Skocz do zawartości
Forum

Alinka86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Gdańsk

Osiągnięcia Alinka86

0

Reputacja

  1. Alinka86

    Majówki 2018

    Cześć dziewczyny, czy któraś z was ma grupę krwi rh - ? Czy wasi lekarze zalecali Wam zastrzyk Rhophylac 300 z immunoglobiną ok. 28 tc ?
  2. Alinka86

    Majówki 2018

    Cześć Dziewczyny, dawno się nie odzywałam. Miesiąc temu miałam usg połówkowe, lekarz stwierdził że wody płodowe są w dolnej granicy normy, że dzieciątko jest o tydzień mniejsze od wieku ciąży i że główka jest mniejsza o 1,5 tygodnia... Dziś byłam na kolejnym badaniu i dzidziuś co prawda rośnie, ale nadal jest mniejszy o tydzień, główka niby coś tam nadrobiła HC na 23w1d, ale BPD na 21w3d. Jeśli chodzi o wody płodowe, to lekarz stwierdził że jak patrzy, to widzi że jakoś ich mało, ale jak mierzy to wychodzi AFI 10,czyli ok. Za tydzień mam przyjść żeby sprawdzić jak dziecko rośnie. Póki co mam więcej pić i mam przepisane zastrzyki Clexane. Jestem trochę podłamana :( Niby lekarz twierdzi, że nie ma co się narazie martwić, ale mi jest tak jakoś strasznie źle :( Poczytałam co nie co o małej ilości wód i mniejszym dziecku i sama nie wiem co mam myśleć :(
  3. Alinka86

    Majówki 2018

    Oj tak, te ogórki z lidla są przepyszne, idealnie kwaśne i chrupiące :) Mój synek też 24 h ze mną jest tylko, bo mąż pracuje za granicą i wraca co miesiąc na dwa tygodnie. Coraz częściej mówi że chce aby tata był w domu, a mi zawsze wtedy chce się ryczeć :( Za to jak tata wraca, to mama ma wolne, bo synek wszystko robi z tatą :)
  4. Alinka86

    Majówki 2018

    Ja już po wizycie, maluszek rośnie ma już 11 cm, serduszko pięknie bije i chyba będzie dziewczynka, ale to tak jeszcze wstępnie, bo szybko zacisnęła nóżki i powiedziała że nie pokaże :) Kolejną wizytę mam 28.12 -badanie połówkowe. Jutro mam zamiar umówić się z koordynatorką w pracy na rozmowę, mam nadzieję, że jakoś to będzie.
  5. Alinka86

    Majówki 2018

    Iza dużo zdrówka dla Ciebie, sama przechodziłam przeziębienie dwa tygodnie temu, ale na szczęście już odeszło. Co do wózka, to dla synka miałam Tako sportime. Plusem była duża gondola i pompowane koła. Co prawda ciężki był i wnosić go na trzecie piętro bym nie chciała, ale mam windę, więc nie przeszkadzało mi to. Wózek już sprzedany, bo nie mieliśmy gdzie go trzymać, więc teraz czeka nas zakup nowego.
  6. Alinka86

    Majówki 2018

    Dziś mam wizytę u lekarza i oczywiście mały stresik jest jak zwykle.Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Mam dziś jeszcze jeden stres, który spowodowany jest tym, że chciałam przerwać wychowawczy i iść na L4 od stycznia i nie wiem jak mam to przekazać mojej koordynatorce. Strasznie mnie ta kobieta stresuje i nie wiem jak zareaguje. Zwolnić w sumie mnie chyba nie może, ale kto wie co ona wymyśli :/
  7. Alinka86

    Majówki 2018

    Ja mam wizytę 4 grudnia i też jestem ciekawa czy wszystko ok i czy poznam płeć malucha.
  8. Alinka86

    Majówki 2018

    Ja biorę witaminy Mama dha i w sumie to nic więcej. Wczoraj rano jak się obudziłam i leżałam sobie w łóżku, to miałam wrażenie że też poczułam delikatne ruchy maluszka :) W pierwszej ciąży synka poczułam w 19 tc i trochę się wczoraj zdziwiłam że to dopiero 15 tc, a mi się wydaje że czuję ruchy.
  9. Alinka86

    Majówki 2018

    Jak byłam w ciąży z synkiem, to też szalałam z zakupami. Pełno ubranek, kocyków,itp. Nianię elektroniczną mam z kamerką i używam do dziś. Często jestem sama z synkiem i dzięki niani mogę się spokojnie wykąpać, a wcześniej cały czas wydawało mi się że synek płacze. Teraz tylko zerkam i spokojnie biorę prysznic :) W tej ciąży jak narazie nie mam parcia na zakupy dla malucha i ciągle wydaje mi się że mam jeszcze sporo czasu, a tu chwila moment i za miesiąc już połowa ciąży minie :)
  10. Alinka86

    Majówki 2018

    Ja miałam usg prenatalne robione dopochwowo i przez brzuch. Miałam badanie w poniedziałek, dzidzia ma 7,08 cm, przezierność 1,4 , kość nosowa widoczna, ogólnie lekarka mówi że wszystko ok. Dziś jakąś godzinę temu zaczął mnie kłuć lewy jajnik. Tak jakoś mocno, że musiałam się położyć i trochę przeszło. Macie takie bóle czasami? Jaki może być tego powód?
  11. Alinka86

    Majówki 2018

    Madzina, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i że to tylko jakaś pomyłka. W poniedziałek też mam prenatalne i strasznie się boję :(
  12. Alinka86

    Majówki 2018

    Takie myśli dopadają jak widać bardzo wiele kobiet. U mnie lęk spowodowany jest jeszcze tym, że mój mąż pracuje za granicą.Pracuje 4-5 tygodni i wraca na 10 dni, więc w dużej mierze jestem sama z synkiem. A jak pomyślę,że dwójkę będę musiała ogarnąć, to czasami zastanawiam się jak ja sobie dam radę. Pocieszam się, że nie ja pierwsza i ostatnia i może jakoś to będzie :)
  13. Alinka86

    Majówki 2018

    U mnie jest podobnie, jak u niektórych z Was. O pierwszą ciążę staraliśmy się około 2 lata, z drugą poszło nam błyskawicznie, zdecydowaliśmy że próbujemy,pierwszy cykl i jest. Niby chciałam i byłam gotowa, to jednak jak zobaczyłam dwie kreski, to poryczałam się i raczej nie ze szczęścia :( Zastanawiałam się, po co my się zdecydowaliśmy na drugie dziecko :( Znów pieluchy, milion nocnych pobudek i cała reszta. Teraz jak o tym myślę, to jest mi strasznie głupio. Myślę o tym maluszku którego noszę pod sercem i jest mi źle, że chociaż przez chwilę pomyślałam ,że po co się pojawił :( Teraz nie mogę się doczekać, aż przytulę tą małą kruszynkę i wiem że będę kochała drugie dzieciątko tak samo mocno jak pierwsze :)
  14. Alinka86

    Majówki 2018

    Jeśli chodzi o glukozę, to ja miałam 3 podejścia przy pierwszej ciąży. Z wypiciem nie było problemu, ale z utrzymaniem tego w żołądku, to był dla mnie kosmos. Spowodowane było to głównie tym, że wymiotowałam całą ciążę, o każdej porze dnia i czasem nocy i niestety nie dałam rady. Ciekawe jak będzie tym razem, póki co miałam kilka razy mdłości bez wymiotów, więc może podołam :)
  15. Alinka86

    Majówki 2018

    Ja w pierwszej ciąży dowiedziałam się, że będzie synek dopiero miesiąc przed porodem. Mały tak się odwracał i zaciskał nóżki,żenic nie było widać :) Nawet moja ginekolog śmiała się, że dawno takiego uparciucha nie widziała :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...