Dziewczyny ja już po badaniach, u obu lekarzy na usg wszystko w porządku, aczkolwiek były różnice w pomiarach, myślę że dużo zależy od aparatu. Pani dr która prowadzi moją ciążę, zmierzyła długość CRL= 6,84 cm, NT= 2mm, natomiast parę godzin później na usg u innego lekarza, myślę że jednak na bardziej nowoczesnym sprzęcie, pomiary wyszły tak: CRL= 7,70cm, NT=1,62. W wielkości dziecka to aż 1 cm różnicy, a ja przez dwa tygodnie umierałam ze strachu jak mi moja Pani doktor powiedziała że dzidziuś za mały na wykonanie prenatalnego, więc albo ona jest niedokładna albo jej aparat, bo 1 cm na takim maleństwie to dużo. Aha i ten drugi lekarz zdziwiony był mocno widząc moje wyniki i tą anemie, że moja Pani dr nie przepisała odrazu mocnego żelaza na recepte i sam wypisał mi Tardyferon 2x dz i kazał zażywać witaminy Pregna z żelazem. Pytałam lekarza czy gdzieś tam w między czasie na usg siusiaka nie zobaczył bo marzy mi się synek ale powiedział że to jeszcze za wcześnie żeby to stwierdzić. Ale jestem już teraz mega spokojniejsza, kolejna wizyta za 3 tyg.