Angelaa89

UlaS ha ha rozwaliło mnie to ,,natknęłam się na usg wielkiego siusiaka" ha ha ha no nie mogę to teraz też może poznasz płeć- oby! :) a nerwy... hmm ja raczej nie mam choć mój S ostatnio mnie ochrzanił że się taka zrobiłam ,,samolubna"? bo sąsiedzi chcieli pożyczyć od nas fotelik dla swojego syna o rok starszy od Seby (sąsiedzi to wujek S i jego dziewczyna) no i oburzyło mnie to bo kur... mać oni chleją i na dziecko kur..wa szkoda im kasę wydawać na buty, ubrania fotelik mają jeszcze ten co dziecku zmieniasz jak wyrasta z nosidełka! :/ nie nawidze czegoś takiego i wiecznie się ślizgają na czyimś! No i reakcja moja była no może zbyt mocna ale powiedziałam że tak akurat jej żałuję pożyczyć bo pić ma za co a dziecku fotelika nie mają za co kupić :/ Ale ogólnie jestem spokojna. Wiadomo ,,hormony" czasem atakują :)

szyszunia a Ty na fundusz chodzisz czy prywatnie ? Ja prywatnie w tej ciąży i mam na każdej wizycie usg. Ale koleżanka chodzi na fundusz i mówiła mi ostatnio,że na każdej wizycie jej Pani gin robi USG. To chyba zależy od lekarza. ALE jeżeli prywatne wizyty to myślę,że powinni robić na każdej wizycie w końcu po to też się płaci

UlaS no to super,że jutro wizyta!!! :) :) Czekamy na dobre wiadomości- a takie będą na pewno! :) no trzymam kciuki byś poznała płeć! :) Daj znać po wizycie:) Co do połówkowego mój gin sam pilnuje tych wizyt tak jak i prenatalne-na których byłam u niego na oddziale ale dobrze,że przypominasz nam :) aneta1987 to ta pogoda może tak odbiera też nam tę energie jak słonko świeci to człowiek inaczej funkcjonuje :) Ale Ci fajnie,że masz pomoc w gotowaniu :) na razie korzystaj skoro siostra ma chęci :) A później... co cóż czeka Cię gotowanie na co dzień jak większość z nas ;)

Witam się z Wami! :) Tusiak91 ojjjj dalej męczą Cię mdłości ?? :( Współczuje CI bardzo! U mnie już o wiele lepiej, mam nadzieję,że i Tobie przejdzie że będziesz normalnie jeść i czuć się dobrze. A ja mam wizytę 2 czerwca dzień po Tobie :) czekamy! :) Sylwia39 no kuźwa dokładnie!! Ja też już drugi ZUS zapłaciłam od 5 Kwietnia jestem na zwolnieniu niby oni liczą tak,że jak my w kwietniu mamy L4 to ten ZUS w kwietniu dopiero jak zaplaciłysmy to od tego dnia liczą miesiąc do wyplaty :/ ale to i tak jakas masakra ja tam nawet nie dzwoniłam i tak myślę, Ciebie zapytam i widzę,że Ty też czekasz :/ Ciekawa jestem ile oni wyplacą tych pieniędzy od 5 kwietnia do 5 maja. szyszunia noo ja też dzień lenia dzisiaj :P właśnie nastawiłam wode kluski z serem zrobie na szybko hah nie mam pomysłu co to robić i truskawki ze smietaną zrobię :) Juli31 no mnie też się z synem sprawdziło ;) To czekam na Twoją wizytę i wiadomości!!! :) Ciekawe kto tam się skrywa :) Agulka88 ooo jak słodko to musiało wyglądać jak się tak zasłaniał dzidziuś!! :) :) Super że wszystko ok i rośnie ładnie :) i oby do następnej wizyty, co ? ;) Niby czekamy, długo trwa a mija szybko od wizyty do wizyty :) Musimy niestety czekać Panifionaa No to mama wraca i pomoże a ty odpoczniesz :) Mama to mama nie ma co :) To w następny weekend urodzinki a ja myslałam,że w ten co będzie. No ciekawe jak z tym kalendarzem Tobie wyjdzie no życzę Ci synka bo wiadomo każdy chciał by ,,parkę" ;) AmyLee jutro już środa :) na która godzinę? Czekam na wiadomości !! :) :) i mam nadzieję,że się bobasek pokażę co skrywa między nóżkami ;) u nas pogoda też się popsuła nawet grad padał mały :/ Seba przyjdzie z P-kola sprzątnie swoje klocki i malunki i ja jeszcze ogarne troszkę dom, dopiero sprzątałam i znów trzeba po niedzieli-mieliśmy gości ;) A pokój Seby jutro lub po jutrze kolega pomaluję i muszę tam też ogarnąć spał z nami w jednym pokoju a teraz będzie miał swój mam nadzieję,że nie będzie dużych problemów ze spaniem samemu w pokoju ;)

szyszunia no to równy tydzień i wizyta :) Monalika tak właśnie podchodzę do tego,że szybko minie czas i pójdę na wizytę :)

Sylwia39 no no pokaźny brzuszek maleństwa rosną ! :) Pieknie :) To czekamy też na 25 na relacje Twoje!! :) A Ty też chyba prowadzisz działalność gospodarczą tak ?? Dostałaś już jakieś pieniążki z ZUSu ?? Bo ja czekam drugi ZUS (kwiecień maj) zapłacony a od nich kasy brak jakiejkolwiek :/ Monalika noooo ja się już nie mogę doczekać swojej wizyty gdzie to do 2 czerwca :(

szyszunia no też bym chciała teraz córeczkę ale w to nie wierzę jakoś mam inne przeczucie. Zobaczymy 2 czerwca co gin powie :) Monalika GRATULACJE !!! Czyli synek się szykuje na swiat :) Jaki duży już rośnie pięknie! :) Cieszę się razem z Tobą i zazdroszczę tego tygodnia nad morzem :P ;) Odpoczniesz z mężem spokojnie :) UMOWA NA CZAS NIE OKREŚLONY ??!! PODWÓJNE GRATULACJE!!!!! :) :) Sylwia39 CO U CIEBIE ?? JAK BRZUSZEK?? Kiedy wizyta ?? :)

Dziewczyny wiem że był temat chińskich kalendarzy tzn nie które z nas sprawdzały a te które mają dzieci już sprawdzały czy działa ?? Sprawdziłam Seby miesiąc poczęcia i mój wiek wtedy -pokazuje mi chłopca czyli trafiło ;) Teraz sprawdziłam pokazuję dziewczynkę- choć w to nie wierzę i nie czuję tego. Ciekawa jestem jak WAM się sprawdzi ;) podaje link http://dzidziusiowo.pl/planujemy-ciaze/starania-o-dziecko/1880-chinski-kalendarz-plci-jak-zaplanowac-plec-dziecka

Luisianap oooo to gratulacje dla WAS !!!! :) Prawdopodobnie synek- ale jeszcze lekarz potwierdzi-lub nie ;) na nastepnej wizycie, a kiedy masz następną w połowie czerwca pewnie? Mąż zobaczył co i jak na usg i teraz na pewno przeżywa inaczej widział to małe życie w Tobie i jest to coś niesamowitego :) :) patrycja2403 ojj na pewno powiększa gniazdko z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień- co będzie się uwidaczniać co raz bardziej :) listopadowka093 też mnie bolą piersi, przy dotykaniu, jak śpie i przewracam się na drugi bok :/ ale ogólnie lepiej już niż było. Monalika Ty już na badaniu :) Czekamy! Kurcze kto to dzisiaj jeszcze miał mieć badanie ????? pamięć dobra ale krótka.... :/

Monalika czasem takie dni też mam.... ale ciesz się dzisiaj zobaczysz dzidzie!! :) a to już 14 tydzień leci i kto wie może spotka Was miła niespodzianka i poznacie płeć ? ;) Czekam na relacje!!! :)

szyszunia oo to skorzystam z takiego rozwiązania zamiast piwa :) no ja ogólnie mięso prawie zawsze marynuję wcześniej- jak wiem że będe robiła :) AmyLee to tak jest, nie u wszystkich oczywiście, ale nie jest to nic nie pokojącego. Osobiście nie wiem, nie pamiętam czy tak do końca będzie, czy tylko czasem hmmm Mamy które nie dawno rodziły pewnie powiedzą cos więcej :) ooo w czwartek wizyta, ale CI faaajnie :) :) ciekawe czy poznasz płeć :)

Dzień dobry Kochane!!! :) :* Co do jedzenia też mam tak,że coś bym zjadła a nie ma dla mnie jedzenia , w lodówce pełno wszystkiego a nie wiem co zjeść :( Płatki z mlekiem-jem, koktajle z truskawek :) na obiad zjem mięsko z ziemniaczkami itp ale tak tylko na język, bo w końcu mięsko zaczęłam jeść, najbardziej boli mnie jak palimy grilla .... wszystko zawsze pochłaniałam mięsko różne karkóweczka itd... a teraz nic mi nie wchodzi :( Wczoraj na grillu zjadłam 2 ciastka i malutki kawałek karkówki po Sebastianie Tusiak rano płatki z mlekiem jem, czasem kanapeczki z masłem albo pół kawałka szynki czy żółtego sera na sałacie lodowej. No i koktajl z truskawek idzie jak nie wiem co Dziewczyny to ja jako JEDYNA nie jem pomidorów ?? :o Mój S uwielbia i muszą być w domu malinówki, ja nie jem w ogóle, tylko ogórek zielony.Ale pomidorówka dla mnie-ulubiona zupa :) Panifiona tez tak mam że coś bym zjadła zjem a za chwile mi źle na żołądku i stoi w gardle :/ Córeczki urodziny pewnie w przyszły weekend będziecie robić ? :) Wszystkiego najlepszego dla Justynki !! ZDROWIA przede wszystkim, bo to najważniejsze :) Monalika nie wydaje mi się by to było duzo, jesz owoce koktaje to są zdrowe rzeczy :) warzywa do obiadu- to sa dobre nawyki ;) Ja mam dni że zjem więcej i takie że zjem mniej zależy od dnia :) Co do ,,tępa" ojj ja zwolniłam, ostatnio nawet z koszeniem przesadziłam później brzuch bolał dołem i macica tak jak by skurcze miała :/ także musimy wolniej wszystko, nie forsować się :) jak urodzisz to będziesz zaganiana teraz odpoczywaj :) Agulka88 współczuję Ci tej walki z opryszczką :/ ja sama na szczeście nie wiem co to znaczy.... Obyś wygrała tę walkę w końcu!! listopadowka093 o proszę ! no pewnie nie ma jak u mamy co ?! ;) Przynajmniej gotowanie Cię omineło :) u mojej mamy i babci-mieszkają razem- też zawsze swojki rosołek z kuraka z podwórka szyszunia właśnie słyszałam że ten kurczak na piwku jest pyszny a nigdy nie próbowałam musze zrobić kiedyś :) Fiołe no pewnie trzeba korzystać z okazji i iść na wesele- wiadomo gdyby coś było nie tak,źle byś się czuła to nie pójdziecie, ale mam nadzieję że będziesz na tym weselu i będziecie się dobrze bawić- Ty na tyle, ile możesz oczywiście Dziewczyny dzisiaj nie które wizyty mają -trzymam kciuki czekam na wiadomości!!! Luisianap gdzie Ty jesteś? Jak u lekarza???? :) Ja jadę na miasto, rachunki :/ i kolor do syna pokoju muszę wybrać- jakiś niebieski chce Seba ;) Pomaluje kolega i można go tam nie długo ulokować ;) Do później! :)

Iwona28 extra że miałaś taki wypadzik fajny i pogoda piękna dopisała :) Też mi się marzy morze :) Ja mieszkam bliżej Zalewu Solińskiego-noo godzinka drogi i teren u nas górzysty ;) AmyLee to faktycznie jak Pani w sklepie już widzi brzuszek to faktycznie musisz już mieć większy :) Jeszcze chwila i zaczną się ruchy maluszka wtedy dopiero będziemy czuły ciąże :) Juli31 o proszę to duża zmiana we fryzurze :) Też chodzę w tunikach, bardzo je lubię :) Luisianap Daj nam znać jak tam po wizycie!! :) U mnie rosołek się goruje :) Za chwile przygotuje sobię wszystko na obiad i mogę iść się ogarnąć przy niedzieli ;)

nuinek Bardzo współczuję choroby męża.... może jednak lekarze coś za szybko podjęci diagnozę.... ? :( życzę mu dużo dużo dużo zdrowia!!!!!!!! I bardzo dużo sił! mam nadzieję,że nie będzie źle :* Trzymam za Was kciuki! No i oczywiście ciesze się że usg wyszło dobrze i że dzidzia zdrowa - czyli prawdopodobnie dziewczynka, ale jeszcze potwierdzi ?? GRATULACJE!!!!!! :) :* Współczuję też ciągłych powrotów choroby dróg moczowych :/ Jakoś musisz to przetrwać no co mogę innego napisać :( dbaj o siebie !

Panifiona w cale CI się nie dziwie, że zła jesteś .... najgorsze jest, jak ktoś się wtrąca teściowa, czy CZASEM mama- jak ma taki charakter- wydaje im się,że wszystko wiedza lepiej a Ty jesteś tą złą mamą która nie potrafi wychować dziecka :/ Ja zawsze mówię, trzeba mówić co leży na sercu, a jak nie potrafi ktoś tego zrozumieć odciąć się i tyle,żyć swoim życiem, spokojnie wychowywać dzieci i nie słuychać ,,dobrych" porad innych... Juli31 był poruszany ten temat farbowania :) Większość z nas była ,,ZA" farbowaniem, pisałam że moje szwagierka jest fryzjerką i mówi,że farbowac można w szczególności,że teraz dużo jest fabr bez amoniaku, chodzi bajdziej o zapach farby niz o samo farbowanie. listopadowka093 dobra mikstura kanapki z pomidorami i naleśniki ha ha Ja zjadłam arbuza, przegryzłam orzeszkami solonymi i ide robić truskawki ze śmietaną .... mmmm :) :) AmyLee mój brzuszek tez już urósł najlepsi są Ci którzy nie wiedza że spodziewamy się dziecka patrzą na mnie na brzuch ale na razie nic nie pytają

Agulka88 Monalika pisała dopiero,że ma wizytę w poniedziałek :) współczuję tych zaparć ja mam ale rzadko. A z przesądami jest różnie... moja kuzynka z synem wyglądała jak na córkę a z córką jak na syna ;) Tak, dużo zależy od organizmu kobiety, no każda ciąża niby inna moja druga, ale kobiety które rodziły już np 3 razy ? albo będą miały 3cie dziecko mogą coś więcej powiedzieć :)

Magda1982 Ja właśnie też spaghetti robiłam ostatnio mialam smaka, bo z rok nie jadłam- na szczęście koniec z mdłościami u mnie :) Mama nadzieję,że i Tobie w końcu przejdą i będziesz mogła jeść więcej rzeczy! :) Jeżeli chodzi o taki rwący ból macicy miałam ostatnio przed wczoraj dak dołem mnie bolało i macica jak by skurcze ból rwący ? takie coś- i ja i mój S twierdzimy,że po prostu wtedy się trochę przepracowałam koszeniem i chodzeniem a jest tego u nas trochę, może i u Ciebie przepracowanie? Ja siedzialam i sie nie ruszałam bo bolało, ale gin mówił, że nie ma upławów niepokojących to nie martwić się obserwować, te bóle są raczej normalne, po prostu nie możemy już tak się forsować, szybciej się męczymy itd. Monalika Oczywiście jak tylko będziesz mogła pisz po prenatalnych jak wrażenia :) :) Ja też mam siłe w ciągu dnia, ale wieczorem padam ;) i zgaga czasem i te gazy... :/ zaparcia jeszcze też się zdarzają :/ Daj znać też co w pracy, co chcą Ci zaproponować mam nadzieję,że pójdzie wszystko po Twojej myśli :) powodzenia! Juli31 to prawda przesądów jest mnóstwo :) np jak powiesisz igłę, czy obrączkę na nitce i jak zatacza koła to syn, jak wahadłowo się porusza- córka ;) Co do wyglądu w pierwszej ciąży wyglądałam wspaniale... Wszyscy mowili,że na syna nie miałam ŻADNYCH dolegliwości prócz senności no i mam syna :) teraz zaczęło się od tych wyprysków, ból żołądka, mdłości :/ ale nie nastawiam się na córkę myślę i czuję,że będzie drugi synek :) Mówią,że każda ciaża inna :) a co do płci za 2 tygodnie sądze,że lekarz jak będzie wiedział to sam powie :) :) co jest bardzo możliwe :) partycja2403 właśnie też się zastanawiam nad nawilżaczem powietrza przynajmniej w pokoju, gdzie śpimy w nocy żeby był, ja nie nawidzę suchego powietrza, zawsze jakiś mokry ręcznik rzucam na kaloryfer, przy dziecku jest przydatny, żałuję że nie kupiłam przy Sebastianie, czesem było słychac jak oddycha wysuszonymi śluzówkami :/ Dziś dzień lenia, wczoraj porobiłam porządki- sprzątanie, dzisiaj tylko łazienkę przelecę i tyle :) A taka pogoda,że nic się nie chce....

UlaS Witaj wśród listopadówek :) To z cerą ja w pierwszej ciąży miałam przepiękną.... teraz już nie :/ To teraz młodszy synek skończy roczek w czerwcu ? :) Ale jak to mówią, mała różnica wieku będą się razem dzieci chować :) Najważniejsze,że dziecko rośnie i wszystko jest w porządku :)

Juli31 Czyli badania wszystkie OK dzieciątko rośnie i wszystko jest dobrze :) :) Tylko się cieszyć :) fajnie,ża masz takie nagranie to taka pamiątka :) Zdjęcia też mam ale nagrania nie. Co do braku czasu w cale Ci się nie dziwie skoro Twoje dziecko kończy podstawówkę znaczy,ze był stres itd z testami, mam nadzieję że wszystko poszło ok i podstawówka będzie satysfakcjonująco zakończona:) Przewalony ten ból końsi ogonowej :/ mnie czasem łapią plecy tak dołem ale to baaardzo żadko, także współczuję- faktycznie wybierz się do lekarza, na pewno coś poradzi.

Fiołe no ja też nigdy nie miałam problemów z takimi syfkami :( a od początku ciaży cały czas coś wyłazi :( Co do wesela my też mamy we wrześniu- dokładnie 10 września :) I oczywiście idziemy :) w miesiąc porodu bym się zastanawiała, no pewnie bym nie poszła do dalszej rodziny, ale we wrześniu idę :) I to 2 dni mamy tego wesela, to chrzestna naszego synka :) A Ty możesz zadzwonić i powiedzieć,że raczej pójdziecie,że jak będziesz się dobrze czuć to będziecie na weselu. szyszunia ja pudru czy fluidu używam tylko przy ,,ważnych" wyjściach noo i CZASEM jak mi się chce pomalować ładnie ;) Co do suchej skóry, najbardziej doskwierają mi NOGI całe :( aż swędzą. Używam balsamu z ziajki wypróbowałam i mi pasuje. Pisze na nim ,,kuracja nawilżająca" fajnie się wchłania. Jestem też zadowolona z koziego mleka czy jakoś tak też z ziaji.

Witajcie :) Ja też mam napady głodu apetyt wiekszy- noo mogę jeść wiecej rzeczy i nie muli mnie już :) I też jak nie zjem to od razu mi ,,źle" na żołądku :/ Ale ogólnie czuję się lepiej, jeszcze jak by mnie tak nie obsyfiło to już całkiem było by fajnie, bo od początku ciąży-jeszcze jak nie wiedziałam- zaczęło mnie wysypywać na twarzy, plecach a teraz nawet jakieś gówna mam na piersiach dekolcie :( :( NIGDY czegoś takiego nie miałam :( Wy też macie takie problemy ?????? Luisianap to czekamy na wiadomości po badaniach prenatalnych!! :) to już po jutrze :) U nas też nasi znajomi bliscy z którymi się spotykamy czasem wiedzą o ciąży :) Wszyscy bardzo się cieszyli z tej wiadomości :) U nas pogoda brzydka, deszcz pada :( dobrze,że trawe zdążyłam wykosić! Wczoraj i przed wczoraj na wieczór okropnie bolała mnie głowa, najbardziej jak wstawałam nie wiem czemy tak smiesznie. A co do wagi- ja się w domu nie waże, mój gin robi to na każdej wizycie.

AmyLee czyli apetyt wrocił lepszy ? Bo u mnie czuję,że już normalnie zaczynam jeść :) A nawet musze zjesc coś bo zaraz mi nie dobrze. Zazdroszczę pogody u nas było pięknie ale się zepsuło :( Fiołe Falvit Mama- takie witaminy biorę. Co do kilogramów, to ja na razie mam od początku ciąży -3,5 kg. Ale mnie od jedzenia odrzuciło i muliło więc może dlatego, bo nawet lekarz pytał czy wymioty mnie męczą, na co ja że nie.

szyszunia moja też druga ;) w pierwszej ok 14-15 tyg poznałam płeć. Następna wizyta 2 czerwiec- mam nadzieję,że już mi powie co tam się skrywa w brzuszku... Chociaż myślę,że będzie drugi synek. Dziewczyny coś dzisiaj pusto tutaj. U mnie była piękna pogoda słonko grzało trawę wykosiłam- tylko z przodu kawałek mi został ;) a teraz grzmi, łyska się masakra oby jakiejś burzy nie było fest :/

szyszunia a co do ruchów to spokojnie jeszcze CZAS!! :) możesz poczuć dopiero w 18 tygodniu pierwsze,także spokojnie :)

szyszunia Czesc dziewczyny znow zaniedbalam forum... sama nie wiem dlaczego niby na chorobowym jestem a i tak czlowiek czasu nie ma... za dwa tyg mam wizyte u gina myslicie ze bedzie widac juz plec? To bedzie 17 tydz , czujecie juz ruchy? Bo ja nie a naczytalam sie ze niektore kobitki czuja juz w 15 tyg i juz schizuje... Moim zdaniem na pewno lekarz powie już płeć!! :) Jeżeli dzidziuś mu pozwoli ;) też jestem na L4 a czasu mało na wszystko ... a na poczatku nie wiedziałam,co mam ze sobą zrobić ;) listopadowka093 chrzestna mojego syna we wrześniu ma wesele. Zapraszała rodzine męża bez dzieci-wynajmują autokar i dużo km z dziećmi by musieli 2 wynajac- Ci, ktorzy nie mają z kim zostawić dziecka,dzieci zadzwonili i zapytali po prostu że są w takiej sytuacji a nie innej,czy mogą dzieci zabrać więc się zgodzili. Z jej strony jest tylko 4 dzieci 1 nasze i 2 szwagierki i jej chrześnica. Wydaje mi się,że nie stosownie się ciotka zachowuje co to znaczy,że ona sobie przyjdzie z tymi dziećmi ?? :/ ja bym też powiedziała,że wesele jest bez dzieci wszystko podomykane i zorganizowane TYLKO dla dorosłych gości. Iwona28 Wszystkiego najlepszego dla synka!! :) :* To miałaś ciażki weekend - ja lubie gości ale to sprzątanie... ;) Monalika jak piszą dziewczyny glowa do góry!! Cycki do przodu i olej tą pracę!! W ten sposób Cie potraktowali za Twoją pracę i dobro :/ Szkoda słów... Teraz dziecko jest najwazniejsze, pieniążki będziesz dostawała też jakieś. I jak już ktoś pisał- przy dziecku nie będziesz myslała o powrocie do pracy :) Ale podchowasz sobie spokojnie a później czegoś poszukasz :) Także nie martw się :) :* Dbaj o siebie :)