Skocz do zawartości
Forum

Kaszaaaaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kaszaaaaaa

  1. stokrotka_87a wy jakie macie odczucia? bo może się myle..? Dobre masz odczucia Mi się wydaje,że mało nie pisze a jedynie z dwoma dziewczynami udało mi się nawiązać kontakt no ale cóż...
  2. Dobra już o.k. Rozumiem ! Gadałam przez telefon czytając i nie dotarło wszystko ale wszystko jasne O.K. Powiedz mi tylko w jakich ty godzinach przewidujesz te zajęcia bo ja się jedynie boje,że pod koniec września się zaczną gigantyczne korki a ja od siebie do astry między 15 a 18 to na grunwaldzkim,dominikańskim i przed maja utkne w korkach zanim dojade :(
  3. Hej hej ! Tak lepiej mi na szczęście tfu tfu J też byłam już pytać a gimnastyke koło fatu Nawet dresiaki już zakupiłam Ale nie zrozumiałam z tą astrą,tam są zajęcia nie dla ciężarnych tak ? I ciężarówki robią co innego tak ?
  4. NiezapominajkaaKaszaaaa biedaku teraz Ty? Musisz przetrwać nie ma siły, ja piłam hektolitry herbaty z sokiem z malin, albo z miodemi z cytryną. Do tego użwałm ten bioparox, ale ja miała zapalenie zatok. Można brać rutynoscorbin, wapno, wit c. Na przetkanie nosa dobrze robi inhalacja z sody oczyszczonej. i czosnek!!!!!!!!!!! A na bolące gardło płukanie sola i tantum verde. na temperaturę paracetamol. Trzymaj się:):):) Mnie nad morzem też brało 3-4 dnia, ale zwalczyłam i potem było spoko. ja teraz piję cały czas syrop z cebuli, codziennie 1 łyżka. Muszę się jakoś zabezpieczyć przed tą cholerną jesienią. I chyba zaszczepię się na grypę. Nie szczepiłam się w tamtym roku pierwszy raz od paru lat i mam wrażenie ze było gorzej Lekarz mówi ze spoko, w II trymestrze można. Dzięki wielkie :) O malinach nie pomyślałam a dzisiaj mój mąż zrobił sok z malin,wraszcie się do czegoś przydał Ide spać.Oczy pieką po inchalacji Nie wiem jak jutro wstane :( Papa
  5. Witaj Niezapominajko Fajnie,że już jesteś. Hehe a twoje opowiadanie to tak jak bym siebie po powrocie z urlopu słyszała Ja niestety czuje się coraz gorzej :( Niby mam tylko 37 ale czuje się na 39,połamało mnie totalnie i smarki mi zgniatają mózg.Nie wiem czy iść do lekarza jutro czy poczekać jeszcze,kurcze normalnie bym gripex łykneła i po kłopocie ! A tak nie wiem czym sobie pomóc. Niezapominajka ty byłaś chora. Co brałaś bo nie mam siły szukać w postach :( ledwo na oczy widze. Help
  6. Cześć kobitki ! Lanina ja mam wieczorne mdłości więc sucharek z rańca by na nie nie podziałał A co do snów to sama się siebie boje Mili ja przytyłam 2.5kg ale mieszcze się teoretycznie we wszystko:) W praktyce chodze w rospiętych spodniach bo jak siadam to uciskają a bluzki miałam wszystkie akurat do bioder,czyli jak się pochylałam to conieco wyjeżdżało a teraz przez brzuszek bluzki są za krutkie i podchodzą jeszcze wyżej :(Więc nie mam w czym chodzić :( Na śląsk jade 19 na weselicho oczywiście nie mam kiecki i nie chce kupować nowej na raz.Tak sobie myśle,że chyba się nikt nie obrazi jak pójde w garniturze ... A pogoda we wrocku do d...! Wczoraj tak zaczeło nagle wiać,że szybko mi się odwidział spacer.Przewiało mi uszy i cały wieczór mnie głowa bolała.Rano byłam pewna,że mam gorączke ale nie.Temp.w porząsiu tylko wyglądam i czuje się jak bym miała grype.Tylko. A wypieki mam jak bym się burakami natarła Na noc się będe musiała czosnku najeść niestety
  7. Szarotkastysiapysia jak ja się cieszę .... BĘDĘ PONOWNIE MAMĄ!!!!!! HURA HURA HURA gratuluje i ciesze sie ze wszytko dobrze!! czesc wszytkim mamusiom! dawno mnie nie bylo, ale ostatnie dwa tygodnie to byl zwariowany czas dla mnie, zastepowalam kolezanke na urlopie i praktycznie nie wracalam z pracy przed 19..:( Jak sie czujecie?wspolczuje mdlosci i wymiotow, ja mam na tyle szczescia ze mi mdlosci przeszly juz w 7 tygodniu.. Ide w przyszlym tygodniu w piatek na kontrolne usg, zeby zobaczyc co z moimi dzidziami i im blizej tego dnia tym bardziej sie boje ze cos moze byc nie tak, ze juz nie bedzie dwoch bijacych serduszek....to okropne ze musze byc w tej niepownosci tak dlugo, ale z drugiej strony tak jak mnie zapewniali wczesniej nie ma sensu sprawdzac bo bedzie za wczesnie..:( Gdybym byla w polsce to pewnie bym juz zrobila gdzies prywatnie usg bo bym nie wytrzymala, zreszta tutaj tez o tym myslalam ale jednak rozsadek mnie powstrzymal... Martwie sie bo od jakiegos tygodnia miewam od czasu do czasu klujace bole w podbrzuszu..przychodza i odchodza, raz z lewej raz z prawej strony...czy ktoras z was odczuwa cos takiego?? Ja oczywiscie juz jestem spanikowana ze to na pewno cos nie tak i odchodze od zmyslow.. A nawet uz dzis mialam sny ze mialam silne bole i jechalam do szpitala..ech..chyba zwariuje do tego piatku..:((( Nie przejmuj się mnie też czasami kłuje co prawda tylko z lewej strony ale właśnie tam mam fasolke więc ciebie bidulo z dwóch stron kłuje Raz miałam tak,że nogi nie mogłam podnieść bo co napinałam mięśnie to kłuło i tak stałam z 4 min zanim weszłam po schodach No tak,podwójne szczęście ale i podwójne zmartwienie :) Podobno z mnogimi ciążami jest o wiele więcej dolegliwości dlatego ciesze się,że będzie jedynak choć jak szłam na pierwsze usg to miałam taką nadzieję na bliżniaki Ale ja niezbyt znosze ciąże więc przy dwójce to podejrzewam,że bym się z wyra nie ruszała :( Naj ważniejsze,że ty się dobrze trzymasz :) Glowa do góry już niedługo usg
  8. stokrotka_87kurcze po takim śnie jaki dziś miałam to o niczym innym nie marzyłam jak lecieć do sklepu po ciepłego pączka niestety nie ma w pobliżu takich Mi wczoraj prezes narobił ochoty jak nie wiem,zaczą nawijać o pączkach,że zaraz kupi blablabla a potem ktoś zadzwonił i się zmył a ja zostałam ze ślinotokiem !
  9. Już wiem co zjem :) Naleśniki ! FUUUUUUUUUUuuu !!!! Kot się zrzygał na parapet ! Zgapia od pani,nieładnie. Kto to teraz posprząta !? Włee! Może by to przykryć czymś ?
  10. stokrotka_87dzień dobry babulce... co jemy na śniadanko? coś na słodko? Ojojoj ! Nie ma chleba ! I co teraz ? Zupa na śniedanie odpada.Tym bardziej mięso ! Jogurty nie wyglądają dziś ładnie :( Może makaron z serem białym ? Ale czy ja to zjem czy znowu wyrzuce ? Zazdroszcze ludziom którzy wstają z wyra i lecą do sklepu,mi sie nie chce.Prędzej bym z głodu umarła
  11. CZEŚĆ KOBITKI ! Redberry i Lanina udanych wczasów! Pięknej pogody,wspaniałych widoków oraz niezapomnianych wrażeń i wracajcie szybko :) I oczywiście zdrowe Stysiapysia fajne,że wszystko dobrze u ciebie i u maluszka a te położne to są jakieś nienormalne ! Babsztyle niedobre. Ciekawa jestem czy są męscy położni ? Lanina ja miałam impreze w wyrze pod kołderką z resztą trzeci wieczór z rzędu. Czuje się oszukana Naczytałam się gazetek,że od II trymestru będzie o niebo lepiej i masz ci los ! Dzisiaj moja koleżanka świętuje Doktorat a ja nie wiem czy się wybiore,teraz się dobrze czuje z resztą po 13h snu to nie dziwne raczej Ale co będzie wieczorem ? W miare upływu dnia coraz mi gorzej :( Stokrotka mi się śniły dzieci moich koleżanek więc całkiem o.k. ale za to wczoraj ! Szaleństwo ! Śniło mi się,że zgwałcili moją koleżanke a ja żeby uniknąć podobnego losu musiałam jedynie zjeść jakąś dziewczyne którą wcześniej zwabili i nie słuchał się ich więc ją zjadłam Totalnie na luzie Zero emocji w tym snie nie było Tak jak by to było całkowicie normalne wszystko
  12. RedberryKaszaaaaaa A naj gorsze są mamy albo babcie które próbóją bezefektownie nakarmić dziecko zapatrzone w telewizo !No dokładnie! Albo takie podejście, że i'dź oglądaj sobie co tam chcesz, a jam chwile dla siebie...' i lecą te głupie bajki i bajeczki w stylu Hannah Montanah albo jakes inne pierdy. I robią dzieciom pranie mózgu. Potem rosną same Mandaryny... Kaszaaaaa -a jak było w pracy? Dzięki,fajnie. Spóżniłam się 30min bo nie miałam i nie mam się w co ubrać ! Tragedia,wszystkie koszulki i koszule się zrobiły za krótkie.Bluzy i dresiwa są o.k. ale tak przecież nie moge iść mam centralnie 3 koszulki ! Dzisiaj ubrałam 4 no i wszyscy którzy nie wiedzieli to już wiedzą,że jestem w ciąży. Nie narobiłam się bo wróciła dziewczyna z urlopu więc było wielkie opowiadanie i oglądanie zdjęć No tak dzisiaj czwartek ! Chodziło mi o to czy w piątek wyjeżdżasz czy w sobote Ciekawa jestem czy drugie dzieci nie są zdrowsze od pierwszych przez to,że matki się mniej denerwują... Ide spać! Beznadziejnie się czuje.Wczoraj wieczorem wymiotowałam dzisiaj obyło się bez ale tak mi było żle,że musiałam się legnąć i przekimałam cztery godzinki,zjadłam i znów spać. Eeh,miało być lepiej w drugim trymestrze ! A mi tu coraz gorzej i gorzej.Życie jest niesprawiedliwe !Jeszcze mnie pobolewa od wczoraj tam gdziej fasolina :(
  13. A! Mikrofalówki też nie mam,zostawiłam ją na poprzednim mieszkaniu w idealnym stanie bo nie używaną Nie smakuje mi podgrzewane jedzenie a naj gorsze co może być to podgrzewane ziemniaki fuuuuuuuuuuu ! A na patelaszce to co innego :) O.K. trzeba potem umyć ale to da się przeżyć :) Jak będzie dzidzia to się przyda pewnie choćby do podgrzewania mleka zwlaszcza,że widziałam ostatnio garnek do mleka za 350,- piękny był ale sorry
  14. A naj gorsze są mamy albo babcie które próbóją bezefektownie nakarmić dziecko zapatrzone w telewizo !
  15. overpowereddziewczyny, a propos tego, co napisała ata, że jej szkrab dostarcza nie lada rozrywki, mam postulat do wszystkich mam, których marcowe maleństwo będzie tym pierwszym: DBAJCIE O SIEBIE, ROZPIESZCZAJCIE SIEBIE (I WASZYCH FACETÓW TEŻ) I CIESZCIE SIĘ WASZYM STANEM NA MAXA. CELEBRUJCIE KAŻDĄ JEGO CHWILE. W DRUGIEJ CIĄŻY JUŻ NIE JEST TAK CIĄŻOWO...pamiętam, jak byłam w ciąży z adasiem i koleżanka na forum pisała nam pierwszorazowym mamom, żebyśmy celebrowały nasze ciąże, bo potem już nie będzie tak samo. teraz z ręką na sercu mogę napisać: miała rację. hehe a mi się wydawało,że w drugiej jest lepiej bo już się człowiek tak nie stresuje
  16. RedberryNo jakoś tak wyszło, jak przed ślubem jakieś 2 lata - postanowiliśmy, że zamieszkamy razem z moim M. to nie mieliśmy TV, potem ślub, kupno własnego mieszkania, zawsze były ważniejsze wydatki - i jakoś tak nam się zostało bez TV. Ale w sumie fajnie-tam i tak w tym pudle zawsze złe wiadomości i odmóżdżające seriale. Choć czasem tęsknie do tego pożeracza czasu. To już będzie 5 lat! Redberry zazdroszcze ci normalnie.Ja mam męża uzależnionego od tv i od lat mu wbijam do głowy żeby sobie nie myślał,że jak będzie dziecko to tv będzie non stop lecieć ale i tak wiem,że będą wojny z tego powodu :( Strasznie mnie drażni jak jestem w odwiedzinach gdzieś gdzie leci tv i nikt go nie ogląda oprócz dziecka małego które siedzi za blisko i tępo się gapi w ekran i tak nie rozumiejąc na co patrzy :( W niemczech w "uczonych" rodzinach wręcz niewypada żeby był tv ale wiele ludzi ma pochowane przed gościami telewizory w piwnicach w pokojach zabaw A kiedy ty wyjeżdżasz ? Dzisiaj czy jutro ? Bo moga dobra lecz krótka pamięć daje o sobie znać właśnie :)
  17. Dobra wysłałam wam zaproszenia a teraz musze lecieć bo zagapiłam się a tu już tak póżno.Jak wróce to sobie pooglądam wasz fotki
  18. qmpeelakaszaaaaaa dzisiaj powziełam postanowienie ze nawet jesli bede musiała w gabinecie płakac to zwolnienie od poniiedziałku miec musze :P Mam okropniastego lenia i nie czuje sie na siłach zeby wrócic do pracy. A skoro mam problemy z szyjka to niech mi daje nie ma wyjscia :) Pewnie !
  19. izabela777KaszaaaaaaAle mam wilczy apetyt ! Zjadłam paczke 600gramową warzyw na patelnie z całym kartonikiem paluszków rybnych i nawet nie poczułam nic w zołądku wooow:-) Ale ja tez dzisiaj zjadlam porzadny obiad, pierwszy raz od wielu tygodni: ziemniaki, fasolka szparagowa, mizeria i grillowana poledwica. ( srednio sie teraz czuje, chyba przez mieso ). Ja nie moge jeść żadnych strączkowych warzyw bo takie bąki sadze,że sama przed sobą uciekam Kiedyś myślałam,że ludzie z problemami żołądkowymi nie mogą jeść fasoli etc.bo mi było bez rużnicy,nigdy takich problemów nie było a tu masz ci los Jak się mąż ze mnie śmiał to mu powiedziałam,żeby mnie nie denerwował bo odrazu widać,że to jego dziecko ! Ja się tak nie zachowywałam
  20. qmpeelakaszaaaaa a to napewno była pani doktor ;> hyhyhy :Pizabela ja pracuje najprawdopodobniej tylko do konca tygodnia. Wcale nie mam ochoty już pracować. Wczesniej pracowałam od 8 do 16 wychodziłam z domu zanim moja córka wstała a wracałam czesto po 18dopiero jak wszystko ogarnełam. Tym samym córa widywała mnie bardzo mało. Do konca tygodnia pracuje tylko w innych godzinach a potem musiałabym wrócic znow do pracy w normalnych godzinach, nie usmiecha mi sie to ani troche. Dla mojej córy i tak traumą bedzie pojawienie sie nowego członka rodziny wiec chciałabym troszke poswiecic jej czasu zanim urodzę :) sie rozpisałam :P Znow mnie poniosło i najadłam sie kapusty... ale tym razem coś czuje ze nie skonczy sie to dobrze... Najgorsze jest to ze teraz mam ochote na capuccino na mleku :P ale tego chyba by moj zołodek juz nie zniosł :P Mam małe problemy ze wzrokiem ale to była na bank stara baba Pewnie ! Bierz wolne ! Zawsze się zastanawiałam czemu babki się tak męczą z gigantycznymi brzuchami zamiast wziąć wolne.Ja czuje,że musze iść do ludzi bo inaczej wpadne w depresje siedząc w domu.Ale jak mi się odwidzi to nie będe się długo zastanawiać
  21. Ale mam wilczy apetyt ! Zjadłam paczke 600gramową warzyw na patelnie z całym kartonikiem paluszków rybnych i nawet nie poczułam nic w zołądku
  22. izabela777O rany, ja odeszlam z pracy i nie wyobrazam sobie teraz powrotu, ale mialam bardzo stresujaca prace i siedzialam przy kompie min. 12 godzin, czasem wracalam do domu o 22-23..a zaczynalam o 8:30. Gdy dostalam plamien udalo mi sie zalatwic tydzien zwolnienia, a potem kazali mi przyjsc. Balam sie o bezpieczenstwo dziecka, zreszta od dawna planowalam wymowienie ( nawet poinfomowalam o tym szefa)...no i zwinelam zagle. Potem jeszcze mialam plamienia,a lena szczescie od dluzsego czasu wszystko jest OK. W Turcji niestety nie ma L4 przy zagrozonej ciazy..chyba, ze lezy sie w szpitalu pod kroplowa... No to nie dziwie się,że zrezygnowałaś.U mnie to inna bajka.Od kiedy jestem w ciąży to nie mam co robić i strasznie się nudzę więc zdecydowałam się pójść na 2 mc do pracy gdzie nie ma żadnych stresów,wręcz przeciwnie jest nudno.Moge siedzieć na komputerze ale moge sobie też wydrukować listy i wtedy bym o wiele mniej czasu spędzała przy kompie ale myśle,że to nie będzie konieczne z resztą na chacie nie raz cały dzień siedziałam na necie Nie chce zabardzo zachwalać bo zaraz będzie na złość odwrotnie ale myśle,że będzie o.k. Szczerze mówiąc myślałam,że dostane umówe próbną na miesiąc a tu dostałam na dwa chyba się troszke boją,że odrazu na l4 pójde
  23. qmpeelaKaszaaaaaaqmpeelaKaszaaaaa czesc czesc ;) Wspołczuje nieprzespanej nocki. A te gumu to tak po prostu połknęłaś ?>:)Mi pobrali tylko 2 fiolki jesli dobrze pamietam. Nie wiem od czego to zalezy. Hehe nie no nie piołknełam tylko wyzułam:) Nie da się tym najeść ale przynajmniej nie burczało mi w brzuchu Mnie by pewnie burczało jeszcze gorzej, bo żucie wydziela śline i kwasy żołądkowe hyhy, wessałoby mnie całkiem ;) 140/80 to faktycznie wysokie, kontroluj sama w domu....hmm a moze to syndrom białego fartucha? Nie no co ty Na dodatek byłam tak śpiąca,że mi się ziewało.Lekarka stwierdziła,że może jestem podjarana nową pracą ale ani ona nowa ani ja podjarana No zobaczymy,chyba teść ma ciśnieniomierz,przejde się do niego wieczorkiem a jak nie to trzeba będzie zakupić (przyda się na starość )
  24. qmpeelaKaszaaaaaaDzisiejsze badania do pracy trwały ponad 2 godz.myślałam,że oczadzieje.Na szczęście wziełam ze sobą wałówke Ja się ciesze,że biore witaminy bo nie musze się tak przejmować tym,że mleka nie mogłam czy tym,że na mięso nie mogłam spojrzeć.Pani doktor dzsiaj powtorzyła 3x że morfologie mam piękną ale stwierdziła,że ciśnienie za wysokie.Ja się nie znam,wyszło 120/80 i kazała sprawdzać codziennie. Zmartwił mnie też troszke okulista stwierdzająć lekki astygmatyzm.Dodał,że wady jeszcze nie ma ale skoro ja byłam pół roku temu u okulisty i wszystko było o.k. to raczej przez ciąże mi się wzrok pogorszył więc po porodzie mi się jeszcze bardziej pogorszy :( No trudno,co zrobić Z wynikami pojechałam do pracy,podpisałam umowe o prace od dzisiaj,pogadałam z godzine i zwinełoam się na miasto.Dopiero potem sobie pomyślałam,że chyba wypadało zacząć dzisiaj prace Ale przecież nie będe się wracać To by sie chyba lenistwo nazywało? ;p Ja grzecznie wysiedziałam do 13.30 chociaz mialam wyjsc o 13.00. Jutro znów powtórka z rozrywki... juz mi sie nie chce :P Ja się umówiłam,że będe przychodzić na 10 do 14 ale jak się przyzwyczaje do wstawania to zmienimy na 9 do 13.Zobaczymy czy się przyzwyczaje
  25. qmpeelaKaszaaaaa czesc czesc ;) Wspołczuje nieprzespanej nocki. A te gumu to tak po prostu połknęłaś ?>:)Mi pobrali tylko 2 fiolki jesli dobrze pamietam. Nie wiem od czego to zalezy. Hehe nie no nie piołknełam tylko wyzułam:) Nie da się tym najeść ale przynajmniej nie burczało mi w brzuchu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...