A nie pomyśleliście, że sama nazwa WYJAZD INTEGRACYJNY sugeruje, że opiera się on na integracji międzypersonalnej wśród członków Waszej załogi a nie rodziny? Jasne, że fajnie by było zabrać ze sobą najbliższych jednak rzadko kiedy jest to możliwe. Gdyby zaproponowano Wam wyjazd na narty [reklama usunięta] wolelibyście zostać w domu z rodziną mając świadomość jaka przygoda właśnie przelatuje Wam koło przysłowiowego nosa? Moim zdaniem wyjazdy organizowane przez tą firmę są warte uwagi, nawet jeśli musimy na kilka dni zostawić rodzinę w domu.
