mama_Śląsk

Ja mimo że kaftaniki miałam od szwagierki to ich nie używałam.. Najlepiej sprawdziły się u mnie body i do tego polspiochy - wygodne i przy zmianie pieluchy szybko szło. Przed zakupem pajacow patrzę czy są rozpinane w kroku bo przy pierworodnym miałam kilka par co rozpinane były tylko po środku i przy zmianie pieluchy niewygodnie bo dziecko całe trzeba rozebrać.. wyprawkę też kompletuje od razu rozmiary 62,68 i 74.. Na 56 się nie nastawiam bo dziecko ma być wielkie .. mam pare bodow 56 a reszte w razie w zawsze idzie dokupić. W ogóle ile sztukowo kupujecie z jednego rozmiaru? I jakże typowo letnim rzeczami? Pierworodny z października więc przeważnie było wszystko na długi rękaw.. A teraz koniec października i sama nie wiem . Mam parę bodów krótki rękaw ale nie wiem jak spodenki krótkie itd.. Bujaczek mamy co dostaliśmy "w spadku" do pierworodnego ale ten z tiny love 3w1 czyli zupełnie na plasko więc sprawdza się od narodzin. Podgrzewacz chyba zbędny wydatek.. nawet jeśli dziecko jest na mm starczy malutki termos z goracą wodą i butelka z zimna i mm chwila moment gotowe . Laktator mam po pierworodnym- ale też kupował mąż parę dni po porodzie jak faktycznie był potrzebny przy nawale pokarmu - ma 2 opcje ssania w tym jedna do pobudzenia laktacji. Sprawdzał się super . Butelkę napewno jakąś kupię- choćby do podania mojego odciagnietego mleczka . A materac mam właśnie gryka-pianka-kokos po pierworodnym więc zmienić nie będę. Mały spał w łóżeczku tylko pierwsze 2 tygodnie potem sporadycznie w dzień a na koniec już w turystycznym gdzie był inny materac . Wiec tamten prawie nowy.. Pościel ostatnio wygrałam więc mam 2 na zmianę.. Kocykow multum po pierworodnym ale większość minky co raczej nie sprawdza się w lato . Dlatego dokupilam kocyki z musliny bambusowej.

Ola2710 u nas dawali cała paczkę po porodzie a jak brakło to kazaly przyjść do dyzurki po kolejna także nie było problemu ... A tantum rosa używałam ale już w domu. Ja w tym miesiącu ciuszki w następnym rzeczy typu smoczek butelka, kosmetyki, pampersy, w następnym znów rzeczy do mnie .. torbę do szpitala lepiej mieć przygotowana dużo szybciej niż zostać bez w razie w..

Sylma 5-10-15 noc wyprzedaży i body szło kupić po 10 /15 zl pajace 15/20 spodenki po 13 więc ceny praktycznie jak np pepco.. wczoraj jeszcze domowilam zestaw body, śpiochy, czapeczka i sliniak za 33 zł. Na porodowce też miałam pomadka ale nawet nie przypomniało mi się żeby jej użyć.. słodyczy nie wzięłam ale miałam ZZO więc raczej jedzenie i tak nie wskazane... za to bardzo przydatna woda w butelce z dziubkiem.. laktatora napewno bym nie brała.. napewno z 3 koszule ( planuje kupić zestaw koszula na ramiączkach + szlafrok cienki z krótkim rękawem) no i z poprzedniej ciąży koszule z krótkim rękawkiem. wkładki laktacyjne napewno - na 3 dzień miałam taki nawał że samo leciało.. super sprawdziły sie chusteczki nawiązanie do higieny intymnej , papier toaletowy, mydło, ręczniki klapki, wiadomo ładowarka i zależy od szpitala co dają a co nie . W tym co rodzilam w 2015 podkłady dawali więc nie trzeba było brać swoich..

Ja przy pierworodnym kupiłam paczkę 1 z dady do szpitala na próbę i sprawdziły się idealnie więc później kupowałam cały czas z dady. Rozmiar zależy od wielkości dziecka ale myślę że jedną paczke jedynek zawsze się wykorzysta.. kolejne już kupowalam 2 bo syn 3790 i 58 cm .. pozniej dostałam spory zapas 2 orginalne z pampersa więc je wykorzystałam i znów przeszłam do kupowania dady.. chusteczki cały czas fitti z biedornki które aktualnie wycofali na rzecz dady.. Na szczęście swego czasu spory zapas zrobiłam jak była promocja więc jeszcze parę paczek zostało . Syn już pampers tylko na noc lub jak gdzieś jedziemy więc chusteczki tak nie idą.. teraz nie wiem jakie będę używać bo dady mi nie pasują . Albo pampers albo rossmanowskie spróbuję. Kurcze po polowkowym ogarnął mnie szał zakupów.. dopiero co przyszła paczka z 5-10-15 to znów przed chwilą zrobiłam zamówienie. Oj jak dobrze ze mam osobne konto z mężem bo chyba by mnie udusil. Ale przeceny wielkie więc się opłaca.

Co do nosideł to super rozwiązanie ale nawet te ergonomiczne są dopiero dla dzieci które już siedzą .. wcześniej tylko i wyłącznie chusta. Dlatego ja planuje kupić chuste aby ułatwić sobie życie .. z wózkiem nie zawsze idzie wszędzie wejść a chusta rozwiązuje problem. Pierworodny z czasem też przestał lubiec spacery w wózku jak nic nie widzial ale na szczęście gondola miała regulowane oparcie i przy lekkim podwyższeniu było już ok. Wozek super więc drugiemu też będzie służył. Wizyta u prowadzącego- wszystko ok , szymka 55 mm więc długa. Wyniki krwi i moczu też ok .. Na następnej wizycie ma mi dać skierowanie na krzywa cukrowa - fuuj na samą myśl mnie mdli

Witam Ja dziś po prenatalnych- wszystko ok, płeć potwierdzona czyli drugi chlopak będzie i to wielki bo już 446g waży... A przy poprzedniej ciąży myślałam że dużo bo 418 wtedy pierworodny miał. Paluszki wyglądają że nie są zarośnięte ale jak będzie okaże się po porodzie. Teraz śmigam do mojego prowadzącego z wynikami zobaczymy jak szyjka itd. Xyza czekamy na dobre wieści..

Akemi o fotelik pytała Marja89 czy nowy czy używany.. wiec odpowiedziałam.. i nie chodzi o twój post z wozkami .. ZZO jeśli są bóle krzyżowe to niewiele pomoże.. minimalnie zmniejszy ból.. No i tak jak ktoś już pisał w dalszej części porodu sa większe przeboje po ZZO. Są szpitale które w ogóle nie podają tego znieczulenia bo twierdzą że po podaniu trzeba w ostatniej fazie monitorować ktg i mówić pacjentce kiedy ma przec bo może po prostu nie czuć.. jest też warunek już jie pamiętam dokładnie ile musi być cm rozwarcia aby móc dostać te Znieczulenie.. No i spowalnia akcje.. Mąż też kiedyś tylko zapytał czy nie wolałabym cc bo jest wystraszony po pierwszym porodzie.. Ale u mnie nie wchodzi to w grę.. No chyba że z zalecen lekarza .. nie rozumiem dziewczyn które na właśnie życzenie dają się pokroić.

Ja bym używanego fotelika nie kupiła bo nigdy nie ma pewności czy nie był powypadkowy... zresztą foteliki mają określony czas przydatności.. wolę parę groszy dołożyć i mieć pewny nowy . Tatiana91 1. Bóle? Hmm z początku ból jak ja miesiączkę, później takie rozciąganie.. A teraz czaem jedynie napinanie brzucha.. 2. Wymiotów nie miałam w ogóle ani teraz ani w pierwszej ciąży.. jedynie nudności, zgaga . 3. Nie miałam w tych tyg usg będę mieć 20tc dopiero . Pierwsza ciaza syn od poczatku bardzo duży- 410g w 20tc .. 4. Ile można przytyć jest określone według pocztakowej wagi .. jeśli ktoś miał niedowage mogę przytyć więcej.. ten nadwagą ma bardzo ograniczone.. Ale przy prawidłowej wadze około 12-15 kg .. 5. Wybór chyba należy do lekarza.. jeśli jest ok to naturalny jeśli jakieś komplikacje to cc .. ja mam nadzieję że drugi raz dane mi będzie rodzic naturalnie i mam nadzieję że teraz będzie szybciej i bez komplikacji. Strasznie boję się cc . 6. Sny nie .. Ale myśli bywają różne 7. Część wyprawki po pierworodnym.. resztę dopiero muszę dokupić. 8. Kwestia indywidualna .. zależy w jakim terenie będziecie się poruszać najczęściej.. czy chcesz kupić 2w1 czy tylko gondole a potem lepsza spacerowke itd .. ja polecam wózek na pompowanych kołach- sprawdza się w każdych warunkach. Posiadam Adamex Galactic i jestem zadowolona 9. Póki co tylko coś lekarz wspomniał że być może syn ale nie jest to pewne. We wtorek polowkowe to się dowiem. 10. Sisotra chodzi na NFZ ja prywatnie do tego samego lekarza i opieka taka sama . Choć znam lekarzy którzy pacjentki prywtanie traktują lepiej .. 11. Iga ❤ Fabian/Tomek/Paweł..

Wozek mam 3 w 1 po pierworodnym ale wtedy byłam zielona w tej kwestii.. teraz zamierzam kupić porządny fotelik samochodowy a ten z 3 w 1 będzie nieużywany... starszemu też planujemy wymienić fotelik bo jedzi w Espiro Kappa i choć do najtańszych nie należał to ponoc nie do końca dobry fotelik.. teraz jak się zaglebilam w temacie to chce jechać do sklepu gdzie dobiora foteliki do auta i dziecka.. Już nie mogę się doczekać wtorku bo idę na prenatalne, mam nadzieję że już w 100% potwiedzi płeć i wtedy już zacznę powoli z wyprawka.

U mnie pierwszy porod 17 h ... od odejścia wód, bez rozwarcia, skurcze krzyżowe ale brak postępu.. kilka dawek oksytocyny.. po męczących bólach dostalam ZZO.. nie obylo sie bez nacięcia wiec pozniej dość sporo szwów..na sali poporodowej brak obkurczania sie macicy wiec tabletki na ponowne skurcze.. pozniej krwowotok jeden i drugi.. decyzja o czyszczeniu.. i mega anemia.. w nocy wstając do łazienki zemdlalam.. wiec pewnie kolo maja/czerwca dostane ataku paniki. Poki co sie nie zamartwiam jeszcze porodem.. 6 luty prenatalne wiec zoabaczymy czy z dzidzia wszystko ok i czy sie potwierdzi drugi syn ..

Akemi tak mam taki z wyprawki dla syna... ale łóżeczko prawdopodobnie będzie stalo zaraz przy naszym lozku więc raczej bedzie mi tam niezbyt wygodnie .. no a ten z ikei juz z oragnizerami moge miec juz za okolo 80 zl więc raczej sie na niego zdecyduję..

Przy pierwszym synku mialam komode pielegnacyjna Roba ( wanienka, przewijak, i kosze na kosmetyki itd) ale wanienka strasznie mala . Służyła chyba niecale pol roku.. potem korzystałam tylko z przewijaka wiec po roku sprzedałam .. teraz juz nie chce z wanienka bo wiem ze sie to nie sprawdza... ale zastanawiam sie nad takim z ikei z organizerami. Jakos nie przekonują mnie te na łóżeczko zreszta musze miec pod reka kosmetyki, pampersy a przy łóżeczku nie bedzie miejsca na komode. Tekst linka tylko zamiast dmuchanego materacyka idzie dac zwykly przwijak

Magdziaska milo ze pytasz. U mnie różnie bywa.. sa gorsze dni ale ogolnie nie narzekam.. choć ostatnio wieczorami zaczyna sie brzuch strasznie napinac wiec nie wiem czy nie bede miala przyspieszonej wizyty.. ogolnie chodzę co miesiąc.. w poniedziałek mam dzwonić umówić sie na prenatalne.. no i prawdopodobnie drugi syn .. Aj zazdroszczę tu forumowiczce Igusi w brzuszku : D ale oby zdrowe dzieciątko było to najważniejsze.. Magdziaska życzę zielonego światła i samych dobrych wieści. Mam nadzieję ze uda sie Tobie urodzić zdrowe maleństwo jeszcze w 2018 A co do tego stwierdzenia z ciastem hmm u nas pierwszym razem przeszlo pol roku.. a teraz za pierwszym razem więc bylam mega zdziwiona a jeszcze bardziej szczęśliwa.. tym bardziej ze kiedys mialam stwirdzone PCOS..

Kelis mi też bardzo sie Iga podoba ale maz od razu zaznaczył że nawet jesli byłaby dziewczynka to napewno nie Iga.. no ale zapowiada sir drugi syn.. poki co nie mamy żadnych typów choc mi by sie podobal Fabian .

No niestety nie ma co sie nastawić na poznanie płci w tych początkowych tygodniach.. mnie znajome nastawily ze na prenatalnych w 12 tc juz płeć podają a ja trafiłam na lekarza ktory uwaza ze to za szybko.. lekarz prowadzący w 17tc podal płeć i to jeszcze tak nie do końca pewnie. Stwiedzil ze ma stary sprzęt i na 100% dowiem sie za 3 tyg na prenatalnych A tak z innej beczki to co sądzicie o znieczuleniu u dentysty? Szkodzi? Nie szkodzi? Bo wiadomo ze wizyty u dentysty jak najbardziej wskazane a bol czasami okropny ..

Nasze szkraby MartusiaM termin 4.06.2018 ?syn? Happy89 termin 6.06.2018 ?córka? Aleksandra82 termin 13.06.2018 syn Andrzej mama_Śląsk termin 25.06.2018 prawdopodobnie syn

MartusiaM mam Adamex Galactic służył mi 2 lata przy synku a teraz czeka na drugiego bobasa . Gondola duza a ma tym mi bardzo zależało i w dodatku jest możliwość regulacja do pozycji siedzącej. Spacerówka tez dość obszerna- kosz na zakupy pomieści bardzo duzo -wiec przy okazji spaceru robilam zawsze spore zakupy, pompowane kola jak najbardziej na plus no i fajna amortyzacja. Jedyny minus to waga ale z tego co widze wózki 2w1 czy 3w1 niestety już tak maja . No i ja dzis po wizycie i raczej będzie drugi synus..

Akemi - kto co woli.. z suszarka nie będę pol nocy przy łóżeczku siedzieć a aplikację na telefon ok moze i szumi ale potem telefon non stop rozładowany.. szumisia mam z funkcja cry sensor wiec jesli dziecko mi sie zacznie wiercic to szumis sie sam uruchomi nie rozbudzajac do końca malucha. Zobaczymy czy sie sprawdzi.. kupiłam go z punktów więc spoko. Zawsze idzie sprzedać jak nie bedzie dziecko reagowac na niego.. a wózek oglądałam twinny własnie ze względu na to ze jest możliwość zrobienia pojedynczego. Choc zobaczymy jak bedzie.. kupilabym dostawke ale syn lubi urządzać sobie drzemke na spacerku..

Kelis nie idzie używać żadnych emotikonek bo wtedy ucina posty - no i Witamy w gronie czerwcowek. U mnie poki co bez szaleństwa zakupowego choć ciezko przejść obojętne obok tych maleńkich ciuszków. Stwierdziłam ze poki płeć jeszcze nie znana to nie kupuje.. jedyne co to zamówiłam juz szumisia i otulacze z musliny bambusowej bo maz mial jakieś punkty które na dniach mialy przepaść więc wykorzystałam a z praktyki wiem ze bambus idealnie sprawdza sie na lato. Po synku mam większośc z minky a to niestety nie oddycha i dziecko sie strasznie poci.. a szumis hmm pierwsze dziecko bylo nieodkladalne , były kolki.. a ile sie musieliśmy z mężem naszumiec - znajomi polecaja wiec chce wypróbować. Wózek niby mam po synu ale syn dalej wozkowy więc albo dostawka albo właśnie cos z tych rok po roku. Ale z tym jeszcze zaczekam bo moze do czerwca nauczy sir grzecznie chodzić..

Hej hej co do linka z wyprawka to nie polecam nosidelka z wozka 3w1 chyba ze daja jakis porządny do wybory co malo sie zdarza.. i materac piankowy dla noworodka - odpada.. ja jestem jakos za kompletowaniem osobno tego co mi wpadnie w oko.. Wozek mam po pierwszym dziecku- Adamex Galactic i jestem baaardzo zadowolona.- gondola naprawdę wielka i z możliwością regulacji oparcia.. spacerówka tez ok. Wiadomo jak to wozki 2w1 / 3w1 zajmuje trochę miejsca ale ogolnie jest super . U mnie uniwersalny bo tez wygraly szarości z bialym. Nosidełko mialam z wózka bo bylam zielona w tym temacie.. teraz bede kupowac porządne nosidełko- przede wszystkim bezpieczne z wszystkimi testami. Koszule do domu mam z pierwszej ciąży właśnie misiowe wiec teraz rozgladam sie za innymi do szpitala - znalazłam ładne w kratę więc pewnie cos takiego kupię.. Mimo ze u mnie dopiero 15tc to zaczynam czuć delikatne ruchy i to juz napewno nie jelita.. Hmm nosicie juz ciążowe ciuszki? Ja poki co liczniejsze bluzki i leginsy czy jeansy na gumie rozmiar większe.. mierzylam ostatnio spodnie z pierwszej ciąży i stwierdziłam ze sa za wielkie.. siostra przywiozła mi z ciuchów rozmiar 36 i sa super tylko nogawki trochę za szerokie więc musze dac do zwężenia..

Witam witam Trochę mnie nie bylo i widzę nowe osoby . Przede wszystkim życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku i szczęśliwych rozwiązań w czerwcu.. U mnie mimo ze praktycznie malo co jem to waga jakoś poszla dk gory.. od początku ciąży to juz jakies 2 kg na plusie.. i tak samo jak Wy nie moge sie doczekac kolejnej wizyty.. w tej ciąży kontrole co miesiąc więc mega sie to ciagnie.. a ja caly czas jakas zestresowana ze moze byc cos nie tak .. pierwszą ciążę jakos lepiej przechodziłam.. teraz non stop jakieś schizy mam .. mam nadzieje ze na następnej wizycie juz dowiem sie kyo sie w brzuszku znajduje.. by móc zrobić porządek z ciuszkami od syna.. albo posegregowac i zostawić albo dac siostrze ktora rodzi 2 kwietniu a zacząć kupować dla dziewczynki.. nie ukrywam ze bylo by super gdyby byla teraz dziewczynka ale co by nie bylo najważniejsze zeby zdrowe dzieciatko.. pierwsza ciąża bio-oil i super efekty.. teraz tez mam bio-oil ale stosuje jak mi sie przypomni.. pobolewania brzucha sie zdarzaja.. czasem nawet uczucie rozpierania w dole.. no i brak apetytu

Ehhh tak sie rozpisałam i mi cos się powaliło i cały post poszedl.. ehh. Mae jaka różnica bedzie między dziećmi? Ciekawe jak u mnie czy też kolejny chłopak czy jednak parka. U mnie waga na chwilę obecna 62.8 a na początku ciazy 62 przy wzroście 172 .. zawsze sobie tłumaczylam ze moj mega biust duzo wazy Olamaj witaj na grupie .. Magdziaska.... rozpadłam sie z Toba po przeczytaniu wiadomość... mieslismy ten sam termin .... przeczytałam Twoją wiadomość przed wizytą u mojego gin .. zalamalam sie, przestraszyłam... a na wizycie lekarz zobaczyl tylko wyniki i nic po za tym .. ani usg ani tętna nie sprawdzał wiec czuje mega niedosyt i strach . Do Ciebie zadne slowa teraz nie będą pocieszeniem .. wyplaczesz pewnie morze lez.. ale życzę abys szybko sie w miare możliwość pobierala i aby udalo sie ponownie i bez problemow..

Witam witam . A ja od pierwszego porodu nie wróciłam do pracy ale nie wiem co to nuda przy moim ruchliwym 2 latku .. Nawet gdybym pracowała to pewnie nie dlugo bo przy krwiaku byłabym na zwolnieniu . Jutro kolejna wizyta u mojego prowadzącego ginekologa.. w sumie to bedzie chyba tylko formalności bo od prenatalnych minelo kilka dni wiec na USG nie mam co liczyć - a szkoda , moglabym dziennie oglądać maluszka <3 <br /> Kurcze niby jestem glodna ale na nic nie mam ochoty.. no i wrócił z pierwszej ciąży nocny głód. O ile w dzień jest ok to w nocy caly czas odczuwam glod . Oby nie odbilo sie to zbytnio na wadze.

Magdziaska w Sonomedico. Tak jak w poprzedniej ciąży.. moj lekarza właśnie tam kieruje. Badanie przez brzuch , maz byl obok . Co do tych dopochwowo to nie widze sensu czemu maz by nie mógł być.. przecież nawet w gabinecie u prowadzącego gin może być nawet przy badaniu ..

I u nas po prenatalnych super.. wszystko w porządku.. jak to Lekarz stwierdzil dziecko nie chciało współpracować i sie cały czas ruszalo mega. Najważniejsze parametry sprawdzone. A na płeć musimy poczekać.. cudowne uczucie, ulga. Takie male raczki machajace