o, mnie czasem po prostu wchodzi sam tylko chleb z masłem :)
Albo takie kaszki mleczno-ryżowe bobovita .
Dziewczyny, przyznam się Wam do czegoś. Ciąża była planowana, chciana i wystarana dość długo. Ale teraz czuję, że mnie to przerasta. Nie jest fajnie być w ciąży, instynkt się jakos we mnie nie rozbudzil, wkurza mnie jak ktoś mnie nazywa mamą. Nie wyobrażam sobie potem przesiedziec z dzieckiem w pieluchach rok na macierzyńskim. Nie jestem chyba na to gotowa i czuję, że to robi ze mnie okropnego człowieka ;(
Teraz tak sobie tylko myślę, ze to moje 1sze i ostatnie dziecko. :(