Kotek84

Hmmm dawno mnie tu nie było....chyba jeszcze żyje świętami:) Tydzień temu miałam USG bobo ma już prawie 6 cm heheh i ruszał się w brzuszku jak żabka -coś cudownego. Bobo miało badanie przezierności karkowej i jest OK poza tym miałam badanie i krwi i 2 dni temu otrzymałam list ze szpitala, ze nie ma ryzyka żeby dzidziuś urodził się z zespołem Downa- kamień z serca. Pozdrawiam oczekujące mamy:) w UK jak zwykle pada....

No więc....JEST....nasza malutka fasolka jest i sobie rośnie zdrowo widziałam jak serduszko bije coś niesamowitego:) jestem MEGA SZCZEŚLIWA!!!! I dostałam 2 zdjecia heheh pozdrawiam

No właśnie dlatego ide. Przeczytałam zbyt dużo artykułów o pustym pecherzyku i dlatego chcę mieć pewność że ktoś tam malutki jednak jest. Jak wrócę napewno dam znac.

No wiec ponieważ jestem niecierpliwa a pierwsze USG wyznaczyli mi dopiero na 13 tydzień ciąży tzn 9 stycznia- postanowiłam pójść prywatnie. Jutro o godz. 12.30 czasu angielskiego będę widziała swojego bobasa po raz pierwszy i mam nadzieje, ze wszystko będzie wporzadku. Pozdrawiam z deszczowej Anglii.

No wlasnie. Lepiej dmuchac na zimne. Jeszcze o tym pomyślę ale raczej już podjęłam decyzję -raczej nie będę się szczepic.

Moje pierwsze USG będę miała dokładnie w 13 tygodniu wiec mam nadzieje, ze juz się z fasolka poznamy. Mam pytanie bo nie potrafię podjąć decyzji. Co myślicie o szczepieniu przeciw grypie i krztuscowi w trakcie ciazy? Tu w Anglii zalecają a ja chyba niezbyt to popieram i teraz mam dylemat. Jedna znajoma się szczepila druga nie bierze tego w ogóle pod uwage.

No ja też miałam czekać do końca pierwszego trymestr żeby się pochwalić ale oczywiście nie wytrzymałam i powiedziałam w Mikolaja. Napewno dla dziadków jednych i drugich to była super wiadomosc. Ostatnio też dostałam list ze pierwsze USG mam 9 stycznia. Trochę się martwię bo poczytałam miliony artykułów o pustym pecherzyku, o braku zarodka i teraz mam mętlik mętlik glowie. Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze bo chciałabym poznać juz naszego bobaska. Pozdrowienia z UK.

No właśnie nie rozumiem dlaczego wcześniej nie robią to jest dla mnie chore. Na szczęście dzisiaj-zaraz jadę po męża na lotnisko i po powrocie do domu obgadamy sytuacje z prywatnym USG. Chciałabym się chociaż dowiedzieć ze wszystko póki co jest ok. Trochę dziwi mnie brak jakichkolwiek dolegliwości ale podobno to żaden zły znak. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy:) A i nie przejmuj się ja tez czytam miliony artykułów a ze to moja pierwsza ciąża to już sama nie wiem co jest dobre a co nie

Ja czuje sie znakomicie. Póki co doslownie nic mi nie dokucza oprocz bolacych piersi i czestego korzystania z toalety:) oby tak dalej. Ja w UK jestem pierwsze USG mam miec dopiero 7 lutego-dziwny system w tej Anglii. Myśle o prywatnym USG

Witam. Mam termin na 24 lipca 2018. To moja pierwsza ciaza. Czy są tu jakieś przyszłe mamusie?