Skocz do zawartości
Forum

anna281

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez anna281

  1. Iza ja mam lanoline sprawdzila sie u mnie wiec teraz tez ja biore ze soba. Co do torby mam spakowane tez szare mydlo w plynie i plyn do kapieli reczniki szlafrok 2koszule klapki pod prysznic kapcie wkladki i podpaski poporodowe i majtki siateczkowe jesli znow bedzie mowa o cesarce. Malego spakuje troche do siebie a mala torbe zostawie w domu to mi maz dawiezie. U mnie w szpitalu daja ubranka jednak ja przebieralam malego w swoje na nast dzien i tez teraz tak zrobię. Biore dla niego linomag husteczki nawil pieluszki jednorazowe i 3 tetry 2 komplety ubranek i smoczka moj pierwszy byl strasznym ssakiem wiec mi sie przydal i piersi mniej pogryzione

  2. Hej dziewczyny. dzis odebrałam wyniki i jestem zadowolona nie ma leukocytów ani białka... wiec na szczescie szpital poszedł w odstawke. Gin mi kazał jak najwiecej odpoczywac i pić. Mam ktg wyznaczone na środe i wizyte na nast tydzien tak by raz w tygodniu maluszek miał badania i był pod kontrolą.
    Tez tak jak wy nie lubie szpitali a teraz jak wiem ze bedzie moj syn (2,5)w domu to nie wiem jak wysiedze.
    Milena wszystko bedzie zalezało od wielkości i wagi maluszka bo im większy tym trudniej. Mi starszy zrobił podobny numer w 33 tyg ale w 35 na nast usg juz był ułożony główką, cc miałam ze wzgledu na zagrożenie wiec nie wiem jak to jest przy planowanym. U mnie mają podjąć decyzje w 37 tyg czyli w pierwszym tyg maja.
    Macie juz wszystko w domu przygotowane? ja tylko torbe i ciuszki. Musze jeszcze wyprac wózek i pogonic meża do okien bo mieszkanie posprzątane.

  3. Witam was.. u mnie te świeta to tylko nerwy były w środe przed świetami byłam na badaniach wyszło mało wod 7 w skali afi (6 to już mało wodzie) wiec masakra.. na szczescie ktg w porządku w piatek juz troszke lepiej. Dziś miałam wizyte i na szczescie 12 wiec dla maluszka ok - czuje sie jak balonik bo przez swieta tylko piłam.
    Niestety dzisiejszy wynik moczu popsuł mi humor po tych infekcjach i chorobach -jedna grypa po drugiej pojawiły sie sladowe il białka mam antybiotyk i kolejne badanie w czwartek jak niestety nic sie nie poprawi wrecz zwiekszy do szpitala bo to z moim nadcisnieniem to zagrozenie dla naszej 2. martwie sie bo myslałam ze juz ok.. a tu...
    Do szczescia brak 4 tyg i bez problemu robili by mi cesarke(36 tyg skonczone). czy ktoras tez tak miała i po podaniu antybiotyku i piciu duzej il płynow poprawiły sie wam wyniki?

  4. Iza co lekarz to co innego;) ja ostatnio podpytywałam ja o swoje leki a zwłaszcza o acard kiedy mam przestac brac. To powiedziała ze w swoim czasie bo bedziemy pod sn sie ustawiac; prenatalne robie u innego i ten do mnie ze max 37 tydz bo potem w razie cesarki musi byc przerwa przed zabiegiema u mnie on nie bardzo by do sn mnie szykował bo moje cisnienie niestety juz nie jest rowne i zaczyna skakac co zle wpływa na malucha stad kazał jej ustawiac mi badania przepływow i ktg co 2 tyg od 30 tygodnia. Nie wiem co o tym myslec. Utego co robie prenatalne prowadziłam pierwsza ciąze i chce rodzic ws szpitalu w ktorym on przyjmuje. Czekam z niecierpliwoscia na piatek i badanie u niego by juz wiedziec czy u małego ok..

  5. Iza mnie tez swedzi blizna po cc. Gin mowiła ze to normalne bo mi sie brzuszek obniża i wszystko na dole pracuje. Faktycznie wieczorami czuje juz spojenie i miednice. Wziełam sie w koncu za wprawke, wczoraj przyszła pierwsza paczka z apteki -dla malucha a teraz koncze zamowienie dla mnie. Tez bede używac octisept dla maluszka na pepek i będziemy wietrzyć u młodego sie sprawdziło. W piatek ide na 3 usg prenatalne i dowiem sie czy czekamy na młodego-sn, czy jednak po 38 tyg nie bede miec cesarki. Dziewczyny bede musiała wymienić materacyk w łóżeczku i zastanawiam sie jaki kupic. Jakie macie ? ja wczesniej miałam pianka-kokos

  6. Hej dziewczyny.. nie było mnie troche. Niestety jestem juz na l4 i teraz ze wzgledu na nadcisnienie grzecznie kontrola co 2 tyg u gina- badanie przepływow. Myslam ze nadgonie wszystko a tu mnie wraz z synem na 2 tyg rozłożyło młody na szczescie juz zdrowy a mi sie przypałętała bakteria:( i znow tydz na antybiotyku i kontrole. Niech ta zima sie juz konczy.. A jak tam u was? Nie mam czasu poczytac wstecz ale obiecuje nadrobie zaległości;)

  7. Witam mamy. Mam na imie Ania i mam synka z 10.2015- Dawida. Mam do was pytanie jak z mowa u waszych maluchów bo troche sie zaczynam obawiac.. Moj maluch jakis czas temu radził sobie dobrze jednak sie zaciał i od tego momentu nic... mama, tata, i sylaby jednak we własnym układzie. Jest bardzo ruchliwy, skacze( najlepiej wychodzi po łóżku rodziców:) ) biega, manualnie tez wszystko ok.. Zaczynam sie martwić tym bardziej ze niebawem - w maju bede miec 2 synka. co wam pomogło w nauce mowienia? Ksiązki niestety u nas odpadają..

  8. Witam mamy, co tam u was? My po piątkowym usg. Wszystko u nas dobrze mały rośnie jak na drożdżach;) 517g (22tydz); tato zadowolony bo pooglądał synka na usg. U mnie też jest problem ze spaniem i leżeniem ale niestety mój mały tak jak wcześniej brat lubi w nocy układac mi się albo miednicowo albo na lewy bok.. wiec w nocy mam czasem wrażenie ze musze do toalety. Kamila z tym drętwieniem to niestety ułożenie maluszka gdzieś musi ci napierać na nerw. Albo magnez drętwieją ci też łydki? ja biore pregna i magne b6 i zamierzam tak do 6mc po prodzie łykać lub dłużej tez uzależniam od karmienia

  9. Ładne te wasze brzuszki;) ja połówkowe mam dopiero za tydzień bo teraz nie ma mojego gin, też czekam by potwierdzić czy wszystko ok... Olandia mi na początku tak wszystko puchło, teraz na szczęście się unormowało. Moja kazała mi pic dużo i od czasu do czasu nogi trzymać w gorze tzw chwila dla mamy;) O wyprawce jeszcze nie myślałam. Teraz na połówkowym będę brać 1. l4 wiec może wtedy się zmobilizuje. Niepewna będzie dobrze. Moja znajoma miała podobnie, nie umiała zaakceptować zmian w swoim ciele i tego ze wszyscy chcieli wszystko wiedziec. Musisz mieć kogoś komu sie wygadasz. Ale jak weźmiesz kruszyne na rece to już jej nikomu nie oddasz ona tak miała. Do dziś się smiejemy przy kawie z tego a wczoraj się dowiedziałam ze planują 2 bo Amelka bardzo chce braciszka:)

  10. Beata zazdroszczę; ja tez po dłuższych spacerach zaczynam spojenie czuć.
    Brzuch mi twardnieje u góry po większym wysiłku tylko tak po 5, 10 min odpoczynku wraca do normy, gin mi kazała brać magnez. Akemi mój mąż pod koniec 1-sze ciąży pieszczotliwie nazywał mnie słodkim pingwinkiem;) teraz pewnie tez tak bedzie

  11. Mam do was pytanie na następną wizyte do gin 01.02 mam być z wynikiem z glukozy; ostatnio ledwo co to wypiłam. Gin mi mówiła żeby kupic cytrynową i na badanie z nią przyjść. powiedzcie mi jest różnica? czy tak samo ledwo co wchodzi?

  12. Iza musisz uważać ja z młodym w 36 tyg się nabawiłam rwy i jak mowi Akemi wtedy ... nie ma żartów a o przeciwzapalnych zapomnij- musisz się pilnować. Wiem ze to trudne bo tez z młodym urzęduje sama w ciągu dnia.
    Ja miałam cc i do 1,5 roku pod blizna nie miałam dobrego czucia. teraz odwrotnie :) brzusio mi rośnie i wszystko ciągnie i czuje w okolicach cięcia- zrosty.

  13. Ja po USG i w końcu wiem.. 2 chłopczyk udało się po 5 min manewru po moim brzuchu:) tato w 7 niebie.. powiem wam ze w tej ciąży przytyłam tylko 2 kg z czego w 1 mc 1 straciłam wiec wychodzi 1kg+. w Pierwszej przytyłam 8kg. Brzuszek już widać, wiec musze nad garderobą swoja popracować. Alik tez mam ten problem bo syn z 10. wiec będę musiała przejrzeć dobrze garderobę a w lutym jak będę na l4 zabrać się za pokoj chłopaków. Teraz moja gin na urlopie wiec prenatalne dopiero 19.01 ale mój już się zapowiedział ze wchodzi ze mną:)

  14. Witam, mamusie,
    Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku..
    Jak tam wypoczęte po świętach?
    Ja coś ostatnio nie mogę sobie miejsca znaleźć w lóżku;) tu gniecie tu uwiera.. i zaczęło się to czego nie lubie nocne wizyty w wc. Ale za to coraz częściej wyczuwam delikatne ruchy malucha. Za tydzień ide na prenatalne i może w końcu się dowiem kogo nosze pod serduchem.. a co tam u was?

  15. Gratuluje wszystkim mamom , które już znają płeć ja czekam do 03.01 ale mam przeczucie ze będzie 2 chłopak. Z Dawidem tak miałam i się sprawdziło wiec poczekamy.. ja w styczniu ide na l4 ze względu na problemy z ciśnieniem. Nawet mi to pasuje bo posiedze z młodym.

  16. Powiem wam ze ja jeszcze o wyprawce nie myślałam, nie mam jeszcze potwierdzone czy chłopczyk czy dziewczynka wiec jeszcze się nie brałam za to.. mam podobnie jak wy po małym dużo rzeczy ale jak w styczniu przejde na l4 to wtedy będę dokładnie sprawdzać co mam i robić liste.. U nas na początku był kocyk, otulacz a potem śpiworek a teraz kołderka. Będzie teraz mam łatwiej bo mój się urodził w pażdzierniku wiec tych zimowych na spacerek do spania rzeczy nakupowane mam teraz maluszek na lato wiec musze sprawdzić jak z rozmiarami będzie..

  17. alik ja na poczatku miałam bardzo duży problem z uregulowaniem ciśnienia a gdy juz sie ustabilizowało to to 2 było wysokie (np 130/90) gin przepisał mi acard ktory ma pomoc w lepszym przepływie krwi (rozrzedza ją) by maluch jak mi to okreslił miał lepsze warunki a powiem ci ze biore od tygodnia i teraz mam 130/83, 132/85 najwyższe. Mam brac cały 2 trymestr a potem zobaczymy. W styczniu podpytam wiecej..

  18. alik86 ja też mam zdiagnozowane nadciśnienie ale nie musiałam zmieniać gin.. Mam notesik i biore 3x1 dopegyt i teraz dodatkowo acard (ze zwgledu na maluszka). U mnie czy sn czy cesarka będą decydować po 36 tyg ze względu na ciśnienie ponieważ wtedy będą widzieć czy nie idzie w góre bo jeśli tak to w okolicach 12-15.05 będzie cesarka (po uk.38tyg.). Tak mi zapowiedział przy ostatniej wizycie

  19. Witam.. ja na wczorajszym usg się ubawiłam, ponieważ mój mały uparciuszek nie chciał się dokładnie pokazać. Najpierw gin zrobił mi badanie przez brzuch to maluch obrał pozycje po turecku z pępowiną w raczce a potem dopochwowo gin miał 5 s. i koniec:) położył się wygodnie na plecach i założył noge na noge.. Gin się smiał ze nie chce być podglądany w 80 % mowi ze chłopak ale dokładnie na pewno już 03.01 będę wiedzieć bo wtedy mam kolejną wizytę. Na tą chwile wszystko w porządku z maluszkiem wiec się cieszę i czekam.. przypałętało mi się przeziębienie i walcze już 2 tydzień, na szczęście młody już zdrowy wiec pójdzie szybciej

  20. Lenka88 nie było mnie na forum w 10.2015 bo wtedy to miałam za dużo na głowie. Remont mieszkania po mojej babci potem urządzanie domu i na końcu przeprowadzka.. na szczęście skończyliśmy we wrześniu. Teraz planujemy tylko odświeżyć mieszkanie i dokupić komode na rzeczy dla maluszka i nic więcej jeśli chodzi o duże zakupy. Wczoraj całe popołudnie spędziłam na sortowaniu zabawek syna i powiem wam ze masakra.. aut.. klocków.. Ale się udało:) i zyskałam 2 półki teraz czeka mnie szafa małego trochę mi się uzbierało.. Dziś USG i mam nadzieje ze dowiem się kogo nosze pod serduchem:) marzyła nam się parka, ale najważniejsze by było zdrowe.. Z tymi ogórkami to powiem wam ze też wcinam.. uwielbiam.. wczoraj mój się ze mnie usmiał bo przywiózł mi słoik miodu na pierniczki a ja pierwsze co z bułką a po 5 min ogórek:)

  21. Iza0602 bo chłopaki to tylko mamy. . też tak teraz mam, ze mały tylko mama, dodatkowo mój mąż się śmieje że może coś przeczuwa. My zaczynamy go pomału przestawiać tak aby mój mąż sobie z nim poradził, choć przyznaje nie łatwo. Ale jakoś musze to wypracować by mi było łatwiej potem jak będę zostawać z nimi sama.

  22. Witam wszystkie mamusie, ja czekam na prezent na dzień mamy 26.05. Potwierdzone wiec zobaczymy.. Na tą chwile jeszcze pracuje ale w styczniu wybieram się na l4. o wyprawce jeszcze nie mysle bo na tą chwile maluszek chowa się na wszystkie sposoby. Podobnie było z moim synkiem (październik 2015) potwierdzone w 25 tyg:). Może jutro jako ze Mikołajki się dowiem bo ide na USG ;)
    O wyprawce jeszcze nie mysle bo dużo rzeczy mam po młodym.
    Też macie takie dwuletnie wiercipiętki, dla których wysiedzieć 30 min to święto:) Troche się nim martwię bo mi się zatrzymał z mową i od 1,5 mc praktycznie nic nie chce mówić, mam nadzieje ze to przejściowe bo będzie mnie czekać jeszcze eskapada po lekarzach dodatkowo. Miałyście może podobnie, koleżanka mnie pociesza ze u chłopców ponoć tak jest ze trochę później zaczynają i jak ruszają to zatrzymać się nie da

×
×
  • Dodaj nową pozycję...