A ja dostałam zaproszenie na sesję zdjęciową, co było dla mnie mega niespodzianką i bardzo mi się spodobał ten pomysł, bo był taki dla mnie i wyróżniał się spośród wszystkich dzieciowych podarunków :)
Sama wcześniej o tym myślałam, ale nie byłam zdecydowana, a tak umówiłam się od razu i poszłam.
Zdjęcia, które otrzymałam są cudowne, mimo ogromnego brzuszka, bardzo kobiece. Mam oczywiście też ujęcia z tatusiem i uważam to za super pamiątkę.
Teraz po sesji ciążowej planujemy wybrać się już na noworodkową.