Hej, wczoraj pojechałam na wizytę aby skontrolować maleństwo. Podczas badania usg okazało się że zarodek rozwija sie powoli jak na swój wiek. Według OM 8tydz, a wg.usg 6,3 tyg. CRL 4,8mm, tętno płodu niskieFHR 48min. Mam za tydzień skontrolować tętno, ale boję się najgorszego. Lekarz kazał wsiąść ze sobą grupę krwii bo może być różnie. Tym bardziej, że już w tym roku raz poroniłam w 7 tyg, wtedy byl pusty pęcherzyk ciążowy. Dziewczyny czy to możliwe że tętno mojego maluszka dopiero zaczęło bic i jest takie niskie. W domu mam już synka, który w ten weekend obchodzi swoje 4urodziny i jestem na etapie przygotowan, ale po wczorajszej wizycie u lekarza sie poprostu załamałam, w nocy nie mogłam spac :(( nie wiem jak wytrzymam do 30.11