Cześć :)
Mniej więcej przeczytałam Wasze posty. Wczoraj zrobiłam test. Mam dwie wyraźne kreski. Okres spóźnia się dwa dni, więc wychodzi na to, że jestem w ciąży. Zgodnie z kalkulatorem termin wypada na 23 września.
Mam 34 lata i jeśli wszystko będzie dobrze, to będzie to moje pierwsze dziecko. Dwa razy już poroniłam, raz w 8 tygodniu, raz w 4. Dlatego jestem pełna obaw, ale też nadziei, że do trzech razy sztuka. Nie byłam jeszcze u lekarza, nie robiłam badań. Szczerze mówiąc, jestem trochę zagubiona. W każdym razie witam Was. :)