Ten po którym są perspektywy. Mówię po swoim doświadczeniu i ludzi dookoła. Fajnie jest studiowac co się chce i w dodatku jeszcze za darmo, ale potem przychodzi rzeczywistość i nie ma pracy lub mało-płatna. Większośc wtedy musi się przekwalifikować i płaci za dodatkowe studia/kursy. Poza tym pracując w tym co Ci sprawia radość cała przyjemność wykonywania jej znika a potem frustruje. Kojarzy się tą czynność ze stresem i schematami, które są nieodzowną częścią pracy oraz przepracowaniem. Praca pracą a zainteresowania radzę zostawić po pracy