Skocz do zawartości
Forum

qmpeela

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez qmpeela

  1. Olusiau mnie jest zmiana imienia z agaty na lene Kolejna Lenka. Moja córa coś o Ali szepcze, teścio ją podjudza :P
  2. martab0qumpela czyli ty mozna mowic jeszcze zwarta ale juz gotowa!!! moje plecy tak mnie nawalaja i krocze ze juz niewyrabia a r w pracy, wiec nawet nie ma kto mnie pomasowac:(( Można to tak ująć :) Czekam na ciąg dalszy :P Ja zmykusiam, coś muszę zjeść, małą wykąpać i spać położyć. Potem może zajrzę :) Miłego wieczoru laseczki :)
  3. laniniaa co do tych tygodni to różnie lekarze twierdzą. Mój jest zdania, że donoszona ciaża to pełne, ukończone 37 tygodni i ani dnia mniej, ale wiem ze inni mówią że początek 37 to już donoszona. Co kraj to obyczaj co lekarz to opinia, aa i ponoć inaczej liczy się w drugiej ciąży i kolejnych. Olusiao to nam nie poszlo od paru dni jest zle juz No to ja nie wiem nie pomogę. martab0moja doktor tez mowila ze w 37 powinno byc ok, ale szczerze mowiac to nie wiem czy o moim przypadku mowila bo ja dostalm zastrzyki ze sterydami na rozwoj plucek malego duzo wczesniej... Ja zastrzyki dostałam w 34 działają w tydzien i potem juz jest ok :)
  4. laniniaooooooo qmpeela to to jednak powiązane, oby się uspokoiło bo jeszcze trochę masz czekaćMój mąż to jeszcze biedaczek z pracy nie wrócił, szef ich ukochał nieplanowanym zebraniem i jak wróci to pewnie w nastroju nie do życzeń... tak mi go żal czasami, że się musi tak w tej pracy natyrać psychicznie i fizycznie ;c(( Spoko do jutra na pewno się nie rozkręci bardziej, a jutro 37 tydzień i jak to mówią mogę się rozdwajać :P KaszaaaaaaqmpeelaKaszaaaaaadokładnie 36 i 0 dni :) Kazali czekać do 36 więc wcześniej nie zaglądali bo myśle,że wiedzieli,że jest pełne reozwarcie ale dla dobra dziecka... Mnie właśnie bardzo to wszystko zastanawia bo u mnie już ponoć donoszona ciąża a to 27 tydzień jutro. Sama nie wiem jak to jest inni mówią, że od 38 jest donoszona a 37 to wcześniak... hmmm Chociaż jesli dobrze pamietam to overpowered miała w 37 wywoływany i chyba terminowe było. NAJWAZNIEJSZE ZE LENKA JEST ZDROWA I PRZYBIERA I DOBRZE SIE ROZWIJA !! I DUZO ZDRÓWECZKA DLA NIEJ:) z tego co ja wiem to jest tak ,prawidłowy termin porodu 38-42tydz ciąży 37-ciaża donoszona ...-36 wcześniactwo. Właśnie o to mi chodziło, :) czyli jednak dobrze zrozumiałam tego mojego gina:)
  5. Olusiakaszaaa ale my mieszkamy z moimi rodzicami i z moja siostra to chyba by wypadało zlozyc zyczenia prawda? I o to się pokłóciliście?? jesli tak i czepiłaś się chłopiny bo życzeń nie złożył to daruj, a co to on z siostrą Twoją ślub brał czy z mamą? Mój moim siostrom i mamie też nie złożył i jakoś żyją.
  6. KaszaaaaaaqmpeelaKaszaaaaaaOj ja się na ten temat nie moge wypowiadać bo ani żadnej marcówki się o zgode nie pytałam ani żadnej lutówki :) Swoją drogą ciekawe czy już wszystkie lutówki się rozpakowały czy jeszcze jakaś bidulka sie męczy ... Kingusia jest lutówką i dzisiaj jeszcze się odzywała ;) Który u Ciebie był dokładnie tydzień jak zrobili ci cesarkę ? dokładnie 36 i 0 dni :) Kazali czekać do 36 więc wcześniej nie zaglądali bo myśle,że wiedzieli,że jest pełne reozwarcie ale dla dobra dziecka... Mnie właśnie bardzo to wszystko zastanawia bo u mnie już ponoć donoszona ciąża a to 27 tydzień jutro. Sama nie wiem jak to jest inni mówią, że od 38 jest donoszona a 37 to wcześniak... hmmm Chociaż jesli dobrze pamietam to overpowered miała w 37 wywoływany i chyba terminowe było. NAJWAZNIEJSZE ZE LENKA JEST ZDROWA I PRZYBIERA I DOBRZE SIE ROZWIJA !! I DUZO ZDRÓWECZKA DLA NIEJ:)
  7. Oooo i właśnie zauważyłam, że jak mnie łapie skurcz i macica bardzo twardnieje to ten ból w plecach się nasila i boli jaaak nie wiem :P
  8. KaszaaaaaaqmpeelaKaszaaaaaaJa się ciesze,że wodnik :) W szpitalu sie pocieszałam,że przynajmniej nie rybka ! Tak jak chciałam bo jak by była wcześniaczką i to do tego z pod znaku ryby to brakowało by mi argumentów za :) Wodniki są fajne, trochę szkudne, ale fajne :) no właśnie może ja jednak się wstrzymam, rybki mi jakoś nie podchodzą :P hehe spoko ty możesz mieć rybke bo wodnik ją wyszkoli odpowiednio i nie będzie wolna i niezdecydowana ja planowałam jedno dziecko dlatego te obawy :) Ola mój mąż też nie złożyl życzeń ani mojej siostrze ani mamie i jakoś mnie to nie boli... Lena ją na bank ustawi :P Ona już ją ustawia hahaha chociaż jej na świecie nie ma jeszcze, wystarczy, że zaczyna się rzucać i wypinać w brzuchu a Lena zaraz każde jej przestać i ją zaczepia :P
  9. Kaszaaaaaaqmpeelakaszaaaa chyba tylko Izabella :) Chociaż ja w sumie już mogę, tylko nie wiem co na to laski które są w kolejce przede mną :P Śwynia bym była tak się w kolejke wepchnąć nie ? Oj ja się na ten temat nie moge wypowiadać bo ani żadnej marcówki się o zgode nie pytałam ani żadnej lutówki :) Swoją drogą ciekawe czy już wszystkie lutówki się rozpakowały czy jeszcze jakaś bidulka sie męczy ... Kingusia jest lutówką i dzisiaj jeszcze się odzywała ;) Który u Ciebie był dokładnie tydzień jak zrobili ci cesarkę ?
  10. olusiawiecznie jedzie po mojej mamie i siostrze nawet zyczen im nie zlozyl najpierw zlozyl swojej mamie a potem dopiero mi ale takie niechciane to bylo czyli swinia z niego, olej sprawe bynajmniej teraz bo nie warto twoich nerwów. A jak mu nie przejdzie to niech spada na drzewo banany prostowac, albo mamusi w tyłek włazic.
  11. KaszaaaaaaqmpeelaKaszaaaaaahehe czyli co ? Te Lenki to takie zabawowe dziewczyny jednym słowem jasne ze tak!! Ja już dawno pisałam, że będziesz mieć aparatkę w domciu :) Co lepsze twoja jest spod znaku wodnika tak jak i moja Nudzić się z nia nie będziesz ;) hyhyhy Ja się ciesze,że wodnik :) W szpitalu sie pocieszałam,że przynajmniej nie rybka ! Tak jak chciałam bo jak by była wcześniaczką i to do tego z pod znaku ryby to brakowało by mi argumentów za :) Wodniki są fajne, trochę szkudne, ale fajne :) no właśnie może ja jednak się wstrzymam, rybki mi jakoś nie podchodzą :P
  12. kaszaaaa chyba tylko Izabella :) Chociaż ja w sumie już mogę, tylko nie wiem co na to laski które są w kolejce przede mną :P Śwynia bym była tak się w kolejke wepchnąć nie ?
  13. KaszaaaaaaqmpeelaKaszaaaaaaCześć kobitki :) Wszystkiego naj naj w naszym dniu ! A niektórym podwójne życzenia :)))Lanino bardzo ładne anielskie łoże :) Po raz kolejny widze przewijak bez prześcieradełka i tak sobie pomyślałam,że pewnie macie poszycie ale na wszelki wypadek powiem,że bez to by się dzidzia przykleiła... Dziewczynki mam nadzieje,że nic ważnego mnie nie omineło przez weekend bo nie mam siły nadrabiać-jeśli się myle i jednak coś było to prosze mnie poinformować . Ja miałam fatalny weekend i jestem wypompowana emocjonalnie. Cały dzień dziś z Lenką przespałyśmy i wstałam bo zabrakło pokarmu w cyckach inaczej bym chyba do jutra spała. Opowiem wam jak mnie załatwiła w sobote Spieszyliśmy się do teścia na kolacje i jeszcze ją szybko przebierałam wyciągnełam papmpersa z pod dupki i co ? No i moje szczęście zaczeło siusiać i to tak ,że obsiusiała i siebie i przewijak i mnie :) Nie miałam jak jej rozebrać boakurat miała takie body przez głowe zakładane więc rozbierając utytłałam ją całkowicie w tych śpiochach zasiuranych! No nie było rady-trzeba kąpać ! Jeszcze sobie zażartowałam,że kupy dawno nie było więc moja grzeczna córa co zrobiła ? Walneła kupala do wanienki Spóżniliśmy się jedyne dwie godzinki bo do tego po takim wysiłku zgłodniała Lenka jest rewelacyjna Tak mi sie przypomniało jak moja miała coś koło miesiąca i ją na rożku na kanapie położyłam bez pieluchy żeby się wietrzyła i walneła kupolca, ale z takim impetem, że oczywiście mnie siedzącą też załatwiła na cacy ;) hehe czyli co ? Te Lenki to takie zabawowe dziewczyny jednym słowem jasne ze tak!! Ja już dawno pisałam, że będziesz mieć aparatkę w domciu :) Co lepsze twoja jest spod znaku wodnika tak jak i moja Nudzić się z nia nie będziesz ;) hyhyhy
  14. KaszaaaaaastysiapysiaHahaha Kaszaaaa to miałaś "przyjemną "przygode hehe....Ta była przyjemna... Druga była straszna :( Przyszedł sąsiad mnie poinformować,że muszą wiercić we wspólnej ścianie więc stwierdziłam,że zamkne się w pokoju z Lenką akurat na karmienie tylko jeszcze w drugim pokoju otworzyłam okno na rozcierz żeby się wywietrzyło i żey koty sobie wróciły. Po pół godz jak mała zasneła zamknełam okno i przechodząc obok kanapy zaśmiałam się z kota ,że tak śmiesznie śpi-poszłam po aparat i w momencie jak lampa błysła zobaczyłam,że ślina mu cieknie i dotarło do mnie,że nie żyje. Dziękuje bogu,że Lenka spała i teściu zaraz przyszedł bo nie mogłam się pozbierać. Takie miałam straszne wyrzuty sumienia ,że przez ostatnie pare dni tylko wywalałam koty na dwór bo mnie wpieniały -dwa razy dziennie odkurzałam a i tak wszędzie kłaki były-zaczeły zmieniać futro na wiosne i pare razy zciągałam lence włosy jak nie z buzi to z rączki...Raz nawet wyburzałam,żeby szły w cholerę i nie wracały... Bez sęsu totalnie... W wieczór wcześniej Lenka ładnie w łóżeczku zasneła ale ja miałam jakieś lęki i wziełam ją do siebie do wyra a z samego rana jak się obudziłam i przypomniałam co mi się śniło (śniła mi się mała dziewczynka i kiedyś jak mi się śniło małe dziecko to zawsze coś się bardzo niedobrego działo) pomyślałam sobie,że teraz to pewnie mi się często będą śniły małe dzieci... Kasza, przykro mi z powodu kota... I nie obwiniaj się o to że złościłaś sie na sierściuchy, to normalne że Lenka jest teraz ważniejsza od kotów.
  15. Olusiamam juz serdecznie dosc niewiem jak mam juz z nim rozmawiac dla niego nadal najwazniejsza jest jego matka Zmieni podejście jak urodzi się dziecko i będzie albo lepiej albo gorzej, poczekaj a się okaże, albo zmądrzeje, albo całkiem mu się na głowę rzuci, a narazie olej.
  16. KaszaaaaaaCześć kobitki :) Wszystkiego naj naj w naszym dniu ! A niektórym podwójne życzenia :)))Lanino bardzo ładne anielskie łoże :) Po raz kolejny widze przewijak bez prześcieradełka i tak sobie pomyślałam,że pewnie macie poszycie ale na wszelki wypadek powiem,że bez to by się dzidzia przykleiła... Dziewczynki mam nadzieje,że nic ważnego mnie nie omineło przez weekend bo nie mam siły nadrabiać-jeśli się myle i jednak coś było to prosze mnie poinformować . Ja miałam fatalny weekend i jestem wypompowana emocjonalnie. Cały dzień dziś z Lenką przespałyśmy i wstałam bo zabrakło pokarmu w cyckach inaczej bym chyba do jutra spała. Opowiem wam jak mnie załatwiła w sobote Spieszyliśmy się do teścia na kolacje i jeszcze ją szybko przebierałam wyciągnełam papmpersa z pod dupki i co ? No i moje szczęście zaczeło siusiać i to tak ,że obsiusiała i siebie i przewijak i mnie :) Nie miałam jak jej rozebrać boakurat miała takie body przez głowe zakładane więc rozbierając utytłałam ją całkowicie w tych śpiochach zasiuranych! No nie było rady-trzeba kąpać ! Jeszcze sobie zażartowałam,że kupy dawno nie było więc moja grzeczna córa co zrobiła ? Walneła kupala do wanienki Spóżniliśmy się jedyne dwie godzinki bo do tego po takim wysiłku zgłodniała Lenka jest rewelacyjna Tak mi sie przypomniało jak moja miała coś koło miesiąca i ją na rożku na kanapie położyłam bez pieluchy żeby się wietrzyła i walneła kupolca, ale z takim impetem, że oczywiście mnie siedzącą też załatwiła na cacy ;) KaszaaaaaaracuszekRedbery kurcze szaleńswo heh tylko pozazdrościć :) To będzie gdzie chłodzić soczki jak z Tomkiem Was nawiedzimy latem hihihi Ja z okzaji dnia kobiet wzięłam długą relaksującą kąpiel z pianką a maż robi dla mnie placki ziemniaczane mmmmm ... Poza tym z okazji dnia kobiet chciał mi dać 2 zł na nowy telefon (hehe bo tyle mnie będzie kosztował przy nowej umowie) i wybaczył mi ( wielkie słowo nie heheheh ) jak sie z niego naśmiewałam :) Ja dostałam w prezencie czopki na hemoroidy oby tylko pomogły ;) Mój G. jeszcze do domu nie wrócił ;P Olusianie dogadujemy sie ostatnio jest bardzo zle dzis pytam sie czy chce odejsc a on ze chyba tak Nie denerwuj się bo nie warto, ale jeśli chce odejść i tak Ci mówi to niech spada na szczaw, dupek nie facet kobiecie przed samym porodem tak mówić... Dupy bym nakopała... Śwynia!!
  17. laniniano właśnie qmpeela policz jak to często i jak długo... Ja dziś tak sobie się też czuję kłuje i boli, ale ostatnie kilka dni było super- nic mi nie dolegało.No to zobaczcie- tak to wygląda [ATTACH]28504[/ATTACH] [ATTACH]28505[/ATTACH] superaśnie :) Żadnej regularności w tych moich bólach, to na pewno przemęczenie :)
  18. racuszekqmpeelalaniniaqmpeela a to jest taki ciagły ból czy ustępujące pojedyncze bóle?Łapie mnie i puszcza i tak w kółko, a ból jest tępy cholera wie jaki i jakoś tak śmiesznie umiejscowiony bo dość wysoko, aj marudzę:P To pewnie tylko zmęczenie ;P jesteśmy w ciąży mamy pełne prawo do marudzenia i innych takich więc korzystajmy mnie dziś o dziwno nie boli nic (odpukać) , a to że mnie nie boli to odmiana więc jestem zaniepokojona hehe chociaż mogłabym już urodzić ... Ja sobie pomarudzę, a co dzisiaj mi wolno... I chyba jednak pójdę się położyć bo mi ten kręgosłup zaraz strzeli w pół... ;)
  19. laniniaracuszeklaniniami na chwilę net uciekłA ja sobie właśnie upiększam łóżeczko dla Zuzi- mam takie gipsowe białe aniołki i tak sobie pomyślałam ze na tym ciemnym łóżeczku ładnie mogą wyglądać... zobaczymy OooOOOOOOOOOooooooooooooo !!! czekam na zdjęcie zaraz zrobię, jak tylko zamontuję... Ja też czekam na foto! Ja też :)
  20. laniniaqmpeela a to jest taki ciagły ból czy ustępujące pojedyncze bóle? Łapie mnie i puszcza i tak w kółko, a ból jest tępy cholera wie jaki i jakoś tak śmiesznie umiejscowiony bo dość wysoko, aj marudzę:P To pewnie tylko zmęczenie ;P
  21. zancia1907qmpeelaOglądam sobie wózki na allegro i zastanawiam czy ten mój ból pleców to nie jakieś bóle krzyżowe porodowe bo strasznie mi dokuczają.Oj OJ to uważnie obeserwować trzebaaa. Nie wiem jak to jest mieć krzyżowe, bo z Leną miałam wywoływany i miałam takie bóle, że bolało wszystko. Narazie czekam ;) co dalej, a Ty jak sie czujesz??
  22. Oglądam sobie wózki na allegro i zastanawiam czy ten mój ból pleców to nie jakieś bóle krzyżowe porodowe bo strasznie mi dokuczają.
  23. Redberryja pinkolę! dostałam na dzień kobiet tulipany..i lodówkę Ha ha ha bardzo oryginalnie :) Lodówka Pogratuluj M pomysłu ;)
  24. laniniaKingusia trzymam kciuki- obstawiam, że to już!agunia super że wsio ok- masz jeszcze trochę czasu na pozbycie się kaszlu ;c) Moja mała tez już coraz bardziej leniwa, dziś siostra próbowała ją nakłonić o ruchu ale złośnica się uparła i nawet nie drgnęla Zgaga mnie męczy... do tej pory miałam tylko w nocy ale dzisiaj w dzień też niestety mnie dopadła... chyba nie pomogła na to czekolada i szklaneczka pepsi ;c///// Współczuje zgagi, ja ostatnio już jej nie miewam, oby tak dalej :) Ja cierpie z powodu okropnego bólu pleców.. straszny jest po prostu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...