kaaasia

Kamka powiem Ci że i mi pomagała kanapka z szynką, albo sam chleb z masłem, ale teraz już nic nie pomaga bo nie mogę nic jeść. Na samą myśl o jedzeniu rośnie mi w ustach.

Mnie mdłości nie opuszczają już prawie od 2 tygodni. Jedynie wieczorem jest troszkę lepiej. Do tego wszystkiego boli mnie gardło i głowa, a dopiero co wyzdrowiałam. Witam wszystkie nowe mamy i gratujuję fasolek :-)

Kamka najważniejsze, że dzidzia rośnie, a w życiu napewno się ułoży. Wiem, że będzie ciężko, ale musisz być silna, bo przecież masz dla kogo:)

Liath w moim przypadku również pomagają regularne posiłki. Gdy zbyt późno zjem śniadanie od razu czuję to dziwne uczucie w rzołądku. Dziewczyny, a czy któraś z Was ma takie dziwne "bulgotanie" w brzuchu?

Ja byłam na usg w 6+0 i jeszcze zarodka nie było widać. Lekarz powiedział, że kwas foliowy powinnam brać do 14 tygodnia, a witaminy przez całą ciążę. Dostałam też zwolnienie z czego jest zadowolona moja kierowniczka (mówi, że nie byłoby ze mnie porzytku:) bo w pracy trzeba dzwigać) lecz moja teściowa jest innego zdania. Uważa, że będę się nudzić w domu i w razie "gdyby coś się stało" to jak wrócę do pracy:(

Gabi ja nic nie doradzę bo jestem "zielona" w tych sprawach, ale mam nadzieję, że mimo wszystko będzie dobrze i trzymam za to mocno kciuki

Anet23 ja też byłam przeziębiona i w moim przypadku najlepsza była herbatka z miodem no i oczywiście ciepła kołderka. Ja wizytę miałam w poniedziałek. Dużo stresu i strachu było, ale wszystko dobrze wyszło. Jutro idę na drugą wizytę do innego lekarza bo ten u którego byłam nie chciał mi wypisać nawet zaświadczenia do pracy a jest to u mnie konieczne. Powiedział, że nie jest to "ciąża żywa" bo nie widać zarodka i kazał nie dzwigać w pracy. Tylko że moja praca opiera się właśnie na dzwiganiu. Dziewczyny piszcie jak tam po waszych wizytach.

Ja się martwiłam, że nie mam żadnych objawów, a teraz nie mogę z łóżka wstać bo strasznie mnie rzołądek boli. I cały dzień bym spała.

Termin mam na 13.08:) Hildegarda ja również mam bóle podbrzusza, ale teraz coraz rzadsze. Wcześniej były tak mocne i częste, że byłam pewna, że @ przyjdzie, ale na szczęście nie przyszła. A te bóle to efekt rozciągania się macicy więc nie masz co się martwić.

Kstyyo witam wśród nas i serdecznie gratuluję:)

Gabi ja też się bardzo bałam wizyty. Strach był większy niż radość, ale mimo że nie było widać jeszcze zarodka z gabinetu wyszłam uśmiechnięta od ucha do ucha:)

Ja od 4 dni mam straszne mdłości zwłaszcza gdy jestem głodna więc staram się regularnie jeść. Wczoraj byłam na usg i był tylko widoczny pęcherzyk ciążowy. Wg OM wczoraj był 6t usg to potwierdziło. Moja bratowa mówiła, że jej na mdłości pomagało jak zjadła skórkę od chleba.

Aneta23 ja też nie mam nudności. Nawet piersi mnie nie bolą. Tylko i wyłącznie brzuch boli jak na @ ale czytałam, że to normalne. Dużo kobiet tak miało

Pena ja również wyczytałam, że nie zaleca się go brać w ciaży, ale pani dr. mówiła żebym go brała. Na internecie również wyczytałam, że można go brać. Wizytę u ginekologa mam 18.12 głównie po to by potwierdzić ciążę i zanieść zaświadczenie do pracy. W mojej pracy nie powinnam, a nawet nie mogę pracować w ciąży. Było by to zbyt niebezpieczne dla dziecka. W najbliższych dniach zapiszę się do innego lekarza, który będzie prowadził moją ciążę. Tego mi nie polecają ze względu na to, że jest bardzo niemiły, wręcz chamski, ale do niego była najmniejsza kolejka

Herbatkę z miodem piję kilka razy dziennie i oczywiście cały czas leżę w łóżku czego mam już dość. Ale gdyby nie to przeziębienie to do tej pory bym nie wiedziała, że jestem w ciąży. Test planowałam zrobić w sobotę 41dc bo moje cykle trwają nawet 40 dni, a wszystko wskazywało, że lada dzień przyjdzie @

Dodam jeszcze, że jestem przeziębiona i byłam z tym u lekarza rodzinnego. Pani dr powiedziała, że pasował by antybiotyk ale w tak wczesnej ciąży lepiej go nie brać. Kazała mi ssać 5 tabletek cholinexu i brać 3 łyżki syropu prenalen. Jest to syrop na bazie witamin i ziół więc napewno nie zaszkodzi, a pomóc może.

Witam wszystkie przyszłe mamy:) zapraszała mnie tu Pena na innym wątku więc jestem. Z moich wyliczeń wynika, że jestem w 5t i 2d ciąży. Na usg zapisałam się na 18.12 czyli będzie to 6t. Co do objawów to oprócz braku @ i bóli w podbrzuszu nic więcej mi nie dolega. Życzę wszystkim nudnej i spokojnej ciąży:)