą -teraz do wyrka i herbatka. racuszekwłaśnie wymyśliłam co zawiozę do mamy na wigilijny stół ... ZROBIĘ SZUBĘ !!! uwielbiam te sałatkę mniam.... i dużo sie przy niej nie napracuję :) A co to takiego? Jak się ją robi? Zarzuć no przepisem...

izabell30dzień dobry, witam z mroźnych i zaśnieżonych Mazur hello

Cześć dziewczynki! Przepraszam, że się wczoraj zawinęłam bez słowa, ale net mi siadał co chwilę.. i się wpieniłam. Madziarka0109A jak Ty masło robisz?? Tak jak za dawnych czasów, ubijasz rękami mleko czy cośtam? Ubijam w Thermomixie qmpeelaMoje dziecko straaasznie marudziło i musiałam się zawinać niestety :) redberry Co do tych butelek to prosze bardzo: BUTELKA SZKLANA ZE SMOCZKIEM KAUCZUK CHICCO 150 ML (857510427) - Aukcje internetowe Allegro BUTELKA SZKLANA NUK 150 ml__WYPRZEDAĹť (858412854) - Aukcje internetowe Allegro NOWY ZESTAW HIPP butelka i podreczne pudelko (858305074) - Aukcje internetowe Allegro dzięki Kochana-zaraz obczaję qmpeelaA ja mam dzisiaj 100-dnióweczke :) Jupiiii-party time?? racuszekwczoraj odbył się zamach na moje życie.... kolega poczęstował mnie kiełbasą domowej roboty ... i to wędzoną.... byla bardzo smaczna , lecz męczyła mnie caly dzien , w nocy nią wymiotowałam a całą noc bolał mnie brzuch..... już nigdy nie zjem niczego co zrobił Kuba.... O łeee.. fuj, współczuję Ci Kochana.. Dziś jest lepiej?

Madziarka0109 To się pogubiłam... No bo skoro się wyparza, to ze smoczka też się chyba może coś uwolnić potencjalnie szkodliwego. Mniejsza o to.. A skoro są te butelki z tworzyw dopuszczone do użytku z dzieciakami, i na dodatek pewnie mają jakieśtam atesty, to powinny być bezpieczne.. Ale Cię rozumiem i Twoja schizke, bo ja mam tak ze szczepionkami na grypę. Nie wiem jak to wytłumaczyć Madziarko ... Na pewno mają atesty, mają. Ale te które wcześniej miały atesty , potem wycofano ze ze względu na bisfenol... i tak to jest... tak jak pisałam, na pewno nie mogę wyeliminować wszystkiego szkodliwego ze swego życia, ale mogę starać się zmniejszyć.... nie dając się oczywiście zwariować w tym wszytskiim.. dlatego np już od dawna robię swoje masełko itp....

izabell30u mnie wszystko w porządku poza tym, że mój brzuch przesłania mi cały świat, jutro mam wizytę i nie mogę się już doczekać kiedy zobaczę moje maleństwo, mam tęż plan aby iść już na zwolnienie bo nogi odmawiają posłuszeństwa Ja też mam jutro wizytę kinia-róż rządzi :P:P

Madziarka0109 A nie wyparza się smoczków? Same butelki?? wyparza się. ale chodzi mi o to, że wlewasz do butelki coś ciepłego, nie wrzątek -wiadomo-i dziecko pije. nie wiem. trudno mi to wytłumaczyć, nie chce plastikowych butelek i koniec.

kingusia1991Hej dziewczyny wróciłam z "zakupomanii" na której byłam z mamą i nogi mi odpadają jak na razie a co u Was???????? Cześć Kinga! Co tam sobie sprawiłaś?

Madziarka0109Heh, chyba będę musiała się w końcu zebrać i pojechać po coś do jedzenia, bo się przecież szanowny małżonek nie zbierze, żeby cokolwiek mi zapewnić, pomimo tego, że twierdzi, że nic mu nie jest. Śpi i śpi a mnie coraz dziwniejsze się to wydaje. Gadałam przed chwilą z mamą, próbowałam ją namówić, żeby do mnie przyjechała i ze mną zamieszkała, bo w końcu jej jest źle z chłopem, mnie z moim. Ale się wymawia, wszystkim czym się da. Buziole. Hmm.. może ją przekonasz jakoś? Palnij tego swojego łosia... Madziarka0109Ale z drugiej strony smoczki też są z tworzyw chyba? Tak, są.... silikon lub guma...ale nie wlewasz do nich wrzątku bezpośrednio...