
genoludek
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez genoludek
-
Hej ja dzisiaj miałam krzywą cukrową i sama nie wiem czy wyniki są w porządku 89,5/ 85,9/ 90,1 ? Może wy dziewczyny się orientujecie czy to prawidłowe wyniki?
-
Jadzkaa współczuję kontaktu z kimś tak obcesowym i dokopujacym pacjentom. Ja dzisiaj miałam kontrolę u kardiologa i dla odmiany Pani Doktor jest cudowna. Wizyta w Śląskim Centrum Chorób Serca czyli na NFZ. Kontrola w ciąży co miesiąc, nie w Przychdni, bo tam godzinne kolejki, tylko na oddziale żebym nie musiała się męczyć i czekać. Kompetentni lekarze z sercem też się na szczęście zdarzają. Serce mi trochę się pogorszylo, ale to wpływ ciąży, która je obciąża, no i za miesiąc kolejną wizyta.
-
Jadzkaa no spe możesz brać doraźnie w razie potrzeby. To stwardnienie jak długo Cię trzyma? Spróbuj w czasie stwardnienia zmienić pozycję i obserwować czy nie pomogła sama zmiana pozycji. AsiaKaWu tak jak pisała Mamuska wskazane jest spanie na lewym boku. Ja śpię z rogalem i on wymusza na mnie stałą pozycję spania, chociaz gdy się w nocy budzę to na trochę zmieniam pozycje spania. Karolina słyszałam, że doustna luteina jest paskudna? Ja dzisiaj mam wizytę kontrolną u kardiologa, więc czeka mnie wyjście z domu, co ostatnio nieczęsto sie zdarza.
-
U mnie z tymi ruchami to też różnie. 2 dni Maks był niezbyt aktywny, a Ewcia kopała na całego. Potem poczułam kopanie w dole brzucha, więc chyba mały się przemiescil, a dzisiaj wrócił na swoją stronę, no chyba, że się pozamieniali miejscami, ale to chyba trudne, bo maja łożyska symetrycznie umieszczone po lewej i prawej przedniej ścianie macicy. Niepokojące to , gdy jedno szaleje, a drugie cicho. Jadzkaa mój brzuch szybko rośnie, już mam 102 cm w pasie ( przed ciąża ok 70). Na wadze 6 kg. Karolina dzisiaj jedziesz do mamy? Uważaj na siebie w podróży.
-
Miało być Ewunia. Słownik płata figla.
-
Tweete czyli kolejny kotek znalazł dzięki Tobie dom. Mój Paavo nadal chyba nie rozumie co się dzieje. Wczoraj nie chciał pójść na spacer z moim tatą schował się pod stołem, później moimi nogami, przytulal się i szczekal zachęcając mnie do spaceru. Jadzkaa mierzysz cukier co rano? Wózki poogladalam i poczytałam opinie i łatwo nie będzie wybrać odpowiedni. Sunia właśnie chyba tańczy, ale małe nóżki śmiesznie kopią.
-
U nas chłopiec w końcu ma imię. Wybierał nie-mąź i tylko ten z jego typów zaakceptowałam, chociaż ja wybrałbym inne, no ale dla małej wybrałam ja tzn zdecydowałam, że dostanie imię po mojej mamie, która odeszła. Padło na Maksymiliana i jak wcześniej pisałam Ewę.
-
Moje bliźniaki w 20 tygodniu 427g i 436g
-
Karolina ja biorę, ale używam aplikatora, więc ci nie pomogę. Zmierzyłam sobie na czczo cukier. Wczoraj 81, a dzisiaj 87. Wózki dla bliźniąt to dla mnie czarna magia, więc muszę o nich poczytać.
-
Usg serduszek wyszło dobrze. Serduszka mają prawie identycznej wielkości i wszystkie przepływy w normie. Ja dzisiaj obudziłam się o 4 i do 6 liczylam barany. 1987aga faktycznie szkraby wcale nie takie male. Karolina wszystko u Ciebie ok?
-
Jadzkaa ja po tych wczorajszych badaniach zasnęłam ok 24, a 4 się obudziłam. Po 6 zasnęła znowu na 2 h ehh z tym snem to łatwo w ciąży nie jest.
-
Jadzkaa suplementujesz witaminę D? Niedobór wpływa na pojawienie się cukrzycy ciążowej. Bez kolacji to ja nie zasnę czasem w nocy też coś zjem.
-
Karolina miało być Pepco
-
Jadzka powtórzysz badanie i się wtedy okaże. Stres ponoć też podnosi cukier. Też się stresuje krzywą, ale zrobię ją zaraz po nowym roku. Pożyczę glukometr i tak jak Ty sobie z ciekawości sprawdzę. Karolina byłaś w pełno na tych zakupach? Karola fajnie, ze Staś ma się dobrze. Wczoraj miałam połówkowe i oficjalnie w brzuch mieszka mała Ewcia i chłopiec bezimienny. Z maluchami wszystko dobrze. Synek waży 436 g. , a córcia 427 g. No i jak ma się macica nie stawiać jak one miejsca potrzebują. Miałam też wizytę u mojego lekarza i póki co szyjka ok, mam leżeć i jeszcze raz leżeć Dzisiaj usg serduszek i zobaczymy co i jak.
-
Jadzkaa pewnie gdybym była w ciazy pojedynczej też waga by nie drgnęła . Moją mam we wszystkich 4 ciałach przytyla tylko kilka kg, a była bardzo szczupła. W 9 miesiącu ciazy ze mną ważyła 56 kg z czego ja ważyłam 4 kg, więc waga niczego nie odzwierciedla. Mamuska też się obawiam krzywej przed ciąża miałam cukier na granicy, w 2 miesiącu ciąży cukier wyszedł 92 i lekarz stwierdził ze zobaczymy jak wyjdzie krzywa. W szpitalu sprawdzą dokładnie co i jak, więc podejdz do tego zadaniowo. Mnie lekarz położy w szpitalu tak czy siak ok 27 tygodnia, bo z uwagi na konflikt serologiczny podadzą mi immunoglobine. Ja zakupami zajmę się w styczniu, póki co nie mam nic tzn. Coś tam u nie-tesciowej i szwagierki, ale nie oglądałam co tam jest. Teraz w Lidlu są ubranka, o czym już pisalyscie, więc szwagierką parę rzeczy kupiła.
-
Karolina trzymam kciuki
-
Karolina też w większości leżę, aczkolwiek wczoraj się wkurzyłem i ugotowałam sobie zupę z soczewicy. Nie mogę przecież zapychac się kluskami i schabowymi..... Dzisiaj nie- teściowa zapowiedziała, że przywiezie "zdrowy"bigos, więc pewnie skubne na smak i tyle. Przynajmniej nie-mąz będzie miał obiad. Twente lista wyprawki mnie przeraziła, nie zdawałam sobie sprawy, że tyle rzeczy będzie potrzebnych. Fajnie, ze się nią podzieliłas. W dodatku część z tych rzeczy muszę kupić podwójnie.
-
Karola94 moje narazie delikatnie muskają, czasami któryś zrobi takie malutkie kolanko, nie wiem co to będzie jak zaczną mocniej.... Karolina leżysz grzecznie zgodnie z zaleceniem? Amanda ja mam połówkowe też w czwartek.
-
AsiaKaWu pogoda i brak słońca faktycznie nie nastraja optymistycznie. Chcąc nie chcąc jeść trzeba. Jadzkaa wczoraj przed kawą miałam ciśnienie 88/52, Po kawie 92/58.... Dzisiaj trochę się poruszałam tzn pomachałam i pokrecilam nogami i rękami, przewietrzylam i wypiłem kawę i było 100/58. Z tym żellazem to fakt, dlatego mam suplementy i 2 razy w tygodniu zjeadam trochę wołowiny i królika
-
Z moim apetytem nadal szału nie ma, więc wciskam w siebie owoce, warzywa i jogurty naturalne, owsiankę żeby dzieci nie głodowały i jakieś sensowne składniki im dostarczyć. . Nadal mam problem z jedzeniem mięsa nie wchodzi mi. Waga w końcu drgnęła i są 4 kg na plusie. Dziewczyny jak u was z ciśnieniem? ja mam tragicznie niskie i głowa pobolewa.
-
Jadzkaa prezent i by dla niego, ale nie oszukujmy się to mi się też przyda w końcu podłogi będą czyste. Karola94 ja staram się jeść zdrowo, ale jestem skazana na innych. Wczoraj zrobiłam sobie sama koktajl szpinakowo-bananowy i okupiłam to twardym brzuchem. Nie daję rady długo stać, więc jestem na garnuszku nie-tesciowej, która co 2/3 dni coś przywozi, no i raczej prócz zup, które gotuje na moją prośbę bez dodatku kucharków, maggi itd. reszta raczej niezbyt zdrowa...ale bez jej dostaw byłoby krucho. Nie-mąż zadeklarował, że zrobi mi zaraz guacemole pod moje dyktando, więc kolacja powinna być zdrowa
-
Jadzia a ja lybemu kupuje Irobota odkurzacz mopujacego. Sprzątanie spadło na niego i jest z tego powodu nieszczęśliwy, więc pewnie się ucieszy
-
Tweete odejście zwierzaka to trudny czas. Próbuj się nie stresować, chociaż to trudne. Kuruj się i niech choróbsko jak najszybciej zniknie.
-
Oczywiście, że miałam i czekałam na koniec I trymestr jak na zbawienie, tyle, że u mnie kłopoty pojawiył się w II trymestrze i nadal nie umiem się w 100% cieszyć i spać spokojnie.
-
Karolina dobra wiadomość, trzymajcie się dzielnie. U mnie twardnienia ostatnio się zwiększyły i nieco dołujące to.