-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Angelaa89
-
Panifionaa to tak jak ja wczoraj... nie miałam weny pisać na forum. Straciłam cały wątek w pisaniu. Ale dzisiaj się zmobilizowałam.W czwartek już wizyta, czekamy na wiadomości oczywiście :) Wyprawki jako tako też nie szykuję jeszcze... Tzn mam te ciuszki po synku,ale muszę ściągnąć ze strychu wszystko. Odkładam to w czasie pewnie po naszym powrocie z wakacji w sierpniu będę to ogarniała.
-
Paulinaaa22 Witaj wśród nas :) Kiedy masz następną wizytę ? Życzę Ci byś poznała płeć dzidziusia! :) Juli, Magda, Iwona Wy dzisiaj wizyty macie :) Czekam na dobre wiadomości!! :) alik86 Będziesz dostawała 100% wypłaty a nie 80% więc spokojnie możesz iść na zwolnienie. A jak ogólnie się czujesz? Jeśli praca Cię męczy idź na zwolnienie i odpoczywaj :) patrycja2403 no tak, byłaś w szpitalu przeszłaś stres, teraz nasza koleżanka... To człowiek myśli, denerwuję się. Ale nie możemy być w ciągłym stresie trzeba cieszyć się z TU i TERAZ . nuinek jak samopoczucie, lepiej ?? Monalika fajne uczucie, jak tak obdarowują Cię ludzie maleńkimi ciuszkami itp dla maleństwa :) jeszcze nie jedną rzecz dostaniesz :) U nas dziś piękna pogoda. Jutro jedziemy nad rzekę z Sebą i moją kuzynką z dziećmi :) Wczoraj grillowaliśmy ze znajomymi, dzisiaj też grilla zapalę bo mi zostało mięsko ;) a na jutro myślę zgotować leczo.... ;) mnie nie będzie to mąż sobie odgrzeje- chociaż wczoraj mnie tak wkur#ił że się nie odzywałam do niego zbytnio. Płatki zjadam, kawkę wypiłam i siedzę. Nudy jak cholera...
-
Aneta co dziennie odmawiamy pacierz z Sebastianem, będę go kierowała do Twojego aniołka..... Nawet nie wiem co w tej sytuacji pisać. Żadne sowa nie pomogą, jedynie czas.....
-
Aniap27 Kurcze, ja wzięłam komputer i myślę wchodzę zobaczyć czy cos pisała Aneta. Myślę o niej mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze!!! Juli31 noo to możemy sobie rękę podać bo ja też z tych ,,pyskatych" ;) przeważnie mówię co myślę, bo mój maż to nie bardzo on musi się porządnie zdenerwowac albo jak coś wypije to wtedy język mu się rozwija ;) a ja mówię co i jak tylko,że np teść zazwyczaj jak mnie zdenerwuje to wypity jest. Wie co mówie ale spływa to po nim, nawet jak córka go opieprza ma to gdzieś. Jadę do sklepu na jakieś zakupy, miłego dnia dziewczyny! I macie racje połowa za nami masakra!!! :) ciszę się, czekam na sierpień bo jedziemy na te wakacje a potem będzie akcja ,,maluszek"
-
Juli31 Współczuję :/ Teść mieszka z nami, wprowadził się razem z siostrą męża (aktualnie 24l) ok pół roku po śmierci teściowej. Mieli problemy z domem nie dogadywali się z bratem dom piętrowy, więc brat spłacił teście(wszystko odbyło się przez sąd) i wprowadzili sie do nas.... Siostra męża siedzi 2gi rok we Francji uczy się i pracuje tam więc pokój stoi pusty jej. Teść jak nie pije spoko,ale jak wpadnie w ciąg to kur#a nie mogę na niego patrzeć, nerwy mam bo albo deska olana albo obsrana albo coś tam dużo by pisać. ok 4 lata temu stłukł lustro w łazience miał kupić bo stłukł dół lustra i tak wisialo. Przed wczoraj się wkur.. i pojechałam kupiłam nowe ja. I tak można wymieniać, bo on jak w hotelu przyjdzie prześpi się, zje, umyje itd. Ale podrówko zero zainteresowania typu koszenie trawy! :/ Nie ma to jak mieszkanie samemu z mężem/partnerem. Mąż ma jeszcze jedną siostrę ma 2 córki i z mężem budują dom właśnie wcześniej mówiła,że weźmie tata do siebie- ciekawa jestem czy to zrobi. Osobiście wątpie.... A bardzo bym chciała żeby sama zobaczyła jak to jest z nim mieszkać. Rozumiem Twoje nerwy bardzo dobrze
-
Aldus90 ja dzisiaj mam takie jak by ,,prądy" ale nie są mocne, po prawej i lewej stronie tak nisko. Czasem mam takie ale przy dużym chodzeniu zauważyłam jak dużo chodzę, stoję. Mój gin na początku jeszcze mówił mi,że jeżeli przy bólach nie ma krwawienia, śluzu brunatnego itp nie ma się czym martwić, ale oczywiście trzeba się obserwować. Nasze ciało się zmienia cały czas, myślę że to stąd te ,,prądy" . Ale lekarzowi trzeba takie rzeczy mówić. U nas pogoda też paskudna rano slońce piękne, potem grzmoty, chmury i zaczęło lać okropnie przez chwilę. Potem słońće wyszło osuszyło trochę ziemię i drogę, pół godz temu grzmoty okropne znów, mocne a teraz znów chmury i deszcz... :/ Ja obiad z wczoraj miałam, kukurydzę gotowałam nie dawno jedliśmy A ok 17 zbieramy się do znajomych na grilla my w domu grill na balkonie Osobiście cieszę się,że wraca ciepełko- ale u nas tylko poniedziałek i wtorek upał. Niestety. Wolałam upały niż deszcze :/ mała1 żadnej książki nie polecę bo nie czytałam nigdy. Dużo gazet o niemowlakach itp i internet. W szpitalu też mówią jak dbać o skórę dziecka. Juli31 kurde nie zapisałam sobie tej tabelki możesz wkleić linka ??
-
aneta1987 Kochana trzymam kciuki za WAS!!! :* Myślami jestem z Tobą.... Leż odpoczywaj. Będzie wszystko dobrze, jesteś w szpitalu lekarze pomogą! Nie myślę inaczej! Buziaki przesyłam moc pozytywnej energi!!! Czekamy na dobre wiadomości!!
-
Monalika pierwsze słyszę i tych ruchach i terminie porodu. Wydaję mi się,że to jest tak jak z tym chińskim kalendarzem- jednemu się sprawdza drugiemu nie.... ;) Tusiak91 Super,że wszystko dobrze z syneczkiem :)
-
Heeej :) Myśmy zaczęli się umawiac na dzidzie tak w grudniu... ale nie do konca się staraliśmy. W styczniu już na maxa ale nie wyszło, w lutym też na maxa i zatrybiło ;) Nie wierzyłam,że tak szybko się uda... myślalam,że tak gdzieś pewnie dopiero na wakacje może, bo z Sebastianem (po orzuceniu tab.anty.) jakoś w 8 miesiącu się udało. Mała1 to gratuluję syneczka :) ja też przednia ściana i przodujące-tak gin mowił. Ale czy nisko czy wysoko nie wiem. nuinek ha ha z ulica sezamkową dobre Marcel to mi się przy pierwszej ciąży podobał ale ja miałam wtedy dziwne skojarzenia z imionami i jednak Sebastian jest Jeśli chodzi o imiona damskie Nadia, Kornelia. Eliza, Martyna, Amelka, Blanka, Emilka, wszystkie te mi sie podobają. :) później poodpisuje wieczorkiem miłego dnia! :)
-
sylled no ja sie właśnie boję co mój mąż wymysli ale może nie będzie wymyślał tylko potwierdzał lub nie moje imię no ja właśnie też już z 3 miesiące jem płatki i na śniadanie i na kolację, ale tylko te jedne ;) Ja na razie ma Marcel i Emil dla syna. Tylko te 2 mi się podobają... mój mąż jeszcze nie wie tzn wie o Marcelu jemu też się nawet podoba :) Ale Emil mi chodzi po głowie jeszcze ;)
-
ewelinkab29 To ja też pochwałę się moja córeczka będzie miec na imie Liliana! Jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży to mialam przeczucie ze to dziewczynka i od początku miałam wybrane dla nie imie wszyscy zaakceptowali także czekamy na naszą Lili No to super! :) Kurcze jakie Wy szybkie z tymi wyborami imion ;) więc Twoje przeczucie się sprawdziło- tak jak i moje co do drugiego syna ;) listopadówka093 też ma Lili w brzuszku. Sylwia39 co u WAS? Jak bliźniaki ?? listopadowka093 a Ty gdzie ?! :p Już całkiem przestałaś pisać.
-
Aniap27 Widzę imie wybrane :) a autko jeździ i Ty się wprawiasz w roli kierowcy i bardzo dobrze! :) patrycja2403 No to czekamy obydwie na 28 lipca! ;) Współczuję tej infekcji :/ jeśli masz nadżerkę to najprawdopodobniej to ona jest/ była skutkiem Twoich zmartwień! Z Blanką wszystko w porządku :) już wybrane na 100% widzę :) ciekawe jak mój mąż zareaguję na moje imiona szyszunia no tak myśmy ale to było 7 lat temu prawie czekali ok 2 miesiące na meble na szczeście zdążyli na święta Bożego Narodzenia :) teraz są różne te meble. Trzymam kciuki byście wybrali coś fajnego w końcu i wrocili do domku :) Jeszcze troszkę i będziecie u siebie :) Monalika hahaha w kosmos ?? bilet w jedna stronę moja teściowa zmarła w 2009r. W dniu pogrzebu robiłam test ciążowy, który po pół roku pokazał 2 kreski. Akurat w dniu pogrzebu.... 14 czerwiec. Śniadanie zjedzone- ostatnio u mnie idą płatki z mlekiem- te z miodem i cukrem tylko Idę kawke sobie zrobić ale najpierw się ubrać
-
Magda1982 Jak tak piszecie o tych kopniakach to mi się płakać chce...bo ja tylko smyranie i nie zawsze. I zaczynam się denerwować czy wszystko jest w porzadku:( Magda ale czujesz smyranie a to jest ważne, ja nie pisze że mnie kopie tylko fika,skacze czuje dzisiaj pierwszy raz tak często i mocniej. Wcześniej praktycznie nic a to moja druga ciąża. Spokojnie, nie możesz od razu pisać czarnego scenariusza wszystko jest dobrze :) W poniedziałek pójdziesz do lekarza i zobaczysz dziecko :) Nie ma co się zamartwiać! : :*
-
No właśnie tak nisko przy gumce majtek czuję jak fika no i w innych miejscach też Aniap27 jak dużo chodzę, jestem w ciągłym ruchu coś robię itd to też mnie tak ciągnie brzuch mi się napina ale jak odpocznę to się uspokaja (po nocy przespanej) czasem człowiek ma tyle rzeczy do załatwienia i w gonitwie,że brzuszek się stawia. Fiołe ŚWIETNY POMYSŁ Z TĄ TABELKĄ :) !! brakowało tych wiadomości :) Monalika ooo to Ty na wakacje i z mężem i sama pojedziesz odpocząć :) super! :) ach jak ja bym pojechała nad morze... może za rok się uda.... ;) sylled Ty już po glukozie :) a poniedziałek wizyta :) magda1982 noo Ty tez w poniedziałek lekarz :) będzie się działo teraz na forum multum wiadomości po wizytach Właśnie kto to dzisiaj miał te wizyty Fiołe? tak ? i ktos jeszcze, kuźwa skleroza! Patrycja 2403 też wizyta chyba tak ?
-
Piszecie o ruchach ja zjadłam zupkę jarzynową loda przed chwilą a mały tak szaleje w brzuszku chyba od 30min już jestem w szoku! Tak często i długo jeszcze nie brykał ;) i to raz u dołu raz z boku jednego i tak cały czas. Dziwi mnie jedna rzecz-czuję uderzenia ruchy, w miejscu gdzie że tak powiem majki się kończą pod pępkiem pod brzuchem tak nisko! Wy też tak nisko czujecie ???? A za chwile już wyżej po prawej czuję na wysokości pępka.
-
ojj a ja dopiero z miasta wróciłam. Zaraz na jakies zakupy do sklepu i pół dnia mineło prawie. Fiołe noo to czekamy na te relacje dzisiaj :) patrycja2403 również czekam na relacje co tam ginekolog CI powie. Trzymam kciuki Magda1982 poniedziałek lada dzień, weekend zleci :) Kurcze ile wizyt się szykuje i opowieści o wizytach super! :) Co do terminu porodu, ja mam jeden termin ustalony z @. Hmmm zapytam go czy w kompa wychodzi taki sam na wizycie jak będę, chyba że sam coś powie. ALe jeszcze sobie poczekam 2 tygodnie... ;) nuinek to chyba z tego pisania naszego o porodach co kto jak itp. To tylko sen :) także spokojnie, kto wie jaki Ty będziesz miała poród może CI córeczka pyk wyskoczyć i po porodzie nikt tego nie wie ;) także pozytywne myślenie to połowa sukcesu :) szyszunia oby dzisiaj poszlo lepiej z meblami- chociaż to w sklepach na ,,jedno kopyto" nie ktore. A na wymiar nie wolisz sobie zamówić ?? Życze powodzenia oby coś fajnego się trafiło!! :) Co za porażka z tą pogodą :( wolałam jak grzało !! Brrrr :/ Co to za lato :(
-
Magda1982 uwielbiam owczarki niemieckie jeździłam często do mojej cioci jak byłam dzieckiem i się z takim wychowałam co za mądrala był... potem zachorował :( może kiedyś spełni się moje marzenie i będe miała takiego. Na razie nie ma szans bo mieszkamy przy głownej drodze i nie mamy ogrodzenia a wiązanie psa nie wchodzi w rachubę. Aniap27 hi hi Ciebie kot a mnie syn za bardzo go wczoraj tu chwaliłam,że tak śpi długo dzisiaj o 7 krzyczał z pokoju mamoooo mamooo nie wiedzialam która godz bo mój tel się ładował na dole w salonie. dziewczyny nie wiem jak to jest z tym tyciem w ciaży, ja w pierwszej byłam baaardzo szczuplutka 36 s rozmiar, super ciało, przytyłam do 9 miesiąca 13kg a w dziewiątym (po terminie prawie 2 tyg) 4 kilogramy, łącznie 17. Teraz mój rozm to 38 waga wyjściowa 68 kg gdzie koleżanka mi nie wierzyła,że tyle ważę bo nie widać. Rok przed ciążą schudłam prawie 10kg i utrzymywałam tę wagę do ciąży. Monalika super taki dzień :) my dzisiaj chyba do kuzynki pojedziemy z Sebastianem ;) U nas słonko niby ścieci a tak zimno, wiatr wieje :( brrr
-
Fiłle ciapkapustę czyli że jak ?? ja też miałam robic żeberka w żaroodpornym naczyniu daję kapustę piszoną, przyprawy, na wierzch układam żeberka (zamarynowane) i piekę w piekarniku ;) jak mi się nie chce gotować ziemniaków to wrzucam do żeberek później do pieczenia ćwiartki z przyprawami ;) Daj znać jak tam wizyta jutro :) ja na razie 0,5kg u gina na wadze -moja mi pokazuje kilogram do przodu. No i właśnie jak nogi podciągnęłam to czułam tez czasem taki ból.
-
A ja właśnie wróciłam od mamy z reklamóweczką natki pietruszki zrobiłam sobie sok z pietruszki cytryny i wody i ciamkam żelazo ;) Fiołe naleśniki z dżemem truskawkowym własnej roboty o matko jakie smaki!!! Chyba zrobię placki na naleśniki mam ser to z serem może zrobię ale ten dżem truskawkowy... tylko sklep mi został ;) Tak u nas wieje, mam nadzieję,że żadnej burzy nie na robi! :/ ładnie, ale co jak piździaka :/ Dziewczyny boli Was tak dołem podbrzusze ? ciągnie Was tak kuje śmiesznie , zdarzało się ? Mnie dzisiaj brzuch jak by napięty przedtem był i tak ciągnęło pare razy dołem, przy spojeniu, pierwszy raz tak.
-
nuinek Sebastian ma 6 lat już ;) chodzi do p-kola zawsze wstawaliśmy o 7 a w weekendy też nie dawał pospać także dla mnie szok że tak długo śpi ale to dobrze ;) jak urodzilam nie miałam z nim problemów wstawał tylko na jedzenie był bardzo spokojny rano coś ok 4 czy 5 karmienie i spał dalej po 4 godziny. Także oby drugi syn też taki był No oby Twoja córeczka też lubiała spać Co do glukozy mój gin mówił,że po godzinie i po dwóch mam zrobić . Zapisał mi na badaniach żeby wiedziały co i jak. Pytał ile miałam w pierwszej czy 50 czy 75 ale gdzie ja to pamiętam! Mnie te mecze już nie ruszają bez naszych, więc nie oglądam ;)
-
patrycja2403 łzy Ci poleciały bo myslałas, że będzie syn czy tak po prostu się rozkleiłaś ? :) Rozumiem,że masz łożysko przodujące ?? Nie martw się na zapas, odpoczywaj. Będzie wszystko dobrze :) jutro już wizyta :) magda1982 dobrze,że przespałaś nockę :) no właśnie popatrz jak zleciało w poniedzialek już 11sty! :) WOW! :) mnie nie przeszkadza jak ktoś dotyka bo oprócz męża i mnie nikt tego nie robi ha ha noo i nasz syn dotyka mówi kop mały kop sylled Noo glukoza przetrwana i już za Tobą :) dokładnie- nie taka straszna! :) mam nadzieję,że mi te 2 godziny też szybko minął :) ale to jeszcze chwila czasu ;) Ja już wykapana pachnąca mielone mi się odmraża na obiad. Idę gary pomyć ;)
-
Panifiona kurcze to masz teraz ,,młyn" nie szalej tak z tym plewieniem. Justynka zaczęła chodzić mówisz :) gratulacje! :) teraz faktycznie oczy do okoła głowy i gonitwa bo na pewno nie usiedzi i wszędzie chce iść ;) Życzę dużo zdrówka!! i SIŁ :) Z tymi żylakami też nie dobrze pajączki jeszcze bajka ale żylaki to już poważna sprawa. kolatanie serca masz od czego ? Ja mam przy np. niskim ciśnieniu i szybkiej akcji serca-nie równej- ciśnieniomierz mi pokazuję czasem,że mam arytmie serca.A Dbaj o siebie i pisz w wolnej chwili :) ewelinkab29, szyszunia no tak, każdy poród inny ja po cc też dochodziłam długo do siebie w porównaniu do koleżanki. I też ogólne bo było ratowanie życia a nie czas by w kręgosłup dali. To wszystko to dla mnie bajka, cewnikowanie też zapomniałam- najgorsze dla mnie to było spędzenie dni po porodzie w szpitalu jedna zmian fajnych piguł a druga masakra :/ człowiek młody, nie doświadczony, szybko się rozklejałam i nie miałam takiego ,,pyska" ;) Iwona28 aaa to Ty odpoczywasz już ale CI fajnie!! :p :) trzymam już kciuki za poniedziałek żebys poznała płeć w końcu!! :) UlaS to tylko się cieszyć,że tak dobrze przechodzisz tę ciążę! :) To moja druga,ale z Sebą miałam ciążę bezobjawową NIC zero czegokolwiek plus śpiocha szyszunia dasz radę :) 2 tyg szybko zleci! :) i będziecie na nowym wyremontowanym domku :) Życzę powodzenia w wyborze mebli! :) magda1982 jak się czujesz dzisiaj? Nocka jakoś przespana? Współczuję tego strachu przed burzą :/ nie znam osobiście nikogo, kto by tak się bał burzy i nie wiem, co mogło by Ci w tym pomóc :( mam nadzieję,że samopoczucie się polepszy! A dziewczyny mój syn spał dzisiaj 3 noc SAM w pokoju i bałam się,że będzie przychodził itd a tu szok pozytywny - śpi jak niedźwiedź u siebie! Dzisiaj to pobił rekord wstał 10min temu :) śniadanie zjedzone, kawka się pije i zaraz pod prysznic bo brudasek ze mnie a włosy bleee Pogoda u nas piękna a deszcze zapowiadali od wczoraj. Noo i CHYBA wróciła mi ta energia bo jak na razie to mi się CHCE a wczoraj mi się NIE chciało nic
-
alik86 Przed ciążą zdarzało mi się wyższe ciśnienie ale nie jak teraz że ciągle mam 150/100. Mimo wszystko cesarki bym nie chciała. Poród poboli i przestanie a po cesarce to dłuższy czas trzeba wracać do siebie, pyzatym widziałam dziewuchę której cesarkę spieprzyli i wnętrzności jej wypadły. Do końca życia wyglądała jak w 9 miesiącu ciąży. Ja w pierwszej ciąży nie pomyślałam przez sekundę,że cesarka! bo niby czemu, żadnych wskazań- do dnia wywołania, nie było żadnej dyskusji było ratowanie ŻYCIA dziecka. Szybka akcja i mój płacz. Koleżanka po cesarce po tygodniu chodziła super czuła się dobrze nie wierzyłam... a ja wracałam długo do formy. Moim zdaniem i cesarkę i poród można ,,spieprzyć". Brzuch miała jak by w ciąży była cały czas po cc a po naturalnym dziewczynę zszyli przy odbycie :/ Dziura jak armata zero przyjemności z sexu i problemy z trzymaniem moczu. Można tak wymieniac i wymieniać. Wiem,że nie które kobiety twierdzą,że cesarka to zło, że dziecko powinno urodzić się naturalnie,że co to za matka że cesarke chce itd ALE czasem My na to nie mamy żadnego wpływu. Pierwsza była na szybko, ratowanie życia dziecka- teraz chcę po prostu się na tą cesarkę umówić i może jestem inna,ale nie chcę teraz porodu naturalnego.
-
marlenakr Dokładnie, jak piszą dziewczyny- nie wiem na co czekasz dzwoń i się umów na wizyte do kogoś z powołaniem a nie do idioty. Cytologie miałam robioną na początku ciąży. alik86 łoo kurde! to ciśnienie wysokie! Przed ciążą też takie miałaś ? Ciśnienie w ciaży przy porodzie też niebezpieczne z tego co pamiętam lekarze wykonują cesarkę przy wysokim ciśnieniu ? Fiołe, nuinek dajcie wiadro tej energi! ja nie wiem co się dzieje ze mną ostatnio taki leń że aż wstyd! nuinek super takie zakupy :) sama chcę się wybrać na używki i zakupić coś fajnego ;) Juli31 Dokładnie Seba uwielbia kluski- jak piszesz dzieci ogólnie uwielbiają :) mąż też zjadł, ja tylko nie jadłam jak na razie ;) UlaS ja też mam parcie na słodkie! Kupiłam przed wczoraj 4 pianki ciasta moj S mówi,że słodkie bardzo(gdzie on od zawsze za słodkim) ja nie jadłam nigdy... I mówię do niego,że kiedyś też bym to powiedziała i pewnie nie zjadła a teraz masakra! Ciasta bym co chwile jadła, kanapki z czekoladą,lody... jak na razie 0,5 kg do przodu. Musze się pilnować z Sebastianem nie jadłam w ogóle słodkości ;)
-
marlenakr moim zdaniem powinnaś zmienić już dawno lekarza ;/ pierwsze słyszę żeby takie coś gin odwalał :/ idź do innego lekarza! Jeszcze żadnych konkretnych badań nie zrobiła,, doktor "?? serca nie słyszałaś ??:/